Reklama

Przywrócić pierwotny blask

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z konserwatorem dzieł sztuki, Aleksandrem Piotrowskim, właścicielem krakowskiej firmy prowadzącej prace konserwatorskie przy bazylice katedralnej w Kielcach, rozmawia ks. Adam Grzesiński.

Ks. Adam Grzesiński: - Wchodząc do wnętrza bazyliki, zachwyca nas blask złotych ołtarzy i ciekawią miejsca przygotowane na powrót ołtarzy z pracowni konserwatorskich. Ile ołtarzy poddano konserwacji w ostatnim czasie?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Aleksander Piotrowski: - W konserwacji znajduje się sześć ołtarzy bocznych i powoli zbliżamy się do zakończenia prac.

- Jak przebiega proces konserwacji tego typu obiektów?

Reklama

- Najważniejszą rzeczą jest rozpoznanie stanu zachowania i historii, z czego wynika cały program konserwatorski. Wiąże się on nie tylko z danym obiektem, który ma być poddany konserwacji, ale i z całością wnętrza. Chodzi o pewną wizję estetyczną, o podejmowanie decyzji związanych z aranżacją wnętrza. Tego nie zrobi złotnik czy rzemieślnik pokrewnego zawodu. Przeprowadzając konserwację, należy uratować to, co się da, by wprowadzić jak najmniej nowych elementów.
Przy konserwacji ołtarzy bocznych w większości udało się zachować podkład, czyli grunty. Następnie wprowadzono taką metodę złocenia, która uwidoczni we wszystkich gładkich płaszczyznach konstrukcji sieć mikropęknięć. Podkreśla to szlachetność starej rzeczy. W ołtarzach katedry kieleckiej pewne elementy są złocone od nowa, a niektóre części ołtarza głównego i ołtarzy bocznych, po oczyszczeniu i zabezpieczeniu, pozostawiono w stanie pierwotnym. Są to pewne partie w ornamentach rzeźbionych, gdzie zostaje stare złoto, oczyszczone i zabezpieczone. W historii katedry kieleckiej przeprowadzane były tylko częściowe konserwacje. Dlatego stan zachowania tych ołtarzy był na tyle zły, że wymagały demontażu, impregnacji, odtrucia przed szkodnikami, wzmocnienia konstrukcji.

- Jakie są przyczyny niszczenia drewnianych ołtarzy?

- Jeśli ołtarz jest przyścienny, to wilgoć. Po drugie - owadzie szkodniki, czyli drewnojady. Powodują one uszkodzenia tkanki drzewnej, niszcząc jej strukturę. Jeżeli drewno jest zaatakowane przez te szkodniki, to w skrajnych przypadkach tylko warstwa malarska oraz zaprawa utrzymują formę rzeźbiarską (wewnątrz jest próchno). Niszczenie następuje także na wskutek mechanicznego działania: uderzenia, przetarcia powierzchni przez opierających o ołtarz się ludzi, a nawet niewłaściwe czyszczenie powierzchni drewnianych. Wiele przykładów wskazuje na to, że złoto zostało zniszczone przez pocieranie mokrymi szmatkami lub czyszczenie ołtarza w sposób nieumiejętny.

- Jaka jest trwałość prac konserwatorskich?

- Przy prawidłowej konserwacji, zabezpieczeniu przed niszczeniem, odtruciu, właściwym użytkowaniu, systematycznych przeglądach i braku niespodziewanych przyczyn (zalanie, nadmierne zawilgocenie, uszkodzenia mechaniczne), trwałość powinna sięgnąć stu lat.

- Kiedy trzeba wezwać konserwatora? Czy wtedy, gdy ołtarz traci blask?

Reklama

- Blask ołtarza jest do odzyskania. Jeżeli wszystko jest prawidłowo zrobione, to złoto samo nie zejdzie. Pewne spękania wskutek pracy drewna, szczególnie na łączeniach, są dopuszczalne. Niepokojące są zjawiska pękania czy odspajania się gruntu, otwory i sypiący się proszek, charakterystyczne dźwięki, tzw. „cykanie”, nadmierne łuszczenie się zaprawy. Ołtarze stare, które nigdy nie były konserwowane, będą wymagały zabiegów wzmacniających - szczególnie te znajdujące się przy ścianach. Należałoby przynajmniej co dwa lata zrobić przegląd, czy coś niepokojącego nie dzieje się z ołtarzem.

- Jak długo trwa proces konserwacji ołtarza?

- Czas konserwacji jest uzależniony od powierzchni ołtarza, stanu zachowania. Przy takich ołtarzach jak w katedrze kieleckiej, cykl pełnej konserwacji trwa minimum pół roku, a przy złym stanie - rok. Przy tej okazji można wykonać nowe mechanizmy zasuwowe, korektę mensy ołtarzowej, by stworzyć więcej przestrzeni wokół ołtarzy. Dokonujemy także konserwacji obrazów, wracając do pierwszej warstwy malarskiej.

- Czy zawsze trzeba wykonywać kompletną konserwację?

- Najlepiej, gdy można przeprowadzić prace konserwatorskie. Natomiast są takie przypadki, że nie trzeba ołtarza rozbierać. Można pewne elementy wyczyścić, odkurzyć, wypolerować. Powinien dokonać tego konserwator, by mógł ocenić stan zachowania obiektu.

- Jakie wskazówki pragnąłby Pan przekazać księżom mającym pod opieką zabytkowe, drewniane ołtarze?

- Zadaniem konserwatora jest ratowanie zabytków. Bardzo ważna jest stała troska o dobry stan zachowania ołtarzy. Każdy może zwrócić się o radę w sprawie zagrożeń czy niszczenia danego obiektu, zapytać, w jakim kierunku należy podjąć działania. Potem istnieje już wiele rozwiązań. Nie należy ulegać pokusie tanich i szybkich prac, gdyż efekt olśni na chwilę, a skutki zniszczeń będą ogromne. Nie każdą parafię stać na wielkie prace konserwatorskie, ale ważny jest plan działania, harmonogram, który pozwala prowadzić prace spokojnie i z właściwą estetyczną wizją całości.

- Dziękuję za rozmowę.

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież Leon XIV i świat na miarę dzieci

2025-07-09 09:34

[ TEMATY ]

dzieci

świat

Papież Leon XIV

kard. Robert Prevost

dwa miesiące

Vatican Media

Leon XIV błogosławi dziewczynkę na Placu św. Piotra

Leon XIV błogosławi dziewczynkę na Placu św. Piotra

Minęły dwa miesiące od wyboru kard. Roberta Francisa Prevosta na Stolicę Piotrową, a już pojawiło się wiele symbolicznych obrazów tego dopiero co rozpoczętego pontyfikatu. Wśród nich – choć mniej znany – znajduje się również ten, na którym nowy Papież pochyla się, by przybliżyć się do dziewczynki, która chce mu podarować rysunek. To prosty gest, który jednak niesie ze sobą ważne przesłanie: aby budować lepszy świat, trzeba zejść do poziomu dzieci.

W czasie pierwszych dwóch miesięcy pontyfikatu Leona XIV pojawiło się wiele pełnych znaczenia obrazów. Niektóre z nich na długo pozostaną w pamięci, jak powstrzymywane przez nowo wybranego Papieża łzy, gdy po południu 8 maja, podczas swojego pierwszego błogosławieństwa Urbi et Orbi, z centralnej loggii Bazyliki św. Piotra patrzył na rozradowany tłum na placu św. Piotra. Jest jednak jedno zdjęcie, dużo mniej znane, który w naturalny sposób niesie ze sobą przesłanie i wizję przyszłości. Przedstawia ono Papieża Leona kucającego obok dziewczynki, która pokazuje mu rysunek, podczas odbywających się w Watykanie letnich półkolonii.
CZYTAJ DALEJ

TOK FM uderzył w o. Rydzyka. Teraz prostuje swoje słowa

2025-07-09 16:46

[ TEMATY ]

Radio Maryja

O. Tadeusz Rydzyk

Karol Porwich/Niedziela

O. Tadeusz Rydzyk

O. Tadeusz Rydzyk

Redakcja portalu TOK FM zamieściła na swojej stronie sprostowanie do nieprawdziwych informacji zawartych w artykule „Raport NIK ws. Funduszu Sprawiedliwości. Ks. Olszewski i o. Rydzyk zwrócą miliony?” z 26 maja bieżącego roku. „Nie jest prawdą, iż Fundacja Lux Veritatis miała nielegalnie wydatkować pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości. Raport Najwyższej Izby Kontroli nie zawiera takich ustaleń” – podała redakcja portalu.

26 maja tego roku na portalu tokfm.pl pojawił się artykuł „Raport NIK ws. Funduszu Sprawiedliwości. Ks. Olszewski i o. Rydzyk zwrócą miliony?”. Zawierał on nieprawdziwe informacje. Redakcja zamieściła sprostowanie.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV przyjął prezydenta Ukrainy. Gotowość pomocy w rozmowach pokojowych

2025-07-09 15:22

[ TEMATY ]

Wołodymyr Zełenski

Papież Leon XIV

Vatican Media

Leon XIV przyjął w Castel Gandolfo prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego i powtórzył gotowość przyjęcia w Watykanie przedstawicieli Rosji i Ukrainy na potrzeby negocjacji pokojowych.

Wołodymyr Zełenski przybył do Castel Gandolfo, gdzie letni wypoczynek spędza Leon XIV. Jak informuje Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej, podczas audiencji u Papieża rozmawiano o trwającym konflikcie oraz pilnej potrzebie znalezienia sprawiedliwego i trwałego pokoju.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję