Reklama

Uroczystości odpustowe w Krzeszowie

Diecezjalne sanktuarium Maryjne w Krzeszowie, odwiedzane coraz liczniej przez pielgrzymów i turystów, tętni życiem podczas wakacji. Jednym z takich szczególnych dni w życiu sanktuarium jest 15 sierpnia - uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, dzień parafialnego odpustu. Wtedy też przypada diecezjalna pielgrzymka Stowarzyszenia Rodzin Katolickich. W tegoroczne święto kilkutysięczna grupa pielgrzymów przybyła do tego miejsca, aby pod przewodnictwem biskupa legnickiego Tadeusza Rybaka wziąć udział we wspólnej modlitwie.

Niedziela legnicka 37/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obok członków Stowarzyszenia Rodzin Katolickich nie zabrakło ubranych w barwne stroje członków bractwa św. Józefa, które swe korzenie ma właśnie w Krzeszowie. Wśród licznie przybyłych pielgrzymów (ponad 3,5 tysiąca) wyróżniali się rodzice ze swoimi dziećmi. To piękny znak, że święto to zostało już głęboko zakorzenione w świadomości rodzin naszej diecezji, jako ich święto. Nie zabrakło także młodzieży, a liturgię ubogacała swą grą orkiestra dęta.
Mszy św. przewodniczył biskup legnicki Tadeusz Rybak. On też wygłosił homilię, w której ponownie stanął w obronie polskiej i zarazem każdej - we właściwym tego słowa znaczeniu - rodziny.
„Radujemy się Twym wniebowzięciem, Maryjo - mówił Ksiądz Biskup, nawiązując do przeżywanej tajemnicy dnia - bo ono mówi tak wiele o każdym z nas, o naszym życiu, o naszym powołaniu. Maryjo, Ty jesteś „znakiem wielkim”, znakiem danym nam od Boga, znakiem nadziei. Patrzymy na Ciebie z radością, ale wiemy, że nie tylko mamy mieć oczy wzniesione do nieba, my żyjemy na ziemi i trzeba żebyśmy patrzyli na nasze ziemskie życie, życie każdego z nas, naszych rodzin, życie narodu, życie Europy i świata. I co tam widzą nasze oczy? Widzimy, jak wielu jest wspaniałych ludzi, wiele wspaniałych matek i ojców, rodzin świadomych swego posłannictwa. Widzimy wielu świętych, o których tylko Bóg wie. Ale widzimy także, że wróg człowieka «barwy ognia» - o którym mówi księga Objawienia - jest dalej na świecie. Zdobywa swoich zwolenników, by przeciwstawiać się Bogu i niszczyć człowieka. Obok rodzin szczęśliwych dążących do świętości, widzimy, niestety, także wiele rodzin rozbitych, przygniecionych niedostatkiem, biedą, bezrobociem. Widzimy coraz więcej dzieci niedożywionych, głodnych, dzieci, których życie jest zagrożone już od pierwszych chwil istnienia - bo są tacy ludzie, którzy domagają się prawa zabijania człowieka w tej najdelikatniejszej, pierwszej fazie jego istnienia. Są ludzie na świecie, którzy domagają się prawa zabijania ludzi starych, żeby się pozbyć ciężaru, żeby nie było z nimi kłopotu, a swoje zamiary ubierają w piękne hasła o wolności. Straszna jest wolność, która nie liczy się z drugim człowiekiem. Straszna jest wolność, która zabija!
Widzimy także, że szatan tak potrafi zwieść ludzi, że odrzucają Boże przykazania, bo one «człowieka krepują». Dochodzi do podejmowania różnych kombinacji w inżynierii genetycznej, dąży się, aby usankcjonować prawnie związki, które są wbrew naturze - mężczyzny z mężczyzną, kobiety z kobietą - i je nazywać małżeństwem, rodziną i dawać im prawo do wychowania dzieci. A to wszystko pod hasłami wolności, ale fałszywie pojętej wolności.
A słyszymy o coraz to nowych wykroczeniach, łamaniu prawa, nadużyciach finansowych. Ci, którzy deklarowali się jako wzór dla społeczeństwa, dotknięci są złem korupcji i nadużyć, które przynoszą krzywdę ludziom pracy, którzy chcą żyć życiem normalnym, bez nadzwyczajnych wymagań, chcą mieć tylko zapewnioną pracę i płace, aby utrzymać rodzinę.
Trzeba się zastanowić, co prowadzi do tego zła. Ojciec Święty często zabiera głos w tych ważnych sprawach ludzkich. W ostatnim zaś czasie przypomina: chcecie tworzyć zjednoczoną Europę - to dobrze. Ale nie jest dobrze, że chcecie tworzyć ją bez Boga, że chcecie wymazać Imię Boże z Konstytucji. Ojciec Święty wie - tak jak i wielu z nas - że jeśli zabraknie miejsca dla Boga, zabraknie poszanowania Bożych przykazań, to życie będzie się stawało okrutne.
Obecne pożary, susze, panujące w Europie, już niektórzy porównują do stanu duchowego człowieka, że to jest znak i przestroga, że taka susza duchowa może zapanować w sercach ludzkich, że mogą wzbudzić się pożary, które niszczą dorobek człowieka, jego pracę, życie (...).
Chrystus jest naszą Nadzieją, Chrystus jest Nadzieją Europy i świata. Jest Nadzieją dla wielu ludzi, którzy, tak jak wy dzisiaj, świadczą, że są z Chrystusem, że stanowią Jego Kościół. Niektórym to się bardzo nie podoba, że Kościół tak wielu gromadzi i prowadzi do Chrystusa, stąd pojawiają się czasem fałszywe hasła w rodzaju: „Bóg - tak, Kościół - nie”, „Trzeba odrzucić Kościół”. Wiemy, dlaczego tak się dzieje. Wiemy, że w Kościele, mimo jego grzeszności, jest obecny prawdziwie Chrystus, pogromca szatana. Ten, który przynosi Zbawienie człowiekowi”.
W dalszym ciągu Mszy św. procesja z darami była okazją do złożenia Księdzu Biskupowi życzeń z racji przeżywanego w obecnym roku złotego jubileuszu kapłaństwa. Towarzyszyła temu także modlitwa.
Po zakończonej Mszy św. odbyła się tradycyjna procesja z obrazem Matki Bożej Łaskawej na placu przykościelnym.
To kolejne święto, które wszystkim uczestnikom przyniosło wiele radości z faktu, że mogli przeżyć je w ramach stworzonej wspólnoty Kościoła zgromadzonego przy swym biskupie u tronu Maryi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Straż pożarna: 2200 interwencji w związku z burzami

2025-07-08 07:30

[ TEMATY ]

burze

PAP/Darek Delmanowicz

W związku z przechodzącym przez Polskę frontem atmosferycznym PSP odnotowała 2200 interwencji związanych głównie z usuwaniem skutków intensywnych opadów, lokalnych podtopień i silnego wiatru - poinformował rzecznik prasowy komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Karol Kierzkowski.

Kierzkowski przekazał, że strażacy prowadzili działania w całym kraju, koncentrując się na usuwaniu podtopień ulic, piwnic oraz budynków mieszkalnych, usuwaniu przewróconych drzew z jezdni, budynków i pojazdów, a także zabezpieczaniu miejsc zdarzeń oraz zagrożonych obiektów.
CZYTAJ DALEJ

Św. Jan z Dukli wzorem pokory i cierpliwości

Niedziela świdnicka 28/2016, str. 5

[ TEMATY ]

św. Jan z Dukli

Autorstwa Jan Matejko - fragment, Domena publiczna, commons.wikimedia

Św. Jan z Dukli

Św. Jan z Dukli
Święty Jan z Dukli urodził się na galicyjskiej ziemi, na przełęczy Karpackiej, w Dukli w 1414 r. Został dobrze wychowany przez bogobojnych rodziców. Rodzice posłali go do szkół w Krakowie. Jako młodzieniec otrzymał od Boga powołanie kapłańskie i zakonne. Wstąpił do Zakonu Franciszkanów Konwentualnych. Został wyświęcony na kapłana. Pracował w Krośnie i we Lwowie. Pod wpływem św. Jana Kapistrana przeniósł się do franciszkanów obserwantów, czyli bernardynów. I tu zasłynął jako kaznodzieja, wytrwały spowiednik, szerzyciel czci do Męki Pańskiej i Matki Bożej. Pod koniec życia stracił wzrok. Umarł w uroczystość św. Michała Archanioła, w środę 29 września 1484 r. Jan Paweł II kanonizował go 10 czerwca 1997 r. w Krośnie. Relikwie jego spoczywają w Dukli. Św. Jan z Dukli jest patronem diecezji przemyskiej. Co to znaczy, że jest naszym patronem? jakie wnioski z tego wynikają dla nas? Wynikają z tego dwa główne zadania. Po pierwsze, mamy uznać, że św. Jan jest naszym niebieskim opiekunem i orędownikiem. Stąd też winniśmy mu polecać często sprawy naszego życia. Drugie zadanie, jakie mamy wobec naszego patrona w niebie – to naśladować go w życiu. Każdy święty zostawia nam swoje chrześcijańskie życie jako testament do realizowania. Wszyscy jesteśmy zobowiązani ten testament rozpoznać i go wypełniać w kontekście naszego powołania, czyli inaczej mówiąc: jesteśmy zobowiązani do naśladowania naszych świętych. Pytamy się dzisiaj na nowo, jakie przesłanie zostawił nam św. Jan z Dukli, w czym go winniśmy naśladować? By odpowiedzieć na to pytanie, sięgnijmy do modlitwy: „Boże, Ty obdarzyłeś błogosławionego Jana z Dukli, kapłana, cnotami wielkiej pokory i cierpliwości, spraw, abyśmy naśladując jego przykład, otrzymali podobną nagrodę”. Św. Jan z Dukli wyznawał wiarę nie tylko w swoich kazaniach, ale przede wszystkim swoim życiem. Jak wyznajesz wiarę jako ojciec, jako matka, żona, mąż, dziecko, synowa, zięć? Czy Bóg zajmuje w twoim życiu pierwsze miejsce? Jeżeli w życiu Pan Bóg jest naprawdę na pierwszym miejscu, to wszystko się właściwe układa. Wiarę wyznajemy nie tylko w kościele, na modlitwie, ale całym swoim życiem. Dzisiaj, Bogu dzięki, nie prześladują nas za wiarę. Nie idziemy do więzień, nie zwalniają nas z pracy. Nie mamy niepokoju o konsekwencje naszego świadczenia o wierze.
CZYTAJ DALEJ

Chile: coraz mniej katolików, Kościół potrzebuje żywych wspólnot

2025-07-08 17:44

[ TEMATY ]

Kościół

Chile

spadek

wierni

Grażynak Kołek

Spis ludności Chile wykazał, że coraz mniej mieszkańców tego południowoamerykańskiego kraju deklaruje się jako katolicy. Z kolei coraz więcej określa siebie mianem osób bez przynależności religijnej lub deklaruje przynależność do wspólnot protestanckich.

Ze spisu wynika, że w 2024 roku za katolików uważało się 54 proc. obywateli Chile powyżej 15. roku życia. W 1992 roku było ich 77 proc., a w 2002 roku - 70 proc. Przynależność do wspólnot protestanckich deklaruje obecnie 16 proc. mieszkańców tego kraju, zaś 26 proc. nie wyznaje żadnej religii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję