Reklama

Sport

Znamy rywali Polaków na Euro 2016

Rozlosowano grupy finałów piłkarskich Mistrzostw Europy, które zostaną rozegrane we Francji w przyszłym roku. Polacy zagrają w nich w grupie C razem z Niemcami i Irlandią Płn.

[ TEMATY ]

sport

komentarz

piłka nożna

PolandMFA / Foter.com / CC BY-ND

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

24 finalistów zostało podzielonych na 6 grup, z których do dalszej fazy rozgrywek awansuje 16 drużyn (zwycięzcy, zespoły z 2. miejsc i 4 najlepsze drużyny z 3. pozycji). Podczas losowania ważne było nie tylko, które zespoły się wylosuje, ale też do której konkretnie grupy się trafi. Zwycięzcy grup A, B, C, D będą bowiem grali z zespołami, które zajmą 3. miejsca (teoretycznie słabszy przeciwnik), natomiast wiceliderzy grup A, B, C, F zagrają ze sobą, unikając drużyn, które wygrały grupy. Teoretycznie najłatwiejszą drogę do finału powinna mieć najlepsza drużyna grupy A, do której przed losowaniem przypisano Francuzów (przywilej gospodarza).

Bezpośrednio przed losowaniem zagraniczne media sportowe poświęcały dużo uwagi naszej drużynie. Według portalu goal.com, Polacy to najbardziej ekscytujący zespół, który daje gwarancje dużych emocji i goli. Zagraniczni komentatorzy dawali naszemu zespołowi szanse na awans nawet do ćwierćfinału. Miejmy nadzieję, że tak będzie. Wydaje się, że losowanie nie oddaliło nas od tych przewidywań. Polacy rozpoczną mistrzostwa od pojedynku z Irlandią Płn., następnie zmierzą się z Niemcami. Pierwszą fazę imprezy zakończymy meczem z Ukrainą. Jesteśmy w grupie z aktualnymi mistrzami świata, debiutantami i współgospodarzami Euro 2012. Będzie ciekawie. Najwyższy czas na pierwsze (i następne) zwycięstwo w finałach Euro. W dotychczasowych 6 meczach (2 turnieje) udało nam się ledwie 3 razy zremisować i strzelić tylko 3 bramki, mimo że byliśmy współgospodarzami ostatniego turnieju. Trzeba jednak zaznaczyć, że tylu piłkarzy grających pierwsze skrzypce w najsilniejszych klubach Europy nie mieliśmy chyba nigdy. W kończącym się roku gwiazdy Lewandowskiego, Krychowiaka czy Glika świeciły bardzo jasno na piłkarskim niebie. Adamowi Nawałce udało się przenieść ich świetną dyspozycję z rozgrywek klubowych na mecze reprezentacji, co rzadko było udziałem poprzednich selekcjonerów. Do pierwszego turniejowego meczu naszej drużyny jeszcze sporo czasu, wiele więc może się wydarzyć (kontuzje, słabsza forma naszych liderów), ale można też poprawić kilka słabszych elementów gry. Mają temu służyć przyszłoroczne spotkania towarzyskie, które Nawałka traktuje bardzo poważnie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W grupie A oprócz gospodarzy zagrają Rumuni, Szwajcarzy i Albańczycy. Francuzi nie powinni mieć problemów z 1. pozycją.

Grupę B tworzą Anglicy, Rosjanie, Walijczycy i Słowacy. Wydaje się, że Wyspiarze będą dominować.

W grupie D Hiszpania będzie rywalizować z Czechami, Turcją oraz Chorwacją. Obrońcy tytułu na pewno nie przejdą „spacerkiem” tej fazy turnieju. Jest to bardzo silna grupa, podobnie jak grupa E: Belgia, Włochy, Irlandia i Szwecja.

W ostatniej grupie Portugalczycy zmierzą się z Islandczykami, Austriakami i Węgrami. Drużyna Cristiano Ronaldo oraz Austria, rewelacja eliminacji, nie powinni mieć większych problemów z awansem.

Wielkim nieobecnym w paryskim Centrum Kongresowym był prezydent UEFA, legenda światowego futbolu, Francuz Michel Platini, na którym ciążą podejrzenia o korupcję. To on skutecznie forsował pomysł udziału aż 24 drużyn w finałach, za co był ostro krytykowany przez piłkarskie potęgi, najmocniej przez Niemców. Finałowe mecze pokażą, czy mieli rację Ci, którzy twierdzą że przez tak dużą liczbę drużyn obniży się poziom tej mistrzowskiej imprezy. Nadzieję, że tak się nie stanie, dają dopiero co zakończone eliminacje, w których nie brakowało emocji, a potentaci musieli się sporo namęczyć, żeby wywalczyć awans. Trzem byłym mistrzom Europy (Holendrom, Grekom i Duńczykom) ta sztuka się nie udała. Debiutanci (Albania, Irlandia Płn., Islandia, Słowacja, Walia) zaś będą mogli udowodnić, że ich udział nie jest przypadkowy. Napastnicy będą mieli okazję poprawić wynik Platiniego z 1984 r. i strzelić w turnieju więcej niż 9 bramek. Ci z nich, którzy dotrą do finałowego meczu, będą mieli do rozegrania aż 7 spotkań, w przeciwieństwie do Francuza, który uzyskał swój wynik jedynie w 5 meczach.

Czekamy z niecierpliwością na dzień 10 czerwca, kiedy odbędzie się mecz otwarcia. Od bardzo wielu lat możemy mieć realne nadzieje, że nasza drużyna nie zakończy udziału w turnieju po fazie grupowej, a Robert Lewandowski może stać się jedną z głównych gwiazd Mistrzostw Europy.

2015-12-12 21:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ruszyła liga gigantów

Niedziela Ogólnopolska 40/2012, str. 40

[ TEMATY ]

sport

piłka nożna

EUROSPORT/GETTY IMAGES

Robert Lewandowski - Borussia Dortmund

Robert Lewandowski - Borussia Dortmund

18 i 19 września zainaugurowała swoje rozgrywki Liga Mistrzów. Borussia Dortmund pokonała Ajax Amsterdam 1:0 (0:0) w pierwszym meczu grupy D. Bramkę na wagę zwycięstwa zdobył po podaniu Łukasza Piszczka w 87. minucie Robert Lewandowski. Następne mecze zobaczymy 2 i 3 października

W tej edycji Champions League los zetknął ze sobą w grupie D gigantów futbolu. Poza wymienionymi wcześniej zespołami, znalazły się tam dream teamy Realu Madryt i Manchesteru City. Na Santiago Bernabeu jeszcze w 85. minucie „Los Blancos” przegrywali 1:2. Było prawie pewne, że „The Citizens” wywiozą z Madrytu trzy punkty. Jednak piłkarze José Mourinho pokazali klasę i po genialnych bramkach Karima Benzemy i Cristiano Ronaldo po prostu wygrali, inkasując komplet punktów. Real nie za dobrze spisuje się w lidze, więc kibice mieli po prostu piłkarską ucztę.
Nie wszyscy piłkarze „La Roja” cieszyli się z bramek. Niewzruszony był golkiper Iker Casillas, który tylko patrzył na cieszących się kolegów. Media od razu spekulowały nt. zachowania kapitana „Los Galacticos”, poszukując jego przyczyny. Okazało się, że przed meczem z City dowiedział się o śmierci Dawida Zapiska (więcej czytaj obok), 14-letniego kibica z Polski, z którym się spotkał w czasie Euro 2012 i który był jego wielkim fanem. To właśnie śmierć Dawida wspieranego w walce z ciężką chorobą również przez Casillasa była powodem tego, że nie świętował on żadnej z trzech bramek Realu Madryt.
Jeśli zaś chodzi o potyczkę „polskiej” Borussii z Ajaxem, to nasz tercet (gra w niej Robert Lewandowski, Łukasz Piszczek i Jakub Błaszczykowski) spisał się bardzo dobrze. Co prawda, Holendrzy mieli więcej okazji do strzelenia goli, ale marnowali seriami praktycznie stuprocentowe okazje. Świetnie bronił też Roman Weidenfeller. „Borussen” też mieli swoje szanse. Nie wykorzystali nawet rzutu karnego, fatalnie wykonanego przez obrońcę Matsa Hummelsa. Niemniej jednak zwyciężyli po pięknym strzale Roberta Lewandowskiego (asystę zaliczył wtedy Łukasz Piszczek). Wcześniej polski snajper miał też swoje okazje, których jednak nie wykorzystał. Niemniej jednak to piłkarze „BVB” zainkasowali komplet oczek. Ich zaś ligowe zmagania możemy śledzić za pośrednictwem niezawodnego Eurosportu.
Oto wyniki pierwszej kolejki LM: grupa A - NK Dinamo (Zagrzeb) 0-2 FC Porto, Paris Saint-Germain FC 4-1 Dynamo Kijów; grupa B - Montpellier-Hérault SC 1-2 Arsenal FC, Olympiakós SFP (Pireus) 1-2 FC Schalke 04; grupa C - Málaga CF 3-0 Zienit Sankt Petersburg, Milan AC 0-0 RSC Anderlecht; grupa D - Real Madryt CF 3-2 Manchester City FC, BV Borussia 1909 (Dortmund) 1-0 AFC Ajax; grupa E - Chelsea FC 2-2 Juventus FC, Szachtar Donieck 2-0 FC Nordsjćlland; grupa F - FC Bayern Monachium 2-1 València CF, LOSC Lille Métropole 1-3 BATE Borysów; grupa G - FC Barcelona 3-2 Spartak Moskwa, Celtic FC 0-0 SL e Benfica; grupa H - Manchester United FC 1-0 Galatasaray SK, SC Braga 0-2 CFR Cluj.
W barwach Anderlechtu dobrze spisał się nasz kadrowicz Marcin Wasilewski, który w obronie nie popełnił jakiś rażących błędów, wiele razy zatrzymując graczy Milanu. Niestety, dostał też żółty kartonik.
Poza wymienionymi czterema Polakami, nie zobaczyliśmy innych rodaków w elitarnej LM.

CZYTAJ DALEJ

Włochy: 18 i 19 maja kard. Dziwisz odwiedzi diecezję Asti

2024-05-07 13:17

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Dziwisz

Karol Porwich

W sobotę 18 maja kard. Stanisław Dziwisz, emerytowany arcybiskup krakowski i były sekretarz osobisty św. Jana Pawła II, będzie w Isola d'Asti z okazji 30. rocznicy wizyty św. Jana Pawła II w diecezji Asti i Isola d'Asti - poinformowała ta leżąca w Piemoncie diecezja północnowłoska.

Jan Paweł II odwiedził ten region 25 i 26 września 1993 roku. Kardynał Dziwisz przybędzie do miejscowości Villa, o godz. 15.30, gdzie powita go tamtejszy proboszcz, ks. Maurizio Giaretti, władze cywilne i wojskowe oraz zespół muzyczny Cotti z Asti. Zwiedzi stałą wystawę fotograficzną w kościele Bractwa św. Michała, a o godz. 17.00 będzie przewodniczył Eucharystii w parafii św. Piotra, koncelebrowanej przez biskupa Marco Prastaro. Na zakończenie, po pozdrowieniu wiernych, uda się do Santo Stefano di Montegrosso z okazji 20. rocznicy wizyty młodzieży z tej wspólnoty u Ojca Świętego w Rzymie. Po chwili modlitwy weźmie udział w zasadzeniu drzewka oliwnego na pamiątkę tego wydarzenia i pozdrowi wiernych.

CZYTAJ DALEJ

XXII Ogólnopolskie Czuwanie Czcicieli i Grup Modlitwy Ojca Pio

2024-05-08 14:01

[ TEMATY ]

św. Ojciec Pio

Mat.prasowy

Stygmatycy – żywe ikony męki i zmartwychwstania Chrystusa. XXII Ogólnopolskie Czuwanie Czcicieli i Grup Modlitwy Ojca Pio.

Sanktuarium Bożego Miłosierdzia, Kraków Łagiewniki

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję