Reklama

Nie zakopujcie talentów!

„Z was wyrosną ludzie wielcy i wspaniali - tak wierzę - jeśli będziecie pracowici i jeśli będziecie rozwijać te talenty, które włożył w wasze umysły i serca Stwórca. Oby nikt z was nigdy nie usłyszał słów gospodarza, którym przecież jest sam Bóg: « Sługo zły i gnuśny, otrzymałeś możliwość pięknej perspektywy w dążeniu do świętości i zmarnowałeś te talenty!»” - powiedział w homilii podczas uroczystej Mszy św. inaugurującej działalność pierwszego w regionie kutnowskim Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego im. św. Stanisława Kostki w Kutnie ordynariusz diecezji bp Alojzy Orszulik.

Niedziela łowicka 39/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pasterza łowickiej diecezji bp. Alojzego Orszulika serdecznie przywitał w progach kościoła św. Wawrzyńca dziekan kutnowski ks. prał. Stanisław Pisarek. Dziękując za przybycie, przypomniał słowa wypowiedziane przez Ojca Świętego Jana Pawła II w 1999 r. w Łowiczu, które były dla niego zarówno drogowskazem, jak i inspiracją do podjęcia trudu organizacji liceum katolickiego w parafii: „Cieszy mnie bardzo, że w Polsce powstaje coraz więcej szkół katolickich. Jest to znak, że Kościół pozostaje obecny w sposób konkretny w dziedzinie szkolnictwa. Szkoły te należy popierać i stwarzać warunki, aby we współpracy z całym szkolnictwem w Polsce mogły przysłużyć się wspólnemu dobru Ojczyzny”. „Odpowiadając na te słowa Ojca Świętego - powiedział ks. Pisarek - dzisiaj z wielką radością pragnę zakomunikować, że w naszej parafii dzięki dobrym ludziom mamy szkoły katolickie”.
W uroczystej, koncelebrowanej Mszy św. pod przewodnictwem Biskupa Łowickiego modlił się w kutnowskiej świątyni z młodzieżą i rodzicami prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Szkół Katolickich w Częstochowie ks. Stanisław Gancarek. Jak poinformował później na spotkaniu w szkole, katolickie liceum w Kutnie jest pięćdziesiątą szkołą w Polsce prowadzoną przez to stowarzyszenie.
„Macie za swego patrona św. Stanisława Kostkę, polskiego świętego, który w okresie wielkiego zamieszania ideowego, kiedy burzono świątynie, klasztory, wzniecano pożary, kiedy nawet dostojnicy kościelni porzucali swoje stanowiska, swą ideą uczynił życie w czystości i służbie drugim. Dzisiaj także jest ogromne zamieszanie w wartościach. Co jest wartością? Życie? Co jest wartością? Służba? Co jest wartością? Czystość serca? Co jest wartością? Pilność w nauce, w poznawaniu piękna świata stworzonego przez Boga? - pytał retorycznie w homilii Biskup Alojzy. - Każdy człowiek jest zespołem różnych przymiotów, talentów, które trzeba odkrywać i rozwijać, a nie zakopywać. Nie zakopujcie talentów! Rozwijajcie je. Temu służą szkoły różnych stopni i różnych rodzajów. (…) Róbcie tak, abyście byli chlubą naszej Ojczyzny, bo spośród was mają wyjść dzielni ludzie, którzy będą podnosić jej dostatek i wyprowadzać ją wraz z całym społeczeństwem z kryzysu wartości i kryzysu gospodarczego. Niech Pan nasz Jezus Chrystus za wstawiennictwem św. Stanisława błogosławi wam w tym rozwijaniu swoich talentów, poszukiwaniu i pomnażaniu mądrości” - błogosławił młodzieży bp Alojzy Orszulik.
Należy mieć nadzieję, że szkoła będzie kuźnią myśli i nauki chrześcijańskiej, a także chrześcijańskiego wychowania. Będzie to zapewne doskonałe miejsce dla kształtowania najlepszych patriotycznych tradycji, budzących u młodzieży nie kompleksy, a dumę narodową z dokonań minionych pokoleń. Nie idzie o żaden nacjonalizm i ksenofobię, lecz tą zdrową dumę, która właśnie młodym jest potrzebna po to, by mogli uwierzyć w siebie i w sposób autentyczny - tak jak pokolenia króla Sobieskiego czy generała Andersa - wnieść ważny wkład w budowę Europy. Z zakompleksionym, nierozumiejącym siebie i świata człowiekiem, społeczeństwo polskie może być tylko kulą u nogi Europy, czego należy się bać. Konkurencyjna walka toczy się bowiem nie tylko w sferze materii, ale i umysłu, dla niektórych więc Polacy tak samo nie mogą być za bogaci, jak i za mądrzy.
Powstanie katolickiego liceum w Kutnie wskazuje na olbrzymi potencjał nie tylko intelektualny, ale także organizatorski wierzącej części społeczeństwa, przez lata spychanego do kościelnej kruchty. Ta szkoła nie jest przypadkiem, lecz zwieńczeniem organizatorskich działań wielu kutnowskich katolików, pracujących w przeróżnych akcjach katolickich czy też parafialnych stowarzyszeniach. Szkoła nie może o tym nigdy zapomnieć i zawsze musi wsłuchiwać się w ich głosy. Ci ludzie mogą dziś być dumni i niestety muszą być czujni, bo są i tacy w tym mieście, dla których szkoła ta jest wyzwaniem - nie do budowania jednak. Nie można się tym przejmować, ale trzeba o tym pamiętać. Jak słusznie podkreślał ks. Stanisław Pisarek: „Siła szkoły jest w tym, że jest ona nie tylko dziełem Boga, ale za Jego przyzwoleniem, dziełem wielu ludzi”. Nie jest więc wymysłem, demonstracją czy pokazaniem komuś czegoś, lecz owocem Bożej troski i autentycznej potrzeby ludzi, którzy rozumieją już, że żyjąc w wolnym kraju, mają prawo do takiego wychowania swych dzieci, jakie uważają za słuszne i na dodatek potrafią się zorganizować. Dziś możemy powiedzieć, że tych ludzi w Kutnie nie brakuje, a dodatkowo szczęście polega i na tym, że znajdują tu oni kapłanów, którzy przez własny przykład i ogromne zaangażowanie prowadzą ich do osiągania coraz szczytniejszych celów. Od 4 września oświata kutnowska weszła w nowy etap i trzeba tylko uważać na to, by ktoś nie spróbował znowu nałożyć jej jakiegoś ładnie wykonanego, nowego kagańca.
W drugiej części uroczystości w asyście uczniów, nauczycieli, rodziców i zaproszonych gości Ksiądz Biskup poświęcił siedzibę pierwszego Katolickiego Liceum im. św. Stanisława Kostki w Kutnie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Galbas do kapłanów: biskup nie jest dozorcą księdza, ani jego strażnikiem

2024-03-28 13:23

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Episkopat News/Facebook

Biskup nie jest dozorcą księdza, ani jego strażnikiem. Jeśli ksiądz prowadzi podwójne życie, jakąkolwiek postać miałoby ono mieć, powinien to jak najszybciej przerwać - powiedział abp Adrian Galbas do kapłanów. Metropolita katowicki przewodniczył Mszy św. Krzyżma w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach. Podczas liturgii błogosławił oleje chorych i katechumenów oraz poświęca krzyżmo.

W homilii metropolita katowicki zatrzymał się nad znaczeniem namaszczenia, szczególnie namaszczenia krzyżmem, „najszlachetniejszym ze wszystkich dziś poświęcanych olejów, mieszaniną oliwy z oliwek i wonnych balsamów.” Jak zauważył, olej od zawsze, aż do naszych czasów wykorzystywany jest jako produkt spożywczy, kosmetyczny i liturgiczny. W starożytności był także zabezpieczeniem walczących. Namaszczali się nim sportowcy, stający do zapaśniczej walki. Śliski olej wtarty w ciało stanowił ochronę przed uchwytem przeciwnika.

CZYTAJ DALEJ

Triduum Paschalne - trzy najważniejsze dni w roku

Niedziela legnicka 16/2006

Karol Porwich/Niedziela

Monika Łukaszów: - Wielkanoc to największe święto w Kościele, wszyscy o tym wiemy, a jednak wielu większą wagę przywiązuje do świąt Narodzenia Pańskiego. Z czego to wynika?

CZYTAJ DALEJ

Za mały mój rozum na tę Tajemnicę, milknę, by kontemplować

2024-03-29 06:20

[ TEMATY ]

Wielki Piątek

rozważanie

Adobe. Stock

W czasie Wielkiego Postu warto zatroszczyć się o szczególny czas z Panem Bogiem. Rozważania, które proponujemy na ten okres pomogą Ci znaleźć chwilę na refleksję w codziennym zabieganiu. To doskonała inspiracja i pomoc w przeżywaniu szczególnego czasu przechodzenia razem z Chrystusem ze śmierci do życia.

Dzisiaj nie ma Mszy św. w kościele, ale adorując krzyż, rozważamy miłość Boga posuniętą do ofiary Bożego Syna. Izajasz opisuje Jego cierpienie i nagrodę za podjęcie go (Iz 52, 13 – 53, 12). To cierpienie, poczynając od krwi ogrodu Oliwnego do śmierci na krzyżu, miało swoich świadków, choć żaden z nich nie miał pojęcia, że w tym momencie dzieją się rzeczy większe niż to, co widzą. „Podobnie, jak wielu patrzyło na niego ze zgrozą – tak zniekształcony, niepodobny do człowieka był jego wygląd i jego postać niepodobna do ludzi – tak też wprawi w zdumienie wiele narodów. Królowie zamkną przed nim swoje usta, bo ujrzą coś, o czym im nie mówiono, i zrozumieją coś, o czym nigdy nie słyszeli” (Iz 52, 14n). Krew Jezusa płynie jeszcze po Jego śmierci – z przebitego boku wylewa się zdrój miłosierdzia na cały świat. Za mały mój rozum na tę Tajemnicę, milknę, by kontemplować.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję