We wspomnienie Aniołów Stróżów, 2 października br., Wyższe Seminarium Duchowne we Włocławku rozpoczęło 434. rok przygotowywania alumnów do posługi kapłańskiej. Inauguracja rozpoczęła się w bazylice
katedralnej Mszą św. koncelebrowaną, której przewodniczył bp Stanisław Gębicki, a homilię wygłosił bp Bronisław Dembowski. Ksiądz Biskup zapytał, czy zastanawiamy się nad tym, jak wielkim darem
zostaliśmy obdarowani przez nasze powołanie do chrześcijaństwa i czy jesteśmy mu wierni? Podkreślił, że w czasie pobytu w seminarium alumni powinni odkrywać swoje chrześcijańskie
korzenie poprzez studium teologii i historii Kościoła, naśladowanie świadków i mistrzów, którzy byli przed nimi, że powinni stawać się apostołami nowego tysiąclecia. Bp Dembowski
zauważył, że przyszli kapłani mają być urzędowymi świadkami Chrystusa w Kościele. Mają z największą uwagą patrzeć na siebie, na swoją postawę, czy rzeczywiście będą dawać dobre,
autentyczne świadectwo.
Podczas Eucharystii wyznanie wiary złożył nowy wykładowca Seminarium - ks. dr Lech Król. Dalsza część uroczystości inauguracyjnej miała miejsce w Auli im. Prymasa Stefana Wyszyńskiego.
Przybyłych gości powitał rektor ks. dr hab. Zdzisław Pawlak. W przemówieniu stwierdził, że podstawowym zadaniem wyższej uczelni jest zgłębianie i przekazywanie prawdy. Jednakże powołanie
kapłańskie rozwija się także w intymnej zażyłości z Chrystusem, ze wzrokiem utkwionym w Jego obliczu. Wezwał alumnów, aby nie rezygnowali ze stawiania
sobie wysokich wymagań i umiejętnie wykorzystywali możliwości kształcenia. Życzył im, aby podejmowany trud formacji pomógł w realizacji trudnego zadania stawania się w świecie
i dla świata odbiciem Chrystusa zmartwychwstałego i miłosiernego. Ksiądz Rektor złożył także słowa podziękowań i życzeń na ręce ks. Kazimierza Rulki - dyrektora
biblioteki seminaryjnej, który w tym roku obchodzi jubileusz 30 lat pracy w Seminarium.
Kolejnym punktem inauguracji było przedstawienie programu studiów w nowym roku przez prefekta ds. studiów - ks. dr. Dariusza Lewandowskiego, po czym ks. prof. Ignacy Dec - rektor
PFT we Wrocławiu wygłosił wykład inauguracyjny o wymiarze etyki. Następnie odbyło się ślubowanie alumnów I roku studiów. W dalszej części uroczystości głos
zabrali goście, wśród których byli m. in. prof. Andrzej Radzimiński - prorektor UMK i ks. prof. Jerzy Bagrowicz - dziekan Wydziału Teologicznego UMK. Życzenia alumnom u progu
nowego roku akademickiego złożyli także przedstawiciele władz samorządowych oraz innych wyższych uczelni włocławskich.
Każdy kolejny rok akademicki to nowe wyzwania i zadania, których realizacji należy się podjąć z zapałem i odwagą. W tym trudzie seminaryjnej formacji alumni
i profesorowie nie są sami, gdyż Bóg posyła nieustannie swoich aniołów, aby kierowali wiernymi w drodze. To oni będą nas strzec podczas kroczenia szlakiem ku świętości oraz doprowadzą
do miejsca, które nam Pan wyznaczył.
Kolejne sceny - z Herodem i z pokłonem Mędrców ze Wschodu odbyły się kolejno przy hotelu Śródmiejskim i zielonogórskim Ratuszu
Zielonogórskim deptakiem przeszedł 14. Lubuski Orszak Trzech Króli. Barwne jasełka zgromadziły tłumy. Był czas na manifestację wiary i wspólne rodzinne świętowanie.
Lubuski Orszak Trzech Króli tradycyjnie rozpoczął się Mszą św. w kościele pw. Najświętszego Zbawiciela. Eucharystii przewodniczył pasterz diecezji bp Tadeusz Lityński. - Dzisiejsza uroczystość przypomina zaranie misyjnej działalności Kościoła. Bóg poprzez swoje narodzenie wzywa nas, abyśmy i my wypełniali swoje powołanie, którym jest wskazanie innym drogi do betlejemskiego żłóbka. Jednym z pięknych symboli tej misji przypomnienia prawdy o Bożym Narodzeniu jest właśnie Orszak Trzech Króli, kiedy w sposób barwny, pełen entuzjazmu, nie tylko odtwarzamy wędrówkę Mędrców sprzed 2 tys. lat, ale pokazujemy światu radość płynącą z doświadczenia wiary. Czas Roku Jubileuszowego zachęca nas do widzialnego pielgrzymowania. I to jest to pierwsze „pielgrzymowanie nadziei” w tym roku, by być nadzieją dla innych – podkreślił bp Lityński. – Jak bardzo potrzeba dziś daru uśmiechu, dobrego słowa, wspólnego kolędowania, wspólnej modlitwy. W takich codziennych orszakach trzeba nam zakładać korony, które nie są znakiem władzy, panowania nad kimś, ale miłości i prawdziwej nadziei. Prawdziwy król, mędrzec to osoba, która widzi, że dobrem swojego serca może zatroszczyć się o innych, tak jak Jezus, który nie narodził się dla swojej chwały, ale dla nas. Pokazał, że królem w pełni staje się dopiero w cierpieniu na drzewie krzyża, gdy dał największy dowód swojej miłości – podkreślił pasterz diecezji.
Ustalenie daty obchodów uroczystości Objawienia Pańskiego nie dokonało się przypadkowo. Choć nie została wskazana przez Pismo Święte, to posiada symbolikę opartą na tekstach biblijnych
Zanim przejdziemy do omówienia symboliki kryjącej się pod datą dzienną 6 stycznia, należy najpierw wyjaśnić nazwę uroczystości, którą wówczas obchodzi Kościół. Ta najbardziej rozpowszechniona wśród wiernych w Polsce to święto Trzech Króli. Z kolei w polskiej edycji ksiąg liturgicznych figuruje określenie Objawienie Pańskie. Natomiast w księgach łacińskich i w całej tradycji chrześcijańskiej od początku funkcjonuje nazwa Epifania, pochodząca z języka greckiego (epifaneia), która oznacza „objawienie”, „ukazanie się”. Chodzi o objawienie się Jezusa Chrystusa, Wcielonego Syna Bożego jako Zbawiciela świata. Nazwą „epifania” określano narodzenie Jezusa, Jego chrzest w Jordanie i dokonanie pierwszego cudu na weselu w Kanie Galilejskiej. Taką treść miało pierwotne święto Epifanii, które powstało ok. 330 r. w Betlejem. Obejmowało ono początkowe tajemnice zbawienia, o których informują nas pierwsze rozdziały Ewangelii ze skupieniem się na tajemnicy narodzenia Chrystusa. Epifania ulegała ewolucji wraz z jej rozszerzaniem się poza Palestynę. Na Wschodzie stanie się pamiątką chrztu Jezusa w Jordanie, a na Zachodzie będzie stanowić obchód trzech cudownych wydarzeń (tria miracula) stanowiących początkowe objawienia chwały Bożej Zbawiciela: pokłon Mędrców ze Wschodu, chrzest w Jordanie i cud w Kanie Galilejskiej, przy czym z czasem hołd magów rozumiany jako objawienie się Chrystusa poganom zdominuje niemal wyłącznie łacińską celebrację Epifanii. W ludowej świadomości stanie się ona zatem świętem Trzech Króli ze względu utożsamienie mędrców z królami na podstawie niektórych biblijnych tekstów prorockich, a ich liczba zostanie ustalona w związku z trzema darami, jakimi zostało obdarowane Dzieciątko Jezus. Te różnice między Wschodem a Zachodem nie przekreślają jednak faktu, że istotną tematyką tego obchodu liturgicznego pozostaje objawienie się Boga w Chrystusie.
Statystyki za 2024 r. wykazują rekordową liczbę Polaków, którzy przeszli Drogę św. Jakuba (Camino de Santiago), słynny szlak pielgrzymkowy prowadzący do katedry w Santiago de Compostela w Galicii w północno-zachodniej Hiszpanii.
Był to trzeci z rzędu rekordowy rok pod względem ogółu pielgrzymów, którzy udali się do grobu św. Jakuba w Santiago de Compostela. Jak poinformowało Biuro Pielgrzyma szlaku, przybyło ich tam pół miliona, a nieco ponad 40 proc. stanowili Hiszpanie, przede wszystkim z Andaluzji, Madrytu, Walencji i Katalonii.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.