Z członkami AK z własnych parafii przybyło kilku księży asystentów POAK. O godz. 15.00 w kościele klasztornym pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła Mszy św.
koncelebrowanej przewodniczył i homilię wygłosił ks. prał. mgr Tadeusz Osiński - asystent DIAK w Drohiczynie.
Na skupienie modlitewne po wizytacyjnym dniu w parafii Budziska przybył także bp Antoni Dydycz. Przed błogosławieństwem w swoim słowie przedstawił refleksję dotyczącą klimatu
spraw społeczno-patriotycznych naszej Ojczyzny i nakreślił zadania jakie winno podjąć stowarzyszenie AK w naszej Ojczyźnie. Przede wszystkim życie etyczne członków AK, rzetelna praca
w swoim zawodzie z uwzględnieniem powiększania dobra wspólnego w swoim środowisku. Brak zgody z naszej strony na trendy płynące z innych krajów:
np. na lansowane przez media, ustawowo potwierdzane w niektórych państwach, małżeństwa homoseksualne, czy niewpuszczenie przez organizatora Przystanku Woodstock na plac napełniony młodzieżą
w Żarach Przystanku Jezus pod patronatem bp. Edwarda Dajczaka z Zielonej Góry.
Po Mszy św. wystawienie Najświętszego Sakramentu i adoracja z rozważaniami o tematycereligijno-społeczno-patriotycz-nej, którą przeprowadził ks. mgr Jarosław Błażejak
- student UKSW.
O godz. 17.00 udaliśmy się na Kalwarię Podlaską by w plenerze odprawić stacje Drogi Krzyżowej. Udając się na Kalwarię było pochmurno i spokojnie, ale gdy rozpoczęliśmy modlitwę
zaczął padać deszcz, najpierw duży, ulewny i rzęsisty, następnie przybierał postać mżawki, wszyscy zmokliśmy mimo parasolek, skafandrów i płaszczy przeciwdeszczowych. Jednak nikt
nie zrezygnował z modlitwy, wszyscy wytrwali do końca. Przy ostatnich stacjach deszcz przestał padać, zaświeciło słońce. Powrót do Domu Rekolekcyjnego ok. godz. 18.50, w refektarzu
posiłek i ciepła herbata była czymś nadzwyczaj pożytecznym dla zdrowia. Niewiele rozmowy, bo byliśmy zmoknięci.
Prezesi poszczególnych POAK i uczestnicy rekolekcji pobrali pozycję programowo-formacyjną pt. Potrzebni - bp. Piotra Jareckiego i biuletyny KIAK w Polsce nr
11 i 12. Mimo trudniejszej aury wszyscy członkowie byli zadowoleni z Wakacyjnego Dnia Skupienia i obecności z nami bp. A. Dydycza. Byliśmy wdzięczni, że Pasterz
diecezji mimo napiętego kalendarza swoich zajęć przybył do nas, aby razem z AK przeżyć czas modlitwy i ubogacić nas swoimi refleksjami.
Sądzę, że z modlitwy, przeżyć w tym dniu i wymiany myśli przy posiłku wszyscy członkowie AK wrócili do domu ubogaceni duchowo z postanowieniem powiększania
dobra i powiększania szeregów AK w naszej diecezji.
* Ks. Tadeusz Osiński jest asystentem DIAK w Drohiczynie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu