Reklama

Widziane z prowincji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zakładnik „baronów”?

Oto cytat, też z prowincji, tyle że świętokrzyskiej: „W wojewódzkiej organizacji [SLD - przyp. JB] panowała atmosfera pod hasłem: „Długosz ma zawsze rację”, a reszta ma stulić uszy po sobie, gdy rzuca... [tu stosowny wulgaryzm - przyp. JB] na prawo i lewo. Było przyzwolenie dla zwykłego chamstwa, brutalnego odnoszenia się do ludzi, kreowania miernot (...)”.
Cytat pochodzi z wywiadu, jaki kieleckiemu „Echu Dnia” udzielił senator Jerzy Suchański (co dziwne, też SLD), a 28 października zamieściła go PAP, informując o wystąpieniu „barona SLD” Henryka Długosza z partii.
Nie ma co wnikać, czy za wywiadem Suchańskiego stały osobiste animozje, urażona ambicja po przegranych wyborach czy zwykła uczciwość i faktyczna troska o wiarygodność Sojuszu. Ważniejsze, moim zdaniem, jest to, że po raz kolejny ujrzeliśmy inne oblicze SLD, inne niż te, które pokazują nam publiczne media. Sojusz to nie partia wrażliwa społecznie, szlachetna i odporna na deprawacje związane z posiadaniem (nadmiernej) władzy. Sojusz to partia, w której o tę władzę bezwzględnie się walczy, a wygrywają wcale nie najlepsi tylko najbardziej „poukładani”, objawiający swą skuteczność poprzez wszelkie możliwe draństwa, mający za sobą najwięcej ślepo posłusznych popleczników. Przy pozycji i sile niektórych „baronów SLD” (lub „baroness”) coraz bardziej słabnie pozycja liderów SLD, przede wszystkim premiera Leszka Millera, który staje się po prostu ich zakładnikiem. Może dlatego tak opieszale dochodzi do dymisji ministrów i innych urzędników skompromitowanych różnymi aferami lub przynajmniej ponoszących polityczną odpowiedzialność za ich zaistnienie?

Ludzie wielkiej wiary

Politycy to jednak ludzie wielkiej wiary. Przynajmniej posłowie, którzy niedawno przegłosowali podwyżkę cen paliw od nowego roku, czyli tzw. opłatę paliwową. Rozumiem, że za wielką wiarą posłów stoi jeszcze większa wiara ministra Marka Pola, że te marne 15 groszy od litra wcale nie spowoduje podwyżki cen paliw na stacjach benzynowych. Wspaniałomyślnie zapłacą je pospołu producenci i dystrybutorzy paliw. Podejrzewam, że minister Pol stał się fanatykiem tej wiary, a jak wiadomo fanatyzm jest czasami gorszy od niewiary.
„Nowiny” (z 27 października) wytropiły na Podkarpaciu ośmiu współwyznawców wiary ministra, dziwnym trafem bezpośrednio lub koalicyjnie związanych z SLD. Budujące są ich szczere wyznania wiary: „Chcę, żeby budowa autostrad w końcu się zaczęła. Rząd gwarantuje, że te pieniądze będą przeznaczone na drogi. Ja w to wierzę” (poseł Firak); „(...) Pieniędzy z opłat będzie pilnowało Ministerstwo Infrastruktury. Trzeba wierzyć, że budowa autostrad ruszy” (poseł Domaradzki). Niektórzy podpierają się społeczeństwem, np. poseł Stępień: „Budowy autostrad domaga się społeczeństwo. (...)”. Nie wiadomo tylko, czy między wierszami ma sobie ono doczytać ciąg dalszy: „... więc musi się po raz kolejny zgodzić na dodatkowe dopłaty”. Jeszcze inni (np. poseł a zarazem wiceminister Ciesielski, poseł Janas) mamią nas nadziejami na budowę podkarpackiej autostrady. No cóż, może najmłodsi z nas dożyją.
Wielkiej wiary polityków jakoś nie podzielam, zwłaszcza że do ściągania opłaty paliwowej i zawiadywania tymi pieniędzmi ma być powołana kolejna biurokratyczna instytucja - Krajowy Fundusz Autostrad. Chyba jestem człowiekiem małej wiary...

Wyrwało się posłance...

Oj, wyrwało się posłance Anicie Błochowiak (SLD) coś o czerwonych skarpetkach i niektórych częściach roweru. Oj, wyrwało - tak zupełnie nie po europejsku. I co? I nic! Poza przeprosinami absolutnie nic. Żadnej nagany, pełna wyrozumiałość dla młodego wieku i impulsywności pani poseł.
Trudno sobie jednak wyobrazić, co by się działo, gdyby coś podobnego „chlapnął” polityk prawicowy. Zatrzęsłaby się ziemia, odezwałyby się niezliczone środowiska walczące o prawa mniejszości, polityka odsądzono by od czci i wiary, zarzucono brak tolerancji, ciągotki dyskryminacyjne i zaściankowość. No cóż, różną miarką mierzy się u nas polityków!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jej imię znaczy mądrość

[ TEMATY ]

św. Zofia

pl.wikipedia.org

Patronką dnia (15 maja) jest św. Zofia, wdowa, męczennica.

Greckie imię Zofia znaczy tyle, co „mądrość”. Posiadamy wiele żywotów św. Zofii w różnych językach, co świadczy, jak bardzo kult jej był powszechny. Są to jednak żywoty bardzo późne, pochodzące z wieków VII i VIII i podają nieraz tak sprzeczne informacje, że trudno z nich coś konkretnego wydobyć. Według tych tekstów Zofia miała mieszkać w Rzymie w II w. za czasów Hadriana I. Była wdową i miała trzy córki.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 16.): Śpij, Jasieńku, śpij

2024-05-15 20:50

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

Materiał prasowy

Czy da się zacumować okręt na środku morza? Czy Bóg mówi przez sny? I czy Boże Ciało przypadające w maju to jedyny związek Eucharystii z Maryją? Zapraszamy na szesnasty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o roli Matki Bożej według św. Jana Bosko.

CZYTAJ DALEJ

Łódzko – wileński projekt „Niemen w czterech ścianach”

2024-05-16 17:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Archiwum szkoły

Dzięki pozytywnej ocenie wniosku Bernardyńskiego Liceum Ogólnokształcącego im. o. A. Pankiewicza w Łodzi w tegorocznym konkursie Polsko – Litewskiego Funduszu Wymiany Młodzieży na realizację projektu pt.: „Niemen w czterech ścianach” w maju br. ponownie spotkaliśmy się z zaprzyjaźnioną szkołą Vilniaus Lazdyn mokykla z Wilna, aby wspólnie podjąć działania.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję