Chlebem i solą powitano ordynariusza diecezji u wrót świątyni. O dokonanie aktu poświęcenia wystąpiła z prośbą rodzina z gromadką dzieci: „Wierzymy,
że święta moc tego miejsca będzie jeszcze bardziej przybliżała nas do Boga”.
Ks. proboszcz Adam Szkóp przypomniał starania parafii o budowę świątyni. - W tym roku minęła 25 lat od wmurowania kamienia węgielnego pod budowę świątyni. Na fotografiach
z tamtej uroczystości widzimy młodego rektora seminarium, ks. Kazimierza Romaniuka. Nikt wtedy jeszcze zapewne nie przypuszczał, że w przyszłości będzie on święcił ten kościół -
mówił ks. Szkóp.
W homilii Biskup Ordynariusz wskazał na symbolikę towarzyszącą obrzędom poświęcenia kościoła.
W darach ołtarza złożone zostały m.in. podania młodzieży z prośbą o sakrament bierzmowania, obraz Jezusa Miłosiernego namalowany przez niepełenosprawną artystkę, naczynia liturgiczne
zakupione przez uczestników konwersatoriów dla dorosłych.
Poświęcenie kościoła miało charakter wielkiego rodzinnego święta. Przybyli księża dziekani, rektor seminarium warszawskiego, kapłani wywodzący się z tej parafii a także ci, którzy
w niej pracowali. Życzenia przesłali Ojcowie Franciszkanie, którzy przez misje przygotowali parafian do uroczystości. Biskup z Ugandy, gdzie pracował ks. Szkóp, zapewniał listownie
o swojej modlitewnej pamięci.
Po Eucharystii dalsze świętowanie odbyło się na placu przykościelnym, gdzie na wszystkich czekała grochówka i pączki. Z koncertem wystąpił chór „Benedictus” z Białej
Podlaskiej.
Poświęcenie kościoła odbyło się 26 października, w dniu, w którym jednocześnie obchodzona jest w całym Kościele uroczystość rocznicy poświęcenia kościoła. Jak zapewniali
wierni, „parafia jest pełna nie wtedy, kiedy dokona się poświęcenie kościoła, ale wówczas, gdy ma powołania”. W tej intencji obiecali modlitwę.
Pomóż w rozwoju naszego portalu