Reklama

Temat tygodnia

Przygotowania w toku

Przygotowania do Europejskich Spotkań Młodych w parafii Chrystusa Króla w Sosnowcu-Klimontowie to już tradycja. W tym roku na wyjazd będzie można się zapisywać już po raz szósty. To swoisty rekord w skali naszej, młodej przecież diecezji. Biorąc pod uwagę, że spotkania, nazywane również Pielgrzymką Zaufania przez Ziemię, mają dopiero 25-letnią tradycję. Pierwsze spotkanie europejskie odbyło się w Paryżu w roku 1978. Kolejnymi miastami były m.in.: Barcelona, Rzym, Londyn, Wrocław, Praga, Budapeszt, Wiedeń, Mediolan czy Warszawa.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Starania młodzieży

W całej Europie trwają przygotowania młodych do spotkania w Hamburgu. „Nie polegają tylko na zorganizowaniu przejazdu, ale przede wszystkim na wprowadzeniu jego uczestników w odpowiedni klimat. Młodzi przygotowują się do spotkania z rówieśnikami z innych krajów, do uczestnictwa we wspólnych modlitwach, spotkaniach z osobami, które służą innym, uczą się odpowiedzialności za własne lokalne wspólnoty i środowiska” - powiedział Niedzieli ks. Jacek Zdrach, przygotowujący od 6 lat młodzież z naszej diecezji do Europejskich Spotkań Młodych. W tym roku przygotowania przebiegają według dwóch głównych haseł. Po pierwsze młodzi ludzie uczą się napełniać codzienność głęboką radością wynikającą z chrześcijańskiej nadziei i prostoty. A po drugie starają się pogłębić więź z Kościołem.

Solidność przede wszystkim

Przygotowania do spotkania w Hamburgu są w tym roku wyjątkowo rygorystyczne. Wspólnota z Taizé nie chce, by uczestniczyli w nim zupełnie przypadkowi ludzie. Stąd prośba brata Rogera, by lokalni organizatorzy zadbali o formację młodych ludzi. Punkty, w których można się zapisywać, można znaleźć na stronie internetowej Wspólnoty z Taizé. I tylko młodzieży z tych punktów organizatorzy zapewniają zakwaterowanie, posiłki i materiały do rozważań. Brat Roger wie, że od młodych ludzi można wymagać, trzeba tylko zorganizować odpowiednie struktury szkoleń. A takie przecież powstały. W naszej diecezji oprócz parafii Chrystusa Króla istnieją jeszcze 2 punkty przygotowań do wyjazdu - w parafii Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Będzinie-Syberce i w parafii św. Wojciecha w Jaworznie. „W każdy piątek o 19.00 młodzi ludzie przychodzą, by wspólnie rozważać, dyskutować i pogłębiać słowa skierowane do nich przez brata Rogera, założyciela Wspólnoty z Taizé. A także, a raczej przede wszystkim, by się wspólnie modlić. 16 października miało miejsce takie spotkanie z bratem Jeffroux’em, przybyłym do Polski specjalnie po to, by przybliżyć tegoroczne założenia Pielgrzymki Zaufania przez Ziemię - tłumaczy ks. Jacek Zdrach. „Oprócz tego co tydzień otrzymujemy pocztą elektroniczną teksty rozważań, które dotyczą życia duchowego, poszanowania godności drugiego człowieka, dzielenia się miłością czy jeszcze większego oddania się Bogu. Podsumowaniem przygotowań niech będą słowa Ojca Świętego skierowane do brata Rogera: „To spotkanie jest znakiem nadziei dla całego świata. Pokazuje, że dzisiejsza młodzież pragnie prawdy, szczęścia, piękna i Absolutu oraz że stara się nadać swemu życiu głęboki sens” - dodaje ks. Jacek.

Program Dni Europejskich

W programie 5-dniowego spotkania na przełomie roku 2003/04 znajdzie się czas na refleksję, modlitwę i spotkania z osobami, które na miejscu świadczą pomoc bliźnim. Będzie to czas na poznawanie kultury i zwyczajów mieszkańców Hamburga. Dwa razy dziennie będzie miała miejsce wspólna modlitwa w ogromnych, specjalnie przygotowanych halach, a po południu będą odbywać się spotkania tematyczne. Uczestnicy będą zakwaterowani w warunkach pielgrzymkowych u rodzin lub w salach parafialnych. Wszyscy, którzy przyjadą do Hamburga 29 grudnia, będą mogli wybrać jedną z trzech możliwości przeżycia spotkania. Pierwszym sposobem jest uczestnictwo w życiu parafii. Drugim uczestnictwo w życiu parafii połączone z pomocą w jednej z ekip pracy lub w przygotowaniu śpiewów na modlitwę. Trzecim sposobem jest przeżycie pięciu dni w ciszy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Słowo abp. Adriana Galbasa SAC do diecezjan w związku z nominacją biskupią

2024-04-23 12:39

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Karol Porwich/Niedziela

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

Nasze modlitwy o wybór Biskupa przyniosły piękny owoc. Bp Artur nie jest tchórzem i na pewno nie będzie uciekał od spraw trudnych - pisze abp Adrian Galbas.

CZYTAJ DALEJ

Franciszek: cnoty teologalne pozwalają nam działać jako dzieci Boże

2024-04-24 10:07

[ TEMATY ]

papież

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

O znaczeniu cnót teologalnych: wiary, nadziei i miłości w życiu moralnym chrześcijanina mówił dziś Ojciec Święty podczas audiencji ogólnej. Zaznaczył, że pozwalają nam one działać jako dzieci Boże.

Na wstępie papież przypomniał, że każdy człowiek jest zdolny do poszukiwania dobra, jednakże chrześcijanin otrzymuje szczególną pomoc Ducha Świętego, jaką są wspomniane cnoty teologalne. Cytując Katechizm Kościoła Katolickiego Franciszek podkreślił, że „są one wszczepione przez Boga w dusze wiernych, by uzdolnić ich do działania jako dzieci Boże i do zasługiwania na życie wieczne” (n. 1813).Dodał, iż wielkim darem cnót teologalnych jest egzystencja przeżywana w Duchu Świętym. Są one wielkim antidotum na samowystarczalność i zarozumiałość, czy pokusę wywyższania samych siebie, obracania się wokół swego „ja”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję