Reklama

Temat tygodnia

Nieść Ewangelię całemu światu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystość Objawienia Pańskiego jest szczególnym świętem. Nowonarodzony objawia się w nim pogańskim Mędrcom ze Wschodu, którzy przy żłóbku reprezentują całą ludzkość, oczekującą światła Ewangelii.
Dzień ten, bardziej niż jakikolwiek inny, kieruje nasze myśli ku tym, którzy w dzisiejszych czasach niosą to światło na krańce ziemi - ku misjonarzom. Dlatego też w wielu krajach, ostatnio także w Polsce, rozwinęła się tradycja tzw. kolędników misyjnych, którzy w strojach Trzech Króli kwestują wśród wierzących, zbierając ofiary na misje.
Misyjni kolędnicy nie docierają jednak wszędzie - wszędzie za to może dotrzeć nasza modlitwa w intencji misjonarzy. Niech uroczystość Objawienia Pańskiego stanie się zatem dniem, w którym choćby chwilę poświęcimy na modlitewną pamięć o misjach. Warto przy tym przypomnieć, że nasza diecezja ma wielkie tradycje misyjne. Obecnie spośród mieszkańców diecezji płockiej rekrutuje się kilkadziesięcioro misjonarzy i misjonarek.
Jest wśród nich 14 kapłanów diecezjalnych (tzw. fideidonistów). Pracują oni w Wenezueli (ks. Tadeusz Brodziński, ks. kan. Henryk Czepczyński, ks. Bogdan Zalewski), Peru (ks. Marek Bruliński, ks. Grzegorz Mierzejewski, ks. Zbigniew Rembała), Brazylii (ks. Marek Figurski, ks. Dariusz Gudajczyk, ks. Wiesław Morawski), Zambii (ks. Adam Pergół) oraz za wschodnią granicą - w Rosji (ks. Henryk Lewandowski, ks. Jarosław Bukowski) i na Ukrainie (ks. Krzysztof Krawczak i ks. Andrzej Gajewski).
Na misjach pracują także siostry zakonne, pochodzące z naszej diecezji: pasjonistki (s. Noela Brodowska, s. Teodora Grudzińska, s. Ismaela Kuchna), misjonarki Świętej Rodziny (s. Tarsycja Jędrzejczak, s. Tarsycja Krupińska, s. Norberta Kubaczyk), a także po jednej siostrze ze zgromadzeń: Ordo Virginum (s. Lidia Maria Bojarzyńska), urszulanek (s. Marianna Czajkowska), służek (s. Katarzyna Grzybowska), sercanek (s. Ewencja Krawulska), franciszkanek (s. Małgorzata Sękowska), sióstr Matki Bożej Miłosierdzia (s. Barbara Kociuba) i sióstr od Aniołów (s. Hanna Stępińska). Szczególną rolę pełnią siostry ze zgromadzeń ścisłych, które wspierają misje modlitwą. Jest pośród nich s. Miriam Seweryniak, karmelitanka przebywająca w Ziemi Świętej.
Pracę misyjną prowadzi także 22 pochodzących z naszej diecezji zakonników, w tym 5 werbistów (ks. Marian Falkiewicz, ks. Włodzimierz Gorgoń, ks. Janusz Kucicki, ks. Piotr Mierzejewski, ks. Zenon Sikorski), 4 redemptorystów (o. Tomasz Bulc, o. Franciszek Deluga, o. Jan Skowroński, o. Henryk Smólski), 4 pallotynów (ks. Sławomir Ciarciński, ks. Cezary Czerwiński, ks. Piotr Kalinowski, ks. Józef Stępiński), 2 salezjanów (ks. Krzysztof Rychcik, ks. Józef Ziółkiewicz), 3 karmelitów (o. Ryszard Stolarczyk, o. Sebastian Chmielewski, o. Janusz Fedor) oraz po jednym zakonniku ze zgromadzeń: misjonarzy Świętej Rodziny (o. Józef Falba), franciszkanów konwentualnych (o. Adam Kaleśnikowicz), sercanów (o. Antoni Osowski), Braci Szkolnych (o. Marek Sitkiewicz) i pasjonistów (o. Tomasz Wójciak).
Zarówno siostry zakonne, jak i zakonnicy poświęcają się pracy misyjnej niemal na wszystkich kontynentach, niosąc Ewangelię w tak egzotycznych krajach jak Japonia czy Indonezja. Spośród naszych diecezjan na misjach pracuje też jedna świecka osoba - pochodząca z Żuromina Maria Truszczyńska, która wyjechała do Wenezueli.
Lista misjonarzy i misjonarek wciąż ulega zmianom, ponieważ Chrystus ciągle powołuje tych, którzy mają objawiać Jego Ewangelię. Wielu z nich, zmęczonych wyczerpującą pracą, powraca na jakiś czas do Polski, lecz zwykle nie mogą tu zagrzać dłużej miejsca; potrzeba niesienia Chrystusa na krańce świata jest silniejsza niż największe nawet zmęczenie. Niech Nowonarodzony Pan daje zatem siłę swoim misjonarzom, a my nie zapominajmy o nich w modlitwie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Męczennik w dominikańskim habicie

Niedziela warszawska 40/2000

[ TEMATY ]

Bł. Michał Czartoryski

Archiwum parafii Świętej Trójcy w Będzinie

O. Michał Czartoryski wpisuje się do Księgi Pamiątkowej Żywego Różańca w Będzinie

O. Michał Czartoryski wpisuje się do Księgi Pamiątkowej Żywego Różańca w Będzinie

6 września 1944 r. Niemcy zamordowali 11 pacjentów szpitala powstańczego przy ul. Smulikowskiego na Powiślu. Wraz z nimi zginął ich kapelan o. Michał Czartoryski OP, jeden ze 108 beatyfikowanych męczenników II wojny światowej.

Bł. Michał Czartoryski urodził się w 1897 r. Do zakonu wstąpił w wieku dojrzałym, mając za sobą studia i pracę w akademickich organizacjach. Od początku był oczarowany swoim dominikańskim powołaniem. Po wybuchu wojny coraz częściej przy różnych okazjach mówił o śmierci i męczeństwie. Podkreślał, że do męczeństwa należy się przygotować. Do takiego świadectwa dla Chrystusa dojrzewał i wiedziony zamysłem Bożym chyba taką właśnie śmierć dla siebie przeczuwał.
CZYTAJ DALEJ

Pomóc może tylko Jezus, dlatego mam kochać Go bardziej niż innych!

2025-09-04 12:43

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Problemem nie jest uwolnienie się od krzyża, ale wierne pójście za Tym, który go niósł i zwyciężył dla nas. Ludzie nam w tym nie pomogą. Nawet nasi rodzice, rodzeństwo, przyjaciele czy znajomi. Pomóc może tylko Jezus, dlatego mam kochać Go bardziej niż innych. Wyznam Jezusowi szczerze moje obawy wobec Jego wymagań.

Wielkie tłumy szły z Jezusem. On odwrócił się i rzekł do nich: «Jeśli ktoś przychodzi do Mnie, a nie ma w nienawiści swego ojca i matki, żony i dzieci, braci i sióstr, nadto i siebie samego, nie może być moim uczniem. Kto nie dźwiga swego krzyża, a idzie za Mną, ten nie może być moim uczniem. Bo któż z was, chcąc zbudować wieżę, nie usiądzie wpierw i nie oblicza wydatków, czy ma na wykończenie? Inaczej, gdyby położył fundament, a nie zdołałby wykończyć, wszyscy, patrząc na to, zaczęliby drwić z niego: „Ten człowiek zaczął budować, a nie zdołał wykończyć”. Albo jaki król, mając wyruszyć, aby stoczyć bitwę z drugim królem, nie usiądzie wpierw i nie rozważy, czy w dziesięć tysięcy ludzi może stawić czoło temu, który z dwudziestu tysiącami nadciąga przeciw niemu? Jeśli nie, wyprawia poselstwo, gdy tamten jest jeszcze daleko, i prosi o warunki pokoju. Tak więc nikt z was, jeśli nie wyrzeka się wszystkiego, co posiada, nie może być moim uczniem».
CZYTAJ DALEJ

Pilne! Pod Zamościem rozbił się dron. MON informuje o szczegółach

Pod Zamościem (woj. lubelskie) rozbił się dron „nienoszący żadnych cech wojskowych” - poinformował PAP w sobotę rzecznik prasowy resortu obrony Janusz Sejmej. Dodał, że jest to najprawdopodobniej dron przemytniczy.

Rzecznik lubelskiej policji podinsp. Andrzej Fijołek poinformował PAP, że w sobotę ok. godz. 17.40 policja tomaszowska otrzymała zgłoszenie za pośrednictwem Centrum Powiadamiania Ratunkowego dotyczące znalezienia szczątków niezidentyfikowanego obiektu w miejscowości Majdan-Sielec (gmina Krynice).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję