Reklama

Bożonarodzeniowa radość trwa!

„Anioł pasterzom mówił” - to jedna z najstarszych bożonarodzeniowych polskich pieśni, choć najpopularniejsza jest „Cicha noc, święta noc” rodem z Obernsdorfu. Święta Bożego Narodzenia ze swoją scenerią, atmosferą i obyczajowością zrosły się silnie z tradycją polską. W ludowych zwyczajach, których największy rozkwit przypadł na wiek XIX, pojawiły się liczne polskie regionalne szczegóły obyczajowe, które praktykowane były i są częściowo również na obszarze Zagłębia Dąbrowskiego.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chyba nikt nie może wyobrazić sobie Świąt Bożego Narodzenia bez śpiewania kolęd, które mocno wrosły również w lokalną obyczajowość. Mieszkańcy Zagłębia mieli w swym repertuarze kolędy o różnej tematyce i funkcji. Śpiewane były utwory religijne i świeckie twórców znanych z imienia i nazwiska, jak i anonimowych, często lokalnych autorów, tworzących teksty, które nawiązywały niejednokrotnie do miejscowych wydarzeń, a także do sytuacji społeczno-politycznej i ekonomicznej regionu. Przekazane w źródłach folklorystycznych zapisy kolęd, śpiewanych na obszarze Zagłębia Dąbrowskiego nie są zbyt liczne. Obejmują w sumie ok. 30 przykładów, reprezentujących 2 podstawowe typy kolęd: kolędy życzeniowe i pieśni o tematyce bożonarodzeniowej.
Pierwsze z nich związane są przede wszystkim ze środowiskiem wiejskim i kierowane są do gospodarzy - rolników, ale także do górników i hutników, których na tym terenie było wyjątkowo wielu. Spośród utworów tego rodzaju na uwagę zasługuje pieśń rozpoczynająca się słowami: Urwij mi się skało, która, związana ze środowiskiem górniczym, ma charakter magiczno-błagalnej prośby o pomyślność w pracy.
Z kolei w kolędach o tematyce bożonarodzeniowej wyróżniamy pastorałki - pełne humoru i dowcipu oraz pieśni religijne gromadzone zazwyczaj w zbiorkach, zwanych kantyczkami. Zbieracze folkloru zagłębiowskiego wspominają o śpiewaniu kolęd kantyczkowych, np. podczas wieczerzy wigilijnej oraz przez grupy kolędnicze. Wymieniają przy tym m.in. kolędy: Anioł pasterzom mówił, Przybieżeli do Betlejem, Dzisiaj w Betlejem. Duża popularność i znaczne rozpowszechnienie tych kolęd sprawiły, że stały się one wzorem do tworzenia nowych utworów, zwanych kolędami robotniczymi. Ich teksty układano według wzoru stroficzno-wersyfikacyjnego konkretnej kolędy i śpiewano z jej melodią. Tak właśnie po wypadkach z 1905 r. powstała pieśń Hej z jasną gwiazdą, śpiewana do melodii kolędy Wśród nocnej ciszy oraz dwie kolędy śpiewane w latach 1922 i 1927 w będzińskim więzieniu - Komuna się rodzi (na wzór melodii Gdy się Chrystus rodzi) oraz W Czerwonym Zagłębiu (na wzór Dzisiaj w Betlejem).
Podobnie jak w innych regionach, tak i na ziemi zagłębiowskiej, w drugim dniu świąt rozpoczynały swe wędrówki grupy kolędnicze, różniące się między sobą liczbą i wiekiem uczestników, strojem oraz tematyką i rodzajem prezentowanych form. Pierwsi wyruszali „pastuszkowie”, tj. wiejscy chłopcy, których występ ograniczał się do złożenia życzeń i odśpiewania kolęd. Po otrzymaniu zapłaty w pieniądzach lub naturze pastuszkowie udawali się do następnej chaty, obchodząc w ten sposób całą wioskę. Wieczorami w małych miasteczkach chłopcy w wieku szkolnym chodzili z gwiazdą, wykonaną z papieru i przetaka osadzonego na długim drągu. Najmniej rozpowszechnionym zwyczajem w Zagłębiu Dąbrowskim było chodzenie z szopką, czyli jasełka, odbywające się w przeddzień Nowego Roku lub w sam Nowy Rok. Najbardziej lubianą i najchętniej przyjmowaną grupą kolędniczą były Herody, odgrywające scenki dramatyczne z mówionymi i śpiewanymi dialogami.
Tradycje kolędnicze w Zagłębiu Dąbrowskim odżyły po II wojnie światowej, a do ich spopularyzowania przyczyniły się w znacznej mierze Festiwale Obrzędów Ludowych „Herody” organizowane w latach 1957-1974 w Teatrze Dzieci Zagłębia w Będzinie. W ostatnim czasie inspiracją dla współczesnych twórców do wzbogacenia repertuaru kolędowego nowymi utworami stał się niewątpliwie Ogólnopolski Festiwal Kolęd i Pastorałek, który odbywa się na naszym terenie od 1995 r.
Legenda głosi, że autorem pierwszej kolędy był św. Franciszek z Asyżu, a polska twórczość kolędnicza rozwinęła się bujnie w XVII i XVIII stuleciu. Niestety, coraz rzadziej dziś śpiewamy kolędy, np. w gronie rodzinnym. Częściej słuchamy ich z płyt, kaset czy po prostu podczas oglądania telewizji. Kolędy towarzyszą nam niezmiennie podczas uroczystości kościelnych, przy wigilijnym stole, chętnie po te utwory sięgają także artyści.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Napełnił naczynie wodą i zaczął umywać uczniom nogi” (J 13, 5)

Niedziela warszawska 15/2004

[ TEMATY ]

Wielki Tydzień

pl.wikipedia.org

Mistrz Księgi Domowej, "Chrystus myjący nogi apostołom", 1475

Mistrz Księgi Domowej, Chrystus myjący nogi apostołom, 1475
1. Wszelkie „umywanie”, „obmywanie się” lub kogoś albo czegoś kojarzy się ściśle z faktem istnienia jakiegoś brudu. Umywanie to akcja mająca na celu właśnie uwolnienie się od tego brudu. I jak o brudzie można mówić w znaczeniu dosłownym i przenośnym, taki też sens posiada czynność obmywania; jest to oczyszczanie się z fizycznego brudu albo akcja symboliczna powodująca uwolnienie się od moralnego zbrukania. To ten ostatni rodzaj obmycia ma na myśli Psalmista, kiedy woła: „Obmyj mnie całego z nieprawości moich i oczyść ze wszystkich moich grzechów …obmyj mnie a stanę się bielszy od śniegu” (Ps 51, 4-9). Wszelkie „bycie brudnym” sprowadza na nas złe, nieprzyjemne samopoczucie, uwolnienie się zaś od owego brudu przez obmycie przynosi wyraźną ulgę. Biblia mówi wiele razy o obydwu rodzajach zarówno brudu jak i obmycia, czyli oczyszczenia. W rozważaniach niniejszych zajmiemy się obmyciami z brudu w znaczeniu moralnym.
CZYTAJ DALEJ

Lourdes: uznano kolejny cud

2025-04-17 11:36

pixabay.com

Sanktuarium Matki Bożej z Lourdes we Francji ogłosiło w środę 16 kwietnia uznanie 72. cud, który dotyczy Włoszki wyleczonej z rzadkiej choroby nerwowo-mięśniowej ponad 15 lat temu. Ks. Michel Daubanes, rektor sanktuarium, ogłosił to w środę po zakończeniu różańca we francuskim sanktuarium.

Włoszka Antonietta Raco, która „cierpiała na pierwotne stwardnienie boczne” została „uzdrowiona w 2009 roku podczas pielgrzymki do Lourdes” - czytamy w tweecie. Biskup Vincenzo Carmine Orofino z Tursi-Lagonegro we Włoszech, gdzie mieszka Raco, również ogłosił uznanie cudu w środę.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent Andrzej Duda skierował do TK ustawę o mowie nienawiści

Prezydent Duda skierował do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli prewencyjnej nowelizację Kodeksu karnego z 6 marca br. – poinformowała w czwartek jego kancelaria. Ustawa o mowie nienawiści zawiera rozszerzony katalog przestępstw motywowanych uprzedzeniami. Według prezydenta może ograniczać wolność wypowiedzi.

We wniosku do Trybunału Konstytucyjnego prezydent napisał, że zarzuca ustawie niezgodność przepisów nowelizacji wprowadzających nowe przesłanki dyskryminacyjne w postaci: wieku, płci lub orientacji seksualnej ze wskazanymi artykułami konstytucji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję