Reklama

Polska

Franciszek na Jasnej Górze, Błoniach i w oknie papieskim

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czwartkowa msza św. na Jasnej Górze była dziękczynieniem za 1050. rocznicę chrztu Polski. Franciszek na miejsce dotarł samochodem (z powodu pogody zmieniono pierwotny plan przelotu śmigłowcem), a po jasnogórskich wałach przemieszczał się otwartym samochodem między wiernymi, pozdrawiając ich. Potem udał się na modlitwę do Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej, gdzie złożył dar – złotą różę. Podobne róże przekazywali jasnogórskiemu sanktuarium Paweł VI i Jan Paweł II (różę od Pawła VI niewpuszczonego do Polski przez władze PRL przywiózł wiele lat później Benedykt XVI).

Tuż przed rozpoczęciem mszy papież potknął się. Nic mu się nie stało, podtrzymali go duchowni. Uroczystą liturgię poprzedziła powstała w średniowieczu, najstarsza utrwalona polska pieśń religijna "Bogurodzica".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W mszy odprawianej z ołtarza polowego na klasztornych wałach uczestniczyli przedstawiciele najwyższych władz, m.in. prezydent Andrzej Duda oraz premier Beata Szydło. Kilkaset tysięcy wiernych zgromadziło się na jasnogórskich błoniach, w okolicznych parkach oraz na wiodącej od jasnogórskiego wzgórza ku centrum miasta Alei Najświętszej Maryi Panny. "Wasz naród pokonał na swej drodze wiele trudnych chwil w jedności. Niech Maryja (...) zaszczepi pragnienie wyjścia ponad krzywdy i rany przeszłości i stworzenia komunii ze wszystkimi, nigdy nie ulegając pokusie izolowania się i narzucania swej woli" - mówił Franciszek w homilii.

Duchowni podarowali papieżowi krzyż z "drewna tak wiekowego, jak chrześcijaństwo w Polsce". Jak mówił prymas Polski abp Wojciech Polak, został on wykonany z drewna pochodzącego z czasów Mieszka I.

W drodze na Jasną Górę Franciszek odwiedził b. metropolitę krakowskiego kard. Franciszka Macharskiego, który od kilku tygodni przebywa w krakowskim Szpitalu Uniwersyteckim. Papież modlił się o zdrowie kardynała. Był to nieoficjalny i nieplanowany punkt wizyty Franciszka w Krakowie.

Reklama

Z jasnogórskich uroczystości papież wrócił do Krakowa śmigłowcem na czekające go po południu spotkanie z uczestnikami ŚDM na Błoniach. Franciszek udał się tam miejskim tramwajem. Zanim do niego wsiadł prezydent Krakowa Jacek Majchrowski obdarował go symbolicznymi kluczami do miasta.

Przejazd tramwajem to nawiązanie do czasów, kiedy kard. Jorge Bergoglio podróżował po Buenos Aires korzystając z komunikacji miejskiej. To także zwrócenie uwagi na ekologiczną formę transportu; papież w swej encyklice "Laudato Si" podkreśla wagę troski o środowisko naturalne. W tramwaju Franciszkowi towarzyszyło kilkanaście osób niepełnosprawnych, najbliżsi współpracownicy papieża oraz motorniczy i obsługa techniczna. Osoby na wózkach i poruszające się o kulach, niewidomi i z innymi niepełnosprawnościami zebrały się na trasie przejazdu tramwaju.

Na Błoniach Franciszka powitały występy taneczne i wokalne oraz procesja z flagami. "Witamy serdecznie Piotra naszych czasów w gronie uczestników Światowego Dnia Młodzieży" - powiedział kard. Stanisław Dziwisz.

Papież, zwracając się do młodych, wyraził uznanie dla młodzieńczej energii. Kościół na was patrzy i chce się od was uczyć, aby odnowić swoją ufność w miłosierdzie Ojca – powiedział. Podkreślał także znaczenie miłosierdzia i otwarcia na uchodźców. "Znając żarliwość, z jaką podejmujecie misję, śmiem powiedzieć: miłosierdzie ma zawsze młode oblicze. Serce miłosierne ma bowiem odwagę, by porzucić wygodę, serce miłosierne potrafi wychodzić na spotkanie innych, potrafi objąć wszystkich" - powiedział papież.

Dodał, że "serce miłosierne potrafi być schronieniem dla tych, którzy nigdy nie mieli domu, lub go stracili, potrafi stworzyć atmosferę domu i rodziny dla tych, którzy musieli emigrować, jest zdolne do czułości i współczucia".

Jak każdy z uczestników, który zarejestrował się na Światowych Dniach Młodzieży, papież odebrał w czwartek plecak pielgrzyma, a w nim pakiet m.in. z modlitewnikiem, przewodnikiem i przeciwdeszczową peleryną. Plecak wręczyli Franciszkowi młodzi ludzie.

Reklama

Wracającego do krakowskiej kurii przy ul. Franciszkańskiej przywitało kilka tysięcy pielgrzymów, którzy oczekują pojawienia się papieża w oknie pałacu.

Wkrótce po powrocie Franciszek znów, tak jak w środę, stanął w oknie papieskim. "Dobry wieczór!" - powiedział po polsku, a potem przeszedł na ojczysty hiszpański. W tym języku mówił o małżeństwie. "Ponieważ nie jest rzeczą łatwą stworzenie rodziny i nie jest łatwo poświęcić życie i zobowiązać się na zawsze, trzeba mieć odwagę i gratuluje wam, ponieważ te osoby mają odwagę" - mówił. Jak podkreślił, w małżeństwie najważniejsze są trzy słowa: "proszę", "dziękuję" i "przepraszam". Rozwijając znaczenie każdego z nich. Na koniec wszystkim pobłogosławił, życzył dobrej nocy i dobrego wypoczynku. "I módlcie się za mnie! Naprawdę módlcie się za mnie" - zwrócił się na koniec do zebranych. (PAP)

brw/ wkt/

2016-07-28 21:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ojciec Święty odwiedził siostry prezentki

- Ojciec Święty wyraził wielką radość i dziękował naszemu zgromadzeniu na wspólną modlitwę. Nasze serca przepełnia ogromna wdzięczność. Jesteśmy szczęśliwe i dziękujemy Ojcu Świętemu za błogosławieństwo - powiedziała matka Olga Maślanka, przełożona generalna Zgromadzenia Panien Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny. Przed wyjazdem do Częstochowy Franciszek odwiedził klasztor sióstr prezentek w Krakowie.

Siostry przekazały papieżowi kielich do sprawowania Eucharystii, a młodzież, która uświetniła spotkanie śpiewem podarowała papieżowi ornat. Papież natomiast przekazał siostrom kwiaty i prezent, którego siostry nie rozpakowały przed spotkaniem z dziennikarzami więc nie widziały, co dostały od Ojca Świętego.

CZYTAJ DALEJ

Zwykła uczciwość

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Duchowni są dziś światu w dwójnasób potrzebni. Bo ludzie stają się coraz bardziej obojętni na sprawy Boże.

Przyznam się, że coraz częściej w mojej refleksji dotyczącej kapłaństwa pojawia się gniewna irytacja. Pytam siebie: jak długo jeszcze mamy czuć się winni, bo jakaś niewielka liczba księży dopuściła się przestępstwa? Większość z nas nie tylko absolutnie nie akceptuje ich zachowań, ale też zwyczajnie cierpi na widok współbraci, którzy prowadzą podwójne życie i tym samym zdradzają swoje powołanie. Tylko czy z powodu grzechów jednostek wolno nakazywać reszcie milczenie? Mamy zaprzestać nazywania rzeczy w ewangelicznym stylu: tak, tak; nie, nie, z obawy, że komuś może się to nie spodobać? Przestać działać, by się nie narazić? Wiem, że wielu z nas, księży, stawia sobie dziś podobne pytania. To stanie pod pręgierzem za nie swoje winy jest na dłuższą metę nie do wytrzymania. Dobrze ujął to bp Edward Dajczak, który w rozmowie z red. Katarzyną Woynarowską mówi o przyczynach zmasowanej krytyki duchowieństwa, ale i o konieczności zmian w formacji przyszłych kapłanów, w relacjach między biskupami a księżmi i między księżmi a wiernymi świeckimi. „Wiele rzeczy wymaga teraz korekty” – przyznaje bp Dajczak (s. 10-13).

CZYTAJ DALEJ

Konferencja naukowa „Prawo i Kościół” w Akademii Katolickiej w Warszawie

2024-04-24 17:41

[ TEMATY ]

Kościół

prawo

konferencja

ks. Marek Paszkowski i kl. Jakub Stafii

Dnia 15 kwietnia 2024 roku w Akademii Katolickiej w Warszawie odbyła się Ogólnopolska Konferencja Naukowa „Prawo i Kościół”. Wzięło w niej udział ponad 140 osób. Celem tego wydarzenia było stworzenie przestrzeni do debaty nad szeroko rozumianym tematem prawa w relacji do Kościoła.

Konferencja w takim kształcie odbyła się po raz pierwszy. W murach Akademii Katolickiej w Warszawie blisko czterdziestu prelegentów – nie tylko uznanych profesorów, ale także młodych naukowców – prezentowało owoce swoich badań. Wystąpienia dotyczyły zarówno zagadnień z zakresu kanonistyki i teologii, jak i prawa polskiego, międzynarodowego oraz wyznaniowego. To sprawiło, że spotkanie miało niezwykle ciekawy wymiar interdyscyplinarny.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję