Reklama

Kościół w przesłaniu Vaticanum II i nowego tysiąclecia (3)

Niedziela w Chicago 5/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Być chrześcijaninem” w Kościele posoborowym

Modernizm XX-XXI wieku nie koncentruje się wyłącznie na zakresie problemu kultury teoretycznej, ale dotyczy polemiki między różnymi ideologiami. Przejawem tego jest problem modelu życia i doświadczeń, wewnątrz których kryją się różne trudności wynikające z różnorodności kultur, koncepcji życia, jak również z formacji historycznej w kryteriach czasu. Ważny staje się kontekst wolności, gdzie jej świadomość ukazuje sens godności każdego człowieka z uwzględnieniem jego wartości.
Trzecie tysiąclecie jest wezwaniem, by „być chrześcijaninem”. To koncentruje uwagę na poznaniu właściwych wymiarów egzystencji chrześcijaństwa i jej relacji do nowej rzeczywistości. Ta myśl wyeksponowana w przesłaniu Wielkiego Jubileuszu Roku 2000 stanowi niejako przestrzeń poznania i wyboru, a także odkrywa nowe racje misterium Bożej obecności w świecie. „Byśmy z wdzięcznością wspominali przeszłość, całym sercem przeżywali teraźniejszość i ufnie otwierali się na przyszłość”. W tym kontekście nawiązuje Ojciec Święty do odpowiedniego odczytania nowej mentalności i świadomości życia, nowej rzeczywistości świata. To stanowi w papieskim przesłaniu Wielkiego Jubileuszu fundament formacji „bycia chrześcijaninem” nowego tysiąclecia.
Fakt „bycia chrześcijaninem” wiąże się egzystencjalnie z naśladowaniem Chrystusa. Ta myśl w przesłaniu Jana Pawła II charakteryzuje się odwagą radykalnego wyboru. Współczesny Kościół opowiada się za wyborem tego, co stanowi istotę chrześcijańskiego powołania do świętości i zbawienia w korelacji do tradycji, pluralizmu i wolności wyboru. „Stając się chrześcijaninem”, przyjmuje się zasady Ewangelii, konsekwencje nawrócenia i wiarę, która konsoliduje życie wspólnoty wierzących. Nawrócenie i wiara przenikają w struktury życia wspólnoty, tworząc komunię skonsolidowaną Bożą łaską. Ważna staje się relacja osobowa z Chrystusem. Wymiar personalny wiary koncentruje się na prawdzie poznania oraz na normach moralno-prawnych. Mając to na uwadze, rozeznaje się, że relacja człowieka do Boga jest zawsze relacją tajemnicy mającą swe miejsce w wymiarze wolności Boga i wolności człowieka, między łaską Boga a wolną wolą człowieka. Dlatego tak znacząco nawołuje Papież do powrotu do źródeł życia chrześcijańskiego, aby nowa epoka życia Kościoła była przeniknięta Bożą łaską, wolnością, urzeczywistniającą się w każdym momencie historyczno-kulturowym. Znakiem, który daje odpowiedź na te nowe sytuacje, jest powrót do formy ewangelizacji, jako jej nowej ewangelizacji.
Kościół jest różnorodny pod względem osobowym wiernych i ich tradycji, kultury. To skłania do „realnej reformy” mającej swoje urzeczywistnienie w aktualizacji nowego modelu Kościoła z uwzględnieniem „bogactwa dawnego i nowego” odpowiednio rozumianego w kryterium „znaków czasu”. Drogą poznania wartości i funkcji Kościoła uniwersalnego, Kościołów lokalnych, instytucji, godności osoby ludzkiej, duchowości i świętości jest droga kontemplacji.
Sobór Watykański II podejmuje się rozważenia prawdy o Kościele w podwójnym aspekcie, jako ecclesia ad intra i ecclesia ad extra. Tematyka ecclesia ad extra zostaje ukazana w orzeczeniu Ojców Soboru w ostatnim dokumencie Vaticanum II, w Konstytucji o Kościele w świecie współczesnym Gaudium et spes, który uwzględnia nowe relacje zaistniałe po II wojnie światowej między Kościołem a światem, między chrześcijaństwem a innymi wyznaniami. Specyfiką tego dokumentu jest szeroka możliwość rozważań innych nurtów epoki nowej cywilizacji, co sprawia, że zostaje zachowana natura Soboru Watykańskiego II jako „soboru otwartego”. Do jego aktualności wraca Synod Biskupów w 1985 r., jak i Jan Paweł II w swoim całym nauczaniu pasterskim, a zwłaszcza z okazji Wielkiego Jubileuszu Roku 2000, gdy mówi o „przyjęciu nauki Soboru - tego wielkiego daru Ducha, ofiarowanego Kościołowi u schyłku drugiego tysiąclecia”. Ta sama myśl pojawia się w jego przesłaniu do uczestników konferencji na temat realizacji nauczania Soboru Watykańskiego II, zgromadzonych w 2000 r. w Rzymie. Papież wskazuje na konieczność ponownego zatrzymania się nad nauką Vaticanum II, aby można było lepiej rozpoznać powołanie człowieka do świętości i zbawienia. W Novo millennio ineunte Ojciec Święty dodaje, że Sobór jest „jako wielka łaska, która stała się dobrodziejstwem dla Kościoła XX wieku: został on dany jako niezawodna busola, wskazująca nam drogę w stuleciu, które się rozpoczyna”.
Przekonanie, że Vaticanum II „oznacza nową epokę w życiu Kościoła” jest tak znaczące, że stanowi to dla Jana Pawła II inspirację do stworzenia nowego programu duszpasterskiego dla czasów nowego tysiąclecia. Program Kościoła „jest skupiony w istocie rzeczy wokół samego Chrystusa, którego mamy poznawać, kochać i naśladować, aby żyć w Nim życiem trynitarnym i z Nim przemieniać historię, aż osiągnie swą pełnię w niebiańskim Jeruzalem”. Wiara, że Chrystus jako Pan historii jest stale obecny w historii ludzkości, nadaje chrześcijaństwu specyficzny charakter Bożego wymiaru. Historia nie jest pustym miejscem, na które pada ziarno zbawienia. Od momentu, kiedy historia nieustannie się zmienia, działanie zbawcze pozostaje niezmienne. Obecność i moc Ducha Świętego sprawia, że w nowych sytuacjach historii Kościół potrafi znaleźć odpowiedź na pojawiające się coraz to nowe kwestie. Aktualność Ewangelii jako depozyt Kościoła staje się ostatecznie pomocą we wszelkich poszukiwaniach świata.
Potrzeby socjalne i kulturowe, wynikające z przeobrażeń współczesności, przynaglają Kościół do bardziej wnikliwego spojrzenia w nowe uwarunkowania rzeczywistości i zarazem oczekują najbardziej właściwej pomocy w sytuacjach trudnych i spornych. Tym potrzebom stara się zaradzić model Kościoła epoki Soboru Watykańskiego II, którego aktualizację jakże dynamiczną akcentuje nauczanie Jana Pawła II. W koniunkturze nowego tysiąclecia, aby dać adekwatne odpowiedzi na wymogi czasu i zaistniałe sytuacje, preferuje Ojciec Święty model Kościoła jako komunię, która realizuje się „na płaszczyźnie Kościoła powszechnego i Kościołów partykularnych, (...) będącą ucieleśnieniem i objawieniem samej istoty tajemnicy Kościoła. Komunia jest owocem i objawieniem owej miłości, która wypływając z serca przedwiecznego Ojca, rozlewa się w nas za sprawą Ducha darowanego nam przez Jezusa (por. Rz 5, 5), abyśmy wszyscy stali się jednym duchem i jednym sercem (por. Dz 4, 32). Właśnie budując tę komunię miłości, Kościół objawia się jako sakrament, czyli jako znak i narzędzie wewnętrznego zjednoczenia z Bogiem i jedności całego rodzaju ludzkiego. Ten model Kościoła nie jest nowością, gdyż o jego formie odpowiadającej wymogom współczesnym przemianom w świecie wspominają dokumenty Vaticanum II. Jednak w Novo millennio ineunte wspólnota eklezjalna jest widziana w specyficznej perspektywie. Dla Ojca Świętego najważniejszą kwestią w Kościele nowego tysiąclecia jest propozycja podejmowania na nowo eklezjologii soborowej wraz z jej odniesieniem do aktualnej historii, aktualnych uwarunkowań socjalno-kulturowych i w jej świetle danie odpowiedzi na nowe wyzwania epoki. Koniecznością staje zatem stworzenie nowych, zrozumiałych relacji międzyludzkich w katalogu wielu społecznych odmienności, co do kultury, tradycji, uwarunkowań ekonomiczno-politycznych. Na tej płaszczyźnie Kościół ma urzeczywistniać prawdę swej misji w duchu solidarności i tolerancji. Aby tego dokonać, Kościół musi przyjąć konfigurację autentycznej komunii, czego znamiennym przejawem jest koegzystencja w wymiarze zarówno jedności, jak i pluralizmu. Urzeczywistnieniem tego jest właściwe skonfigurowanie nowych relacji pojawiających się między Kościołem powszechnym a Kościołami lokalnymi. Komunia, dzięki bowiem swej specyfice, jest zdolna przenikać w różne uwarunkowania i zasady funkcjonowania innych wspólnot Kościołów chrześcijańskich. W tym aspekcie staje się bardziej zrozumiały ekumenizm jako element koniecznego uwzględnienia religijnego przekonania w działalności misyjnej Kościoła. Mając to na względzie, komunia jest nowym modelem Kościoła, modelem Kościoła trzeciego tysiąclecia. Ważne jest uwzględnienie w niej nowych aspektów ewolucji współczesnego świata, ale znamienne jest i to, że w swojej treści komunia uwzględnia powrót do modelu Kościoła czasów apostolskich. Jest zatem oczywiste, że w Novo millennio ineunte ten nowy model Kościoła znajduje swój szkic i wyraźne kontury. Duchowość wspólnoty zakłada wcielenie we właściwe funkcjonowanie życia komunii na różnych płaszczyznach. Same zaś instytucje, których obecność jest niezbędna w prawidłowym funkcjonowaniu Kościoła, muszą być wkomponowane w rytm duchowego życia wspólnoty. To precyzuje bardzo dokładnie Papież w Novo millennio ineunte zachęcając, by „jak najlepiej wykorzystać możliwości tych koniecznych instytucji służących komunii, (...) gdy trzeba szybko i skutecznie rozwiązywać problemy, z jakimi spotyka się Kościół w niezwykle dynamicznie zmieniającej się rzeczywistości naszej epoki”. „Jeśli zatem mądre prawodawstwo, ustanawiając ścisłe reguły współdziałania, uwypukla hierarchiczną strukturę Kościoła oraz zabezpiecza przed pokusą samowoli i bezpodstawnymi żądaniami, to duchowość komunii ożywia właściwą sobie treścią formę instytucjonalną, (...) która respektuje w pełni godność i odpowiedzialność każdego członka Ludu Bożego”. W kontekście tej myśli Ojciec Święty wskazuje na znaczącą rolę Kurii Rzymskiej, Konferencje Episkopatów i Synody Biskupów w realizowaniu się uniwersalizmu Kościoła w konfrontacji z wymogami świata i w umiejętnym zaradzeniu tym potrzebom. W tych wskazaniach odsłania Papież ważny element kolegialności biskupów, którzy w imieniu Kościoła konsolidują właściwy rozwój wspólnoty Kościoła w bezpośrednich relacjach do innych wspólnot religijnych. Od nich to zależy umiejętne prowadzenie dzieła ekumenizmu z zachowaniem obowiązujących zasad relacji międzyludzkich, prawd wiary Kościoła i godności osoby ludzkiej. Także poprzez swoje pielgrzymki Jan Paweł II stał się na wszystkich kontynentach świata znakiem urzeczywistniania się tej idei komunii w Kościele i między Kościołami.
„Przestrzenie komunii należy kultywować i poszerzać każdego dnia i na wszystkich płaszczyznach życia poszczególnych Kościołów”. Ma to swoje odniesienie do poszukiwań prawdy i dobra, które scalają wszystkie poczynania i inwencje Kościoła. By lepiej to zrozumieć, odwołuje się Papież do przykładu ascetycznego kryterium z Reguły Benedyktyńskiej: „Często Pan objawia komuś młodszemu, co jest najlepsze” oraz do kryterium eklezjologicznego zapisanego w Liście św. Pawła z Noli: „Wsłuchujmy się w słowa wychodzące z ust wszystkich wiernych, bo w każdym z nich tchnie Duch Boży”. Podejmując się urzeczywistniania tych kryteriów, należy zawsze brać pod uwagę obowiązujące już normy prawne, regulujące zasady życia wspólnoty eklezjalnej. Mając to na względzie, Ojciec Święty wskazuje na Kościół jako „dom i szkołę komunii”, która odpowiednio nie tylko uzasadnia zaistniałe różnice, ale w duchu zaufania, zrozumienia i miłości tłumaczy i przekonuje przykładem swojego życia.

* Skróty pochodzą od Redakcji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Apostoł ubogich i cierpiących

Niedziela Ogólnopolska 42/2010, str. 8-9

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Św. Stanisław Kazimierczyk

Św. Stanisław Kazimierczyk

W dniu jego narodzin odbywało się w Krakowie przeniesienie relikwii św. Stanisława, biskupa męczennika, i stąd nasz Święty otrzymał imię Stanisław. Wiek XV, w którym przyszedł na świat św. Stanisław Kazimierczyk, to „szczęśliwy wiek Krakowa” - wiek świętych, epoka szczególnego rozkwitu życia duchowego i religijnego. O św. Stanisławie Kazimierczyku sługa Boży Jan Paweł II podczas Mszy św. beatyfikacyjnej 18 kwietnia 1993 r. mówił, że był to „żarliwy czciciel Eucharystii, nauczyciel i obrońca prawdy ewangelicznej, wychowawca, przewodnik na drogach życia duchowego, opiekun ubogich. Pamięć o jego świętości żyje i owocuje do dzisiaj. Tej pamięci lud Krakowa, a zwłaszcza lud Kazimierza, dawał wyraz przez modlitwę u jego relikwii nieprzerwanie aż do naszych czasów”. Od samego początku życie Świętego związane było z parafią i kościołem Bożego Ciała na Kazimierzu, do którego regularnie uczęszczał.

CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski: gdy czynisz znak krzyża, głosisz miłość Boga

2024-05-05 16:06

[ TEMATY ]

abp Wojciech Polak

flickr.com/episkopatnews

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

„Gdy z wiarą patrzysz na krzyż, gdy czynisz znak krzyża na sobie, gdy znakiem krzyża błogosławisz drugich, głosisz miłość Boga potężniejszą niż grzech, potężniejszą niż śmierć. Miłość, która zwycięża obojętność i nienawiść, która niesie przebaczenie i pojednanie, która przygarnia i jednoczy” - mówił w niedzielę w Pakości Prymas Polski abp Wojciech Polak.

Metropolita gnieźnieński przewodniczył uroczystościom odpustowym na Kalwarii Pakoskiej, w Archidiecezjalnym Sanktuarium Męki Pańskiej, z okazji święta znalezienia Krzyża świętego. W homilii przypomniał, że właśnie na Krzyżu, w męce, śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa, najpełniej objawiła się miłość Boga. „To miłość, która rodzi życie” - podkreślił, przypominając, że znakiem tej miłości każdy chrześcijanin został naznaczony w dniu swojego chrztu świętego. „I choć znaku tego nie widać na naszych czołach, to powinien być w naszym sercu”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję