Reklama

Niedziela Świdnicka

Niemcza: spektakl „Przyjęliśmy wiarę i obroniliśmy gród”

„Duch Święty podpowiedział, abym wziął udział w spektaklu, gdyż jest to ważna sprawa Kościoła” – tak bp Ignacy Dec podsumował swoją rolę w przedstawieniu „Przyjęliśmy wiarę i obroniliśmy gród”. Widowisko przygotowane przez Niemczański Ośrodek Kultury zostało zaprezentowane na rynku w Niemczy 10 września w ramach obchodów 1050. rocznicy Chrztu Polski i przypadającego w przyszłym roku Tysiąclecia Obrony Niemczy.

[ TEMATY ]

spektakl

Ks. Daniel Marcinkiewicz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Biskup Świdnicki zgodził się na wystąpienie w roli papieża Jana XV, który odegrał ważną rolę w początkach państwa polskiego. „Obecność papieża Jana XV w spektaklu była bardzo pożądana, gdyż jak wiemy, od Mieszka I w 992 roku otrzymał państwo polskie pod opiekę Stolicy Apostolskiej. Książe Mieszko I chciał w ten sposób zapewnić skuteczną obronę państwa przed politycznymi zakusami Niemców i Czechów” – tłumaczył bp Dec.

„Tysiącletnia historia chrztu naszego narodu oraz obrona Niemczy wskazały na potrzebę powracania do naszych korzeni, a także uwrażliwiania człowieka na wartości, jakimi powinien się kierować i postępować w codziennym życiu” – podkreślał hierarcha.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Mieszkańcy Niemczy w 1017 r. dali nam przykład pięknego patriotyzmu. W trakcie wspomnianej obrony grodu niemczańskiego bronili swoich zasad, wiary, a także własnego mienia. Był to zalążek kolejnych patriotycznych zrywów, które ukazują nam karty historii” – mówił bp Dec.

W wywiadzie po przedstawieniu Ksiądz Biskup pytany o to, czy od razu zgodził się na wzięcie udziału w spektaklu, odpowiedział: „Początkowo nie chciałem się zgodzić na udział i wcielenie się w rolę papieża. Wiedziałem bowiem, że wiąże się to z pamięciowym opanowaniem tekstu. Świadomy, że nie mam wiele czasu, próbowałem się wymówić. Jednakże po dłuższych namowach organizatorów oraz modlitwie - Duch Święty podpowiedział - abym mimo wszystko wystąpił, gdyż jest to sprawa Kościoła oraz współpracy z laikatem. Uczyłem się tekstu przez kilka tygodni. Udało się, i słysząc oklaski na zakończenie widowiska, mogę przypuszczać, że i widzom się podobało” – wspomina Biskup Świdnicki.

Widowisko zostało przygotowane przez Niemczański Ośrodek Kultury w Niemczy. Za reżyserię i teksty była odpowiedzialna Renata Kukuła, prezes Towarzystwa Miłośników Niemczy i Ziemi Niemczańskiej. - Treść przedstawienia przeszła solidną korektę filologiczno-historyczną dr. Jarosława Malickiego z Uniwersytetu Wrocławskiego oraz konsultacje historyczne prof. Krzysztofa Ożóga z Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie – tłumaczyła po spektaklu Renata Kukuła.

Reklama

Przedstawienie zostało dofinansowane w konkursie „Dolnośląski Program Wsparcia Europejskiej Stolicy Kultury 2016” oraz w konkursie „Kultura, sztuka, ochrona dóbr kultury i dziedzictwa narodowego. Organizacja przedsięwzięć kulturalnych na terenie Powiatu Dzierżoniowskiego”. Dodatkowo wsparcie finansowe zapewnił Starosta Powiatu Dzierżoniowskiego, Burmistrz Miasta Dzierżoniowa, Dyrektor Niemczańskiego Ośrodka Kultury.

Niemczański gród jest jednym z najstarszych osiedli na Śląsku. Historycznego znaczenia nabrał on za panowania Bolesława Chrobrego, a szczególnie podczas walk z Cesarstwem Niemieckim. Niemcza stawiła skuteczny opór 14 sierpnia 1017 r. atakom wojsk cesarza niemieckiego Henryka II.

Po trzytygodniowym, bezskutecznym oblężeniu Henryk II wycofał swe wojska. W roku następnym - 1018, Bolesław Chrobry wymusił zawarcie korzystnego dla Polski pokoju w Budziszynie.

Historycy oceniają, że zwycięska obrona Niemczy umocniła państwo polskie i wpłynęła na późniejszą koronację Bolesława Chrobrego w roku 1025.

2016-09-11 07:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ciało w pełnej krasie. Spektakl Alchemii Teatralnej

[ TEMATY ]

Świdnica

spektakl

Andrzej Błażewicz

Alchemia Teatralna

Zuzanna Kleina

Klaudia Karczmarz

Dramat „E(ro)tycznie” akcentuje wpływ stereotypów zakorzenionych w społeczeństwie na postrzeganie własnego ciała. Na zdjęciu: Adam Cisek.

Dramat „E(ro)tycznie” akcentuje wpływ stereotypów zakorzenionych w społeczeństwie na postrzeganie własnego ciała. Na zdjęciu: Adam Cisek.

Nasze postrzeganie ciała kształtujemy przez całe życie, a nawet najdrobniejsze sytuacje i jeden „niewinny żart” potrafią odcisnąć trwałe piętno – zdają się mówić młodzi aktorzy.

Młodzieżowa grupa Alchemii Teatralnej przyzwyczaiła widzów do regularnych pokazów, podczas których sięgają po zróżnicowany repertuar. Głównym tematem spektaklu wystawionego premierowo 22 stycznia w Sali Teatralnej Świdnickiego Ośrodka Kultury stały się kobiece ciało i społeczna presja na nie nakładana; jednak już kolejne sceny ukazały, jak istotna w konfrontacji z różnymi ludźmi i sytuacjami bywa płaszczyzna emocjonalna i psychiczna. Sztuka powstała na podstawie nagrodzonego w Ogólnopolskim Konkursie na Sztukę Teatralną (w 2022 roku) dramatu E(ro)tycznie autorstwa Zuzanny Kleiny, licealistki i uczestniczki Alchemii Teatralnej, zaś za jego reżyserię odpowiada Andrzej Błażewicz.

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski – pasjonująca historia

[ TEMATY ]

Maryja

NAjświętsza Maryja Panna

Karol Porwich/Niedziela

Kościół w Polsce 3 maja obchodzi uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, która została ustanowiona przez papieża Benedykta XV w 1920 r. na prośbę biskupów polskich po odzyskaniu niepodległości. Uroczystość ta – głęboko zakorzeniona w naszej historii - nawiązuje do Ślubów Lwowskich króla Jana Kazimierza z 1656 r., Konstytucji 3 maja oraz oddania Polski pod opiekę Maryi po uzyskaniu niepodległości.

Geneza, śluby lwowskie króla Jana Kazimierza

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję