Reklama

Polska

Nowy Targ

Myrna Nazzour, stygmatyczka i mistyczka z Syrii na spotkaniu z góralami

Po Krakowie odwiedziła Nowy Targ. Myrna Nazzour, stygmatyczka i mistyczka z Syrii modliła się i dała świadectwo w parafii św. Jana Pawła II. Spotkanie odbyło się 24 września wieczorem.

[ TEMATY ]

Syria

mistycy

Małgorzata Cichoń

Myrna Nazzour - mistyczka i stygmatyczka

Myrna Nazzour - mistyczka i stygmatyczka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Najpierw Msza św., a potem świadectwo i specjalne błogosławieństwo. Kościół był pełen wiernych, także z okolicznych parafii i miejscowości. Obecni byli kapłani pracujący w parafii, na czele z ks. proboszczem Janem Karlakiem.

- Dziękuję wam za zaproszenie do tej wspólnoty i życzliwość - mówiła Myrna Nazzour. Mistyczka w Polsce gości już czwarty raz. Przed Nowym Targiem spotkała się z mieszkańcami Krakowa w ramach "Ewangelizacji na Bulwarowej". W stolicy Podhala powtórzyła swoją historię i świadectwo. Zaapelowała do górali, by wciąż dbali o swoją wiarę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Myrna Nazzour opowiedziała o swojej duchowej przygodzie i o życiu prywatnym. Wyszła za mąż w wieku 18 lat. Będąc grekokatoliczką, poślubiła Nicolasa, prawosławnego. - Pewnego dnia, gdy siostra Nicolasa była chora, wspólnota, do której należeliśmy, spotkała się w naszym domu, by się modlić. Zobaczyłam wtedy, że moje ręce mokną. Zastanawiałam się, skąd ta woda, a do tego jeszcze o zapachu oliwy. Potem siostra męża wyzdrowiała - wspominała mistyczka.

Reklama

Sytuacja kilkakrotnie się powtórzyła. - Doszło jeszcze do tego, że z małego z wizerunkiem Maryi, który mieliśmy w domu zaczęła spływać oliwa. Gdy to zobaczyłam, nie wiedziałam, co robić. Razem z mężem najpierw nasączyliśmy wacik, a potem oliwą napełniliśmy talerz. Uklękliśmy i nagle usłyszałam kobiecy głos mówiący: "Córeczko, Mario, nie bój się, bo ja jestem przy tobie. Otwórz drzwi i nie zabraniaj nikomu widzieć mnie. Zapal mi świeczkę" - wspominała Myrna.

Jak wspominała wiadomość o tym, co się stało, rozeszła się bowiem po okolicy i ludzie zaczęli przychodzić do nich, by zobaczyć obrazek. Badała go też specjalna komisja, która nadłamała obrazek, by sprawdzić, czy nie ma czegoś w środku. Nie było, a komisja stwierdziła, że wypływa z niego czysta oliwa z oliwek. Mistyczka opowiadała także o stygmatach, które pojawiły się na jej ciele.

Spotkanie zakończyło się wspólnym uwielbieniem i namaszczeniem.

2016-09-25 20:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Największa mistyczka naszych czasów

Niedziela Ogólnopolska 48/2012, str. 9

[ TEMATY ]

wiara

świadectwo

mistycy

ARCHIWUM STOWARZYSZENIA NIEPOKALANEGO SERCA MARYI, SCHRONIENIA DUSZ, PARAVATI

Natuzza Evolo z krwawymi ranami na czole

Natuzza Evolo z krwawymi ranami na czole

3 listopada 2009 r. bp Luigi Renzo przewodniczył w kalabryjskiej miejscowości Paravati uroczystościom pogrzebowym Natuzzy Evolo. Wraz z nim koncelebrowało pięciu innych biskupów, którzy uznali za swój duszpasterski obowiązek oddać cześć tej prostej kobiecie, uznawanej za największą mistyczkę naszych czasów. Pomimo ulewnego deszczu do Paravati przyjechało ponad 30 tys. ludzi, dla których „mamma Natuzza” była osobą świętą i stanowiła punkt odniesienia w ich życiu duchowym i religijnym. Bp Renzo wypowiedział wtedy znaczące słowa: „Natuzza jest święta, bo jest już w raju”.
Od śmierci Natuzzy minęły trzy lata (zmarła 1 listopada 2009 r.), co stało się dla mnie okazją do powtórnego spotkania z bp. Renzo i do wspomnienia tej niezwykłej kobiety. (W. R.)

WŁODZIMIERZ RĘDZIOCH: - W diecezji Ekscelencji znajduje się Paravati - rodzinna miejscowość Natuzzy Evolo. Jakie znaczenie miał dla Księdza Biskupa fakt, że wśród wiernych była kobieta uważana przez miliony ludzi na całym świecie za największą mistyczkę naszych czasów?

CZYTAJ DALEJ

Gdy spożywamy Eucharystię, Jezus karmi nas swoją nieśmiertelnością

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 6, 52-59.

Piątek, 19 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Turniej WTA w Stuttgarcie - awans Świątek do półfinału

2024-04-19 20:00

[ TEMATY ]

tenis

Iga Świątek

Turniej WTA

PAP/RONALD WITTEK

Iga Świątek świętuje zwycięstwo w ćwierćfinałowym meczu z Emmą Raducanu

Iga Świątek świętuje zwycięstwo w ćwierćfinałowym meczu z Emmą Raducanu

Liderka światowego rankingu tenisistek Iga Świątek pokonała Brytyjkę Emmę Raducanu 7:6 (7-2), 6:3 i awansowała do półfinału halowego turnieju WTA 500 na kortach ziemnych w Stuttgarcie. Jej kolejną rywalką będzie Jelena Rybakina z Kazachstanu.

Świątek, która była najlepsza w Stuttgarcie w dwóch ostatnich latach, wygrała tu 10. mecz z rzędu i pewnie zmierza po trzeci samochód Porsche przyznawany triumfatorce.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję