Reklama

Polityka

Zakazana konferencja o nienarodzonych

Lewicowe organizacje zastraszyły Uniwersytet Medyczny, a później Polską Akademię Nauk. Obydwie instytucje odwołały swą zgodę na organizację międzynarodowej konferencji naukowej „Prawa poczętego pacjenta: aspekty medyczne i prawne”

[ TEMATY ]

uczelnia

pro‑life

Artur Stelmasiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Konferencja jednak się odbędzie zgodnie z terminem w piątek 14 października w auli Kurii Diecezji Warszawsko-Praskiej. Wybitnych naukowców z różnych państw pod swój dach przyjął abp Henryk Hoser.

Pierwotnie konferencja miała odbyć się na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Na kilka dni przed 14 października uczelnia stała się obiektem ataków w internecie inspirowanych przez partię Razem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pretekstem do odwołania sympozjum miało się stać nieuprawnione wykorzystanie logo Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Nieoficjalnie mówi się, że Kierownik Zakładu Dydaktyki Ginekologiczno-Położniczej Wydziału Nauki o Zdrowiu prof. Ewa Dmoch-Gajzlerska została zmuszona do odwołania konferencji. - Rektor uczelni prof. Mirosław Wielgoś znany jest ze swoich proaborcyjnych przekonań i mogę przypuszczać, że szukał pretekstu, aby konferencja nasza nie mogła odbyć się na jego uczelni - mówi "Niedzieli" prof. Jerzy Kwaśniewski z Instytutu Ordo Iuris, który współorganizuje konferencję.

Po odmowie przez władze WUM komitet organizacyjny konferencji na zasadzie komercyjnej wynajął salę w pobliskim w Instytucie Biocybernetyki i

Inżynierii Biomedycznej im. Macieja Nałęcza Polskiej Akademii Nauk. Wszystko było już dopięte organizacyjnie, aż na kilkanaście godzin przed rozpoczęciem konferencji instytut PAN odmówił wynajęcia sali. - Znów pojawiła się seria maili i akcji na facebooku głównie ze strony polityków partii Razem, która ponownie zablokowała możliwość debaty naukowej - mówi prof. Jerzy Kwaśniewski.

Organizatorzy otrzymali faksem informacje, że PAN anuluje rezerwację na przeprowadzenie konferencji naukowej. - Oczywiście wytoczymy proces Polskiej Akademii Nauk. Będziemy domagać się odszkodowania za zerwanie rezerwacji w ostatniej chwili - podkreśla Kwaśniewski. - Będziemy też apelować do wicepremiera i ministra nauki i szkolnictwa wyższego Jarosława Gowina.

Na dalsze przepychanki było już za późno i naukowcy zdecydowali, że konferencję zorganizują w auli przy katedrze warszawsko-praskiej. - Wolność nauki znów musi być ochraniana przez instytucje kościelne, a wydawało mi się, że takie czasy już w Polsce minęły - mówi Kwaśniewski. - Do tej pory nie słyszałem, aby konferencja naukowa na temat praw pacjenta nienarodzonego spotkała się w Polsce z takimi atakami i cenzurą.

Reklama

Konferencja z udziałem w dziedzinie medycyny, prawa i bioetyki została zorganizowana przez wybitnych profesorów z Polski i z zagranicy. Jej inicjatorami jest Centrum Bioetyki Instytutu Ordo Iuris i Zakład Dydaktyki Ginekologiczno-Położniczej Wydziału Nauki o Zdrowiu WUM.

Członkowie komitetu naukowego międzynarodowej konferencji skierowali na ręce Prezesa Polskiej Akademii Nauk apel. List naukowców jest przede wszystkim wyrazem sprzeciwu wobec brutalnej próby wkraczania polityki i ideologii na grunt opartej na rzetelnych podstawach akademickiej debaty z zakresu prawa i medycyny. Sygnatariusze zwrócili też uwagę, że na 108 organizatorów protestu, 44 to działacze partyjni, głównie partii Razem i Zielonych.

2016-10-13 21:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nie zabijaj

Tam, gdzie nie chroni się życia, tego najmniejszego, od chwili poczęcia, aż do naturalnego zgonu, organizuje się po prostu demokrację śmierci. Najpierw trzeba jednak zgasić i zabić w sobie własne sumienie.

Piąte przykazanie Dekalogu: „Nie zabijaj” nie jest negocjowalne. Dotyczy to wszystkich, nie tylko katolików. Stosunek do ludzkiego życia jest papierkiem lakmusowym dla każdej demokracji, tej krajowej i europejskiej. Tam, gdzie nie chroni się życia, tego najmniejszego, od chwili poczęcia, aż do naturalnego zgonu, organizuje się po prostu demokrację śmierci. Najpierw trzeba jednak zgasić i zabić w sobie własne sumienie. Gdy czyni się to stadnie, niektórym jest raźniej. Zjawisko to można było obserwować ostatnio w czasie tzw. czarnych marszów organizowanych w naszym kraju oraz w trakcie debaty na temat „praw kobiet w Polsce”, jaką zorganizowano w Parlamencie Europejskim w Strasburgu. Momentami jej poziom był doprawdy żenujący. Ze strony wojujących feministek padały inwektywy pod adresem prawej strony sali, takie jak „dinozaury”, które rzekomo włączyły się do „wiejącej grozą krucjaty Kościoła katolickiego”. Niestety, wtórowały im polskie posłanki Platformy Obywatelskiej, które zwracały się do polskiego rządu na forum PE, że „ma on serce z kamienia”. A to wszystko dlatego, że dopuścił w Sejmie do procedowania obywatelskiego projektu zakazującego aborcji, czyli zabijania dzieci nienarodzonych. Aborcjoniści absolutnie nie chcą przyjąć do wiadomości, że życie jest darem, a nie towarem. Ochronę życia uważają za wstecznictwo – kontrrewolucję, którą trzeba zwalczać. Szef Socjalistów w PE Gianni Pittella wręcz krzyczał: – Ci, którzy zabraniają aborcji, są zbrodniarzami. Dodał jednak: – Już zwyciężyliśmy w walce z ciemnogrodem! Cóż to oznacza w praktyce? Doszło np. do sytuacji, że ze względów humanitarnych nie można przyciąć ogona psu – bokserowi, dobermanowi, a nawet uszu, ale można zabić małe, bezbronne, poczęte dziecko. Ot, prawdziwy postęp, a nie jak zarzucano obrońcom życia w PE w Strasburgu „radykalizm religijny”, który irytuje, gdy powtarza nieustannie: „Nie zabijaj”.

CZYTAJ DALEJ

10. rocznica kanonizacji dwóch Papieży – czcicieli Matki Bożej Jasnogórskiej

2024-04-27 15:16

[ TEMATY ]

Jasna Góra

rocznica

Adam Bujak, Arturo Mari/„Jan Paweł II. Dzień po dniu”/Biały Kruk

Eucharystię młodzieży świata na Jasnej Górze w 1991 r. poprzedziło nocne czuwanie modlitewne, podczas którego wniesiono znaki ŚDM: krzyż, ikonę Matki Bożej i księgę Ewangelii

Eucharystię młodzieży świata
na Jasnej Górze w 1991 r. poprzedziło
nocne czuwanie modlitewne, podczas
którego wniesiono znaki ŚDM: krzyż,
ikonę Matki Bożej i księgę Ewangelii

10. rocznica kanonizacji dwóch wielkich papieży XX wieku, która przypada 27 kwietnia, jest okazją do przypomnienia, że nie tylko św. Jan Paweł II był człowiekiem oddanym Matce Bożej Jasnogórskiej i pielgrzymował do częstochowskiego sanktuarium. Był nim również św. Jan XXIII.

Angelo Giuseppe Roncalli, późniejszy papież Jan XXIII, od młodości zaznajomiony z historią Polski, zwłaszcza poprzez lekturę „Trylogii”, upatrywał w Maryi Jasnogórskiej szczególną Orędowniczkę. Tutaj pielgrzymował w 1929 r. Piastując godność arcybiskupa Areopolii, wizytatora apostolskiego w Bułgarii ks. Roncalli 17 sierpnia 1929 r. przybył z pielgrzymką na Jasną Górę. Okazją było 25-lecie jego święceń kapłańskich. Późniejszy papież po odprawieniu Mszy św. przed Cudownym Obrazem zwiedził klasztor i sanktuarium, a w Bibliotece złożył wymowny wpis w Księdze Pamiątkowej: „Królowo Polski, mocą Twojej potęgi niech zapanuje pokój obfitości darów w wieżycach Twoich”.

CZYTAJ DALEJ

Papież w Wenecji: paradoksalnie, pobyt w więzieniu może oznaczać nowy początek

2024-04-28 09:16

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA

Paradoksalnie, pobyt w zakładzie karnym może oznaczać początek czegoś nowego, poprzez ponowne odkrycie nieoczekiwanego piękna w nas samych i w innych, czego symbolem jest wydarzenie artystyczne, które gościcie i do którego projektu aktywnie wnosicie swój wkład" - powiedział Franciszek do kobiet osadzonych w Zakładzie Karnym Wenecja-Giudecca. W nim znajduje się Pawilon Stolicy Apostolskiej na 60. Międzynarodowej Wystawie Sztuki - La Biennale w Wenecji.

Papież zapewnił kobiety, osadzone w Zakładzie Karnym w Giudecca, że zajmują one szczególne miejsce w jego sercu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję