Reklama

Niedziela Małopolska

Kraków: Jubileusz Miłosierdzia dla więźniów i służby więziennej

Osadzeni, ich rodziny oraz pracownicy służby więziennej z placówek m.in. w Nowym Sączu, Wadowicach, Pińczowie i Kielcach, pielgrzymowali do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie, by przeżywać Jubileusz Miłosierdzia i przejść przez Bramę Miłosierdzia.

[ TEMATY ]

więziennictwo

Graziako

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obchody jubileuszu dla więźniów i służby więziennej rozpoczęły się w auli św. Jana Pawła II, gdzie wystawiono spektakl oparty o dziennik sługi Bożego Jacques’a Fescha, francuskiego mordercy, który nawrócił się w celi więziennej. W czasie pobytu w celi śmierci sporządzał on notatki, w których opisywał swoje przeżycia duchowe i drogę powrotu do Boga. Dziś toczy się jego proces beatyfikacyjny.

Sztukę zatytułowaną „Za pięć godzin zobaczę Jezusa” przygotowała Kapelania Więzienna Ojców Trynitarzy we współpracy z Teatrem Groteska oraz Teatrem Bez Rzędów. Aktorami byli osadzeni z Aresztu Śledczego w Krakowie - Podgórzu. Ich występ został gorąco przyjęty, a publiczność nagrodziła ich długimi owacjami na stojąco.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Trudno zabierać głos po tak wspaniałej sztuce. Jej przesłanie jest jasne: każde zło i każdą winę Bóg przebacza. Każdy z nas potrzebuje miłosierdzia, bo winy nosimy wszyscy - powiedział po zakończonym spektaklu ppłk. Włodzimierz Więckowski, Dyrektor Okręgowy Służby Więziennej w Krakowie.

Reklama

Następnie przemówił bp Grzegorz Ryś, który podkreślił, że wystawiona sztuka, nie jest fikcją literacką, a historią, która wydarzyła się w 1957 roku. Biskup zaznaczył, jak ważne jest osobiste spotkanie z Chrystusem: - Kościół rośnie nie tyle poprzez intensywne przepowiadanie Ewangelii, ale raczej siłą świadectwa osób wierzących. Te ostatnie dwa miesiące życia Fesha to historia niesamowitej nadziei. On wierzył do końca. Odliczał najpierw dni, a potem już tylko godziny… Wierzył, że za chwilę zobaczy Jezusa - powiedział do zebranych.

Biskup Ryś przewodniczył również Mszy Św. odprawionej w bazylice. W czasie homilii nawiązał do wystawionego wcześniej spektaklu podkreślając, że wiara nadaje sens umieraniu. - Nawet taką śmierć, na którą jest się skazanym wyrokiem sądu, można uczynić decyzją wiary i nazwać spotkaniem ze Zmartwychwstałym – zaznaczył.

Biskup dodał, że Chrystus przyszedł na ziemię, byśmy mogli wejść w relację z Bogiem, który jest Ojcem. - Macie doświadczenie, że Bóg jest Ojcem, że spotkanie z Bogiem Was przemienia? Jakie to dla Was ma znaczenie? Jaką ma cenę? - pytał zebranych. - Jest życie wieczne i zmartwychwstanie. To wszystko zmienia - podsumował bp Ryś.

Po wspólnej Mszy Świętej pielgrzymi udali się do kaplicy św. Faustyny, gdzie wysłuchali świadectw osób osadzonych oraz osób zaangażowanych w posługę skazanym.

Jeden z więźniów mówił, że dzięki rozmowom z kapelanem więziennym zrozumiał, że „gdy Chrystus jest na pierwszym miejscu, wszystko inne jest na właściwym miejscu”.

Reklama

Stanisław i Anna, zaangażowani w posługę na terenie zakładu karnego w Wadowicach, podkreślali, że wśród osób osadzonych wyraźnie odczuwa się „głód Boga”. Na organizowane przez nich kursy ewangelizacyjne zawsze zgłaszało się więcej chętnych, niż mogli przyjąć: - Na pierwszy kurs zapisało się ponad pięćdziesiąt osób, na drugi - siedemdziesiąt. To nam pokazało, że nasi bracia w więzieniu potrzebują i pragną Ewangelii. Widzimy, że dziś to miejsce jest już zupełnie inne - mówili zgodnie małżonkowie.

Głos zabrali także przedstawiciele wspólnoty Mężczyzn św. Józefa. Opowiadali oni o tym, jak zaczęła się ich posługa w areszcie śledczym w Krakowie-Podgórzu i jakie są ich odczucia po prawie roku spotkań z osadzonymi: - Widzę zmiany, ale to zmiany przede wszystkim we mnie. Dzięki więźniom ja sam doświadczam dobra. Dzięki moim wizytom w areszcie zrozumiałem, że wszyscy jesteśmy tak samo grzeszni, a trzyma nas przy życiu tylko miłość Boga - mówił jeden z posługujących mężczyzn.

Jubileuszowe spotkanie zakończyła wspólna modlitwa w intencji zgromadzonych, którą poprowadził o. Andrzej Bawer, kapelan służby więziennej okręgu krakowskiego.

Na mocy dekretu papieża Franciszka podczas Roku Świętego Miłosierdzia bramy cel więziennych również staną się Drzwiami Świętymi, dla wszystkich tych, którzy przechodząc przez nie skierują myśli i modlitwę do Ojca. Więźniowie odpust zupełny będą mogli otrzymać w kaplicach więziennych.

Świętowanie Jubileuszu Miłosierdzia zakończy się w diecezjach 13 listopada 2016 r. obrzędem zamknięcia Drzwi Świętych. Tydzień później, w niedzielę Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata papież Franciszek zamknie Drzwi Święte Bazyliki św. Piotra w Rzymie, co zakończy Rok Święty w całym Kościele.

2016-11-06 20:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kapelan niczym św. Mikołaj

Niedziela bielsko-żywiecka 5/2022, str. VII

[ TEMATY ]

kapelan

więziennictwo

Sierż. sztab. Szymon Mych

Posługa ks. Jacka wobec więźniów jest nie tylko sakramentalna

Posługa ks. Jacka wobec więźniów jest nie tylko sakramentalna

Do osadzonych w bielskim Zakładzie Karnym trafiła pierwsza partia kalendarzy ściennych. Za tą inicjatywą stoi salwatorianin ksiądz kapelan Jacek Grucela.

Na początek (12 stycznia) do cel powędrowało 13 kalendarzy. Sześć grup osadzonych złożonych z 5-6 osób miało ze mną spotkania i im je wręczyłem. Ta akcja będzie trwać jednak bardzo długo, więc sporo tych kalendarzy zostanie jeszcze rozdanych – mówi ks. J. Grucela. – Dla moich podopiecznych daty rozpraw, ich obecność na wokandzie czy rozpiska ćwiczeń jest niezwykle ważna. Dlatego brak kalendarzy mocno im doskwierał. Rozdając je, słyszałem zarówno szczere „dziękuję”, jak i „Bóg zapłać” – zaznacza kapelan. Kalendarze, które trafiły za kraty, musiały spełniać odpowiednie wymogi. Uwzględniając życzenia osadzonych, rubryka z datą miała być na tyle obszerna, aby można było zapełniać ją zwięzłymi zapiskami. Z kolei wskazania funkcjonariuszy uniemożliwiały sprowadzenie wydawnictw zawierających elementy druciane. Z tego też względu, jak tłumaczy ks. J. Grucela, w parafii nie ogłaszano zbiórki kalendarzy, lecz zdecydowano się na zbiórkę pieniężną na ich zakup. Datki na ten cel można składać na konto 67 1140 2004 0000 3802 7861 1089 z dopiskiem: „Kalendarz dla Więźnia”. – Przepływ ludzi, którzy trafiają do bielskiego Zakładu Karnego, jest bardzo duży. Jedni na wyrok czekają miesiąc, inni dwa lata. Jeśli ktoś zalega z alimentami, mandatami, przestępstwami drogowymi, to nie gości tu długo. Są jednak oskarżeni o poważniejsze rzeczy i ich sprawy toczą się wolniej. Zarówno jedni, jak i drudzy są mocno zainteresowani kalendarzami. Dlatego myślę, że nawet we wrześniu będzie na nie zapotrzebowanie – tłumaczy ks. J. Grucela. Do połowy stycznia kapelanowi udało się nabyć ponad 60 kalendarzy. Na tym się jednak z pewnością nie skończy. Niezależnie od zdobytej ilości, każda sztuka, zanim trafi do adresata będzie „prześwietlona” przez służbę więzienną. Dopiero po jej pozytywnej rekomendacji będzie ją można przekazać osadzonym. Szykowana do rozdysponowania druga tura kalendarzy 16 stycznia została opatrzona specjalną dedykacją. Odpowiadają za nią dzieci, które wzięły udział w dedykowanej im Mszy św., w kościele NMP Królowej Polski. Dzięki nim na stronach z miesiącami pojawiły się uśmiechnięte buźki i krótkie wpisy. Powstały one w myśl zasady, że ponoć najtwardsze serca skrusza dziecięca wrażliwość. Oby tak rzeczywiście było. Aby ten przekaz rzeczywiście się ziścił, ks. J. Grucela cały czas kolportuje za więzienne mury „Dzienniczek sługi Bożej siostry Faustyny Kowalskiej”. Jeśli ktoś ma zbędny egzemplarz, może go podrzucić do bielskich salwatorianów. Z pewnością będzie on dobrze spożytkowany.
CZYTAJ DALEJ

Kolejna debata prezydencka za nami. Wyścig wyborczy nabiera tempa

2025-04-28 23:29

[ TEMATY ]

debata

debata prezydencka

Adobe Stock

Poniedziałkowa debata 13 kandydatów na prezydenta zorganizowana przez "Super Express" trwała prawie trzy godziny.

Debata podzielona została na dwie rundy. W pierwszej rundzie kandydaci zadawali pytania bezpośrednio swoim oponentom. Pytający miał 30 sekund, a odpowiadający 90 sekund. Było też 30 sekund na ripostę. W drugiej rundzie politycy mieli 90 sekund na swobodne wystąpienie
CZYTAJ DALEJ

Nie ma neo-sędziów? Rzecznik TSUE zabiera głos

2025-04-29 11:09

[ TEMATY ]

rzecznik

TSUE

neo‑sędzia

status sędzi

Adobe Stock

Rzecznik TSUE zabrał głos w sprawie tzw. neo-sędziów

Rzecznik TSUE zabrał głos w sprawie tzw. neo-sędziów

Nie można automatycznie wyłączyć wadliwie wybranego sędziego - wynika z oceny rzecznika generalnego Trybunału Sprawiedliwości UE. Pytanie o status sędzi wybranej przez Krajową Radę Sądownictwa po 2018 r. zadał poznański sąd.

Opinia rzecznika generalnego nie wiąże Trybunału Sprawiedliwości UE, który wkrótce wyda orzeczenie w sprawie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję