Reklama

Lublin, kościół św. Jozafata

Uczniowie Wieczernika przy ul. Zielonej 3

Niedziela lubelska 12/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nowe wejście

Eucharystia 17 lutego br. pod przewodnictwem Metropolity lubelskiego poprzedziła uroczyste poświęcenie nowego wejścia do stołówki dla ubogich i potrzebujących przy kościele św. Jozafata w Lublinie przy ul. Zielonej 3. Na Mszy św. byli obecni wierni kościoła, korzystający na co dzień ze stołówki oraz dyrektorzy firm sponsorujących przeprowadzane w kościele remonty, którym po Liturgii abp Życiński wręczył dyplomy z podziękowaniem, wśród których był m.in. autor projektu Edward Hominiuk.
Pasterz, dziękując „za okazywany na różne sposoby dar czasu, pracy i serca”, wyraził radość z istnienia ośrodka, w którym bezdomni i głodni znajdują wsparcie. Przestrzegając przed podziałami i wygórowanymi ambicjami, Ksiądz Arcybiskup podkreślał, że „tak, jak Chrystusa nie można łączyć z żadną partią, tak świadectwa miłości nie wolno łączyć z żadną frakcją. Mamy widzieć Chrystusa w każdym człowieku i tworzyć klimat Wieczernika poprzez budowanie jedności”. Metropolita życzył pracującym przy ul. Zielonej 3, by „tutaj rozmnażając chleby ludzkiej dobroci, prowadzili dzieło Jezusa wtedy, kiedy On rozmnaża chleb, aby nakarmieni głodni mogli wielbić Ojca w radości Wieczernika”.

Codzienność i plany na przyszłość

Reklama

Jak mówi wicerektor kościoła, ks. Józef Sarzyński, otwarcie nowego wejścia do stołówki usprawniło ruch. Teraz wchodzący nie zahaczają o zaplecze gospodarcze, jest mniej niepotrzebnych emocji. Cały ciąg jest włączony w ogród i ludzie mają swoje własne miejsce. Zmieści się tam kilkadziesiąt osób. To wielkie wydarzenie dla Zielonej, bo jest pierwszym krokiem na drodze zaplanowanych większych remontów stołówki i kuchni. Budynek zbudowany w latach 30. przez kilkadziesiąt lat nie był remontowany. Jeśli znajdą się do tego środki, trzeba zrobić niezbędne w tym miejscu sanitariaty oraz wygospodarować miejsce, w którym kilkadziesiąt osób będzie mogło oczekiwać na zupę i powiększyć powierzchnię konsumpcyjną. Aktualnie dziennie ze stołówki korzysta ok. 400 osób. Są to najubożsi mieszkańcy Lublina, którzy nie otrzymują żadnych zapomóg oraz przybysze z Rumunii i Wspólnoty Niepodległych Państw. Jednocześnie ze stołówki może korzystać 30 osób, po powiększeniu ok. 50. Kuchnia jest przystosowana do wymogów, a posiłki przygotowywane z naturalnych produktów otrzymywanych od parafii, zakładów mięsnych i piekarni są gotowane w kotłach parowych. Codziennie jest przygotowane ok. 300 litrów zupy na kościach, do której jest podawany chleb.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kościół rektoralny św. Jozafata

Kościół został zbudowany w 1786 r. jako cerkiew greckoprawosławna. Świątynia została przekazana diecezji lubelskiej w 1922 r. Po gruntownym remoncie i przeróbkach, 10 października 1923 r. odbyło się poświęcenie i nadano jej wezwanie św. Jozafata. 2 lutego 1924 r. bp Fulman przekazał kościół wraz z przyległymi budynkami i ogrodem abp. Edwardowi Roppowi, metropolicie mohylowskiemu, na prokatedrę. W budynkach przykościelnych zorganizowano Instytut Misyjny - seminarium duchowne archidiecezji mohylowskiej. W 1929 r. otwarto przy Instytucie publiczną kaplicę wschodnią. Instytut wraz z kaplicą wschodnią zamknięto w 1934 r. W tym samym roku w budynkach przykościelnych umieszczono biura Diecezjalnego Instytutu Akcji Katolickiej. Od 1941 r. do zakończenia wojny opiekę nad kościołem sprawowali redemptoryści. W latach 1945-1950 przy kościele mieścił się diecezjalny zarząd Caritas. W 1950 r. w części budynków przykościelnych zamieszkały osoby postronne, zaś w części zorganizowano przedszkole. Obecnie przy kościele funkcjonuje Ośrodek Miłosierdzia, znany jako „Kuchnia św. Brata Alberta”.
Sama świątynia po przeróbce cerkwi jest prostokątna, bezstylowa. Kościół nie posiada naw bocznych. W obszernym prezbiterium znajduje się ołtarz główny wykonany z białego marmuru, na wzór bazyliki św. Klemensa w Rzymie. Przy nim figury św. br. Alberta Chmielowskiego i św. Franciszka z Asyżu. Istnieją dwa ołtarze boczne. Na prawej ścianie ołtarz z obrazem św. Jozafata oraz Jezusa Miłosiernego i św. Andrzeja Boboli, na lewej - obraz Matki Bożej Częstochowskiej. Do świątyni przylega zakrystia, wybudowana razem z kościołem. Znajdują się w niej m.in. pocerkiewne obrazy. Kościół nie posiada wieży, natomiast zabytkowa dzwonnica znajduje się na froncie kościoła, od jego strony zachodniej. W dzwonnicy usytuowano kaplicę Matki Bożej Ostrobramskiej. W 1972 r. ufundowano dzwon Maria, który w 1972 r. konsekrował bp Piotr Kałwa.

Życie Kościoła

„Zielona 3 jest dla mnie wszystkim. Jest miejscem niezwykle ważnej aktywności i pracy, udręki i pytań, jak to wszystko pogodzić. Mogę powiedzieć, że Pan Bóg mnie cały czas na rękach nosił i pomógł” - dzieli się ks. Józef Sarzyński. Aktualnie przy kościele prężnie działają: Rycerstwo Niepokalanej, Wspólnota św. Józefa, wspólnota modlitwy za kapłanów Matki Bożej Kapłańskiej oraz Neokatechumenat. W każdą niedzielę swoją Mszę św. mają głuchoniemi; raz w miesiącu spotykają się rodzice z dziećmi autystycznymi. Codziennie o godz. 7.30, 12.30 i 17.30 odmawiany jest Różaniec. Planowane jest przeniesienie do kościoła św. Jozafata centrum Legionu Maryi, którego diecezjalnym duszpasterzem jest ks. Sarzyński. W ostatnim czasie w kościele przy ul. Zielonej odbyło się koordynowane przez Legion Maryi nabożeństwo Jerycho. Przez 7 dni od Środy Popielcowej trwała 24-godzinna nieustanna adoracja Najświętszego Sakramentu. Wierni modlili się w intencji wynagrodzenia za grzechy Polski i narodów Europy, o łaskę żywej wiary oraz o ducha jedności i solidarności, a także o dobre przygotowanie do jubileuszu 200-lecia archidiecezji i godne przyjęcie pielgrzymującej kopii obrazu Matki Bożej Częstochowskiej.
Dotychczas przeprowadzone remonty zostały wykonane ze środków złożonych na tacę przez wiernych odwiedzających kościół, otrzymanych od abp. Józefa Życińskiego, sponsorów oraz z kolekty przeprowadzonej wśród pątników pielgrzymujących na Jasną Górę. Ośrodek Miłosierdzia funkcjonuje z ofiar wiernych kościoła oraz ludzi dobrej woli. Dla wszystkich, którzy chcieliby wspomóc działalność Ośrodka przy kościele rektoralnym, podajemy numer konta: PKO BP O/Lublin 80 10203150 11 33 70 403 z dopiskiem „Ośrodek Miłosierdzia”.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jest jednym z ostatnich żyjących żołnierzy Armii Krajowej w województwie lubuskim

2025-03-20 12:18

[ TEMATY ]

Armia Krajowa

15 Lubuska Brygada Wojsk Obrony Terytorialnej

Justyna Szemberska

Pani Halinie życzymy zdrowia, nieustannej pogody ducha i spokoju, a także wszelkiej pomyślności w kolejnych latach życia - mówi ks. por. Wojciech Nowak, kapelan 15. Lubuskiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej

Pani Halinie życzymy zdrowia, nieustannej pogody ducha i spokoju, a także wszelkiej pomyślności w kolejnych latach życia - mówi ks. por. Wojciech Nowak, kapelan 15. Lubuskiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej

Lubuscy Terytorialsi świętowali wyjątkowy jubileusz – setne urodziny Pani por. Haliny Szołomiak ps. "Brzózka".

Pani Porucznik jest jednym z ostatnich żyjących żołnierzy Armii Krajowej w województwie lubuskim. Jej życiorys jest niezwykle ciekawy, pełen odwagi, poświęcenia i walki o wolność. - Pani Por. Halina Szołomiak, pseudonim „Brzózka”, mając 16 lat, została zaprzysiężona do Polskiego Oddziału Partyzanckiego Armii Krajowej w Okręgu Wilno. Była to 23. Brasławska Brygada Armii Krajowej. Uczestniczyła w zebraniach partyzanckich i zajmowała się kolportażem ulotek AK. Dziś jest już jedną z nielicznych świadków i bohaterów tamtych lat. Jubilatka kończy 100 lat, to piękny wiek i jeszcze piękniejszy życiorys – mówi ks. por. Wojciech Nowak, kapelan 15. Lubuskiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej.
CZYTAJ DALEJ

Święty Józef - oblubieniec Maryi

Niedziela podlaska 11/2002

[ TEMATY ]

św. Józef

Karol Porwich/Niedziela

Św. Józef, oblubieniec Najświętszej Maryi Panny, w kalendarzu liturgicznym Kościoła zajmuje miejsce specjalne, skoro jego wspomnienie Kościół obchodzi w sposób uroczysty. Miesiąc marzec jest w sposób szczególny poświęcony św. Józefowi. Jego święto obchodzimy 19 marca jako uroczystość. Bardzo pięknie wyrażają prawdę o św. Józefie niektóre pieśni: "Szczęśliwy, kto sobie patrona Józefa ma za Opiekuna. Niechaj się niczego nie boi, gdy św. Józef przy nim stoi Patronem...". Hebrajskie imię Józef oznacza tyle, co "Bóg przydał". Św. Józef pochodził z królewskiego rodu Dawida. Pomimo tego, że pochodził z takiego rodu, zarabiał na życie trudniąc się obróbką drewna. Mieszkał zapewne w Nazarecie. Nie był on według ciała ojcem Jezusa Chrystusa. Był nim jednak według żydowskiego prawa jako małżonek Maryi. Zaręczony z Maryją stanął przed tajemnicą cudownego poczęcia. Postanowił wówczas dyskretnie się usunąć, ale po nadprzyrodzonej interwencji wziął do siebie Maryję, a potem jako prawdziwy Cień Najwyższego pokornie asystował w wielkich tajemnicach. Chociaż Maryja porodziła Pana Jezusa dziewiczo, to jednak według otoczenia św. Józef był uważany za Jego ojca. On to kierował w drodze do Betlejem, nadawał Dzieciątku imię, przedstawiał Je w świątyni jerozolimskiej i uciekając do Egiptu ocalił przed prześladowaniem króla Heroda. Widzimy jeszcze św. Józefa w czasie pielgrzymki z dwunastoletnim Jezusem do Jerozolimy na święto Paschy. Potem już się w Ewangelii nie pojawia. Niektórzy sądzą, że wkrótce potem zakończył życie w obecności Pana Jezusa i Najświętszej Maryi, na Ich rękach i miał uroczysty pogrzeb, bo w ich obecności. Może dlatego św. Józef jest uważany za szczególnego patrona dobrej śmierci. Św. Józef był rzemieślnikiem, być może cieślą, co oznacza hebrajski wyraz charasz. Zajmował się pracą w drewnie, w metalu, w kamieniu. Wykonywał zatem narzędzie codziennego użytku, konieczne również w gospodarce rolnej. Jest rzeczą uderzającą, że w wydarzeniach z dziecięcych lat Pana Jezusa, św. Józef odgrywa znaczącą rolę. Jemu anioł wyjaśnia tajemnice wcielenia Syna Bożego, jemu poleca ucieczkę i powrót do Nazaretu po śmierci Heroda. Na obrazach widzimy zwykle św. Józefa jako starca, by w ten sposób podkreślić prawdę o dziewiczym poczęciu Pana Jezusa. W rzeczywistości jednak św. Józef był młodzieńcem w pełni urody i sił. Pisarze podkreślają, że do tak wielkiej godności, opiekuna Pana Jezusa, oblubieńca Najświętszej Maryi Panny i żywiciela - głowy Najświętszej Rodziny, powołał Pan Bóg męża o niezwykłej cnocie. Dlatego słusznie stawiają oni św. Józefa na czele wszystkich świętych Pańskich, a Kościół obchodzi jego doroczną pamiątkę, pomimo Wielkiego Postu, jako uroczystość. Szczególnym nabożeństwem do św. Józefa wyróżniała się św. Teresa z Avila. Z wielkim zaangażowaniem szerzyła ona kult św. Józefa słowem i pismem. Twierdziła, że o cokolwiek prosiła Pana Boga za przyczyną św. Józefa, zawsze to otrzymała. Jego też obrała za głównego patrona zreformowanego przez siebie zakonu karmelitańskiego. Za swojego patrona św. Józefa obrały sobie również Siostry Wizytki. Św. Jan Bosko, założył stowarzyszenie św. Józefa dla młodzieży rzemieślniczej. Papież bł. Jan XXIII, który na chrzcie św. otrzymał imię Józef, do kanonu Mszy św. (pierwsza modlitwa eucharystyczna) dołączył imię św. Józefa. W 1961 r. tenże Papież wydał list zalecający szczególne nabożeństwo do tegoż Orędownika. Liturgiczne święto św. Józefa po raz pierwszy spotykamy w IV w. w pobliżu Jerozolimy w klasztorze św. Saby. Papież Sykstus IV w 1479 r. wprowadził to święto do mszału rzymskiego i brewiarza, a papież Grzegorz XV rozszerzył je na cały Kościół. W pierwszej połowie XIX w. przełożeni generalni 43 zakonów wystąpili do Stolicy Apostolskiej z prośbą o ustanowienie osobnego święta Opieki Świętego Józefa nad Kościołem Chrystusa. Papież bł. Pius IX przyczynił się do ich prośby i w 1847 r. ustanowił to święto. Natomiast papież św. Pius X podniósł je do rangi uroczystości. Papież Pius XII wprowadził na dzień 1 maja wspomnienie św. Józefa Robotnika. Papież Benedykt XV w 1919 r. do Mszy św., w której wspomina św. Józefa dołączył osobną o nim prefację. Pierwszą w dziejach Kościoła encyklikę o św. Józefie wydał papież Leon XIII. Wreszcie papież św. Pius X zatwierdził litanię do św. Józefa, do odmawiania publicznego. Są sanktuaria św. Józefa. Największe i najbardziej znane jest w Kanadzie, w Montrealu. Powstało ono w 1904 r. i posiada 61 dzwonów. Cudowna figura św. Józefa została ukoronowana koronami papieskimi w 1955 r. Kanada, Czechy, Austria, Portugalia, Hiszpania obrały sobie św. Józefa za patrona. W Polsce kult św. Józefa jest bardzo żywy. Już na przełomie XI i XII w. w Krakowie obchodzono 19 marca jego święto. W XVII i XVIII w. nastąpił największy rozwój nabożeństwa do św. Józefa. W 1645 r. ukazały się godzinki ku czci św. Józefa. W XVII w. wybudowano największe sanktuarium św. Józefa w Polsce, w Kaliszu. Znajduje się tam obraz pochodzący z tegoż wieku, który w 1786 r. Prymas Polski Władysław Aleksander Łubieński, ogłosił urzędowo za cudowny. Papież Pius VI w 1783 r. wydał dekret zezwalający na koronacje obrazu, ale dokonała się ona dopiero w 1796 r. W Polsce jest około 270 kościołów ku czci św. Józefa. W 1818 r. diecezja kujawsko-kaliska obrała go sobie za patrona, a później diecezja wrocławska i diecezja łódzka. Powstały 4 rodziny zakonne pod wezwaniem św. Józefa. W Polsce swego czasu imię Józef było bardzo popularne. Ojciec Święty w adhortacji apostolskiej Redemptoris Custos z 15 sierpnia 1989 r. ukazuje św. Józefa i jego posłannictwo w życiu Chrystusa i Kościoła. Pisze o nim, że był powołany na opiekuna Zbawiciela, był powiernikiem tajemnicy samego Boga, mężem sprawiedliwym i oblubieńcem Dziewicy Maryi, był pracowity, a jego praca była wyrazem miłości. Ojciec Święty kończy adhortację słowami: "Mąż sprawiedliwy, który nosił w sobie całe dziedzictwo Starego Przymierza, równocześnie został wprowadzony przez Boga w początki Przymierza Nowego i Wiecznego w Jezusie Chrystusie. Niech nam ukazuje drogi tego zbawczego Przymierza na progu Tysiąclecia, w którym ma trwać i dalej się rozwijać ´pełnia czasu´ związana z niewysłowioną tajemnicą Wcielenia Słowa. Niech św. Józef wyprasza Kościołowi i światu, każdemu z nas, błogosławieństwo Ojca i Syna i Ducha Świętego".
CZYTAJ DALEJ

W ub.r. do diecezji i zakonów zgłoszono 67 zarzutów dot. wykorzystania nieletnich od 1969 r.

2025-03-20 16:35

[ TEMATY ]

wykorzystywanie

ofiary wykorzystywania seksualnego

źródło: episkopat.pl

W 2024 r. do diecezji i zakonów w Polsce zgłoszono 67 zarzutów z lat 1969-2024, które zostały potwierdzone lub są w trakcie badania - poinformowało biuro delegata KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży. Z rocznego raportu wynika, że wsparcie ze strony Fundacji Św. Józefa KEP otrzymało 131 skrzywdzonych.

Roczny raport "Ochrona małoletnich i bezbronnych oraz pomoc skrzywdzonym wykorzystaniem seksualnym w Kościele w Polsce" za 2024 r. zawiera wyniki kwerendy statystycznej oraz informacje na temat działań prewencyjnych i pomocy osobom skrzywdzonym wykorzystaniem seksualnym.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję