Istotnym elementem prawidłowego rozwoju dzieci i młodzieży jest organizacja czasu wolnego i jego właściwe zagospodarowanie, czy to w szkole, czy poza nią. Jedną z form mogą być spotkania Oazy Dzieci Bożych. Od kilku lat takie spotkania odbywają się w soboty przy parafii pw. Świętego Ducha w Zielonej Górze. Dzieci mają możliwość wzajemnego poznania się poprzez gry i zabawy integracyjne. Poznają również Boże prawdy, dzięki którym stają się wrażliwe na drugiego człowieka.
Rozpoczął się Wielki Post, który skłania do refleksji nad sensem życia, cierpienia i drobnych wyrzeczeń. Choć już ten błogosławiony czas nastąpił, chciałabym powiedzieć, co w ostatnich miesiącach działo się w naszej wspólnocie. Systematyczne spotkania urozmaicone były zabawą andrzejkową wraz z licznymi konkursami. Cieszy fakt, że dzieci same wymyślały i prowadziły różnego rodzaju zabawy, przeplatane tańcem i muzyką. Potem był czas Adwentu - radosnego oczekiwania na Zbawiciela, który rozpoczął się spotkaniem ze św. Mikołajem. Były skromne podarunki, którymi cieszyliśmy się przy ciepłej herbatce i słodkim pączku (sponsorowi dziękujemy).
Na kolejnych spotkaniach dzieci wykonywały m.in. kartki świąteczne, które wysyłały swoim bliskim. Zapoznały się także z tradycjami Świąt Bożego Narodzenia, a kulminacyjnym punktem tego okresu była wigilia zorganizowana przez naszą grupę. Słuchaliśmy Słowa Bożego, dzieliliśmy się opłatkiem, składając sobie najlepsze życzenia, oraz śpiewaliśmy kolędy.
Po feriach zimowych zorganizowaliśmy zabawę karnawałową. Jak zwykle dzieci chętnie bawiły się i brały udział w zaproponowanych konkursach.
Patrząc na zaangażowanie i radość dzieci, po kilku latach pracy wiem, że warto poświęcać im choć trochę wolnego czasu i urozmaicać monotonię dnia codziennego. Radosne jest to, iż dzieci nie tylko chcą się bawić, ale chętne są do wspólnych wyrzeczeń i modlitwy. Jak co roku przewodniczyć będą rozważaniom Drogi Krzyżowej w kościele i pewnie niektóre z wielkim trudem realizować będą postanowienia wielkopostne.
Ta krótka refleksja na temat naszej działalności niech będzie zachętą do zagospodarowywania dzieciom i młodzieży choćby części wolnego czasu.
Tuż przed swoim nieoczekiwanym odejściem, ks. Piotr Pawlukiewicz udzielił "wywiadu-strumyku" Renacie Czerwickiej. Na portalu niedziela.pl prezentujemy fragment tej wyjątkowej publikacji.
Renata Czerwicka: Mój kolega, gdy dowiedział się, że będziemy rozmawiać, poprosił mnie, żebym zapytała Księdza, co znaczą słowa: „trzeba zwolnić w życiu”. Wszyscy wokoło mówią, żeby zwolnić, a on nie wie, jak to konkretnie zrobić. Z pracy się ma zwolnić? Dzieci nie posyłać do szkoły? To pytanie jest chyba aktualne dla wielu osób.
Kim był Klemens Kordecki – rocznica śmierci jednego z najbardziej znanych paulinów
2025-03-20 11:27
BP @JasnaGóraNews /KAI
Karol Porwich/Niedziela
o. Agustyn Kordecki
Dziś przypada rocznica śmierci przeora Jasnej Góry, o. Augustyna Kordeckiego. Na stałe zapisał się na kartach historii naszego narodu jako najznamienitszy z obrońców Ojczyzny z czasów potopu szwedzkiego. Dziś mówimy o nim jako o „niezłomnym” i „bohaterskim”, a przecież przede wszystkim był…
Klemens Kordecki przyszedł na świat w Iwanowicach , miejscu które nie należało do tych o dużym znaczeniu. - Nie miał też pochodzenia szlacheckiego, był mieszczaninem. Augustyn, to imię, które otrzymał w zakonie - mówi o. dr Grzegorz Prus, historyk Zakonu Paulinów. Jako syn burmistrza otrzymał jednak stosowne wykształcenie. Do zakonu wstąpił mając 30 lat, czyli jak na tamte czasy, już w zaawansowanym wieku. - Obliczałem średnią życia paulinów w tamtym okresie i wynosiła ona około 50 lat - dodał o. Prus. Okres studiów pozwolił Kordeckiemu rozwinąć się zarówno intelektualnie, jak i duchowo. Od samego początku przełożeni zakonni powierzali mu różnego rodzaju funkcje; był wykładowcą, mianowano go przeorem w kilku różnych klasztorach, samej Jasnej Góry aż sześć razy, trzykrotnie był prowincjałem. Sugeruje to otwartość jego umysłu i umiejętności przywódcze, a także organizacyjne, które pozawalały mu na sprawowanie powierzonych urzędów po tylekroć.
– Św. Józefie – wspieraj nas, wspieraj nasze miasto, aby pozostało wierne tradycji Kościoła, wierne Chrystusowi – modlił się kard. Stanisław Dziwisz 19 marca w sanktuarium św. Józefa przy ul. Poselskiej w Krakowie.
– To miejsce nie jest jakimś wielkim sanktuarium, ale jest ważnym kościołem na planie duchowego życia tego miasta. Tu bowiem, dzień po dniu, przychodzą ludzie, by szukać dróg wyjścia z trudnych sytuacji życia i – jak wielu mówi – nie proszą na próżno. Z ufnością oddajemy się w opiekę człowieka sprawiedliwego, w którego mocy jest uczynienie możliwym tego co niemożliwe – mówił kustosz o. Nazariasz Popielarski OFM, witając na początku Mszy św. kard. Stanisława Dziwisza w sanktuarium św. Józefa. Metropolita krakowski senior zapowiedział, że będzie modlił się do Oblubieńca Maryi w intencji Kościoła i o zdrowie dla papieża Franciszka.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.