Świadectwa naocznych świadków, m.in. bp. Franciszka Korszyńskiego, ks. inf. Franciszka Mączyńskiego, ks. prof. Stefana Biskupskiego, ks. prof. Stanisława Librowskiego, mówią wiele o heroizmie i męczeństwie
ks. Dominika Jędrzejewskiego. Abp Kazimierz Majdański wspominał, jak troskliwą opieką otaczał ks. Dominika alumn Tadeusz Dulny. Można sądzić, że serdeczna, obozowa przyjaźń torowała im drogę do Bożego
tronu. Obydwaj zmarli z wycieńczenia: al. Tadeusz Dulny 7 sierpnia 1942 r., ks. Dominik Jędrzejewski 29 sierpnia 1942 r.
Zwyczajem Kościoła jest wzywać wstawiennictwa błogosławionych i świętych. Tak dzieje się w Kowalu - rodzinnej parafii ks. Dominika. W sierpniu 2002 r. uroczyście obchodzono 60. rocznicę
jego śmierci. Został wówczas poświęcony obraz Błogosławionego, ufundowany przez ks. mjr. Marka Strzeleckiego, również rodaka z Kowala. Uroczystości przewodniczył bp Stanisław Gębicki. Ówczesny proboszcz
parafii św. Urszuli w Kowalu - ks. prał. Henryk Ambroziak wyraził wówczas pragnienie, aby bł. Dominik został patronem miasta. Pragnienie to jest nadal obecne w sercach i myślach wspólnoty parafialnej.
W kaplicy Domu Pomocy Społecznej w Kowalu codziennie odmawiana jest modlitwa o potrzebne łaski za wstawiennictwem bł. Dominika Jędrzejewskiego. Ostatnio zanoszone są tam również prośby w intencji
polskich żołnierzy przebywających w Iraku, których ks. M. Strzelecki otacza kapłańską opieką.
Do kaplicy Matki Bożej Częstochowskiej w kościele parafialnym, gdzie znajduje się obraz Błogosławionego, odbywają pielgrzymki niepełnosprawni mieszkańcy DPS. Troskliwą opiekę nad nimi sprawują uczniowie
miejscowych szkół. Każdy z pielgrzymów ma obrazek z bł. Dominikiem i tekstem specjalnej modlitwy. „Krzyż trwa, choć zmienia się świat” - powiedział Jan Paweł II.
Jakże wielka jest ludzka ufność w moc orędownictwa u Boga kapłana - męczennika Dachau, bł. Dominika Jędrzejewskiego!
Pomóż w rozwoju naszego portalu