Reklama

Polska

Abp Jędraszewski: krzyż daje wolność

Kościół Matki Bożej Królowej Polski w Krakowie-Nowej Hucie był kolejnym przystankiem na drodze pielgrzymowania wiernych po kościołach stacyjnych archidiecezji krakowskiej. "Krzyż daje wolność. Krzyż otwiera drogę do zbawienia. Krzyż staje się pomostem między niebem, a ziemią, a jednocześnie między człowiekiem a człowiekiem" - mówił do przybyłych abp Marek Jędraszewski, który przewodniczył Eucharystii odprawionej w Arce Pana w piątkowy wieczór.

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Piotr Drzewiecki

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W wygłoszonej homilii metropolita krakowski zaznaczył, że w treść każdego piątku, a zwłaszcza tych w okresie Wielkiego Postu, wpisane jest cierpienie i krzyż. Zauważył, że to historia ludzkiego grzechu jest początkiem cierpienia i męki Jezusa.

Wskazał, że przypowieść o dzierżawcach winnicy opowiedziana przez Chrystusa jest w rzeczywistości opowieścią o Bogu i ludzie wybranym, który ciągle odwracał się od Niego, mimo upominających go proroków. "W końcu Bóg zesłał swojego ukochanego Syna. Bo miłosierdzie Boże jest ponad historią ludzkich grzechów i niewierności" - stwierdził.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Hieracha zaznaczył, że modląc się o odpuszczenie czynów swoich opraców, Jezus nad ludzką złość, grzech i krzywdę wobec Boga i bliźniego, wzniósł miłosierdzie. "Krzyż, który był znakiem hańby i najbardziej okrutnej śmierci, stał się znakiem miłości, przebaczenia i pojednania człowieka z Bogiem i człowieka z drugim człowiekiem" - opisał.

Dodał, że właśnie z orędziem o zwycięskim krzyżu w świat wyruszyli apostołowie, którzy świadczyli o prawdzie Ewangelii swoim życiem, codzienną wiernością, a ostatecznie męczeństwem i śmiercią. Przypomniał, że taki los dotyczył także wielu wierzących w pierwszych wiekach chrześcijaństwa, silnie naznaczonych prześladowaniami. Arcybiskup podkreślił przy tym, że historia ta jest bliska również Nowej Hucie, którą chciano stworzyć jako miasto bez Boga - jako ogromne skupisko ludności bez kościoła. "Jednak wasi ojcowie, wasi krewni, wiedzieli, że krzyż, kościół i głoszenie Ewangelii jest konieczne" - mówił, przypominając, że dokładnie 60 lat temu w Nowej Hucie wzniesiono krzyż, który zapowiadał budowę kościoła na tym terenie.

Opisał następnie walkę władz państwowych z tym krzyżem, która okupiona została licznymi więzieniami, wysokimi grzywnami czy utratą pracy. "Te osoby ukarano, bo upomniały się o krzyż. Bo nie wyobrażały sobie życia prawdziwie człowieczego bez krzyża, bez Chrystusa, którego krzyż jest najgłębszym symbolem" - ocenił. Metropolita dopowiedział, że mimo wysiłków rządów komunistycznych, lata zmagań doprowadziły jednak do tego, że Nowa Huta stała się miastem człowieczym, gdzie są ludzie budujący swoją codzienność na fundamencie Boga. Uwypuklił, że niestety także współcześnie są ludzie, którzy uważają, że w przestrzeni publicznej nie powinno być krzyża, by przypadkiem kogoś nie denerwować czy nie ranić.

Reklama

"Jakby chciano zapomnieć o tym, co 20 lat temu Jan Paweł II w Zakopanem pod krokwią mówił o krzyżu na Giewoncie. Tym, który ma być głęboko wpisany w krajobraz Polski aż po Bałtyk i który przede wszystkim ma być chroniony w naszych sercach" - mówił.

Hieracha zaapelował do wiernych, by zawsze podchodzili do krzyża z wielką czcią i nosili go w swoim sercu jako znak nadziei. "Nadziei i wiary w to, że Ten, który za nas umarł i zmartwychwstał weźmie nas do siebie - mówił przecież, że ci są Jego prawdziwymi uczniami, którzy dźwigają własne krzyże. I o tę łaskę bycia uczniem aż do końca prośmy Pana" - zakończył abp Jędraszewski.

2017-03-18 12:17

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kraków: procesja żałobna na Wawelu z modlitwą za królów, wieszczów i bohaterów narodowych

[ TEMATY ]

Kraków

zaduszki

abp Marek Jędraszewski

Joanna Adamik/Archidiecezja Krakowska

W intencji królów, wieszczów i bohaterów narodowych w katedrze na Wawelu odbyła się w Dzień Zaduszny uroczysta procesja żałobna. W tym roku jej uczestnicy szczególnie pamiętali o tych, dzięki którym Polska odzyskała wolność.

Uroczystości w katedrze na Wawelu rozpoczęły się Mszą św. pod przewodnictwem abp. Marka Jędraszewskiego. W homilii przypomniał on, że w tym roku tradycyjna modlitwa za zmarłych ma dodatkowy wymiar dziękczynienia za stulecie niepodległości Polski. „Wspominamy naszych bohaterów walk i zmagań, których prochy znajdują się w podziemiach wawelskiej katedry” – mówił metropolita krakowski.

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Włoski „łowca” pedofilów ks. Fortunato Di Noto: musimy bardziej chronić dzieci

2024-05-05 15:35

[ TEMATY ]

Ks. Di Noto

Włodzimierz Redzioch

Ks. Fortunato Di Noto

Ks. Fortunato Di Noto

Pedopornografia staje się coraz powszechniejszym przestępstwem w internecie, do tego dochodzą nadużycia związane z wykorzystywaniem sztucznej inteligencji. W rozmowie z włoską agencją SIR wskazuje na to ks. Fortunato Di Noto. Jest on inicjatorem Dnia Dzieci Ofiar Przemocy, Wykorzystywania i Obojętności, który przypada w pierwszą niedzielę maja. W tym roku obchodzony jest już po raz dwudziesty ósmy i przekroczył granice Włoch, docierając m.in. do Polski, Francji i Watykanu.

Obojętność unicestwia dzieciństwo

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję