Reklama

Błogosławiony stan

Niedziela warszawska 22/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Opowiadali mi niedawno przyjaciele z Mińska Mazowieckiego jak to odwiedził ich synek sąsiadów z tej samej klatki w bloku. Maluch - około 4-letni - był tego dnia wyjątkowo nierozmowny. Chodził wokół stołu z rękoma założonymi do tyłu - jak stary - i powtarzał ciągle to samo: „niescęście, choloba niescęście”. Gospodarze, jako że obydwoje są medykami, zaczęli więc dopytywać brzdąca o co chodzi, że może jego mama zasłabła, może trzeba w czymś pomóc...? Ale gdzie tam. Po długim nagabywaniu maluch wyrzucił z siebie: „niescęście, będę miał braciska”.
Sam tego pewnie nie wymyślił, że braciszek to nieszczęście. Bardziej prawdopodobne, że widział i słyszał jak zareagował ojciec na wieść, że się rodzina znowu powiększy. I na pewno zapamięta sobie tę lekcję do końca życia. Gdy dorośnie będzie się zastanawiał, czy z jego przyjściem na świat nie było podobnie. Czy był chciany przez ojca i matkę, czy jego poczęcie też uznali za nieszczęśliwy wypadek?
Na początku maja zrobiło się głośno o matce, która wygrała proces o odszkodowanie za urodzenie chorego dziecka. Sąd nakazał aby szpital wypłacił jej 70 tys. złotych dlatego, że jeden z lekarzy odmówił wykonania badań prenatalnych, które miały być podstawą do zabicia nienarodzonego dziecka w majestacie prawa i na koszt podatników. Matka nie kryła wtedy i nie kryje teraz swoich zamiarów. Sprawa była precedensowa, dlatego telewizja relacjonowała ją skrupulatnie, nie przejmując się nawet dobrem dziecka, które ma już kilka lat i intelektualnie jest całkowicie sprawne. Reporter pokazał więc całej Polsce wspomniane dziecko bawiące się w pokoju z siostrzyczką, pewnie jeszcze nieświadome swojej sławy ani tego, że za jego życie mamusia wzięła odszkodowanie. Nikt się nie zastanowił, że ono kiedyś dorośnie, że będzie więcej rozumieć i ktoś życzliwy mu wtedy przypomni jaka była rola mamusi w jego przyjściu na świat.
Nie wierzę w żadne próby naprawy świata bez zmiany stosunku do ludzkiego życia i to od chwili jego poczęcia. Dziecko, które odgadnie, że jego poczęcie było dla rodziców nieszczęściem nie będzie mieć szacunku nie tylko dla własnego życia, ale i dla życia innych ludzi. I na nic zdadzą się surowe kary dla przestępców czy choćby ulicznych chuliganów, jeśli rekrutować się będą z młodzieży mającej w pogardzie życie swoje i cudze.
Kiedyś o kobiecie ciężarnej mówiło się, że jest w stanie błogosławionym i dobrze, żeby to powróciło. Tylko ów stan nie może być owocem grzechu, bo grzech zawsze rodzi śmierć.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

8 maja - wielkie pompejańskie święto

2024-04-15 14:24

[ TEMATY ]

Matka Boża Pompejańska

Adobe Stock

8 maja to wyjątkowe święto dla czcicieli Matki Bożej Pompejańskiej i odmawiających nowennę pompejańską. To dzień poświęcenia Sanktuarium Królowej Różańca Świętego.

Przywędrowaliśmy na ziemię włoską, do Pompei, gdzie w 1872 r. nowo nawrócony Bartolomeo Longo, przyjechawszy do Pompei „wędrował po okolicy, przechodząc w pobliżu znajdującej się tam kapliczki, usłyszał wyraźnie jakiś głos, który powiedział do niego: "Kto szerzy różaniec, ten jest ocalony! To jest obietnica samej Maryi".

CZYTAJ DALEJ

Wniebowstąpienie Pańskie

Niedziela podlaska 21/2001

[ TEMATY ]

wniebowstąpienie

Monika Książek

Czterdzieści dni po Niedzieli Zmartwychwstania Chrystusa Kościół katolicki świętuje uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. Jest to pamiątka triumfalnego powrotu Pana Jezusa do nieba, skąd przyszedł na ziemię dla naszego zbawienia przyjmując naturę ludzką.

Św. Łukasz pozostawił w Dziejach Apostolskich następującą relację o tym wydarzeniu: "Po tych słowach [Pan Jezus] uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy uporczywie wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: ´Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba´. Wtedy wrócili do Jerozolimy z góry, zwanej Oliwną, która leży blisko Jerozolimy, w odległości drogi szabatowej" (Dz 1, 9-12). Na podstawie tego fragmentu wiemy dokładnie, że miejscem Wniebowstąpienia Chrystusa była Góra Oliwna. Właśnie na tej samej górze rozpoczęła się wcześniej męka Pana Jezusa. Wtedy Chrystus cierpiał i przygotowywał się do śmierci na krzyżu, teraz okazał swoją chwałę jako Bóg. Na miejscu Wniebowstąpienia w 378 r. wybudowano kościół z otwartym dachem, aby upamiętnić unoszenie się Chrystusa do nieba. W 1530 r. kościół ten został zamieniony na meczet muzułmański i taki stan utrzymuje się do dnia dzisiejszego. Mahometanie jednak pozwalają katolikom w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego na odprawienie tam Mszy św.

CZYTAJ DALEJ

Peregrynacja w Pątnowie

2024-05-09 16:17

[ TEMATY ]

peregrynacja

Pątnów

parafia św. Jana Apostoła i Ewangelisty

Maciej Orman/Niedziela

– Wyciśnij na naszych sercach znak miłości, abyśmy przez Ciebie i w Tobie odnaleźli wierność naszemu Bogu i bliskość z każdym człowiekiem. (...) Pomóż nam pokonywać przeszkody i być silniejszymi od tego, co nam zagraża – tymi słowami ks. Sławomir Kandziora, proboszcz parafii św. Jana Apostoła i Ewangelisty w Pątnowie, 8 maja powitał Maryję w znaku obrazu jasnogórskiego.

– Wierzymy w Twoje przemożne orędownictwo u Boga. Miej w opiece nasze rodziny, na wzór Świętej Rodziny, którą Ty, Matko, tworzyłaś – modlili się przedstawiciele rodzin.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję