Reklama

Świat

Bp Zadarko: brak stanowiska środowisk islamskich, które powiedzą „nie" terroryzmowi

Brakuje stanowiska środowisk islamskich, które powiedzą „my się nie godzimy na terroryzm, to nie jest prawdziwe oblicze islamu” - powiedział bp Krzysztof Zadarko, podczas konferencji „Współpraca międzyreligijna w kontekście migracji i zagrożenia bezpieczeństwa w Europie – wyzwania dla islamu i chrześcijaństwa”, która odbywa się 24 maja na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.

[ TEMATY ]

biskup

islam

youtube.com/Audycja Radia Kołobrzeg

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rozpoczynający konferencję kard. Kazimierz Nycz podkreślił, że temat podniesiony przez prelegentów jest bardzo ważny i trudny. - Moim życzeniem jest, byśmy umieli rozmawiać na te tematy merytorycznie, wolni od niebezpiecznego ujęcia politycznego tego tematu – powiedział metropolita warszawski. Dodał, że dyskusja powinna być przede wszystkim oparta na prawdzie.

Bp Krzysztof Zadarko, delegat KEP ds. Imigracji podkreślił, że stanowisko polskiego Kościoła ws. uchodźców jest jasne i opiera się na przesłaniu z Ewangelii wg św. Mateusza: „...byłem głodny, a daliście mi jeść; byłem spragniony, a daliście mi pić; przybyszem byłem, a przygarnęliście mnie”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Jezus mówi, że obok biednych, cierpiących, chorych, jest wezwanie do przyjęcia uchodźców – stwierdził duchowny, dodając, że według tego fragmentu Pisma Świętego „nieprzyjęcie skutkuje odrzuceniem przez Boga na wieczność”.

Biskup zauważył, że papież Franciszek, całujący stopy muzułmańskich uchodźców, to symbol właśnie takiej postawy oraz przebudzenia w Kościele katolickim, w którym trzeba zrewidować podejście wiernych do imigrantów. Przewodniczący Rady Episkopatu Polski ds. Migracji, Turystyki i Pielgrzymek zaznaczył, że nie ma rozbieżności między postawą papieża Franciszka a Episkopatem Polski.

Z drugiej strony bp Zadarko podkreślił, że Polska jest krajem homogenicznym i nie powinno się od niego wymagać, że od razu postąpi tak samo jak Niemcy. - Każde społeczeństwo ma czas na dojrzewanie do pewnych postaw. Nie można nikomu narzucać zachowań, których życzą sobie inne strony – zaznaczył. Dodał, że nacisk Unii Europejskiej na Polskę jest uprawniony, ale nieuprawniona jest krzywdząca opinia o Polsce jako państwie, które nie chce pomagać.

Biskup przypomniał, że Episkopat Polski uchwalił program korytarzy humanitarnych oraz program „ Rodzina-Rodzinie”. Zaznaczył, że póki co, realizacja korytarzy humanitarnych nie jest możliwa za względu na kwestie administracyjne i bezpieczeństwo.

Reklama

Zdaniem bp Zadarki, głównym problem w relacjach chrześcijańsko-muzułmańskich jest brak możliwości dialogu. - Dominuje przekaz, że oni nie chcą dialogu, nie chcą asymilacji, ale alternatywa jest jedna – wojna, dlatego dialog jest naszym kierunkiem działania – powiedział.

Jak zauważył biskup, muzułmanie są rozproszeni, nie maja swojego przedstawiciela jak np. papież. - Brakuje stanowiska środowisk islamskich, które powiedzą „my się nie godzimy na terroryzm, to nie jest prawdziwe oblicze islamu” - podsumował.

Prof. Ingrid den Hollander z Holandii dostrzegła, że ważnym aspektem debaty jest problem tożsamości muzułmańskiej, która nie jest pozytywnie postrzegana m.in. w Holandii.

- W Holandii mamy wielu muzułmanów, jesteśmy krajemy bardzo otwartym na uchodźców. Nie ma powodu do strachu, u nas praktycznie nie ma ataków ani zamachów – zaznaczyła profesor, dodając, że w jej kraju tylko jeden muzułmanin dopuścił się ataku terrorystycznego, więc nie ma się czego obawiać. Zdaniem prelegentki media, które nagłośniły tę sprawę, spowodowały niepotrzebny strach przed uchodźcami, który jest dla nich bardzo krzywdzący.

Profesor zaakcentowała, że populistyczni politycy narzekają na funkcjonujące w granicach miasta getta muzułmańskie. – To nie są żadne getta, tylko ich miasteczka – stwierdziła.

Podsumowując Ingrid den Hollander powiedziałą, że trzeba wykazywać tolerancję wobec imigrantów, być otwartym i edukować ich.

Zdaniem prof. Haliny Grzymały–Moszczyńskiej z Uniwersytetu Jagiellońskiego, problemem Polaków jest „platoniczna islamofobia”, czyli strach przed obcym, nieznanym.

W opinii Doroty Stępniak z Centrum Edukacji Europejskiej przeszkodą w integracji społeczeństw jest postawa mediów, które podają wyłącznie „papkę informacyjną” i opinie, zamiast informować o faktach. - Trzeba również zdawać sobie sprawę z problemu stereotypów, z którymi trudno zerwać, a które często przejmują kontrolę nad logicznym myśleniem. Trzeba rozmawiać – to jedyna droga – podkreśliła.

Reklama

Według dr Ziada Abou Saleha z Instytutu Socjologii Uniwersytetu Wrocławskiego, nierealne jest, by od człowieka, który nigdy nie miał kontaktu z muzułmaninem, a znał obecny przekaz medialny, wymagać chęci asymilacji z obcokrajowcami. Zdaniem prelegenta, społeczeństwo polskie jest skażone niechęcią do islamu, zwłaszcza młodzi ludzie. - Jest to oczywiście też wina muzułmanów, ale trzeba leczyć polskie społeczeństwo z tego lęku i braku zaufania – stwierdził.

Konferencję zakończy ostatnia część dyskusji pt. „Współpraca muzułmańsko-chrześcijańska”.

Celem konferencji jest podjęcie refleksji nad wyzwaniami, jakie stawia przed instytucjami religijnymi (chrześcijańskimi i muzułmańskimi) wzrost lęku przed islamem, poczucie zagrożenia bezpieczeństwa kulturowego i publicznego występujące w społeczeństwach Europy (także w Polsce) w związku z napływem imigrantów i uchodźców z krajów muzułmańskich oraz atakami terrorystycznymi w Zachodniej Europie.

Organizatorem wydarzenia jest Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego, Katedra Islamistyki i Arabistyki Uniwersytetu Warszawskiego, Rada Episkopatu Polski ds. Migracji, Pielgrzymek i Turystyki, Rada ds. Dialogu Międzyreligijnego, Centrum Kultury Islamu w Londynie.

2017-05-24 16:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chiny: zmarł biskup, który wyzdrowiał z koronawirusa

[ TEMATY ]

biskup

zmarły

Chiny

koronawirus

W wieku 98 lat zmarł emerytowany ordynariusz chińskiej diecezji Nanyang, Giuseppe Zhu Baoyu. Przez wiele lat pracował w Kościele „podziemnym”, ale w 2011 r. został uznany przez władze. W lutym br. zachorował z powodu koronawirusa, ale został wyleczony jako najstarszy pacjent w Chinach, o czym informowały tamtejsze media.

Biskup pochodził z Pushan w prowincji Henan, gdzie urodził się 2 lipca 1921 r. Gdy miał sześć lat zmarł jego ojciec. Wraz z matką znalazł się wówczas w sierocińcu w Jingang. W wieku ośmiu lat został ochrzczony. W 1946 r. wstąpił do seminarium duchownego w Kaifengu. Święcenia kapłańskie otrzymał w 1957 r. W 1964 r. skazano go na przymusowe roboty. Trzy lata później został duszpasterzem w Pushan. W 1981 r, skazano go na 10 lat więzienia i reedukacji jako „kontrrewolucjonistę”.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: „Perły od królów, złoto od rycerzy” - królewskie atrybuty Patronki Polski

2024-05-02 09:59

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Maryja Królowa Polski

Karol Porwich/Niedziela

„Perły od królów, złoto od rycerzy”, tysiące brylantów i innych kamieni szlachetnych, a nawet meteoryty znalezione w różnych częściach świata czy ślubne obrączki, w tym ta wyrzucona z transportu do Auschwitz, to od wieków darami wyrażany hołd, Tej, która w naszej Ojczyźnie sławiona jest jako Królowa Polski i Polaków. Już w XV w. Jan Długosz nazwał Matkę Chrystusa czczoną w jasnogórskim obrazie cudami słynącym „najdostojniejszą Królową świata i naszą”. Wizerunek Jasnogórskiej Bogurodzicy od początku powstania częstochowskiego klasztoru uznany za niezwykły, otoczony został powszechnym kultem przez wiernych, ale i przez polskich królów. Wyrazem tego były także korony i niezwykłe szaty nakładane na obraz.

Zapowiedź zabiegania w Stolicy Apostolskiej o ustanowienie święta Królowej Polski - 3 maja można odczytać w ślubach króla Jana Kazimierza (1656), ale dopiero w Polsce niepodległej kroki takie podjęto i na prośbę polskiego Episkopatu Pius XI zatwierdził tę uroczystość dla całej Polski (1923). Dla Polaków jest Jasnogórski Obraz to jeden z najcenniejszych „narodowych skarbów", obok godła Orła Białego, dla wielu znak naszej tożsamości. Właśnie ze względu na jego obecność, rocznie do jasnogórskiego Sanktuarium przybywają miliony pielgrzymów.

CZYTAJ DALEJ

Watykan/ Autorzy książki o rodzinie Ulmów odznaczeni polskim Złotym Krzyżem Zasługi

2024-05-02 20:31

[ TEMATY ]

książka

ks. Paweł Rytel‑Andrianik

rodzina Ulmów

złoty Krzyż Zasługi

Episkopat.news

Ks. Paweł Rytel-Andrianik

Ks. Paweł Rytel-Andrianik

Autorzy książki o błogosławionej rodzinie Ulmów "Zabili także dzieci": watykanistka włoskiej agencji prasowej Ansa Manuela Tulli i szef polskiej redakcji watykańskich mediów Vatican News ks. Paweł Rytel-Andrianik zostali w czwartek odznaczeni Złotym Krzyżem Zasługi, przyznanym przez prezydenta RP Andrzeja Dudę.

Ceremonia wręczenia odznaczeń odbyła się w ambasadzie RP przy Stolicy Apostolskiej, a Krzyże Zasługi wręczył ambasador Adam Kwiatkowski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję