Reklama

Polska

Bp Zadarko: korytarze humanitarne bezpieczne dla uchodźców i przyjmujących

Korytarze humanitarne gwarantują bezpieczeństwo i legalność dotarcia ludzi, którzy są w absolutnej konieczności uratowania życia, ale też nie są uproszczoną wizją miłosierdzia - mówił bp Krzysztof Zadarko, delegat episkopatu ds. Imigracji podczas konferencji prasowej podsumowującej 377. Zebranie Plenarne KEP, które odbyło się w Lublinie.

[ TEMATY ]

uchodźcy

tpsdave /pixabay.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wyzwania związane z falą migracyjną i potrzebą wysłuchania i pomocy migrantom - to jeden z tematów obrad biskupów, którzy spotkali się w Lublinie w ramach 377. Zebrania Plenarnego KEP. Podsumowując tę część obrad, bp Krzysztof Zadarko, przewodniczący Rady ds. Migracji, Turystyki i Pielgrzymek i delegat episkopatu ds. Imigracji, przypomniał m.in., że Konferencja Episkopatu Polski, która poparła w ubiegłym roku projekt utworzenia korytarzy humanitarnych nie wycofuje się z tego poparcia i oczekuje na stworzenie okoliczności, które pomogą w jego wdrożeniu. Hierarcha zaznaczył też, że jest to projekt bezpieczny zarówno dla poszukujących pomocy, jak i dla tych, którzy ją oferują.

- Ten program z jednej strony gwarantuje bezpieczeństwo i legalność dotarcia ludzi, którzy są w absolutnej konieczności uratowania życia, ale też gwarantuje, że nie będziemy naiwni, że nie będziemy ulegać zbyt uproszczonej wizji miłosierdzia - mówił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W rozmowie z KAI bp Zadarko przypomniał, że niezwykle skuteczna i hojna pomoc, jaką Polacy świadczą na Bliskim Wschodzie, nie może zwolnić nas z refleksji na temat tego, jak skutecznie pomóc tym, którzy z różnych względów są zmuszeni do opuszczenia swojego kraju. Pytany, czy jednym z narzędzi niesienia takiej pomocy, mogą być korytarze humanitarne, potwierdził i zaznaczył, że jest to inicjatywa niezbędna dla właściwej integracji migrantów ze społeczeństwem, które ich przyjmuje. Po raz kolejny przypomniał też, że w korytarzach humanitarnych nie ma mowy o przypadkowym i nieprzemyślanym przyjmowaniu uchodźców.

Reklama

“Projekt ten opiera się o państwo, które ma odpowiednie służby i politykę migracyjną. To ta polityka mówi ilu, skąd i jakich ludzi możemy przyjąć" - mówił bp Zadarko. Przypomniał, że decyzję o przyjęciu konkretnej osoby, poprzedzają wielomiesięczne procedury realizowane przez służby. Zachęcił też, by mierząc się z wyzwaniem, jakim jest spotkanie z osobą uchodźcy i udzielenie mu pomocy, starać się o ocalenie jego godności jako człowieka.

Projekt utworzenia w Polsce korytarzy humanitarnych w ubiegłym roku został zaaprobowany przez Konferencję Episkopatu Polski. Jego realizacja we współpracy ze stroną rządową, została powierzona dziełu Caritas Polska.

2017-10-14 16:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Biskupi Niemiec: granica Europy nie może się stać granicą śmierci

[ TEMATY ]

uchodźcy

Niemcy

biskupi

karlherl/pixabay.com

„Granica Europy nie może stać się granicą śmierci!” - zaapelowała dziś Rada Stała niemieckiego episkopatu. Zebrani na specjalnym posiedzeniu w Berlinie biskupi wystosowali apel o udzielenie pomocy znajdującym się na pokładzie statku Lifeline uchodźcom. Niemiecka organizacja pozarządowa Mission Lifeline uratowała na Morzu Śródziemnym życie 234 osobom, w tym 14 kobietom i czwórce dzieci. Zarówno Malta, jak i Włochy, Francja, Niemcy i Holandia, nie chciały wpuścić statku do swoich portów.

Niemieccy biskupi przypomnieli, że „od początku 2015 r. w Morzu Śródziemnym utonęło ponad 13 tys. szukających schronienia osób”, a w ostatnich dniach i tak już krytyczna sytuacja jeszcze się pogorszyła. „Zniechęca się do ratowania ludzi na morzu i na ich koszt prowadzi się interesy polityczne” - napisali ordynariusze niemieckich diecezji, dodając, że „obowiązek ratowania ludzi na morzu zakotwiczony jest w prawie międzynarodowym”. Biskupi podkreślili, że albo państwo bezpośrednio przejmuje takie zadanie, albo przekazuje je organizacjom pozarządowym i wspiera je. Kto zaś „blokuje obie drogi, ten świadomie akceptuje cierpienia i śmierć uchodźców”.

CZYTAJ DALEJ

11 lat temu zmarła Maria Okońska – współpracowniczka Prymasa Tysiąclecia

2024-05-06 11:14

[ TEMATY ]

Maria Okońska

rocznica śmierci

Kadr z filmu „Spełniona w Maryi”

Maria Okońska z mamą

Maria Okońska z mamą

11 lat temu, 6 maja 2013 r., zmarła Maria Okońska, jedna z najbliższych współpracowniczek prymasa Stefana Wyszyńskiego, założycielka Instytutu Świeckiego Pomocnic Maryi Jasnogórskiej Matki Kościoła. „Mamy jedno życie, którego nie wolno zmarnować” – głosiła jej najważniejsza dewiza.

Urodziła się 16 grudnia 1920 r. w Warszawie. Nie mogła poznać swojego ojca, który zginął dwa miesiące przed jej urodzeniem w ostatnich dniach wojny z bolszewikami. Jego ciała ani miejsca pochówku nigdy nie odnaleziono. Wraz z siostrą bliźniaczką Wandą (zmarłą w wieku 3 lat) i bratem Włodzimierzem była wychowywana przez matkę Marię z Korszonowskich. Jej rodzice poznali się w 1916 r., w czasie przygotowań do pierwszych „legalnych” od 1831 r. obchodów uchwalenia Konstytucji 3 maja. Po latach wspominała, że te rodzinne tradycje patriotyczne zadecydowały o jej postawie w kolejnych dekadach służby Kościołowi.

CZYTAJ DALEJ

Bp Stułkowski: pomnik może być kartką wyrwaną z podręcznika historii

2024-05-06 16:48

[ TEMATY ]

bp Szymon Stułkowski

Karol Porwich/Niedziela

Bp Szymon Stułkowski

Bp Szymon Stułkowski

O tym, że pomnik, na którym uwiecznia się bohaterów z polskiej historii, może być „kartką wyrwaną z podręcznika” i że trzeba troszczyć się o swoje korzenie - powiedział bp Szymon Stułkowski podczas Mszy św. w katedrze w intencji powstańców z 1863 roku. Po Mszy św. poświęcił obelisk dedykowany dowódcom Powstania Styczniowego na ziemi płockiej. Powstał on przy katedrze z inicjatywy Stowarzyszenia Historycznego im. 11. Grupy Operacyjnej Narodowych Sił Zbrojnych.

Bp Szymon Stułkowski w homilii powiedział, że Jezus w Ewangelii nie zmusza, nie zniewala, ale zaprasza do przyjaźni i do miłości. Trudno komuś rozkazać miłość, to musi być dobrowolne. Papież Benedykt XVI w encyklice „Deus Caritas est” napisał, że „Miłość może być przykazana, ponieważ wcześniej została przekazana”: - Jezus może, ma prawo wymagać od nas miłości, ponieważ dał ją nam przez krzyż, przez ofiarę Swego cierpienia - zaznaczył duchowny.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję