Dzieci i młodzież z diecezji drohiczyńskiej po raz pierwszy uczestniczyły w obozie sportowym zorganizowanym przez katolickie kluby sportowe. Była to nowa forma zajęć - połączenie wypoczynku, treningów
i ewangelizacji. Obóz odbywał się w ośrodku wczasowym w Mrozach koło Ełku i trwał 10 dni, od 6 do 16 sierpnia br. Przez ten czas 130 osób mogło korzystać z kąpieli w jeziorze, pływać kajakami, brać udział
w rozmaitych grach, uczyć się języka obcego, a przede wszystkim poznawać Pana Boga i doskonalić swoje umiejętności sportowe. Motto obozu stanowiły słowa: „Chwałą Pana jest człowiek wszechstronnie
rozwinięty”.
Pogoda dopisała na medal, a woda w jeziorze była idealna do zażywania codziennych kąpieli. Dzieci i młodzież zostały podzielone na grupy, w których dwa razy dziennie trenowano wybrane dyscypliny (dzieci
piłkę nożną, a młodzież lekką atletykę). Wszyscy spotykali się na Mszy św. oraz wieczornym podsumowaniu dnia. Do Mrozów k. Ełku przyjechały dzieci z katolickich klubów sportowych z: Bielska Podlaskiego,
Czartajewa, Ostrożan, Prostyni, Sadownego, Siemiatycz i Sokołowa Podlaskiego. Ponadto do obozu dołączyła 50-osobowa grupa młodzieży wraz z nauczycielami z Gimnazjum Publicznego nr 1 w Siemiatyczach. Kierownikiem
całości oraz odpowiedzialnym za zorganizowanie obozu był ks. Robert Grzybowski.
Ideą obozu, zgodnie z mottem była praca duchowa, fizyczna oraz intelektualna. To dla rozwoju intelektu dzieci codziennie uczestniczyły w lekcjach języka angielskiego, by w przyszłości wyjechać na
podobną formę aktywnego wypoczynku, lecz już do Wielkiej Brytanii.
Pomóż w rozwoju naszego portalu