Reklama

Włochy

Kawalerzy maltańscy wybierają wielkiego mistrza

Do Rzymu zjeżdżają kawalerowie maltańscy. Jutro rozpocznie się posiedzenie rady tego zakonu, na którym wybrany zostanie wielki mistrz bądź jego namiestnik. Poprzedni wielki mistrz Matthew Festing ustąpił z urzędu przed rokiem na prośbę Papieża Franciszka.

[ TEMATY ]

kawalerowie maltańscy

Włodzimierz Rędzioch

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przez 11 lat swego urzędowania dążył on do wzmocnienia duchowego wymiaru zakonu. Wprowadził programy formacji dla nowicjuszy i członków zakonu. Zabiegał o pełne respektowanie nauczania Kościoła w działalności charytatywnej. Jak powiedział w wywiadzie dla dziennika Il Messaggero, zależało mu, by kawalerzy maltańscy byli rzeczywiście zakonem, a nie organizacją pozarządową. Jego działania doprowadziły jednak do pewnych napięć. Pojawiły się również kontrowersje dotyczące finansowania zakonu. Matthew Festing podkreśla jednak, że pomimo tych trudności, niemal cała działalność kawalerów maltańskich „jest wspaniała”.

Potwierdza to również aktualny wielki szpitalnik zakonu książę Dominique de La Rochefoucauld-Montbel.

"W ostatnim czasie, począwszy od lat 80., Zakon Maltański bardzo się zmienił, zwiększył się zakres jego działalności i to w dwóch zasadniczych dziedzinach: służba zdrowia i opieka społeczna – powiedział Radiu Watykańskiemu wielki szpitalnik. – Jeśli chodzi o służbę zdrowia to w wielu krajach ukształtowała się tradycja współpracy z państwowym systemem zdrowotnym. Bazując na tym doświadczeniu rozwinęliśmy sieć placówek również w innych krajach, gdzie nie ma takiego sposobu finansowania. Obok tego, równolegle rozwijała się działalność społeczna, najczęściej na szczeblu lokalnym. Dzięki temu nastąpiła znacząca ekspansja zakonu. Dziś mamy 13,5 tys. członków, 80 tys. wolontariuszy i 45 tys. pracowników. Jesteśmy obecni w różnym zakresie w 120 krajach. Nasz zakon nigdy nie prowadził działalności na tak wielką skalę. Benedykt XVI nazwał to armią miłości. ”

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2018-05-01 18:22

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zakon Maltański ma nowego Namiestnika Wielkiego Mistrza

W niedzielę, 8 listopada, zakończył się trudny etap w historii Suwerennego Rycerskiego Zakonu Szpitalników Świętego Jana Jerozolimskiego, który zwany jest w skrócie Zakonem Maltański. Ze względu na wewnętrzne konflikty, po spotkaniu z Papieżem Franciszkiem, 24 stycznia 2017 r. Fra’ Matthew Festing, Wielki Mistrz Zakonu, podjął decyzję o rezygnacji z urzędu, który jest powierzany dożywotnio.

Stolica Apostolska poinformowała o tym w krótkim komunikacie, „że 25 stycznia, Ojciec Święty przyjął rezygnację, wyrażając Fra’ Festing uznanie i wdzięczność za lojalność i oddanie Następcy Piotra oraz gotowość pokornego służenia dobru Zakonu i Kościoła". Rządy Zakonem przejął Wielki Komandor Ludwig Fra’ Hoffmann von Rumerstein, a 4 lutego 2017 r. delegatem specjalnym Stolicy Apostolskiej dla Zakonu Papież mianował abpa Angelo Becciu.
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.
CZYTAJ DALEJ

Kandydanci na prezydenta odpowiadali na pytanie o aborcję

2025-05-12 21:20

[ TEMATY ]

debata prezydencka

Screen

Podczas dzisiejszej debaty kandydatów zapytano m.in. to, co zrobić, by uniknąć katastrofy demograficznej w Polsce.

Kandydat na prezydenta Karol Nawrocki mówił: "z całą pewnością promowanie antywartości czy wartości śmierci, a nie życia, jest problemem, który wpływa na wymiar demograficzny państwa polskiego". "Trzeba wrócić do wspierania polskich rodzin, do tych wartości, które zachęcają Polaków do tego, aby swoje rodziny zakładali i o swoje rodziny dbali" - ocenił.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję