Reklama

Niedziela Częstochowska

Abp Depo o uroczystości Wszystkich Świętych

„Uroczystość Wszystkich Świętych zaprasza nas, żebyśmy zobaczyli świat od strony Boga, a nie tylko ludzkich pragnień” - mówił abp Wacław Depo, który przewodniczył 1 listopada Mszy św. w kościele pw. św. Rocha i św. Sebastiana na cmentarzu św. Rocha, gdzie także przewodniczył procesji żałobnej.

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

Wszystkich Świętych

Ks. Mariusz Frukacz/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mszę św. z Metropolitą Częstochowskim koncelebrowali: ks. prał. Andrzej Sobota, proboszcz parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Częstochowie, i ks. dr Mariusz Trojanowski, sekretarz Arcybiskupa Metropolity Częstochowskiego.

„To wiara przyprowadziła nas dzisiaj na cmentarz. Chrystus przeprowadza nas dzisiaj drogą Błogosławieństw, które są Jego autoportretem. Na tych drogach kroczyli święci zapatrzeni w Chrystusa poprzez codzienne zmaganie o prawdę, nawrócenie i świętość” – mówił na początku Mszy św. abp Depo.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W homilii metropolita częstochowski podkreślił, że teksty czytań z uroczystości Wszystkich Świętych „przynoszą nam odpowiedź wiary na podstawowe pytania wszystkich ludzi, wszystkich czasów i cywilizacji”. - Brzmią one: Skąd przychodzę? Gdzie jest mój początek? Jakie jest moje przeznaczenie? Jaki jest sens moich wysiłków, a tym bardziej tajemnica mojego cierpienia i śmierci? Dlaczego istnieje zło? Czy jest perspektywa życia wiecznego? Czy ze śmiercią nie kończy się wszystko? Czym jest i gdzie znajduje się niebo? – wskazał metropolita częstochowski.

Reklama

- Wspólnym źródłem tych pytań jest potrzeba sensu, którą człowiek od początku bardzo mocno odczuwa w swoim sercu. Od odpowiedzi na te pytania zależy jaki kierunek nadać własnemu życiu – kontynuował abp Depo i dodał: „Świat nam współczesny, a w nim różne kierunki filozoficzne i rozwiązań, jak nas ostrzegał św. Jan Paweł II podprowadzają nas do takiej postawy, że nie ma sensu stawiać pytania o sens”.

Arcybiskup przypomniał, że „Błogosławieństwa Jezusa dają nam tę szczególną nadzieję, że życie chrześcijanina nigdy nie zakończy się na bólu, cierpieniu, prześladowaniu, czy nawet śmierci. Ponieważ to Chrystus jest zwycięzcą zła i śmierci. Celem człowieka nie jest śmierć, ale radość i życie”.

Arcybiskup przypomniał również fragment VIII mowy św. Grzegorza z Nysy „De beatitudinibus” (o błogosławieństwach): „Człowiek, który niczym się nie wyróżnia spośród stworzeń, który jest prochem, zielskiem i marnością, gdy zostanie przybrany za syna przez Boga wszechświata, staje się członkiem rodziny tej Istoty, której wspaniałości i wielkości nikt nie może zobaczyć, usłyszeć ani pojąć. Jakież słowo, myśl czy poryw ducha zdoła wysłowić przeobfitość tej łaski? Człowiek przerasta własną naturę: ze śmiertelnego staje się nieśmiertelny, ze zniszczalnego niezniszczalny, z przemijalnego wieczny, zaś z człowieka staje się Bogiem”

- Chrystus objawia się dla każdego bez wyjątku człowieka jako Droga do Ojca – dodał arcybiskup.

Reklama

- Kiedy dzisiaj czcimy tajemnicę Wszystkich Świętych musimy sobie uświadomić, że w kalendarzu Kościoła Katolickiego jest ponad 10. tys. już kanonizowanych ludzi. Zatem za mało jest dni w roku kalendarzowym dla wspomnienia najbardziej znanych świętych, którzy stanowią wzór dla naszego życia, ale to jest również i nasza nadzieja, że wszyscy są znani Bogu z własnego imienia i z własnej niepowtarzalności przed Bogiem – kontynuował abp Depo.

Metropolita częstochowski wskazał również na wzór św. Jana Pawła II, który „pokazał nam, że Bóg pragnie objawić swoją miłość każdemu człowiekowi i poprzez każdego z nas”. - To na jego przykładzie dostrzegamy jak działa łaska Boga w sercu pojedynczego człowieka, ale trzeba, żeby ten człowiek uwierzył Bogu – mówił metropolita częstochowski.

- Świętość jest upodobnieniem się do Chrystusa przez codzienną wierność. To nie jest aureola, to nie są tylko blaski tak czy inaczej ukazywane. Świętość jest wiernością Bogu w codzienności. Nie lękajmy się być świętymi, którzy będą mieli odwagę zmieniać świat na bardziej ludzki, czyli zgodny z zamysłem Boga, Stwórcy i Zbawiciela – zakończył abp Depo.

Po Mszy św. arcybiskup poprowadził procesję żałobną.

Cmentarz św. Rocha został założony w 1641 r. Inicjatorem jego utworzenia był prowincjał zakonu ojców paulinów o. Andrzej Gołdonowski. Dzieje tej nekropolii od samego początku łączyły się z dziejami klasztoru jasnogórskiego. Na cmentarzu znajdują się m.in. zabytkowe nagrobki z lat 1849-1906. Na cmentarzy spoczywają doczesne szczątki osób wyróżniających się działalnością w życiu społecznym, gospodarczym, politycznym, samorządowym, religijnym, w dziedzinach: nauki i oświaty, sztuki, literatury, prasy, sportu, m. in. bp Antoniego Zimniaka - pierwszego biskupa pomocniczego archidiecezji częstochowskiej, Bronisława Idzikowskiego, Haliny Poświatowskiej, Zofii Martusewicz, Krzysztofa Wielguta oraz osób walczących o niepodległość Polski m. in. powstańców styczniowych 1863-64, żołnierzy Legionów Polskich, obrońców Lwowa z 1918 r., uczestników zrywu powstańczego na Śląsku 1919-21, powstańców warszawskich 1944 r. i żołnierzy polskich II wojny światowej.

2018-11-01 21:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Nycz: świętość jest dla nas wszystkich

[ TEMATY ]

Wszystkich Świętych

http://archidiecezja.warszawa.pl

Świętość jest dla nas wszystkich, nie tylko dla Jana Pawła II, o. Pio, Matki Teresy z Kalkuty czy kard. Wyszyńskiego – przypomniał dziś kard. Kazimierz Nycz. W uroczystość Wszystkich Świętych metropolita warszawski przewodniczył Mszy św. w kościele św. Katarzyny - najstarszej warszawskiej parafii.

Metropolita warszawski zwrócił uwagę, że w tych dniach polskie cmentarze zapełniają się tysiącami ludzi, którzy niekiedy przejeżdżają pół Polski, by stanąć przy grobie swoich najbliższych. „Ktoś powie, że o jest wyraz tylko katolicyzmu kulturowego, że coś tam jeszcze zostało ale to nie wiara prowadzi nad ten grób” – mówił kard. Nycz. Stwierdził, że nawet gdyby w części przypadków tak było, to Pan Bóg potrafi mówić także wtedy i przez takie wydarzenia.
CZYTAJ DALEJ

Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz

2025-09-23 12:37

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz, choćby w niewielkim zakresie. Karze zaś tych, którzy mają serce skąpe i niczego nie dają potrzebującym.

Jezus powiedział do faryzeuszów: «Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień ucztował wystawnie. U bramy jego pałacu leżał żebrak pokryty wrzodami, imieniem Łazarz. Pragnął on nasycić się odpadkami ze stołu bogacza. A także psy przychodziły i lizały jego wrzody. Umarł żebrak i aniołowie zanieśli go na łono Abrahama. Umarł także bogacz i został pogrzebany. Gdy cierpiąc męki w Otchłani, podniósł oczy, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. I zawołał: „Ojcze Abrahamie, ulituj się nade mną i przyślij Łazarza, aby koniec swego palca umoczył w wodzie i ochłodził mój język, bo strasznie cierpię w tym płomieniu”. Lecz Abraham odrzekł: „Wspomnij, synu, że za życia otrzymałeś swoje dobra, a Łazarz w podobny sposób – niedolę; teraz on tu doznaje pociechy, a ty męki cierpisz. A ponadto między nami a wami zionie ogromna przepaść, tak że nikt, choćby chciał, stąd do was przejść nie może ani stamtąd nie przedostają się do nas”. Tamten rzekł: „Proszę cię więc, ojcze, poślij go do domu mojego ojca. Mam bowiem pięciu braci: niech ich ostrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki”. Lecz Abraham odparł: „Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają!” „Nie, ojcze Abrahamie – odrzekł tamten – lecz gdyby ktoś z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą”. Odpowiedział mu: „Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby ktoś z umarłych powstał, nie uwierzą”».
CZYTAJ DALEJ

Papież: całe narody żyją w nędzy przygniecione wojną i wyzyskiem

2025-09-28 11:13

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

PAP

Około 35 tysięcy osób ze 115 krajów świata wzięło udział w niedzielnej papieskiej Mszy św. z okazji Jubileuszu Katechetów w ramach Roku Świętego. W homilii na placu Świętego Piotra Leon XIV przypomniał, że całe narody żyją w nędzy z powodu wojny i wyzysku.

Papież nawiązując do przypowieści o Łazarzu podkreślił: - U bram bogactwa znajduje się dziś nędza całych narodów, przygniecionych wojną i wyzyskiem. Zdaje się, że przez wieki nic się nie zmieniło: iluż Łazarzy umiera w obliczu zachłanności, która nie pamięta o sprawiedliwości; zysku, który depcze miłość; bogactwa ślepego na cierpienie ubogich.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję