Spotkanie rozpoczęło się w piątek nabożeństwem Drogi Krzyżowej w kościele Ducha Świętego. Najbardziej pracowitym dniem była sobota, rozpoczęta jak zwykle - a więc od porannej Mszy św., której przewodniczył abp Józef Życiński. - Dzisiejsze spotkanie jest głęboko robocze i dotyczy naszego funkcjonowania w bieżącym roku oraz kierunków działania Stowarzyszenia w perspektywie najbliższych lat - powiedział Marcin Szczęsny, zastępca przewodniczącego Prezydium Rady Krajowej KSM. Uczestnicy podkreślali, że jest o czym rozmawiać i nad czym się zastanawiać. Choćby o przekształceniu się Stowarzyszenia w organizację pożytku publicznego, o czym w specjalnym wystąpieniu mówiła s. Katarzyna Kasińska, przedstawiciel Komisji Prawnej Episkopatu Polski, która zaprezentowała zalety i wady takiego rozwiązania. Wystąpienie spotkało się z zainteresowaniem uczestników sesji, którzy zasypali Siostrę lawiną pytań, dotyczących głównie niejasnych dla nich kwestii prawnych. Od jakiegoś czasu - wyjaśnia Marcin Szczęsny - stowarzyszenie podejmuje działania mające ukierunkować poczynania na „głębsze zaangażowanie się w życie społeczne”. Mówiąc jaśniej, chodzi o to, by młodzież „kaesemowska” aktywniej włączała się w sprawy społeczne w swojej diecezji. Do takiej postawy gorąco zachęcał Piotr Barczak, który w przeszłości należał do KSM-u, a obecnie jest zastępcą Prezydenta Miasta Zielona Góra. - Potrzeba was w samorządach. Nie bójcie się ponosić odpowiedzialności za swoje miasto, powiat albo dzielnicę - przekonywał zebranych. Fakt, iż taka osoba jest wierząca, powoduje, że oczekiwania wobec niej będą większe i oceniane przez pryzmat Chrystusa. - Dlatego działajmy jawnie, czytelnie. Musimy być Jego autentycznymi świadkami - radził. Do zaangażowania się w rozmaite formy aktywności, nie tylko politycznej, namawiał Jacek Wnuk, prezes Stowarzyszenia Centrum Wolontariatu w Lublinie. - Dostrzegajmy problemy. Przecież każdy z nas ma coś takiego, co pozwala nam zareagować na jakiś społeczny problem - mówił. Przedstawił trzy główne płaszczyzny, w których młody człowiek może się realizować i pomagać innym. Takim przykładowym „polem do popisu” może być bezdomność albo praca na rzecz uchodźców. - Pamiętajmy, że nawet najmniejsza forma naszego zaangażowania, ta na miarę naszych możliwości, jest jakimś małym kamykiem do rozwiązania tego problemu - wyjaśniał.
Sesja Krajowej Rady Stowarzyszenia odbyła się w Lublinie po raz pierwszy. Miejscem sesji był klasztor Dominikanów przy ul. Złotej. Gościem specjalnym był siedlecki biskup pomocniczy Henryk Tomasik, delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Młodzieży, który na zakończenie sesji odprawił Mszę św.
Pomóż w rozwoju naszego portalu