Reklama

Kościół

Dziś przypada 125. rocznica urodzin o. Maksymiliana Kolbego

Wraz ze św. s. Faustyną Kowalską o. Maksymilian Kolbe jest najważniejszym świętym pochodzącym z diecezji włocławskiej. Dziś przypada 125. rocznica jego urodzin. Biskup włocławski Wiesław Mering w słowie skierowanym do mieszkańców Zduńskiej Woli i wiernych parafii Wniebowzięcia NMP, rodzinnego miasta Świętego napisał: „Rok Pański 2019, szczególnie tu w Zduńskiej Woli, w tej parafii, jest obfity w Boże dary, gdyż możemy je otrzymać przez pośrednictwo Ojca Maksymiliana Kolbego, Waszego Świętego Rodaka”. Główne rocznicowe obchody odbędą się w niedzielę 13 stycznia właśnie w Zduńskiej Woli.

[ TEMATY ]

św. Maksymilian Kolbe

Archiwum

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bp Mering w liście dodał, że w uroczystość Matki Bożej Częstochowskiej, 26 sierpnia, będzie obchodzone stulecie Mszy św. prymicyjnej, którą o. Kolbe sprawował w zduńskowolskiej bazylice. Hierarcha przytoczył słowa świętego męczennika z listu do swojej matki, Marianny Kolbe, że święcenia kapłańskie i prymicje były dla niego wielkim i niespodziewanym darem Kościoła powszechnego, który zawdzięczał Najświętszemu Sercu Jezusa przez Niepokalanie Poczętą.

Rajmund Kolbe urodził się 8 stycznia 1894 r. w Zduńskiej Woli. Został ochrzczony tego samego dnia w kościele parafialnym pw. Wniebowzięcia NMP, obecnie Bazylice Mniejszej Wniebowzięcia NMP i Sanktuarium Urodzin i Chrztu Św. Maksymiliana.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Jego rodzice, Juliusz i Marianna z Dąbrowskich, byli tkaczami. W poszukiwaniu pracy krótko przebywali w Łodzi, a następnie w Pabianicach, gdzie Rajmund spędził dzieciństwo. Uczył się w domu. Tylko przez rok chodził do miejscowej szkoły handlowej. W 1907 r., razem ze starszym bratem podjął naukę w małym seminarium franciszkanów we Lwowie, gdzie też obaj, w 1910 wstąpili do zakonu. Wraz z suknią zakonną otrzymał imię Maksymilian. W 1912 wysłano go na studia do Rzymu. Tam uzyskał doktorat z filozofii na uniwersytecie „Gregorianum” w 1915, a z teologii w 1919 r. na wydziale ojców franciszkanów. W Rzymie też przyjął święcenia kapłańskie (28 kwietnia 1918). W 1919 wrócił do Polski i podjął wykłady w seminarium ojców franciszkanów w Krakowie, które po roku przerwał z powodu gruźlicy płuc.

W Rzymie założył wraz z kolegami w 1917 r. stowarzyszenie Rycerstwa Niepokalanej, które po powrocie do kraju szerzył najpierw w środowisku zakonnym, a od 1920 także wśród świeckich. Ma ono cel apostolski - pogłębianie świadomego i odpowiedzialnego życia chrześcijańskiego, „nawrócenie i uświęcenie wszystkich pod opieką i za przyczyną Niepokalanej”, jak czytamy w pierwszym jego statucie. Dla realizacji celu stowarzyszenia i dla utrzymania kontaktu z jego członkami zaczął od stycznia 1922 r. wydawać w Krakowie miesięcznik „Rycerz Niepokalanej”. Pod koniec tegoż roku przeniesiony do Grodna, zorganizował tam wydawnictwo, a miesięcznik zaczął pełnić rolę pisma katechetycznego dla masowego czytelnika.

W 1927 r. założył pod Warszawą klasztor-wydawnictwo Niepokalanów, który wkrótce stał się znaczącym katolickim ośrodkiem prasowym i wydał kilka wielonakładowych miesięczników a od 1935 r. także tani dziennik katolicki – „Mały Dziennik”.

W 1930 św. Maksymilian wyjechał do Japonii i zaczął tam wydawać japoński odpowiednik „Rycerza Niepokalanej", a wkrótce założył także, „Niepokalanów Japoński”. Rozpoczął organizacje podobnych ośrodków w Chinach i Indiach. W 1936 sprowadzono go do Polski, aby pokierował Niepokalanowem, który stał się największym klasztorem katolickim na świecie. W chwili wybuchu II wojny światowej było tam 700 zakonników i kandydatów.

Wojna zatrzymała tę działalność. Zakonnicy musieli rozjechać się do domów, a pozostałych około 40 razem ze św. Maksymilianem Niemcy aresztowali 19 września 1939. Po powrocie św. Maksymilian zorganizował w klasztorze ośrodek usług dla okolicznej ludności i oddał się pogłębianiu formacji pozostałych przy nim współbraci. Został ponownie aresztowany 17 lutego 1941 razem z czterema bliskimi współpracownikami. Przesłuchiwano go na Pawiaku, a w maju przewieziono do Oświęcimia, gdzie otrzymał numer 16670 i w powszechnie znanych okolicznościach ofiarował się dobrowolnie na śmierć głodową za współwięźnia, ojca rodziny. Zmarł dobity zastrzykiem trucizny 14 sierpnia 1941 r.

Papież Paweł VI ogłosił go błogosławionym 17 października 1971, a Jan Paweł II świętym 10 października 1982. Stolica Apostolska 6 lutego 1998 roku uznała świętego patronem Zduńskiej Woli.

2019-01-08 12:57

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

82 lat temu o. Kolbe zgłosił się w Auschwitz na śmierć za współwięźnia

29 lipca 1941 r. podczas apelu w niemieckim obozie Auschwitz franciszkanin o. Maksymilian Kolbe zgodził się dobrowolnie oddać życie za współwięźnia Franciszka Gajowniczka, jednego z dziesięciu skazanych na śmierć głodową w odwecie za ucieczkę Polaka.

Franciszkanin zmarł w bunkrze głodowym 14 sierpnia 1941 r. Został dobity zastrzykiem fenolu.
CZYTAJ DALEJ

Ziobro: w Polsce Tuska zamiata się pod dywan sprawy ludzi wpływowych i prominentnych

2025-09-29 21:23

[ TEMATY ]

Zbigniew Ziobro

PAP/Paweł Supernak

Zbigniew Ziobro

Zbigniew Ziobro

Zbigniew Ziobro, tuż po wyjściu z przesłuchania przed nielegalną komisją ds. Pegasusa, udzielił dziennikarzom wypowiedzi. W emocjonalnych słowach powiedział co myśli o komisji i całej sprawie związanej z zarzutami związanymi ze sprawą.

Były minister sprawiedliwości przesłuchiwany był ponad osiem godzin i widać było po nim ewidentne wyczerpanie. Przypomnijmy, że Zbigniew Ziobro cały czas zmaga się z powikłaniami choroby nowotworowej, którą niedawno przeszedł.
CZYTAJ DALEJ

Czy jesteśmy gotowi przyznać, że jesteśmy nieużyteczni?

2025-09-30 07:06

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Damian Burdzań

Druga kwestia poruszona przez Jezusa dotyczy służby. Każe nam mówić: Słudzy nieużyteczni jesteśmy; wykonaliśmy to, co powinniśmy wykonać. Czy są to rzeczywiście nasze słowa? Czy jesteśmy gotowi przyznać, że jesteśmy nieużyteczni?

Apostołowie prosili Pana: «Dodaj nam wiary». Pan rzekł: «Gdybyście mieli wiarę jak ziarnko gorczycy, powiedzielibyście tej morwie: „Wyrwij się z korzeniem i przesadź się w morze”, a byłaby wam posłuszna. Kto z was, mając sługę, który orze lub pasie, powie mu, gdy on wróci z pola: „Pójdź zaraz i siądź do stołu”? Czy nie powie mu raczej: „Przygotuj mi wieczerzę, przepasz się i usługuj mi, aż zjem i napiję się, a potem ty będziesz jadł i pił”? Czy okazuje wdzięczność słudze za to, że wykonał to, co mu polecono? Tak i wy, gdy uczynicie wszystko, co wam polecono, mówcie: „Słudzy nieużyteczni jesteśmy; wykonaliśmy to, co powinniśmy wykonać”».
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję