30 marca 1919 r. Stolica Apostolska w sposób formalny uznała istnienie odrodzonego państwa Polskiego. 6 czerwca prałat Achilles Ratti został mianowany Nuncjuszem Apostolskim w Polsce i podniesiony do godności arcybiskupa tytularnego. Listy uwierzytelniające złożył na ręce naczelnika państwa Józefa Piłsudskiego 19 lipca - co oznaczało wznowienie pełnych relacji dyplomatycznych pomiędzy Rzecząpospolitą Polską a Stolicą Apostolską.
Wcześniej prał. Ratti przebywał w Polsce jako wizytator apostolski. Pod jego przewodnictwem odbył się w Warszawie 12 – 14 marca 1919 r. zjazd biskupów ze wszystkich dawnych zaborów, włącznie z Prymasem Polski metropolitą gnieźnieńskim Edmundem Dalborem. Zjazd ten uznaje się za początek pracy Konferencji Episkopatu Polski. Zebrani biskupi opracowali wówczas projekt regulaminu konferencji biskupów, który przewidywał, że Prymas Polski arcybiskup gnieźnieński i poznański, zwołuje Konferencję Episkopatu i jej przewodniczy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W Drugiej Rzeczypospolitej
Reklama
W 1919 r. zostały wznowione stosunki dyplomatyczne między Polską a Stolicą Apostolską po ponad 120 latach przerwy. Ich oficjalne przywrócenie poprzedził przyjazd o rok wcześniej do Warszawy (29 maja 2018) wizytatora apostolskiego w osobie prał. Achillesa Rattiego, dotychczasowego prefekta Biblioteki Watykańskiej. Jego misja miała początkowo charakter ściśle religijny, miała na celu pomoc w rozwiązywaniu problemów dotyczących swobodnej działalności Kościoła, restytuowania zniesionych diecezji (w tym greckokatolickich), obsadzania wakujących kościelnych stanowisk, odzyskiwania skonfiskowanych majątków, itd. Misja prał. Rattiego obejmowała na początku tereny okupowane przez Rosję, włącznie z litewskimi, łotewskimi, estońskimi i fińskimi, a dopiero później (po zakończeniu wojny) została rozszerzona na ziemie polskie innych zaborów.
Jednym z pierwszych jego działań była prośba do metropolity warszawskiego abp. Aleksandra Kakowskiego o zwołanie do Warszawy konferencji biskupów tejże metropolii. Odbyła się ona 20 i 21 czerwca 1918 w uroczystej atmosferze, gdyż było to pierwsze oficjalne spotkanie przedstawiciela Stolicy Apostolskiej z całym episkopatem Królestwa Polskiego. Konferencji przewodniczył sam wizytator apostolski. W kolejnych miesiącach Ratii zwizytował wszystkie diecezje na terenie zaboru rosyjskiego oraz doprowadził do nominowania przez Stolicę Apostolska biskupów na wakujące stanowiska.
Reklama
Jesienią 1918 r. - już po uzyskaniu przez Polskę niepodległości - wizytator Ratti nawiązał pierwsze kontakty dyplomatyczne z rządem polskim. A bezpośrednim powodem była obsada biskupstwa polowego. Na tym stanowisku rząd i władze wojskowe pragnęły widzieć bp. Władysława Bandurskiego, byłego biskupa pomocniczego lwowskiego, cieszącego się sympatią w kołach wojskowych ze względu na opiekę, jaką otaczał legionistów Piłsudskiego. Jednak Episkopat w większości był przeciwny tej kandydaturze. Podczas Konferencji Biskupów, w dniach 10-12 grudnia 1918 r., desygnowano na to stanowisko biskupa pomocniczego warszawskiego Stanisława Galla. Wobec sprzeciwu rządu biskupi zaproponowali następnego kandydata w osobie lwowskiego arcybiskupa ormiańskiego Józefa Teodorowicza, związanego z endecją przeciwnika Piłsudskiego. Władze wówczas zrezygnowały z kandydatury bp. Bandurskiego pod warunkiem, że biskupem polowym nie zostanie abp Teodorowicz. 5 lutego 1919 r. prał. Ratti powiadomił premiera, że Ojciec Święty mianował tymczasowo bp. Galla na Biskupa Polowego Wojsk Polskich.
Pod przewodnictwem prał. Rattiego odbył się w Warszawie 12 – 14 marca 1919 r. zjazd biskupów ze wszystkich dawnych zaborów, włącznie z Prymasem Polski metropolitą gnieźnieńskim Edmundem Dalborem. Zjazd ten uznaje się za początek pracy Konferencji Episkopatu Polski. Zebrani biskupi opracowali wówczas projekt regulaminu konferencji biskupów, który przewidywał, że Prymas Polski arcybiskup gnieźnieński i poznański, zwołuje Konferencję Episkopatu i jej przewodniczy.
Nuncjusz Achilles Ratti
Reklama
30 marca 1919 r. Stolica Apostolska w sposób formalny uznała istnienie odrodzonego państwa Polskiego. 6 czerwca prałat Ratti został mianowany Nuncjuszem Apostolskim w Polsce i podniesiony do godności arcybiskupa tytularnego. Listy uwierzytelniające złożył na ręce Naczelnika Państwa Józefa Piłsudskiego 19 lipca. Oznaczało to wznowienie pełnych relacji dyplomatycznych pomiędzy Rzecząpospolitą Polską a Stolicą Apostolską. 28 października w archikatedrze św. Jana Chrzciciela w Warszawie w otoczeniu całego Episkopatu Polski, Achilles Ratti przyjął sakrę biskupią z rąk abp. Aleksandra Kakowskiego. Jego siedzibą aż do 1924 r. była plebania przy ul. Książęcej 21. Tam też funkcjonował personel Nuncjatury Apostolskiej, w osobach sekretarza, mianowanego w 1920 r. audytorem, ks. Ermenegildo Pellegrinettiego, i od maja 1920 r. drugiego sekretarza ks. Antonio Farolfiego. W grudniu 1924 r. siedziba nuncjatury została przeniesiona z ul. Książęcej do pałacyku w Al. Szucha 12, gdzie znajdowała się do 1939 a powróciła tam w 1989 r.
Odpowiedzią ze strony polskiej na mianowanie nuncjusza w Warszawie było mianowanie 1 lipca 1919 r. posłem nadzwyczajnym i ministrem pełnomocnym przy Stolicy Apostolskiej prof. Józefa Wierusza-Kowalskiego, wybitnego fizyka. Funkcję tę pełnił on do 30 sierpnia 1921 r. Jego następcą został Władysław Skrzyński, który był wiceministrem spraw zagranicznych w latach 1919-1920. 27 listopada 1924 r. poselstwo polskie przy Stolicy Apostolskiej zostało podniesione do rangi Ambasady I klasy.
Podczas wojny polsko - bolszewickiej nuncjusz Ratti, jako jeden z nielicznych dyplomatów, pozostał w Warszawie umacniając i podnosząc ducha obrońców stolicy w sierpniu 1920 r. Postawa nuncjusza znalazła uznanie nie tylko w oczach mieszkańców Warszawy. Na pierwszym, po odparciu inwazji bolszewickiej posiedzeniu Sejmu 24 września władze państwowe przez usta premiera Wincentego Witosa publicznie wyraziły wdzięczność Stolicy Apostolskiej i jej przedstawicielowi za moralne wsparcie w dniach najwyższego zagrożenia.
Reklama
Z kolei od 20 kwietnia do 12 grudnia 1920 r. nuncjusz Ratti pełnił rolę Wysokiego Komisarza Kościelnego na Śląsku na terenach plebiscytowych. Choć jego rolą było przede wszystkim rzetelne informowanie Stolicy Apostolskiej, to został on niesłusznie oskarżony o działania sprzyjające duchowieństwu niemieckiemu, co spowodowało spadek jego autorytetu w Polsce. Do tego stopnia, że w Sejmie żądano zerwania stosunków dyplomatycznych ze Stolicą Apostolską. 4 czerwca 1921 r. nuncjusz Ratti opuścił Warszawę. Na konsystorzu 13 czerwca papież mianował go arcybiskupem Mediolanu i kardynałem, a 6 lutego 1922 r. został wybrany na papieża i przyjął imię Piusa XI.
Nuncjusz Lorenzo Lauri
Kolejnym Nuncjuszem Apostolskim w Polsce został 25 maja 1921 r. abp Lorenzo Lauri. Wcześniej w latach 1917-1921 pełnił funkcję nuncjusza w Peru.
16 sierpnia 1921 znany historyk prawa Władysław Abraham z upoważnienia Macieja Rataja, ministra wyznań religijnych i oświecenia publicznego w rządzie premiera Witosa, przedstawił pierwszy projekt konkordatu. Stał się on najpierw przedmiotem negocjacji z przedstawicielami polskiego episkopatu. Prace nad nim trwały ostatecznie 4 lata, a polegały na licznych konsultacjach z nuncjuszem i Konferencją Episkopatu. 16 czerwca 1924 r. rząd Władysława Grabskiego zatwierdził projekt konkordatu, a 2 października w Rzymie rozpoczęły się negocjacje między delegatem polskiego rządu Stanisławem Grabskim, bratem ówczesnego premiera, a reprezentantem Sekretariatu Stanu – ks. prał. Francesco Borgonginim Duką. 7 lutego 1925 r. podczas spotkania obu stron u kard. Pietro Gasparriego, Sekretarza Stanu Stolicy Apostolskiej zatwierdzono ostateczny tekst dokumentu. 10 lutego konkordat został podpisany w Rzymie. Sygnatariuszami ze strony polskiej byli Stanisław Grabski i Władysław Skrzyński, poseł RP przy Stolicy Apostolskiej, a ze strony watykańskiej kard. Gasparri. Konkordat został ratyfikowany przez polski Sejm 26 marca, przez Senat 23 kwietnia, a 30 maja prezydent Stanisław Wojciechowski dokonał ostatecznej jego ratyfikacji.
Konkordat z 1925 r.
Reklama
Umowa określała relacje między państwem polskim a Kościołem katolickim, opierając się na zapisie konstytucji marcowej z 1921 r., która w art. 114 zapewniała Kościołowi katolickiemu „naczelne stanowisko wśród równouprawnionych wyznań”. Ponadto Kościół miał swobodę kontaktu ze Stolicą Apostolską, a diecezje, parafie oraz zakony zyskiwały osobowość prawną w świetle polskich przepisów. Kościół uzyskał potwierdzenie własności budynków sakralnych, cmentarzy i majątków kościelnych, a także uzyskał możliwość dochodzenia praw do dóbr zsekularyzowanych przez państwa zaborcze. Państwo - na zasadzie odszkodowawczej - zobowiązywało się wypłacać uposażenia duchownym. Istniejące majątki kościelne miały zostać poddane regułom reformy rolnej – tzn. rozparcelowane za odszkodowaniem, jeśli były to nadwyżki gruntów ponad wskazane normy.
Władze państwowe uzyskały prawo weta przy nominacjach biskupich, a także prawo blokowania kandydatów na proboszczów lub ich usunięcia, jeśli działalność duchownych „była sprzeczna z bezpieczeństwem państwa”. Biskupi zostali zobowiązani do przysięgi na wierność państwu polskiemu. Wyrównano granice kościelnych jednostek administracyjnych z granicami państwa polskiego. Zatwierdzono istnienie 5 prowincji i 20 diecezji łacińskich, 1 prowincję i 3 diecezje greko-katolickie oraz 1 diecezję ormiańsko-katolicką.
Nuncjusz Francesco Marmaggi i Filippo Cortesi
13 lutego 1928 r. nowym nuncjuszem w Warszawie został mianowany abp Francesco Marmaggi. W latach 1920-1923 był on nuncjuszem w Rumunii oraz specjalnym wysłannikiem papieskim do Turcji, a od 1923 do 1926 – nuncjuszem w Pradze. 14 marca 1928 r. nowy nuncjusz przybył do Warszawy i w trzy dni później złożył listy uwierzytelniające.
14 grudnia 1936 r. kolejnym nuncjuszem w Polsce Pius XI nominował abp Filippo Cortesiego. W latach 1921-1926 był on nuncjuszem w Wenezueli, zaś od 1926 do 1936 reprezentował Stolicę Apostolską w Argentynie, a następnie w Paragwaju. 15 maja 1937 r. abp Filippo Cortesi przybył do Warszawy.
Reklama
27 grudnia 1937 w Rzymie zmarł ambasador RP przy Stolicy Apostolskiej – Władysław Skrzyński. Jego obowiązki na prawie dwa lata przejął Stanisław Janikowski (1891-1965) – etruskolog, działacz niepodległościowy i dyplomata, który pełnił wówczas funkcję Chargé d’affaires ad interim polskiej ambasady.
15 lipca 1939 r. ambasadorem przy Stolicy Apostolskiej został Kazimierz Papée. Był on jednym z najbardziej doświadczonych polskich dyplomatów. W latach 1932-1936 pełnił funkcję Komisarza Generalnego RP w Wolnym Mieście Gdańsku. Następnie przez trzy lata był posłem w Czechosłowacji.
II wojna światowa
5 września 1939 r. po agresji niemieckiej na Polskę abp Filippo Cortesi opuścił Warszawę i udał się wraz z władzami państwowymi do Rumunii. Jednak stosunki dyplomatyczne nie zostały zawieszone – ambasador Rzeczypospolitej Polskiej przy Stolicy Apostolskiej wciąż rezydował w Rzymie, korzystając z opieki Ojca Świętego.
Od 1 listopada 1939 r. po faktycznej likwidacji Nuncjatury Apostolskiej w Warszawie funkcję reprezentanta Stolicy Apostolskiej dla okupowanych ziem polskich pełnił formalnie nuncjusz apostolski w Berlinie – Cesare Orsenigo. Natomiast reprezentantem dyplomacji watykańskiej przy władzach polskich na wychodźstwie w Angers został – w randze chargé d’affaires – dotychczasowy audytor warszawskiej nuncjatury a późniejszy kardynał Alfredo Pacini (1888-1967), przebywający wówczas we Francji.
18 lipca 1940 r. w związku z wybuchem wojny francusko-włoskiej ambasada polska przy Stolicy Apostolskiej – podobnie jak 12 innych placówek – przeniosła się na terytorium Państwa Watykańskiego do Ospizio Santa Maria II, pod opiekę papieża.
Reklama
20 października 1939 r. papież Pius XII w pierwszej swej encyklice „Summi pontificatus” wyraził współczucie dla narodu polskiego, który padł ofiarą agresji. Było to pierwsze z serii dowodów życzliwości papieża dla Polaków. Strona polska (rząd na wychodźstwie i znaczna część polskiej opinii publicznej) uznała jednak wsparcie papieskie za niewystarczające.
W Rzymie przebywał wówczas także Prymas Polski kard. August Hlond, który rzetelnie informował papieża o sytuacji na okupowanych ziemiach polskich. Na falach papieskiej rozgłośni 28 października 1939 r. prymas wygłosił słynne przemówienie do narodu polskiego, rozpoczynające się słowami: „Nie zginęłaś Polsko, bo nie umarł Bóg”. Później prymas Hlond udał się na dalszą tułaczkę do Lourdes, nieprzerwanie informując papieża oraz światową opinię o zbrodniach dokonywanych wobec polskich obywateli.
W grudniu 1942 r. Pius XII wygłosił orędzie Bożonarodzeniowe, w którym potępił wyraźnie gwałty dokonywane na Kościele w Polsce. 2 marca 1943 r. kard. Luigi Maglione, sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej, skierował na ręce ministra spraw zagranicznych III Rzeszy oficjalny protest w sprawie eksterminacji narodu polskiego przez niemieckich okupantów.
2 czerwca 1943 r. Pius XII ponownie w swym orędziu do kolegium kardynalskiego potępił prześladowania Kościoła w Polsce. Dalsze wystąpienia papieskie zostały wstrzymane, bowiem najwyższy rangą polski duchowny pozostający w okupowanym kraju – metropolita krakowski abp Adam Sapieha zwrócił się z prośbą o ich zaprzestanie, gdyż powodowały one dodatkowe represje ze strony Niemców wobec więzionych księży katolickich.
Reklama
W okresie od sierpnia do października 1944 r. podczas powstania warszawskiego Radio Watykańskie i Osservatore Romano prezentowały propolskie stanowisko. Podobnie w 1943 r. otwarcie mówiono i pisano w nich o zbrodni katyńskiej.
2 września 1945 r. Pius XII przyjął na audiencji ambasadora Papéego i gen. Władysława Andersa. W przeciwieństwie do większości państw europejskich czy USA (wielkie mocarstwa alianckie cofnęły uznanie dla rządu londyńskiego na początku lipca 1945) Stolica Apostolska nie zerwała stosunków dyplomatycznych z rządem Tomasza Arciszewskiego, rezydującym w Londynie.
Okres komunistyczny
Po wojnie, kiedy rząd komunistyczny jednostronnie wypowiedział konkordat ze Stolicą Apostolską reprezentująca rząd londyński ambasada polska w Rzymie miała istotne znaczenie w przekazywaniu Stolicy Apostolskiej stanowiska polskiej emigracji oraz licznych informacji z kraju. Amb. Papée stał się wówczas bliskim współpracownikiem dwóch znaczących hierarchów watykańskich, późniejszego sekretarza stanu msgr. Domenica Tardiniego oraz msgr. Giovanniego Montiniego, późniejszego papieża Pawła VI.
Liberalizacja w Polsce po 1956 r. zachwiała pozycją emigracyjnej ambasady, tym bardziej, że z dystansem do jej istnienia odnosił się prymas kard. Stefan Wyszyński. W 1958 r. amb. Papée przestał być traktowany jako pełnoprawny ambasador, a jego funkcja została określona przez Sekretariat Stanu jako „kierownik ambasady”. Jednak, aż do roku 1972 r., kiedy placówka przestała być formalnie uznawana, Kazimierz Papée był przyjmowany przez kolejnych papieży i jego stanowisko było z uwagą wysłuchiwane. Szczególną sympatią otaczał go Paweł VI. W ostatnim okresie swego życia (zmarł w 1979 r.) położył duże zasługi w ochronie polskiego dziedzictwa kulturalnego, zwłaszcza cmentarza na Monte Cassino.