Reklama

Franciszek

Papież: wysłuchujcie i wspierajcie ludzi morza

Do wzmożenia wysiłków na rzecz pomocy ludziom pracującym na morzu, którzy niejednokrotnie są wykorzystywani i stają się ofiarami ludzkiej zachłanności zachęcił Papież ich kapelanów i wolontariuszy z duszpasterstwa „Stella Maris”. Pracują oni w ponad 300 portach na świecie, służąc marynarzom i rybakom wsparciem duchowym i materialnym.

[ TEMATY ]

papież Franciszek

morze

BEATA PIECZYKURA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Franciszek wskazał na ogromną potrzebę pracy ludzi morza. Bez nich zatrzymałaby się gospodarka światowa, a wielu ludziom groziłby głód. Podkreślił także, jak bardzo ciężka i wymagająca jest to praca. Jest to związane nie tylko z wielotygodniową rozłąką z rodziną. Marynarze i rybacy stają się też niekiedy ofiarami wykorzystywania, otrzymują nieproporcjonalnie niskie wynagrodzenie. Tym większa jest więc potrzeba pracy duszpasterzy ludzi morza oraz współpracujących z nimi wolontariuszy.

"Wasze codzienne wizyty na statkach pozwalają na spotkanie ludzi morza w ich konkretnej pracy, czasami przyjemnej, ale także niespokojnej i przygnębiającej. Ze współczuciem więc i dyskrecją dajcie im możliwość otwarcia swoich serc i to jest pierwsza rzecz, bardzo cenna, przede wszystkim dla osób, które rzadko mają okazję, aby móc się otworzyć. Wasza służba na rzecz marynarzy i rybaków jest przede wszystkim słuchaniem, trzeba wysłuchać ich trosk duchowych i materialnych. «Słuchanie pomaga nam dostrzec gest oraz stosowne słowo, które podważy naszą spokojną pozycję obserwatorów» (Evangelii gaudium, 171)” - stwierdził Ojciec Święty.

Papież wezwał także kapelanów ludzi morza do zanoszenia nadziei na lepsze jutro szczególnie osobom najbardziej potrzebującym pomocy. Podkreślił także potrzebę angażowania się na rzecz sprawiedliwości i szacunku dla podstawowych praw człowieka. Zachęcił ich, aby wsłuchiwali się w trudne marynarskie historie z wielkim miłosierdziem. Aby mogło ono przynieść jak najlepsze owoce, Franciszek udzielił kapelanom ludzi morza takich samych specjalnych uprawnień, jakie mają misjonarze miłosierdzia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2019-06-27 16:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rejs Najświętszej Maryi Panny z Jerozolimy do Efezu

Matka Boża odbyła rejs na okręcie w towarzystwie św. Jana Apostoła i aniołów (…) Przybywszy do portu wsiedli na okręt i wyruszyli w podróż morską Królowej Świata.
CZYTAJ DALEJ

Najdłuższe w dziejach wybory papieża, czyli dlaczego powstała instytucja konklawe?

2025-04-24 10:29

[ TEMATY ]

konklawe

książki

śmierć Franciszka

Adam Bujak, Arturo Mari/Biały Kruk

„Przełom kardynalski” zrewolucjonizował wybory papieskie w kwestii tego, kto wybiera biskupa Rzymu. Jednak zreformowane przepisy wciąż nie nadążały za rzeczywistością. Nawet zawężone do kardynałów grono elektorskie nie było do końca odporne na ingerencje władzy świeckiej oraz na zabiegi wielkich rzymskich rodów. I jedni, i drudzy szybko odnaleźli się w nowej rzeczywistości. Ich reprezentantów było coraz więcej w gronie kardynałów i prawdę mówiąc, na tę chorobę jeszcze przez wieki będzie szukane lekarstwo.

Nie brakowało także podwójnych elekcji, a więc i antypapieży. Czas sede vacante wciąż się przedłużał, zanim po śmierci papieża zdołano wybrać nowego. Ale źródło tych problemów było już inne: o ile w pierwszym tysiącleciu był to raczej brak stałych reguł, o tyle później błędy wynikały z nieprzestrzegania przyjętych zasad. Potrzebne było coś jeszcze, co miało temu zaradzić. Tym pomysłem było cum clave, klauzura, zamknięcie na klucz. Z biegiem lat pomysł ten nadał wyborom papieskim niepowtarzalną nazwę: konklawe.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Nycz: przed konklawe nie dostrzegam żadnych “frakcji”

2025-04-26 18:33

[ TEMATY ]

konklawe

kard. Kazimierz Nycz

frakcje

Karol Porwich/Niedziela

Kard. Kazimierz Nycz

Kard. Kazimierz Nycz

Ogromna liczba delegacji z całego globu na pogrzebie Franciszka świadczy o tym, że świat wciąż potrzebuje autorytetu Kościoła katolickiego - ocenia kard. Kazimierz Nycz. Metropolita warszawski, który uczestniczył w rzymskiej uroczystości, a wkrótce weźmie udział w konklawe wyznał w rozmowie z KAI, że rozmawiając z kardynałami z całego świata nie dostrzegł wśród nich żadnych zwalczających się “frakcji.”

Duchowny pozostaje pod wrażeniem ogromnej liczby ludzi zgromadzonych na pogrzebowej Mszy św. Wedle mediów 250 tys. ludzi obecnych było na Placu św. Piotra i na via della Conciliazione, a około 150 tysięcy żegnało Franciszka na trasie trasie przejazdu papieskiej trumny do bazyliki Santa Maria Maggiore.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję