Reklama

„Brakuje ci modlitewnego zaplecza”

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 47/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z ks. Krzysztofem Forysiem o roli modlitwy w życiu kapłana rozmawia ks. Dariusz Gronowski

Ks. Dariusz Gronowski: - Niedawno nasza diecezja na 24 godziny przejęła pałeczkę w Sztafecie modlitw o powołania. Czy Ksiądz modli się o nowe powołania kapłańskie?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. Krzysztof Foryś: - Jakżeby inaczej. To dla mnie oczywiste, że kapłan modli się także o kolejne pokolenia tych, którzy będą szerzyli Ewangelię. Wiadomo, że trzeba modlić się o powołania, ale o jakie? Na pewno nasze czasy wymagają modlitwy o kapłanów świętych, oddanych Kościołowi i Ewangelii. Trzeba modlić się o kapłanów chcących dążyć do ideału życia wiary. Ostatnie lata dały nam wspaniałego świadka takiej postawy kapłańskiej. I jeśliby nawet do tej pory ktoś miał trudności ze zrozumieniem, jak to czynić, chciałby się tłumaczyć, że trudno się mu odnaleźć na kapłańskiej drodze, to Jan Paweł II dokładnie pokazał, jak można być wspaniałym człowiekiem, jak można być chrześcijaninem i jak można być wielkim i świętym kapłanem.

- Czy Księdza powołanie wymodlono?

- Pochodzę z parafii pw. św. Jadwigi w Krośnie Odrzańskim, która za czasów proboszcza - ks. Stanisława Garncarza, między 1979 a 1996 r., wydała piętnastu kapłanów. Ja jestem tym piętnastym. Muszę stwierdzić, że naprawdę odczuwało się tam modlitwę i troskę o to, by powołania mogły się rozwijać. Można też było zawsze dostrzec zatroskane oko Księdza Proboszcza, który dbał o to, by kolejne pokolenia mogły wstępować w stan duchowny. Pamiętam jedną rozmowę. Gdy szedłem do seminarium, zapytał mnie, czy już mam wszystko. W myślach policzyłem wszystkie niezbędne przedmioty, odpowiedziałem, że chyba tak. On wtedy odparł: „Chyba nie. Jednego ci brakuje. Brakuje ci zaplecza modlitewnego”. To był właśnie przejaw jego wielkiej troski o to, by od samego początku powołanie mogło kiełkować.

Reklama

- Wielu ludzi modli się oczywiście nie tylko o powołania kapłańskie, ale i za kapłanów. Odczuwa Ksiądz potrzebę i wartość takiego wsparcia modlitewnego?

- Niejednokrotnie na drodze seminaryjnej odczułem tę wartość ze strony mojej rodzinnej parafii, o czym wcześniej mówiłem. To było wsparcie wielu ludzi, którzy się modlili: róż różańcowych, „Przyjaciół Paradyża”, grupy pielgrzymkowej, moich przyjaciół z Ruchu Światło-Życie. Mogę z perspektywy czasu stwierdzić, że wiele spraw na drodze mojego powołania rozstrzygnęłoby się zupełnie inaczej, gdyby nie było takiego głośnego wołania do Boga w mojej intencji. Taką modlitwę się wyczuwa. Wartość takiego wsparcia modlitewnego głęboko się przeżywa. I z pewnością każdy ksiądz potrzebuje takiej modlitwy. Kiedy wie, że za nim stoją zastępy ludzi, którzy się modlą za niego i wspierają go na jego drodze, ma większą świadomość swojej misji.
Ta modlitwa potrzebna jest oczywiście nie tylko wtedy, kiedy ksiądz ma kryzys. Niektórzy uważają, że kapłan potrzebuje modlitwy wtedy, kiedy mu ciężko. Myślę, że do wielu kryzysów by po prostu nie doszło, gdyby konkretny ksiądz sam głęboko się modlił i miał ludzi, którzy się za niego nieustannie modlą. Taką modlitwą w ciągu roku jest zawsze modlitwa pierwszoczwartkowa. Chyba w większości parafii naszej diecezji odprawiane są w pierwsze czwartki miesiąca Msze św. i adoracje Najświętszego Sakramentu w intencji powołań i za kapłanów.

- O co szczególnie powinny prosić osoby modlące się za kapłanów?

- Na pewno o dar świętości. „Świętość” to takie górnolotne słowo, ale zawsze stawiające kapłanowi wymagania i wyznaczające mu cel. Trzeba też modlić się o wytrwałość, by ksiądz się nie załamywał problemami, które przynosi życie. I może, tak jak zazwyczaj ludzie się modlą za innych, o zdrowie, o potrzebne łaski w doczesności, żeby kapłan miał siłę do podejmowania wszystkich wyzwań, które przynosi codzienność.

- Dziękuję za rozmowę.

Ks. Krzysztof Foryś, wikariusz w parafii pw. św. Józefa Oblubieńca w Zielonej Górze, dekanalny duszpasterz młodzieży, wyświecony w 1996 r., pracował w Kostrzyniu i Głogowie.

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

SYLWETKA - Św. Szymon Stock (Szkot)

To kluczowa postać dla pobożności Szkaplerza. Św. Szymon urodził się w 1165 r. w hrabstwie Kent w Anglii. Rodziców miał bogobojnych. Hagiografowie podkreślają, że matka Szymona zanim go pierwszy raz nakarmiła po urodzeniu, ofiarowała go Matce Bożej, odmawiając na kolanach Zdrowaś Maryjo.
Uczył się w Oksfordzie i - jak przekazują kroniki - uczniem był wybitnym. Później wiódł przez jakiś czas życie pustelnicze, by po przybyciu Karmelitów na Wyspy wstąpić do zgromadzenia. Szybko poznano się na jego talentach oraz gorliwości i mianowano go w 1226 r. wikariuszem generalnym. W 1245 r. został wybrany szóstym przeorem generalnym Karmelitów. Wyróżniał się gorącym nabożeństwem do Matki Bożej. Maryja odwzajemniła to synowskie oddanie, objawiając się Szymonowi 16 lipca 1251 r. Święty tak relacjonował to widzenie: „Nagle ukazała mi się Matka Boża w otoczeniu wielkiej niebiańskiej świty i trzymając w ręce habit Zakonu, powiedziała mi: «Weź, Najukochańszy Synu, ten szkaplerz twego Zakonu, jako wyróżniający znak i symbol przywilejów, który otrzymałam dla ciebie i dla wszystkich synów Karmelu. Jest to znak zbawienia, ratunek pośród niebezpieczeństw, przymierze pokoju i wszechwieczna ochrona. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego»”. Św. Szymon dożył 100 lat. Zmarł w opinii świętości16 maja 1265 r.

CZYTAJ DALEJ

Bp Przybylski: Kościół, choć nie jest z tego świata, pełni swoją misję tu i teraz

2024-05-15 20:26

[ TEMATY ]

KUL

bp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Bp Andrzej Przybylski

Bp Andrzej Przybylski

Kościół, choć nie jest z tego świata, pełni swoją misję tu i teraz na tym świecie - mówił biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej Andrzej Przybylski podczas Mszy św. w kościele akademickim na zakończenie drugiego dnia 56. Tygodnia Eklezjologicznego na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Tematem tegorocznej edycji tego wydarzenia jest „Kościół i Państwo - razem czy osobno?”, a jego organizatorem jest Wydział Teologii KUL.

W homilii hierarcha, nawiązując do tekstu dzisiejszej Ewangelii, podkreślił, że Chrystus trwa w nieustannej opiece i modlitwie za wszystkich ludzi.

CZYTAJ DALEJ

Turniej WTA w Rzymie - Świątek awansowała do finału

2024-05-16 18:27

[ TEMATY ]

Rzym

Iga Świątek

Turniej WTA

PAP/ALESSANDRO DI MEO

Ida Świątek

Ida Świątek

Iga Świątek awansowała do finału turnieju WTA 1000 na kortach ziemnych w Rzymie. Liderka światowego rankingu tenisistek w półfinale wygrała z rozstawioną z "trójką" Amerykanką Coco Gauff 6:4, 6:3.

Była to dziesiąta wygrana Polki w jedenastym meczu przeciw Gauff. Pojedynek trwał godzinę i 48 minut.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję