Reklama

Niedziela w Warszawie

Czynił wiarę inspiracją swojego życia

W kościele św. Stanisława Kostki na warszawskim Żoliborzu odprawiono Mszę św. pogrzebową za duszę śp. Jana Kobuszewskiego, wybitnego aktora i artysty, który zmarł w wieku 85 lat.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mszy św. przy trumnie zmarłego przewodniczył bp Piotr Jarecki, biskup pomocniczy archidiecezji warszawskiej w koncelebrze z licznym gronem kapłanów. W Eucharystii uczestniczyli najbliżsi zmarłego – rodzina, przyjaciele, aktorzy, znajomi – oraz wielu warszawiaków, którzy szczelnie wypełnili świątynię.

- Pewnie wielu z nas, kiedy słyszy jego imię i nazwisko, kojarzy go z profesją, którą wykonywał. I wykonywał ją perfekcyjnie. Uznane autorytety mówiły o nim jako o przynajmniej jednym z najwybitniejszych współczesnych polskich aktorów. Był aktywny w dziedzinie kultury, bez której człowiek nie może wyrazić swojego geniuszu i nie może integralnie się rozwijać – mówił w homilii bp Jarecki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Hierarcha powołał się na wspomnienia osób, które dobrze znały śp. Jana Kobuszewskiego – zarówno świeckich, jak i duchownych – którzy poświadczyli, że bardzo autentycznie przeżywał on swoją wiarę. - Upodobał sobie kaplicę Serca Jezusowego w tej świątyni i tam głęboko się modlił, ukrywając swoją twarz w dłoniach, kontemplując Bogu, głęboko przeżywając Eucharystię. Co wyprowadzał z wiary, jako łaski otrzymanej od Boga, ożywianej przez religijność i kult? Wyprowadzał pobożność. Jak rozumianą? Jako życie po Bożemu, wedle wskazań Boga – zaznaczył kaznodzieja.

Reklama

Bp Jarecki przytoczył także słowa śp. Jana Kobuszewskiego z jednego z wywiadów, w którym mówił: „Nigdy się nie zgodziłem, by w jakiejkolwiek sztuce mówić coś przeciwko Bogu, czy choćby tylko przeciw tej instytucji, jaką jest Kościół. Nie będę dla kariery czy jakiegoś złamanego grosza mówić tego, w co nie wierzę”.

- Właściwie przeżywał wiarę, nie czynił z niej jednej z klatek filmu pt. „Życie”, ale wiarę traktował jako inspirację każdej dziedziny życia. Czynił wiarę inspiracją całego swojego życia. Nie zapominał o wierze, kiedy kończył modlitwę, gdy wychodził z tej świątyni, ale wiarą przekształcał całe swoje życie, także tę rzeczywistość świecką, nadając jej smak i kształt chrześcijański, Chrystusowy, ewangeliczny – podkreślił biskup.

Pogrzeb śp. Jana Kobuszewskiego, w którym uczestniczyła jego żona, odbył się dokładnie w 63. rocznicę ich ślubu. Właśnie rodzina stanowiła dla niego szczególne miejsce świadczenia o Bogu. - Kochał rodzinę. Świadkowie mówią: łagodził konflikty w innych rodzinach. Cieszył się miłością małżonków, kochał, jak ludzie się kochają. Rodzina była dla niego świętością, nie scena, choć scena była bardzo ważna. Rodzina była przestrzenią, gdzie dawał świadectwo wiary – przypomniał bp Jarecki.

List do uczestników uroczystości skierował prezydent Andrzej Duda. „Nieczęsto zdarza się, aby śmierć znanego artysty wywołała tak powszechny smutek, a jednocześnie tak wielką falę serdecznych, ciepłych wspomnień i spontanicznych aktów upamiętnienia (…). Żegnamy aktora prawdziwie wybitnego, który za sprawą swoich ról filmowych i telewizyjnych był w naszych domach gościem bardzo miłym i bardzo oczekiwanym. Żegnamy reżysera teatralnego, cenionego aktora dramatycznego, a przede wszystkim - nazywanego polskim Chaplinem - geniusza komedii, którego nazwisko na afiszu gwarantowało komplet widzów w teatrach i kinach” – napisał prezydent.

Jan Kobuszewski był wybitnym aktorem teatralnym i filmowym, komikiem, reżyserem, wykonawcą skeczy i piosenek. Od 1976 r. do końca kariery scenicznej w 2013 r. pracował w Teatrze Kwadrat w Warszawie. Zmarł 28 września. Spoczął w rodzinnej mogile na Starych Powązkach.

2019-10-07 15:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Przybylski: krzyż ma dwie strony: cierpienie i zbawienie oraz zmartwychwstanie

– Od kiedy Pan Jezus umarł na Golgocie, nie wystarczy tak po prostu mówić o krzyżu. Nie wystarczy nosić krzyżyk, patrzeć na krzyż, mijać drzewo krzyża. Od kiedy Jezus umarł na Golgocie, Kościół pragnie, abyśmy mówili o tajemnicy krzyża, nie tylko o znaku – mówił w homilii bp Andrzej Przybylski. Biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej przewodniczył Liturgii Męki Pańskiej w kościele św. Stanisława Kostki w Częstochowie.

Biskup zwrócił uwagę na słowo symbol, misterium, z języka greckiego „symbolon”. Przypomniał, że oznacza ono dosłownie umowę albo znak. Zaznaczył, że symbol składa się z dwóch połówek, które muszą pasować do siebie. „Symbolonem” mógł być każdy niewielki przedmiot rozłamany na znak zawarcia umowy. Przy zawarciu transakcji obie połówki składano w jedną całość.
CZYTAJ DALEJ

Kiedy powstanie Komisja ds. zbadania zjawiska wykorzystania seksualnego?

2025-07-03 12:03

[ TEMATY ]

zespół

komisja

Rzecznik KEP

ks. Leszek Gęsiak

zbadanie zjawiska wykorzystania seksualnego

BP KEP

Ks. Leszek Gęsiak SJ

Ks. Leszek Gęsiak SJ

Podczas wczorajszej rozmowy w telewizji Polsat News ks. Leszek Gęsiak, rzecznik Konferencji Episkopatu Polski mówił m.in. o tym, kiedy powstanie Komisji niezależnych ekspertów do zbadania zjawiska wykorzystania seksualnego i jak wyglądają prace nad jej powołaniem po ostatnich zmianach, których dokonano na Zebraniu Plenarnym KEP w Katowicach.

Przypomnijmy - Konferencja Episkopatu Polski na początku czerwca powołała na przewodniczącego Zespołu ds. opracowania dokumentów dotyczących funkcjonowania Komisji niezależnych ekspertów do zbadania zjawiska wykorzystania seksualnego osób małoletnich przez niektórych duchownych bp. Sławomira Odera.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent RP o wizycie w Watykanie oraz sytuacji w kraju

2025-07-04 07:59

[ TEMATY ]

wywiad

Watykan

Prezydent Andrzej Duda

kraj

PAP/Albert Zawada

– Dla mnie jest to duże wzruszenie, przede wszystkim jako dla człowieka wierzącego. Spotkać się z Ojcem Świętym, zwłaszcza w tej sytuacji, gdy otrzymałem zaproszenie – powiedział Prezydent RP w rozmowie dla wPolsce24, odbywającej się w trakcie wizyty w Watykanie.

Prezydent Andrzej Duda podkreślił, że audiencja u Papieża Leona XIV była specyficzna z uwagi na zbliżający się koniec prezydentury. – Z jednej strony witałem – de facto jako Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej – nowego Ojca Świętego, w którego inauguracji również uczestniczyłem, […], ale po drugie to była ważna rozmowa o Polsce. Rozmowa o sytuacji w naszym kraju, na Ukrainie, o mojej ocenie sytuacji wojennej, ale przede wszystkim zaproszenie Ojca Świętego do Polski – przekazał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję