W Sudanie Południowym pogłębia się kryzys humanitarny
„Pogłębia się kryzys humanitarny w Sudanie Południowym” – alarmuje o. Paul Smith, przewodniczący międzynarodowej organizacji Solidarność z Sudanem Południowym. Wojna w tym regionie trwa już niemal od sześćdziesięciu lat. Kiedy po podziale kraju na Północ i Południe zakończyły się konflikty religijne z muzułmanami, rozpoczęła się wojna domowa na tle politycznym. Niedawno Sudan Południowy nawiedziła susza, a teraz powódź. „To wszystko sprawia, że ludzie umierają z głodu i braku leków” – dodaje.
„Klęski żywiołowe zniszczyły to wszystko, co zostało po wojnie. Jedyną nadzieją jest Kościół. Tylko on szuka pieniędzy na szpitale i żywność, na wszystko, co jest potrzebne ludziom do przeżycia” – powiedział bp Stephen Majwok z diecezji Malakal, który sam mieszka w wojskowym baraku.
Choć kraj ma ropę i powinien być zamożny, ludzie żyją w skrajnej nędzy. „Fundusze są rozkradane przez polityków, którzy wyposażają za nie swoje armie. Nasz kraj trawi korupcja. Politycy za skradzione pieniądze kupują domy w Australii, w Europie i w Ameryce. Rząd ma pieniądze, ale nie przeznacza ich na pomoc humanitarną” – wyjaśnia hierarcha.
O. Paul Smyth zapewnia, że tylko wspólne zaangażowanie zgromadzeń zakonnych może przynieść wymierne efekty. „Nasza organizacja powstała, aby wesprzeć lokalny Kościół w odbudowie nie tylko wspólnoty religijnej, ale i całego narodu” – powiedział klaretyn.
“Przez lata około 400 zgromadzeń było zaangażowanych na różne sposoby. Niektóre poprzez finansowanie, inne poprzez wysyłanie personelu. Zajmujemy się tworzeniem programów i projektów, które pomagają budować potencjał w ludziach – mówi o. Smith. Apelujemy o pomoc, bo sytuacja tutaj jest dramatyczna. Najmłodsi umierają z głodu i braku pieniędzy na leczenie. Rodziców nie stać, aby chore dzieci hospitalizować. Tysiące dzieci nie chodzą do szkoły. Musieliśmy np. powołać projekt rolniczy, ponieważ wojna domowa trwała tak długo i spowodowała tak wiele przesiedleń, że ludzie stracili podstawowe umiejętności w zakresie pielęgnacji ziemi. Kolejny bardzo istotny obszar to duszpasterstwo. Jest niezwykle ważny ze względu na potrzebę leczenia traumy i pomocy ludziom w radzeniu sobie ze wszystkimi konsekwencjami sytuacji, w których się znaleźli w Sudanie”.
Sudan Południowy jest najmłodszym krajem na świecie i boryka się z następstwami wojny domowej. Nadzieja na podniesienie się tego kraju z kryzysu jest nikła, ale Bóg ma własne plany i powołuje misjonarzy do pracy w tym miejscu.
Wychodząc z samolotu w Wau, drugim co do wielkości mieście w Sudanie Południowym, nie wiedziałam, czego się spodziewać. Media społecznościowe, telewizja i różne organizacje humanitarne pokazują kraje afrykańskie jako bardzo biedne, nierozwinięte i wręcz zacofane. I czasem to prawda, w Wau nie ma wielu udogodnień, nie ma dobrych dróg. Nie wszyscy mają w domu elektryczność, dlatego wcześniej się chodzi spać, ale i wcześniej wstaje. Po wodę trzeba iść do studni, a żeby coś ugotować, trzeba rozpalić ogień. Nie wszystkich stać na leczenie, nie wszystkie rodziny mogą posłać dzieci do szkoły. Zapominamy w tym obrazie o najważniejszym, o ludziach. Tak jak i my mają swoje domy, bliskich, pracują, opiekują się swoją rodziną. Są naszymi braćmi i siostrami, którzy przyszli na świat i mieszkają w trudniejszych warunkach.
Doszło do pożaru w kościele w podpoznańskim Skórzewie. Ogień gasiło aż dziewięć zastępów straży pożarnej. „Panu Bogu dziękujemy za ludzi, którzy przyszli nam bardzo szybko z pomocą” - czytamy na profilu parafii.
Drodzy Parafianie! W związku z podpaleniem naszego kościoła, jesteśmy zmuszeni odwołać dzisiejszą Wizytę Duszpasterską i przenieść ją na 31 stycznia. Bardzo prosimy was o modlitwę w tym trudnym dla nas wszystkich czasie i pomoc w sprzątaniu kościoła (informacje o sprzątaniu podamy w późniejszym terminie. Wiemy że wspólnie to przetrwamy - napisano.
Na Jasnej Górze, 6 stycznia, oraz we wszystkich paulińskich klasztorach rozpoczną się „Pawełki” - dziewięciodniowe nabożeństwo ku czci św. Pawła I Pustelnika, patriarchy Zakonu. Początek roku to dla wszystkich duchowych synów tego wielkiego Pustelnika czas powrotu do korzeni, do refleksji nad swoim powołaniem i życia charyzmatem zakonu.
„Współczesne życie zakonne, w tym paulińska posługa, pełne jest wyzwań - czy to we wspólnotach, czy w duszpasterstwie. Św. Paweł Pustelnik, pokazuje nam, jak przezwyciężać te trudności, nie tracąc z oczu celu ostatecznego” - przypomniał w liście z okazji Uroczystości św. Pawła I Pustelnika, generał zakonu o. Arnold Chrapkowski.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.