W pielgrzymkach Ludzi Pracy na Jasną Górę do dziś uczestniczy Marianna Popiełuszko, mama ks. Jerzego
Ks. Jerzy pomyślał, że skoro różne stany mają wyznaczony dzień pielgrzymek na Jasną Górę, dobrze by było, aby mieli go też robotnicy. I zaczęto organizować taką pielgrzymkę. I tak w 1983 r. w Częstochowie zebrało się ponad osiem tysięcy pątników. Odczytali Modlitwę Dziękczynną Robotnika. Silnymi, męskimi głosami recytowali: „My, robotnicy zgromadzeni na pierwszej pielgrzymce u stóp Jasnej Góry, dziękujemy Pani Jasnogórskiej za Matczyną opiekę nad nami (...). W mroczne, grudniowe noce byłaś z nami. Z nami poszłaś do cel więziennych (...). Nie opuszczaj nas”.
Ks. Jerzy zdołał poprowadzić jednak tylko jeszcze jedną pielgrzymkę, we wrześniu 1984 r. Po jego śmierci organizacją zajął się NSZZ „Solidarność”. Dzięki temu zainicjowane przez ks. Jerzego pielgrzymki przetrwały do dziś. Co roku przyjeżdża na nie matka ks. Popiełuszki.
(mk)
Pomóż w rozwoju naszego portalu