Reklama

Kościół

Szlachetną Paczkę przygotowują Olga Frycz, Maja Bohosiewicz i Joanna Jędrzejczyk

W Szlachetną Paczkę angażują się od lat, ale w tym roku postanowiły połączyć siły, by pomóc na jeszcze większą skalę. Aktorki Olga Frycz i Maja Bohosiewicz oraz Joanna Jędrzejczyk – trzykrotna mistrzyni świata w boksie tajskim i kilkukrotna mistrzyni UFC – przygotowały wspólnie Szlachetną Paczkę dla dwóch rodzin włączonych do tegorocznego programu. – Szczęście drugiego człowieka jest dla mnie motywacją – mówi Joanna Jędrzejczyk.

[ TEMATY ]

szlachetna paczka

Materiał prasowy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

– To jest coś wspaniałego, że możemy pomagać i bardzo się cieszę, że coraz więcej ludzi interesuje się Szlachetną Paczką. To nie jest mój pierwszy projekt i udział w Szlachetnej Paczce. Od ostatnich trzech lat jestem ambasadorką Szlachetnej Paczki w swojej społeczności, grupie przyjaciół, gdzie organizujemy większe zbiórki – mówi Joanna Jędrzejczyk. – Teraz mamy większe możliwości, dlatego razem z Mają i Olgą wybrałyśmy dwie rodziny, którym chcemy pomóc – dodaje mistrzyni.

– Jako osoby gdzieś tam rozpoznawalne i popularne mamy taką możliwość, żeby propagować, mówić o tym, że pomaganie jest super, że lubimy ludzi i możemy pomagać – mówi Olga Frycz. – Uwielbiamy spędzać razem czas, a jeżeli jeszcze możemy zrobić wspólnie coś dobrego i mówić o tym głośno, zachęcać ludzi, to jest to dla nas sama przyjemność.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jedna z paczek zorganizowanych przez przyjaciółki trafi do dwóch mieszkających wspólnie seniorek. Pani Hania po śmierci męża musiała opuścić swoje mieszkanie. Od bezdomności uchroniła ją pani Grażyna. Od tego czasu kobiety mieszkają razem i wspierają się w codziennym zmaganiu nie tylko z tęsknotą czy samotnością, ale także problemami finansowymi oraz niedokończonym remontem wspólnego lokum.

– Osoby samotne i starsze, mimo że ledwo mają co do garnka włożyć, mówią, że najbardziej im brakuje spotkania z drugim człowiekiem, żeby z kimś porozmawiać. Taka inicjatywa, gdy dwie przyjaciółki, żeby oszczędzić pieniądze, stwierdziły, że łatwiej będzie zamieszkać razem, jest piękna – komentuje Maja Bohosiewicz.

Zdarzenie losowe czy śmierć bliskiej osoby to częsty powód znalezienia się w biedzie. Dwie kobiety, które po śmierci bliskich zamieszkały razem, by się wspierać, to najlepszy przykład na to, że trudne sytuacje mogą być fundamentem przyjaźni i nowego życia. Szlachetna Paczka łączy ludzi wokół idei niesienia mądrej pomocy, dając potrzebującym nadzieję, że dzięki wsparciu innych mogą coś zmienić.

Reklama

– To jest ten moment, kiedy mówimy – nie kupuję sobie prezentu, daję na Szlachetną Paczkę i kupię komuś pralkę, dam na kurtkę, zapewnię możliwość edukacji, bo ludzie często proszą o kursy zawodowe, na które ich nie stać, a które dają im możliwość wyciągnięcia się z tej biedy. Szlachetna Paczka to jest ten moment, żeby dać pomocną dłoń i pokazać drogę w stronę lepszego życia – tłumaczy Maja Bohosiewicz.

– Ja przeszłam tę drogę z niczego do czegoś i ludzie widzą te wszystkie dobra, sukces, ale nie widzą ciężkiej pracy i jak do tego ciężko się dochodzi. Ja chcę ludziom dawać nadzieję, że każdy może przejść tę drogę, że każdemu może się udać – dodaje Joanna Jędrzejczyk.

Drugą rodziną, której pomagają Bohosiewicz, Frycz oraz Jędrzejczyk, jest małżeństwo z dwójką dzieci.

– To nie lada wyzwanie – przyznała Joanna Jędrzejczyk. – Potrzebna jest pralka, biurko, łóżko. Tata potrzebuje szkolenia zawodowego, żeby znaleźć lepiej płatną pracę. Rodzina myje się w plastikowej wanience, więc wpadłyśmy na pomysł, że jeżeli znaleźli by się życzliwi ludzie, to zrobilibyśmy także remont tej łazienki - opowiada.

Wiele osób wstrzymuje się przed przygotowaniem Szlachetnej Paczki ze względu na obawę przed spełnieniem bardziej wymagających potrzeb danej rodziny. W internetowej bazie rodzin na www.szlachetnapaczka.pl można znaleźć zarówno potrzebujących, takich jak pani Grażyna i pani Hania, dla których największym marzeniem jest otrzymanie zapasu żywności, miksera czy suszarki do włosów, jak i rodziny, którym brakuje niemal wszystkiego. W takiej sytuacji warto – tak jak Maja Bohosiewicz, Olga Frycz i Joanna Jędrzejczyk – zebrać grupę przyjaciół, bliskich czy współpracowników i wspólnie z nimi odpowiedzieć na najważniejsze potrzeby tych, którym zabrakło szczęścia.

Reklama

– Szlachetna Paczka to jest ta realna pomoc, kiedy każdy z nas może się zaangażować w taki sposób, na jaki go stać, na ile ma czasu. Nawet, jeżeli ktoś nie ma pieniędzy, to może zrobić tę paczkę w trzydzieści osób i zebrać trzydzieści swoich współpracowników, przyjaciół, rodziny, żeby wspólnie stworzyć jedną paczkę – tłumaczy Maja Bohosiewicz.

Według najnowszego Raportu o Biedzie przygotowanego przez Szlachetną Paczkę liczba Polaków żyjących w skrajnym ubóstwie wzrosła o 400 tys. Dziś ponad 2 miliony osób balansuje na granicy biologicznego przetrwania, w tym aż pół miliona dzieci. Wzrasta także liczba skrajnie ubogich seniorów. Na przestrzeni dwóch ostatnich lat przybyło 60 tys. takich osób.

– To są takie osoby, które mają dużą etykę w sobie i ostatnia rzecz, o jakiej myślą, to oni sami. Często jest tak, że trafiamy do takich osób i one nam mówią – ja to jakoś żyje, ale moja sąsiadka z drugiego piętra to tam idźcie, ona naprawdę potrzebuje pomocy – tłumaczy Joanna Sadzik, dyrektorka zarządzająca i wiceprezeska Stowarzyszenia WIOSNA, które organizuje Szlachetną Paczkę.

Na stronie www.szlachetnapaczka.pl wciąż można poznać historie najbardziej potrzebujących rodzin, oraz zdecydować, dla kogo przygotujemy dedykowaną pomoc. Do internetowej bazy wciąż trafiają nowe opisy. Darczyńcą może zostać każdy. Wystarczy wejść na stronę internetową www.szlachetnapaczka.pl, poznać historię, potrzeby i marzenia wybranej rodziny oraz wspólnie z przyjaciółmi czy bliskimi przygotować paczkę lub wesprzeć inicjatywę finansowo.

2019-12-03 17:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Szczęście to… czyste ubranie i bieżąca woda” – premiera Raportu o Biedzie w Polsce 2020 przygotowanego przez Szlachetną Paczkę

[ TEMATY ]

szlachetna paczka

disha1980/fotolia.com

W 2019 roku – zanim ktokolwiek w Europie usłyszał o nowym wirusie – ze skrajnym ubóstwem borykało się ponad 1,5 miliona Polaków. Wszystko wskazuje na to, że w 2020 ta liczba się zwiększy. Szlachetna Paczka wydaje nowy Raport o Biedzie, publikację, która co roku staje się mocnym głosem w polskiej debacie o nierównościach, wyzwaniach rozwojowych i tym, dokąd zmierzamy jako społeczeństwo.

– Trudno mówić dziś o biedzie w Polsce bez kontekstu pandemii. Ale da się, a nawet trzeba, bo koronawirus to tylko jeden z wielu problemów, z jakimi zmaga się polskie społeczeństwo. Problemów, które nie pojawiły się w tym roku i które nie znikną, nawet gdy w końcu uda się, oby jak najszybciej, pokonać wirusa – czytamy we wstępie najnowszego Raportu o Biedzie w Polsce 2020. – Nasz Raport powstał po to, byśmy nie zapomnieli o tych, którzy biedni byli już wcześniej. Bo, poza wszystkim, to oni odczuwają psychoekonomiczne skutki pandemii najbardziej boleśnie.

CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio tajemnice Męki Pańskiej nie tylko kontemplował, ale jej ślady nosił na ciele

2024-03-28 23:15

[ TEMATY ]

Droga Krzyżowa

św. o. Pio

Wydawnictwo Serafin

O. Pio

O. Pio

Mistycy wynagrodzenia za grzechy są powołani do wzięcia w milczeniu grzechów i cierpienia świata na siebie, w zjednoczeniu z Jezusem z Getsemani. Rzeczywiście, Ojciec Pio tajemnice Męki Pańskiej nie tylko kontemplował i boleśnie przeżywał, ale jej ślady nosił na własnym ciele, aby w zjednoczeniu ze swoim Boskim Mistrzem współdziałać w wynagradzaniu za ludzkie grzechy. Jako czciciel Męki Pańskiej chciał, aby i inni korzystali z jego dobrodziejstwa.

„Misterium miłości. Droga krzyżowa z Ojcem Pio” to rozważania drogi krzyżowej, które proponuje nam br. Błażej Strzechmiński OFMCap - znawca życia i duchowości Ojca Pio. Rozważania każdej ze stacji przeplatane są z fragmentami pism Stygmatyka. Książka wydana jest w niewielkiej, poręcznej formie i zawiera także miejsce na własne notatki, co doskonale nadaje się do osobistej kontemplacji Drogi krzyżowej.

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas: mnie nieraz trudno jest wierzyć w Boga

2024-03-29 07:59

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

flickr.com/episkopatnews

Bp Adrian Galbas

Bp Adrian Galbas

Mnie nieraz trudno jest wierzyć w Boga. Wiara bywa ciężka i męcząca, ale gdy słyszę o czyjejś śmierci, wówczas właśnie wiara jest pociechą - powiedział PAP metropolita katowicki abp Adrian Galbas.

W rozmowie z PAP metropolita katowicki abp Adrian Galbas wyjaśnił, że cierpienie samo w sobie nie jest człowiekowi potrzebne, ponieważ niszczy i degraduje. Jednak w momentach, gdy przeżywamy cierpienie, męka Chrystusa może być pociechą i wzmocnieniem.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję