Reklama

Jasna Góra

Jasna Góra: w 2020 r. - 750. rocznica śmierci bł. Euzebiusza, założyciela paulinów

Obchody 750. rocznicy śmierci bł. Euzebiusza założyciela Zakonu Paulinów będą jednym z najważniejszych wydarzeń w 2020r. także dla Jasnej Góry. Tu znajduje się największy klasztor „białych mnichów” i dom generalny. Idąc za głosem Boga Euzebiusz opuścił umiłowaną samotność i skupił naddunajskich pustelników w jedną wspólnotę, razem z nimi wybudował na Węgrzech klasztor i kościół Św. Krzyża w 1250 r., który stał się kolebką Zakonu Świętego Pawła Pierwszego Pustelnika.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bł. Euzebiusz z Ostrzyhomia odegrał decydującą rolę przy powstaniu i założeniu Zakonu Paulinów. Wprawdzie posłannictwo paulinów, ich charakter, duchowość i działalność duszpasterska kształtowały się w ciągu wieków, ale sam początek wycisnął swoiste i niezatarte rysy na jego obliczu.

Tradycja zakonna o Euzebiuszu przekazała bardzo skromne wiadomości, bo źródła dotyczące początków historii Zakonu, zostały na skutek najazdów tureckich zniszczone. Ustne przekazy zadecydowały o tym, że późniejsi kronikarze zakonni poświęcają swemu Ojcu i Mistrzowi wiele uwagi.

Podziel się cytatem

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Przyjęło się mówić, że Euzebiusz był tylko organizatorem Zakonu Paulinów, gdyż o jego duchowości i charakterze zadecydowali także sami pustelnicy, którzy z inspiracji Euzebiusza utworzyli wspólnotę - pierwszą społeczność eremicką. Pustelnicy mieli przede wszystkim wielkie umiłowanie kontemplacji Boga w samotności, prowadząc nadal surowy tryb życia, wyrażający się w realizowaniu chrześcijańskiej pokuty. Euzebiuszowi udało się uratować i zachować te wartości w nowym stylu życia klasztornego. Ubogacił je jeszcze innymi jak np. wprowadzeniem modlitwy liturgicznej. Euzebiusz odegrał zasadniczą rolę przy tworzeniu się duchowości i charakteru Zakonu Paulinów.

Reklama

Euzebiusz urodził się w Ostrzyhomiu (dzisiaj to węgierskie miasto Esztergom) ok. roku 1200. Pochodził z bogatej, chrześcijańskiej rodziny. Już w dzieciństwie i wczesnej młodości stronił od pustych zabaw, dowcipów i ucztowania, pamiętając o słowach proroka Jeremiasza: „Dobrze jest dla męża, gdy dźwiga jarzmo w swojej młodości”. Naukę rozpoczął w szkole katedralnej w swoim mieście. Tam też otrzymał święcenia kapłańskie, a potem był kanonikiem katedralnym. Już wtedy wyróżniał się pobożnością i niezwykłą hojnością wobec biednych.

Podczas najazdu Tatarów w 1241 r. ratował swoje życie, ukrywając się w lasach Pilisium (Pecs), gdzie spotkał wielu świętych mężów, żyjących samotnie. W 1246 r., rozdawszy cały swój majątek biednym, za zgodą biskupa z kilkoma towarzyszami rozpoczął życie pustelnicze w pobliżu Szanto. Było ono wypełnione pokutą i kontemplacją. Wspólnota w klasztorze pod wezwaniem Świętego Krzyża przyjęła tę samą surową regułę, co eremici z drugiego klasztoru św. Jakuba, założonego w 1215 r. przez biskupa Bartłomieja z Peczu, na górze Patacs. Wkrótce Euzebiusz doprowadził do połączenia tych klasztorów i został przełożonym pustelników naddunajskich. Nadał nowemu zgromadzeniu nazwę Zakon Braci św. Pawła, Pierwszego Pustelnika, i już jako prowincjał zabiegał o jego zatwierdzenie przez Stolicę Apostolską. W 1263 roku na kapitule przyjęto tę nazwę.

Reklama

Bracia pustelnicy św. Pawła Pierwszego Pustelnika byli bardzo ubodzy i nie dysponowali wystarczającymi środkami materialnymi, wymaganymi przez regułę św. Augustyna. Dlatego zatwierdzenie papieskie nastąpiło dopiero w 1308 roku, już po śmierci Euzebiusza, ale zaprezentowanie nowej społeczności zakonnej Stolicy Apostolskiej ostatecznie zdecydowało, że zakon pozostający już dotąd pod szczególną opieką Stolicy Świętej, mógł się prawidłowo rozwijać zgodnie z wolą Kościoła.

Euzebiusz był przede wszystkim zatroskany o stan duchowy swoich braci, budując ich słowem i przykładem swego życia. Ilekroć wizytował jakiś klasztor, zachęcał swoich współbraci do coraz większej gorliwości, przekazując im różne i bardzo praktyczne rady duchowe. Z tego powodu współbracia bardzo go cenili i darzyli wyjątkowym zaufaniem. Euzebiusz miał ogromnie szlachetny charakter i usposobienie nacechowane rozwagą, spokojem, pobożnością, miłością i sprawiedliwością. Przygotowawszy się do śmierci wezwał do siebie swoich współbraci i zachęcał ich do umiłowania samotności z Bogiem, praktykowania ducha pokuty, zachowania rad ewangelicznych, czystości, ubóstwa i posłuszeństwa oraz wzywał do wzajemnej miłości i wspaniałomyślnego pójścia za Chrystusem. Troszcząc się o dalsze losy zakonu, zachęcał braci, aby jeszcze przed jego śmiercią wybrali następcę, który pełniłby funkcję przełożonego. Zgodnie z życzeniem współbracia wybrali jednomyślnie na prowincjała (przełożonego) brata Benedykta, najwierniejszego ucznia Euzebiusza.

Euzebiusz zmarł 20 stycznia 1270 r. mając niespełna siedemdziesiąt lat, w 24. roku swego życia pustelniczo-zakonnego, w 20.roku pełnienia posługi przełożonego. Jego ciało pochowano ze czcią w klasztorze Św. Krzyża. Niestety, podczas najazdów Turków na Węgry w XIII w. jego grób uległ zniszczeniom. Mimo to kult Euzebiusza w Zakonie Paulinów nadal się rozwijał. Szczególnie bogata jest ikonografia powstała w kościołach i klasztorach paulińskich w XVI oraz XVII w.

Podziel się cytatem

Reklama

Najstarsze źródła historyczne pisząc o Euzebiuszu używają takich określeń jak: „święty”, „błogosławiony”. Lud węgierski oddawał mu od dawnych czasów cześć, chociaż nikt nie zabiegał u Stolicy Apostolskiej, by oficjalnie zaliczyła go do grona błogosławionych. Jako „błogosławionego” przedstawiają go obrazy i rzeźby głównie w XVI-XVIII wieku, a literatura węgierska szczególnie paulinów zdecydowanie podkreśla jego kult. Pomimo kasaty Zakonu Paulinów na Węgrzech jego kult wciąż się ożywiał. W jednej z dzielnic Budapesztu powstał nawet niedawno nowy kościół pod wezwaniem bł. Euzebiusza. Kard.Lászlo Lékai, prymas Węgier arcybiskup metropolita ostrzyhomski, pragnąc „nadrobić” zaległości historii, po zebraniu odpowiedniej dokumentacji, zwrócił się do Stolicy Apostolskiej z prośbą, by zezwoliła na oficjalny i publiczny kult bł. Euzebiusza.

Reklama

Od kilku już lat 20 stycznia, w rocznicę śmierci bł. Euzebiusza paulini gromadzą się w bazylice katedralnej Najświętszej Maryi Panny w Ostrzyhomiu lub w Budapeszcie w katedrze św. Stefana, by wraz z Prymasem Węgier, kanonikami katedry, duchowieństwem i ludem Bożym wielbić Boga i wypraszać sobie łaski przez orędownictwo bł. Euzebiusza. Zwykle Prymas wygłasza okolicznościowe przemówienie, przybliżające postać bł. Euzebiusza współczesnym ludziom. Do modlitw i starań paulinów węgierskich, którzy z utęsknieniem czekali na połączenie ich we wspólnotę za pośrednictwem bł. Euzebiusza - dołączali również swoje modlitwy 20 stycznia wszyscy paulini wraz z ludem Bożym w swoich kościołach i klasztorach. 16 listopada 2004 r. Stolica Apostolska zezwoliła na oficjalny kult Euzebiusza. Paulini wierni tradycji swych ojców, podobnie jak kartuzi nie podejmowali starań o beatyfikację czy kanonizację swoich współbraci. Dlatego nie należy się dziwić, że chociaż po śmierci bł. Euzebiusza nie brakowało licznych cudów jako znaków potwierdzających jego heroiczną świętość, to jednak jego współbracia powodowani troską o zachowanie ducha pokory i skromności, celowo je zamilczali i nie chcieli przekazać potomnym. Ten niepisany zwyczaj odnosi się zresztą również do innych świątobliwych mężów Zakonu, których nie brakowało w historii. Zdarzało się przecież niekiedy, że celowo ukrywali doczesne szczątki (relikwie) świątobliwych paulinów, czczonych najczęściej przez lud jego błogosławionych, by pozostać do końca wiernym tej niepisanej tradycji, przekazanej przez dawnych ojców.

Reklama

Kapituła generalna Zakonu z 1984 r. wezwała wszystkich paulinów, by w myśl soborowego „powrotu do źródeł” lepiej poznawali swoją duchowość, minione dzieje i bogate tradycje zakonu. Zwracała ona przede wszystkim uwagę na potrzebę większej popularyzacji kultu głównego współzałożyciela paulinów, to jest bł. Euzebiusza z Ostrzyhomia. Od 20 stycznia 2005 roku w swych kościołach paulini przeżywają święto bł. Euzebiusza.

Reklama

W związku z 750.rocznicą śmierci swego założyciela paulini przygotowują na rok 2020 różne wydarzenia religijne i te mające przybliżyć postać błogosławionego. Pojawi się nawet „PALOS-BUS”- mobilna wystawa o paulinach i ich założycielu. Bus przygotowali zakonnicy węgierscy. Wystawę otworzy w Budapeszcie 20 stycznia kard. Peter Erdo. Po kilku dniach mobilne muzeum wyruszy w trasę do Polski. 25 stycznia niezwykłą ekspozycję na Jasnej Górze zainauguruje przełożony generalny Zakonu o. Arnold Chrapkowski. Następnie „Palos-Bus” będzie podróżował, do 2 lutego, do kilku paulińskich klasztorów w Polsce.

Reklama

Także tegoroczne rozważania „Pawełkowe” czyli głoszone w czasie nowenny ku czci św. Pawła Pierwszego Pustelnika, rozpoczynającej się w sobotę przed 15 stycznia, kiedy Kościół wspomina św. Pawła Pierwszego Pustelnika, patriarchę Zakonu Paulinów, nawiązywać będą do postaci bł. Euzebiusza.

Podziel się cytatem

Reklama

W 2020r. paulinów czeka szereg ważnych wydarzeń dotyczących ich życia zakonnego. Jasna Góra jako najważniejszy pauliński klasztor zgromadzi w marcu uczestników Kapituły Generalnej, która dokona wyboru najwyższego przełożonego (generała, którego kadencja trwa 6 lat) i omówi najważniejsze sprawy dla całego Zakonu.

Reklama

Do Polski z Węgier, z klasztoru Marianosztra sprowadził paulinów książę Władysław Opolczyk. Paulini przybyli w 1382 r. do Częstochowy, otrzymując wzgórze jasnogórskie wraz z niewielkim kościołem pod wezwaniem Matki Bożej. W nim wkrótce umieścili, od wieków otaczany wielką czcią, Cudowny Wizerunek Matki Najświętszej, przywieziony przez fundatora z Bełza. W toku historii Jasna Góra stała się duchową stolicą Polaków, symbolem wierności i religijności narodu, a także, jako pierwszy klasztor pauliński w Polsce, matką innych domów zakonnych.

Szczyt swego rozwoju Zakon Paulinów osiągnął w XVI wieku, kiedy to w krajach Europy, a nawet w Palestynie i Egipcie w 8 prowincjach istniało 300 klasztorów. Klęska wojska węgierskiego pod Mohaczem w 1526 r. przyniosła wielkie spustoszenie Zakonu. Turcy zburzyli dziesiątki klasztorów, spłonęły archiwa i biblioteki, zakonnicy ponieśli męczeńską śmierć. Reszty dopełniła reformacja.

Po tych wydarzeniach centrum życia zakonnego zaczęło powoli przesuwać się w stronę Jasnej Góry. Od XVII w. Zakon przeżywał swój rozkwit na ziemi polskiej. Paulini weszli w bardzo żywy i prężny okres działalności apostolskiej, nauczania ludu przez misje. Oddawali się pracom naukowym, niejednokrotnie stawali na czele narodowych zrywów, jako obrońcy wartości kościelnych i narodowych. U schyłku XVIII w. polska prowincja liczyła ponad 80 klasztorów, rezydencji, parafii i administratur paulińskich. Zakonnicy poszerzali nadal swą działalność duszpasterską, otaczając opieką chorych i cierpiących. W tym czasie powstały także nowe kościoły i inne budowle w wypracowanym przez Paulinów prostym i pięknym stylu (kościoły w Warszawie, Krakowie, Leśnej Podlaskiej).

Reklama

Rozbiory Polski i okres narodowej niewoli stał się czasem dla Zakonu bardzo niekorzystnym. Z tej dziejowej zawieruchy ocalały tylko dwa klasztory: Jasna Góra i Skałka w Krakowie. Po odzyskaniu niepodległości rozpoczęło się powolne odradzanie życia paulińskiego.

Podziel się cytatem

Reklama

Aktualnie w Polsce, poza Jasną Górą, gdzie mieści się dom generalny, paulińskie klasztory i domy zakonne znajdują się: na Bachledówce k/Zakopanego, Miechowie, Błotnicy k/Radomia, Brdowie, Częstochowie, w Krakowie na Skałce (klasztor i Wyższe Seminarium Duchowne), Leśnej Podlaskiej, Leśniowie, gdzie znajduje się dom nowicjacki, Łęczeszycach, Oporowie k/Kutna, Łukęcinie, Paulinach-Mochowie, Toruniu, Warszawie, Wielgomłynach, Wieruszowie, we Włodawie, Wrocławiu i Żarkach-Letnisko. Paulini mają także klasztory w wielu krajach Europy (m. in. na Węgrzech, Chorwacji, Słowacji, w Niemczech i Włoszech), są obecni w Stanach Zjednoczonych i Australii, a także na misjach w RPA i Kamerunie. Zakon liczy obecnie ponad 500 członków.

Poprzez wieki zmieniał się duchowy profil Zakonu i jego posłannictwo. Z biegiem czasu wobec zmieniających się okoliczności oraz otwierając się na znaki czasu, nabrał cech wspólnoty kontemplacyjno - czynnej. Najważniejsze cechy duchowości paulińskiej to: kontemplacja Boga w samotności, umiłowanie modlitwy liturgicznej i pokuty, kult maryjny, działalność duszpasterska jako służba pielgrzymującemu ludowi Bożemu. Papież Jan Paweł II mówił w specjalnym przemówieniu, że szczególnym posłannictwem zakonu jest „jasnogórski charyzmat”.

2020-01-02 18:08

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: przedstawiciele biznesu będą się modlić w Dniu Przedsiębiorcy

[ TEMATY ]

Jasna Góra

przedsiębiorca

Biuro Prasowe Jasnej Góry

W niedzielę 21 czerwca obchodzony będzie w Polsce Dzień Przedsiębiorcy. Z tej okazji na Jasnej Górze sprawowana będzie Msza Święta w intencji środowisk gospodarczych oraz przedsiębiorców. Transmisję będzie można obejrzeć w TVP 1. Organizatorami uroczystości są Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców oraz Regionalna Izba Gospodarcza w Katowicach.

Dzień Przedsiębiorcy został ustanowiony przez Sejm uchwałą z dnia 9 czerwca 2016 r. „Uznając znaczenie działalności przedsiębiorców na rzecz rozwoju gospodarczego i społecznego kraju, Sejm Rzeczypospolitej Polskiej ustanawia dzień 21 czerwca Dniem Przedsiębiorcy. Dzień ten przyczyni się do wzmacniania świadomości i wiedzy społeczeństwa o procesach gospodarczych oraz o przedsiębiorczości” - głosi uchwała.

CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Na motocyklach do sanktuarium w Rokitnie

2024-04-19 19:00

[ TEMATY ]

Świebodzin

motocykliści

Zielona Góra

Rokitno

Pielgrzymka motocyklistów

Karolina Krasowska

Pielgrzymka Motocyklistów ze Świebodzina do Rokitna

Pielgrzymka Motocyklistów ze Świebodzina do Rokitna

Do udziału w XII Diecezjalnej Pielgrzymce Motocyklistów do Rokitna są zaproszeni nie tylko poruszający się na motocyklach, ale także wszyscy kierowcy, rowerzyści.

W tym roku już po raz dwunasty kapłański Klub Motocyklowy God’s Guards organizuje pielgrzymkę motocyklistów do sanktuarium w Rokitnie, która rozpoczyna się tradycyjnie pod figurą Chrystusa Króla w Świebodzinie. Pielgrzymka odbędzie się w niedzielę 28 kwietnia. W imieniu organizatorów ks. Jarosław Zagozda podaje plan.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję