Reklama

Matko Boża Nieustającej Pomocy, módl się za nami!

Niedziela toruńska 27/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W 1967 r. sługa Boży Prymas Polski kard. Stefan Wyszyński dokonał uroczystej koronacji papieskimi koronami cudownego obrazu Matki Bożej Nieustającej Pomocy, znajdującego się w kościele Ojców Redemptorystów na toruńskich Bielanach. Natomiast w 1992 r. biskup toruński Andrzej Suski zawierzył Matce Bożej Nieustającej Pomocy nowo utworzoną diecezję toruńską. W 40. rocznicę koronacji cudownego obrazu i dokładnie 15 lat od zawierzenia diecezji toruńskiej Matce Bożej Nieustającej Pomocy, czyli 27 czerwca br., odbyła się uroczystość dziękczynna za „Matkę i Syna”.
Środowe obchody podwójnej rocznicy rozpoczęły się o godz. 16 w diecezjalnym sanktuarium Miłosierdzia Bożego. Odprawioną tam Nowennę do Matki Bożej Nieustającej Pomocy wzbogacił słowem redemptorysta o. Jacek Dubel. Zakonnik zauważył, iż w owej cudownej ikonie najważniejszy jest Syn - zupełnie, jakby Maryja w ten sposób pragnęła uświadomić, że Bóg stał się kruchym człowiekiem, by okazać ludziom miłość pełną miłosierdzia. Stąd też obchody jubileuszowe rozpoczęto właśnie w sanktuarium Miłosierdzia Bożego.
Po Nowennie ulicami: św. s. Faustyny, Legionów, Wybickiego, Szosa Chełmińska, Grunwaldzka, św. Józefa, wyruszyła dziękczynna procesja, podczas której obraz z wizerunkiem Matki Bożej Nieustającej Pomocy nieśli klerycy, ojcowie rodzin, wierni z parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny z Torunia oraz przedstawiciele Domowego Kościoła. Procesyjne przejście z cudownym obrazem zakończono w kościele Ojców Redemptorystów pw. św. Józefa, gdzie powitano wizerunek hejnałem specjalnie skomponowanym dla Matki Bożej z Bielan, a wykonanym przez towarzyszącą uroczystości Młodzieżową Orkiestrę Dętą Ochotniczej Straży Pożarnej z Zamościa. O godz. 18 odprawiono koncelebrowaną Mszę św. dziękczynną, która zgromadziła kapłanów diecezji i liczne rzesze wiernych. Uroczystość z kościoła Ojców Redemptorystów transmitowało Radio Maryja.
Eucharystii jubileuszowej przewodniczył i słowo Boże wygłosił biskup toruński Andrzej Suski. Biskup Andrzej podkreślił, iż Matka Boża od początku była dla człowieka „nieustającą pomocą”, bo już w Kanie Galilejskiej właśnie na prośbę Matki, Jezus przemienił wodę w wino. Owa przemiana stała się symbolem drogi rozwoju wiary w duszy ludzkiej: wiara to nowe oczy, które widzą dalej. „W świetle wiary wszystko nabiera głębi” - dodał Kaznodzieja. Ważne i cenne stają się zatem codzienne poświęcenie czy praca. Jednocześnie też człowiek nie goni za nowinkami reklam i nie popada w utopie bezdusznych ideologii, gdyż buduje życie na Bogu, który przecież jest opoką. Tym samym wiara przemienia człowieka, bo wyzwala go z poczucia beznadziejności, zła i kłamstwa, a wprowadza do królestwa prawdy.
Biskup Andrzej zauważył, że wiara ta musi być silna i żywa - nie może sprowadzać się do sloganu „wierzący, ale słabo praktykujący”. Żywa wiara to „podstawowy wybór”. Podstawowy, gdyż winien stanowić całkowite opowiedzenie się za Bogiem, za dobrem, za prawdą. To obranie drogi zobowiązań, sensem której jest wolność człowieka. Owa droga to swoisty wybór kierunku na całe życie. Jednakże człowiek współczesny często ucieka, nie chce dokonywać ostatecznych i mających do końca życia konsekwencje wyborów. Ta ucieczka przed odpowiedzialnością przejawia się na przykład w niechęci wobec sakramentu małżeństwa - młodzi preferują „życie na próbę”, które nie jest przecież jednoznacznym wyborem i nie niesie ze sobą konieczności dozgonnej troski o dobro drugiego człowieka. Bp Andrzej Suski zauważył, iż takie postępowanie jest niewątpliwie efektem zagubienia owego podstawowego wyboru wiary.
W dalszej części homilii Ksiądz Biskup przypomniał, iż Matka Boża również w swym życiu stanęła przed koniecznością dokonania tego podstawowego wyboru wiary. Była to chwila zwiastowania. Słowa anioła przyjęte przez Maryję w duchu wiary spotkały się z odpowiedzią: „Oto ja, służebnica Pańska”. To wyraz dokonania wyboru i jednoczesnego całkowitego zaufania Bogu. Dzięki tej decyzji Syn Boży wszedł w życie każdego człowieka, gdyż „Słowo stało się ciałem”.
Nikt inny zatem tak dobrze nie zrozumie ludzkich rozterek jak Maryja. Musiała dokonać wyboru, który zaowocował trudną drogę wiary - trudną, bo przynoszącą „ostry ból, który przeszyje Jej serce”. To ból pokornej zgody na mękę Syna, na Jego Drogę Krzyżową i wreszcie śmierć na krzyżu. Wybór drogi wiary przywiódł Maryję aż na Kalwarię, ale jednocześnie sprawił, iż stojąc pod krzyżem, nosiła w sercu pewność, że po nim przyjdzie zbawienie.
Na zakończenie Biskup Andrzej polecił wszystkim wiernym, by prosili Maryję o pomoc w podtrzymywaniu rozwoju żywej wiary - tej wiary, która tak bardzo jest dziś zagrożona rozmywaniem się wartości, nurtami sekularyzacji czy postępującą niechęcią wobec podejmowania trudu odpowiedzialności za drugiego człowieka.
Uwieńczeniem i podkreśleniem istoty homilii było ponowne oddanie diecezji toruńskiej Matce Bożej Nieustającej Pomocy dokonane przez bp Andrzeja Suskiego po Mszy św. w kościele Ojców Redemptorystów:
„Matko Boga i Matko nasza (…) Dziś Kościół toruński staje przed Twoim wizerunkiem, aby z Tobą wielbić Boga Odkupiciela, aby dziękować za Twoje macierzyńskie pośrednictwo, aby uczyć się od Ciebie zawierzenia, miłości i doskonałego zjednoczenia z Chrystusem (…). Prosimy Cię więc, Matko Nieustającej Pomocy, pozwól nam rozważać tajemnicę Twojej świętości, naśladować Twoją miłość, wiernie spełniać wolę Ojca, ucz nas otwartym sercem przyjmować Słowo Boże, strzec Je, zgłębiać Jego bogactwo i żyć nim na każdy dzień (…).
Bądź Nieustanną Pomocą dla Pasterzy (…), wspieraj nasze rodziny (…). Ulżyj chorym, biednym, smutnym, ludziom zrozpaczonym i zmęczonym życiem. Naucz ich stać pod Krzyżem i być zjednoczonymi z Twoim Synem. Zapal światło wiary w sercach tych, co odeszli od Twojego Syna i nie pozwól im zginąć.
Matko Naszego Odkupiciela, Matko naszej diecezji toruńskiej, Matko Nieustającej Pomocy - miej nas w nieustannej Swojej opiece. Amen”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jej imię znaczy mądrość

[ TEMATY ]

św. Zofia

pl.wikipedia.org

Patronką dnia (15 maja) jest św. Zofia, wdowa, męczennica.

Greckie imię Zofia znaczy tyle, co „mądrość”. Posiadamy wiele żywotów św. Zofii w różnych językach, co świadczy, jak bardzo kult jej był powszechny. Są to jednak żywoty bardzo późne, pochodzące z wieków VII i VIII i podają nieraz tak sprzeczne informacje, że trudno z nich coś konkretnego wydobyć. Według tych tekstów Zofia miała mieszkać w Rzymie w II w. za czasów Hadriana I. Była wdową i miała trzy córki.

CZYTAJ DALEJ

Zmarła Zofia Czekalska "Sosenka", uczestniczka Powstania Warszawskiego

2024-05-14 19:24

[ TEMATY ]

Powstanie Warszawskie

Zofia Czekalska

Portret z wystawy w Muzeum Powstania Warszawskiego/autor zdjęcia: Agata Kowalska

Zofia Czekalska „Sosenka”

Zofia Czekalska „Sosenka”

Zofia Czekalska "Sosenka", powstańcza łączniczka w zgrupowaniu "Chrobry II", sanitariuszka, zmarła w wieku 100 lat. Informację o jej śmierci przekazał prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. "Pani Zofio, +Sosenko+ - dziękujemy za wszystko. Warszawa zawsze będzie o pani pamiętać" - napisał.

"+Pani jest coraz młodsza!+ - mówiłem za każdym razem, kiedy się spotykaliśmy. I to nie była urzędowa uprzejmość. Bo tych pokładów energii i zapału, które miała zawsze w sobie, mógłby jej pozazdrościć każdy (ja z całą pewnością zazdrościłem). Bo za każdym razem zarażała uśmiechem, który praktycznie nigdy nie schodził z jej twarzy" - napisał na platformie X prezydent Warszawy.

CZYTAJ DALEJ

Małżeństwo z Andrychowa idzie do grobu św. Jakuba. Zaniosą tam też Twoją intencję

2024-05-15 12:09

[ TEMATY ]

Santiago de Compostela

Camino

świadectwa

Archiwum rodzinne

Mają już za sobą dwa tygodnie pieszej wędrówki. Zostało im jeszcze 100 dni, by planowo dotrzeć do sanktuarium w Santiago de Compostela. Dorota i Rafał Janoszowie zamierzają pokonać 2890 km. Wyruszyli z Andrychowa Drogą św. Jakuba, by podziękować za 35 lat małżeństwa. Dziękują także za trójkę swych dzieci, za pozostałych członków rodziny, za przyjaciół i za to, co ich w życiu spotkało. Andrychowskie małżeństwo znane jest z wieloletniego zaangażowania w Ekstremalną Drogę Krzyżową.

Małżonkowie przyznają, że po raz pierwszy znaleźli się na tym jednym z najbardziej znanych szlaków pielgrzymkowych 10 lat temu. „Było to dla nas bardzo głębokie doświadczenie duchowe, powiązane wtedy z wdzięcznością za 25 lat wspólnego życia małżeńskiego. Okazało się, że Camino wpisało się głęboko w nasze serca, a my wpisaliśmy je w serca naszych dzieci i ich przyjaciół. Za nami 6 takich wędrówek trasą północną i portugalską” - opowiadają na swym facebookowym profilu, który nazwali „Camino Wdzięczności”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję