Reklama

Skarby diecezji sandomierskiej

Zdobiony dziełami mistrzów

Świątynia nie jest duża, za to bardzo interesująca. Zachowała jeszcze po części swój pierwotny charakter, choć wyraźne piętno odcisnęły na nim późniejsze, głównie barokowe przebudowy i rozbudowy.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kościół pw. Świętej Trójcy na przedmieściach Zawichostu ma bardzo długą historię, która sięga czasów panowania pierwszych Piastów. Profesor Jerzy Gąssowski w swojej pracy na temat osadnictwa wczesnośredniowiecznego Sandomierszczyzny wspomina, że znaleziska ceramiczne z pobliża świątyni świadczą o fakcie istnienia w tym miejscu osady. Wspomnianą ceramikę datować można na wiek XI lub XII, tak więc już wówczas musiał to być dość znaczący ośrodek, tym bardziej, że jak podkreśla autor, fragmenty owych naczyń charakteryzują się bardzo wysoką jakością, a co za tym idzie - nie mogły pochodzić raczej z marginalnego gródka.
W okresie, kiedy żył i pracował Jan Długosz, parafia kościoła pw. Świętej Trójcy obejmowała wsie: Winiary, Dziurów, Piotrowice, Maruszów, Linów i Linowska Wola, a także Mistrzowice - nieistniejącą dziś osadę, położoną między Winiarami a Zawichostem.
Zastanawiający jest brak odrębnej nazwy dla miejscowości Trójca, która odziedziczyła swoje miano niejako w spadku po wezwaniu kościoła. Wspominany już wyżej prof. Gąssowski przypuszcza, że wioska stanowiła najwcześniejszy zalążek kształtującej się kasztelani zawichojskiej i właściwą siedzibę Starego Zawichostu. Ma o tym świadczyć m.in. fakt, że Długosz pisząc w XV wieku o miejscowym kościele określa go po prostu „ecclesia s. Trinitatis in Zawichost”.
Świątynia nie jest duża, za to bardzo interesująca. Zachowała jeszcze po części swój pierwotny charakter, choć wyraźne piętno odcisnęły na nim późniejsze, głównie barokowe przebudowy i rozbudowy. Z XVIII wieku pochodzi wystrój wnętrza kościoła, który zaprojektował Maciej Polejowski. Ten wybitny rzeźbiarz, rodem ze Lwowa, osiągnął niebywały kunszt i był jednym z najbardziej cenionych przedstawicieli rokoko na ziemiach polskich. To on był dekoratorem słynnej katedry lwowskiej, on wykonał ołtarz kościoła przy klasztorze Paulinów we Włodawie, z jego warsztatu wyszły również ołtarze zdobiące świątynię w Kalwarii Pacławskiej oraz sandomierską bazylikę katedralną.
We wnętrzu kościoła pw. Świętej Trójcy zobaczyć można ponadto prace jeszcze dwóch sławnych artystów. Obraz w głównym ołtarzu wyszedł spod pędzla Franciszka Smuglewicza - najsłynniejszego przedstawiciela malarskiego klanu. Uznanymi twórcami byli także jego ojciec - Łukasz i brat Antoni. Uzyskawszy stypendium króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, Franciszek Smuglewicz wstąpił do rzymskiej Akademii Świętego Łukasza, gdzie pogłębiał artystyczną edukację. Po powrocie do kraju osiadł w Wilnie. Na tamtejszym Uniwersytecie założył Katedrę Malarstwa i Rysunku. Miał wielu zdolnych uczniów. Jednym z nich był Józef Oleszkiewicz. Najważniejsze miejsce w dorobku Franciszka Smuglewicza zajmują obrazy historyczne. Tworzył również sporo dla kościołów. W naszym regionie poza Trójcą jego prace obejrzeć można jeszcze na Świętym Krzyżu.
I na koniec słów kilka o trzecim twórcy, którego dzieła zdobią zabytkową zawichojską świątynię. Jest nim Michał Stachowicz, krakowski malarz, który przyjaźnił się z Franciszkiem Smuglewiczem. Do najgłośniejszych jego dzieł należą stacje drogi krzyżowej przy klasztorze Reformatów w Krakowie, malowidła ścienne w pałacu biskupim w Krakowie oraz w auli UJ, a także prace o tematyce nawiązującej do najważniejszych wydarzeń z dziejów Polski, na czele ze znanym obrazem „Przysięga Tadeusza Kościuszki na Rynku w Krakowie”. W Trójcy znajduje się Matka Boża z Dzieciątkiem jego autorstwa, umieszczona w lewym ołtarzu bocznym. Stachowiczowi przypisuje się też dwanaście wielkich obrazów Apostołów.
Obok kościoła warto zwrócić uwagę na dzwonnicę z XVIII w., drewnianą, konstrukcji słupowej, czteroboczną, z węższą kondygnacją górną, w której widoczne są otwory dzwonne.
Od piętnastu lat proboszczem parafii Trójca jest ks. kan. Włodzimierz Mazur.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z Biskupem Wojtyłą szła do chorych

Niedziela Ogólnopolska 16/2018, str. 14-16

[ TEMATY ]

wywiad

Hanna Chrzanowska

www.hannachrzanowska.pl

Kard. Karol Wojtyła z Hanną Chrzanowską i osobami chorymi

Kard. Karol Wojtyła z Hanną Chrzanowską i osobami chorymi

Hanna Chrzanowska uświadamia nam, że nasze życie to przede wszystkim służba drugiemu człowiekowi. Świadectwem życia wzywa nas do bezinteresownego otwarcia się na potrzeby bliźnich, zwłaszcza chorych i cierpiących – mówi dyrektor Domu Polskiego Jana Pawła II w Rzymie ks. Mieczysław Niepsuj, rzymski postulator procesu beatyfikacyjnego krakowskiej pielęgniarki, w rozmowie z Marią Fortuną-Sudor.

Maria Fortuna-Sudor: – Proszę powiedzieć, jak Ksiądz Dyrektor został postulatorem w procesie beatyfikacyjnym Hanny Chrzanowskiej.

CZYTAJ DALEJ

Boży szaleniec, który uczy nas, jak zawierzyć się Maryi

[ TEMATY ]

Ludwik de Montfort

wikipedia.org

Św. Ludwik Maria Grignion de Montfort jako człowiek oddany Duchowi Świętemu wzrastał w osobistej świętości, „od dobrego ku lepszemu”. Wiemy jednakże, że do tej przygody zaprasza każdego.

Oto o jakich misjonarzy prosi Pana w ekstatycznej Modlitwie płomiennej: „o kapłanów wolnych Twoją wolnością, oderwanych od wszystkiego, bez ojca i matki, bez braci i sióstr, bez krewnych według ciała, przyjaciół według świata, dóbr doczesnych, bez więzów i trosk, a nawet własnej woli. (...), o niewolników Twojej miłości i Twojej woli, o ludzi według Serca Twego, którzy oderwani od własnej woli, która ich zagłusza i hamuje, aby spełniali wyłącznie Twoją wolę i pokonali wszystkich Twoich nieprzyjaciół, jako nowi Dawidowie z laską Krzyża i procą Różańca świętego w rękach (...), o ludzi podobnych do obłoków wzniesionych ponad ziemię, nasyconych niebiańską rosą, którzy bez przeszkód będą pędzić na wszystkie strony świata przynagleni tchnieniem Ducha Świętego.

CZYTAJ DALEJ

Świdnik. Jubileusz parafii Chrystusa Odkupiciela

2024-04-29 05:51

Paweł Wysoki

40 lat temu w Świdniku biskup lubelski Bolesław Pylak powołał nowy ośrodek duszpasterski. Do tworzenia parafii i budowy kościoła pw. Chrystusa Odkupiciela skierował ks. Andrzeja Kniazia, który wraz z grupą wiernych jeszcze w 1984 r. wybudował tymczasową kaplicę, a kilka lat później świątynię.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję