Reklama

Dzień pomocy

- Pomysł narodził się „jakoś sam” kilka miesięcy wcześniej. Chcieliśmy pomóc Polakom mieszkającym w naszej parafii, borykającym się każdego dnia z problemami bezdomności, głodu… - wyjaśnia Zbigniew, jeden z głównych inicjatorów „Dnia z bezdomnymi”, jaki w ostatnim czasie miał miejsce w największej na świecie polonijnej parafii przy Bazylice Mniejszej pw. św. Jacka w Chicago. - Tak się złożyło, że kilka dni wcześniej przeszedłem na emeryturę, co oznaczało, że będę miał więcej wolnego czasu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Polonijna parafia zwana popularnie „Jackowem” obejmuje swym zasięgiem dawne dzielnice Polonii. Przed laty to właśnie Jackowo stanowiło centrum polonijnego życia w Chicago. To tu na obszarze kilkunastu kilometrów kwadratowych, tuż obok ogrodzenia słynnego kościoła, jak grzyby po deszczu wyrastały polonijne biznesy. Od sklepów spożywczych zaczynając, poprzez usługi fryzyjerskie, a na restauracjach, jadłodajniach i barach kończąc. Z biegiem czasu chicagowska Polonia „przesunęła” się nieco na północ i zachód miasta, a wraz z nią co znaczniejsze biznesy. Jak się okazało, migracyjna fala Polonii nie objęła wszystkich. Na Jackowie pozostali ci, dla których dzielnica ta wiąże się z ich dawnymi czasami prosperity. Jackowa nie opuścili bezdomni. Można powiedzieć, że od zawsze bezdomni stanowili nieodłączny obrazek Jackowa i oczywiście, mowa tu nie tylko o Polakach. Jackowo to także miejsce „kotwiczenia” dla bezdomnych innych narodowości. - Zorganizowanie takiego dnia jest niezmiernie delikatną sprawą - przyznaje ks. Stanisław, wikary z Jackowa. - Nie do końca przecież wiadomo, w jaki sposób dotrzeć do ludzi najbardziej potrzebujących naszej pomocy, jak zapewnić ich, że wyciągamy do nich pomocną dłoń bez żadnych oczekiwań z naszej strony.
Zapał, szczera modlitwa o powodzenie oraz zaangażowanie kilkunastu osób złożyło się na sukces „Dnia z bezdomnymi”. - Ku naszemu zaskoczeniu już po godz. 8 rano pod kościołem pojawiła się znacząca liczba mężczyzn - mówi pan Zbigniew. - Było ich w sumie około 30, głównie Polaków i kilku Latynosów.
Liczna grupa szukających pomocy wyraźnie wskazała, jak wielkie jest zapotrzebowanie na stworzenie ośrodka pomocy ludziom bezdomnym i uzależnionym. Wszyscy, którzy pojawili się na spotkaniu, mieli możliwość skorzystania z łaźni, otrzymali czyste ubrania i spotkali się z księdzem i teraupeutą, jeśli sobie tego życzyli.
- Pan Jezus przygarniał do siebie ludzi nawet najbardziej grzesznych - przypomniał ks. Stanisław w kazaniu wygłoszonym w czasie Mszy św. odprawianej w intencji bezdomnych i potrzebujących. - Chrystus wlewał nadzieję w serca wszystkich załamanych. Człowiek zawsze jest człowiekiem - mówił.
„Dzień z bezdomnymi” na Jackowie obfitujący w modlitwę i chęci poprawy zakończył się po obiedzie kilkoma postanowieniami. Dla sześciu bezdomnych - wyrażeniem zgody na podjęcie leczenia; inni obiecywali, że ograniczą picie wódki i innych alkoholi. Dla organizatorów - sygnałem konieczności budowania ośrodka pomocy w tym rejonie. Dlas nas wszystkich - abyśmy nigdy nie przechodzili obojętnie obok drugiego człowieka, który czeka na naszą pomoc.
Pamiętajmy słowa ks. Bronisława Markiewicza: „Albo Polska będzie trzeźwa, albo jej w ogóle nie będzie”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prymas Polski: gdy czynisz znak krzyża, głosisz miłość Boga

2024-05-05 16:06

[ TEMATY ]

abp Wojciech Polak

flickr.com/episkopatnews

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

„Gdy z wiarą patrzysz na krzyż, gdy czynisz znak krzyża na sobie, gdy znakiem krzyża błogosławisz drugich, głosisz miłość Boga potężniejszą niż grzech, potężniejszą niż śmierć. Miłość, która zwycięża obojętność i nienawiść, która niesie przebaczenie i pojednanie, która przygarnia i jednoczy” - mówił w niedzielę w Pakości Prymas Polski abp Wojciech Polak.

Metropolita gnieźnieński przewodniczył uroczystościom odpustowym na Kalwarii Pakoskiej, w Archidiecezjalnym Sanktuarium Męki Pańskiej, z okazji święta znalezienia Krzyża świętego. W homilii przypomniał, że właśnie na Krzyżu, w męce, śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa, najpełniej objawiła się miłość Boga. „To miłość, która rodzi życie” - podkreślił, przypominając, że znakiem tej miłości każdy chrześcijanin został naznaczony w dniu swojego chrztu świętego. „I choć znaku tego nie widać na naszych czołach, to powinien być w naszym sercu”.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: miłość owocna i radosna dzięki wzajemności

2024-05-04 17:05

Archiwum ks. Wojciecha Węgrzyniaka

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Najważniejszym przykazaniem jest miłość, ale bez wzajemności miłość nigdy nie będzie ani owocna, ani radosna - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej 5 maja.

Ks. Węgrzyniak wskazuje na „wzajemność" jako słowo klucz do zrozumienia Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej. Podkreśla, że wydaje się ono ważniejsze niż „miłość" dla właściwego zrozumienia fragmentu Ewangelii św. Jana z tej niedzieli. „W piekle ludzie również są kochani przez Pana Boga, ale jeżeli cierpią, to dlatego, że tej miłości nie odwzajemniają” - zaznacza biblista.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Tadeo z Filipin: na pielgrzymce łagiewnickiej zobaczyłem nadzieję Kościoła

2024-05-05 14:58

[ TEMATY ]

Łagiewniki

Jezus Miłosierny

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

„Na pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia zobaczyłem młodych ludzi, rodziny z dziećmi, nadzieję Kościoła” - mówi ks. Tadeo Timada, filipiński duchowny ze Zgromadzenia Synów Miłości, który uczestniczył po raz pierwszy w bielsko-żywieckiej pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przeszła ona po raz 12. z Bielska-Białej do krakowskich Łagiewnik w dniach od 30 kwietnia do 3 maja br. Wzięło w niej udział ponad 1200 osób.

W połowie lat 90. ubiegłego wieku, kiedy to papież Jan Paweł II odwiedził Filipiny, przyszły kapłan obiecał sobie, że przyjedzie do Polski. Dziś ks. Tadeo pracuje jako przełożony we wspólnocie zgromadzenia zakonnego kanosjanów w Padwie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję