Reklama

VII Dzień Papieski w diecezji drohiczyńskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bielsk Podlaski

Już ponad 2 lata minęły od odejścia naszego wielkiego rodaka Jana Pawła II. W naszej ojczyźnie 16 października był świętowany już VII Dzień Papieski, a zarazem trzeci obchodzony bez niego. Ów dzień ustanowiony został w hołdzie największemu autorytetowi XX wieku, człowiekowi, który sięgając do źródeł chrześcijaństwa, uczył nas solidarności, odwagi i pokory. Tego roku obchodziliśmy go pod hasłem: „Jan Paweł II - obrońca godności człowieka”. Każdy z nas pamięta uczucia, które rodziły się w sercach wszystkich Polaków, gdy Sługa Boży żegnał się z życiem. Nie da się zapomnieć tego żaru modlitwy, która towarzyszyła każdemu z nas po jego śmierci. Jednak po upływie czasu pojawiały się wątpliwości co do tego, jak długo będzie pozostawała w nas jego nauka, jak długo będziemy pamiętali o jego słowach. Patrząc chociażby na zaangażowanie wiernych w obchody kolejnej rocznicy wyboru Jana Pawła II na Stolicę Piotrową, można udzielić odpowiedzi na wyżej wymienione pytania. Co bardzo cieszy - odpowiedzi pozytywnej.
W bielskiej bazylice, aby uczcić pamięć Papieża, zebrali się wierni naszej parafii. Oprócz grup modlitewnych (m.in. Wspólnoty Odnowy w Duchu Świętym „Dobry Pasterz”) swoją obecność w sposób szczególny zaznaczyli młodzi - schole parafialne oraz młodzież gimnazjalna rozpoczynająca przygotowania do przyjęcia sakramentu dojrzałości chrześcijańskiej.
Warto zaznaczyć ich obecność przy Ojcu Świętym, ponieważ to właśnie do młodzieży często zwracał się w swoich słowach. To młodzież polecał szczególnej opiece Matki Najświętszej, uczył, jak ma kroczyć przez życie. Rzesze chłopców i dziewcząt zawsze lgnęły do Papieża, i tak jest do tej pory.
Osoba Jana Pawła II jest nierozerwalnie złączona z czcią i nabożeństwem do Maryi, której słowami: „Totus Tuus” nie raz zawierzał swoje życie. Jej zawdzięczał ocalenie przed śmiercią. Uroczystości ku czci Papieża Polaka w naszej parafii niemalże nałożyły się z odwiedzinami figury Matki Bożej Fatimskiej, do której niewątpliwie wielokrotnie uciekał się w swoich modlitwach.
Plan obchodów otwierało czuwanie młodzieży połączone ze śpiewanym Różańcem. Później została odprawiona Msza św., podczas której modlono się o beatyfikację Sługi Bożego. Kolejnym punktem uroczystości było czuwanie modlitewne ubogacone urywkami filmów i prezentacjami multimedialnymi o życiu, śmierci i nauczaniu Papieża, którym towarzyszyły bogate w treść rozważania i śpiew przygotowane przez zespół „Fart”. Oczywiście, nie mogło zabraknąć ukochanej pieśni Jana Pawła II - „Barki”. Na zakończenie wszyscy odśpiewali Apel Jasnogórski.

Reklama

Larys L. Lubowicki

Boćki

W 29. rocznicę wyboru Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową mieszkańcy gminy Boćki zgromadzili się, by rozpocząć procesję ulicami miejscowości. Ze zniczami i świecami w dłoniach, zatrzymując się przy kolejnych ołtarzach, rozważali tajemnice bolesne Różańca. Po procesji w boćkowskim kościele parafianie mogli obejrzeć pokaz slajdów przedstawiających postać Papieża w różnych momentach jego życia, a następnie wysłuchać montażu słowno-muzycznego w wykonaniu dzieci i młodzieży. Kulminacją obchodów było odśpiewanie o godz. 21 przy krzyżu papieskim Apelu Jasnogórskiego i odmówienie modlitwy w intencji beatyfikacji Jana Pawła II, z wtórującym w tle biciem dzwonu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dorota Kędra-Ptaszyńska

Węgrów

„Jan Paweł II - obrońca godności człowieka” - pod takim hasłem obchodziliśmy wraz z całym Kościołem polskim VII Dzień Papieski. W samo południe kilka minut przed Mszą św. dzieci ze Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II w Węgrowie przygotowały poezję o naszym wielkim Rodaku. Uroczysta Eucharystia sprawowana była pod przewodnictwem ks. kan. Leszka Gardzińskiego w intencji rychłej beatyfikacji Jana Pawła II. Słowo Boże wygłosił ks. Kazimierz Jóźwik, misjonarz z Syberii. Odwołując się do sługi Bożego Jana Pawła II, wielkiego misjonarza, przybliżył on węgrowianom pracę misyjną, która w dużej mierze polega na odnajdywaniu na bezkresnych obszarach Syberii ludzi o „korzeniach katolickich”, którzy pozbawieni byli od dawna kontaktu z Kościołem. Kaznodzieja wzywał do refleksji nad swoim życiem, nad problemami Kościoła na Wschodzie i prosił o modlitwę potrzebną do pokonywania wszystkich trudności związanych z posługą misyjną. Po Eucharystii wystąpiły dla nas „Zelowskie dzwonki” - dwanaścioro dzieci pod dyrekcją Wiery Jelinek z parafii ewangelicko-reformowanej w Zelowie. Można więc śmiało powiedzieć, że na nowo połączyła nas osoba sługi Bożego Jana Pawła II.

Reklama

Monika Trojanek

Prostyń

Mija kolejna rocznica od dnia, kiedy Bóg stanowczym spojrzeniem wskazał kard. Karolowi Wojtyle miejsce na czele Kościoła katolickiego. Przez wiele lat pontyfikatu Jana Pawła II dzień 16 października obchodzony był w szczególny sposób. Mimo wydarzeń kwietniowych sprzed ponad 2 lat właściwie nic się nie zmieniło: 16 października jest Dniem Papieskim. We wszystkich kościołach polskich główne uroczystości odbywały się w niedzielę 14 października.
Zespół Szkół Gminnych im. Jana Pawła II w Prostyni święto szkoły obchodził 17 października. Długie przygotowania zaowocowały piękną uroczystością składającą się z kilku etapów. Wzięli w niej udział: wójt gminy Małkinia Górna Marek Kubaszewski, wizytator Delegatury Mazowieckiego Kuratorium w Ostrołęce Jadwiga Dąbrowska, dyrektor Zespołu Obsługi Szkół i Placówek Oświatowych w Małkini Górnej Danuta Włodarczyk, dyrektor Szkoły Podstawowej im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Kiełczewie Andrzej Koroś, harcerze, nauczyciele czynni i emerytowani, rodzice oraz uczniowie. Rocznicowe obchody rozpoczęły się Mszą św. odprawioną przez ks. kan. Krzysztofa Maksimiuka. W kazaniu Ksiądz Proboszcz, nawiązując do działalności Jana Pawła II na rzecz obrony godności człowieka, zwrócił uwagę na szacunek należny każdemu, bez względu na jego wiek i rodzaj wykonywanej pracy. Zaznaczył też, że nie można mówić o swoich indywidualnych prawach, łamiąc tym samym prawa innych osób. W Liturgii czynnie uczestniczyli nauczyciele i uczniowie (czytając lekcję, modlitwę wiernych, biorąc udział w procesji z darami) oraz szkolny zespół wokalny, który uświetnił śpiewem nabożeństwo, a na zakończenie pięknie wyśpiewał niezapomnianą pieśń Jana Pawła II - „Barkę”. Po zakończeniu Mszy św. wszyscy udali się zwartą grupą, prowadzoną przez sztandar ZSG im. Jana Pawła II w Prostyni, na plac szkolny przed pomnik poświęcony Patronowi. Tam zebrani wysłuchali wzruszającej recytacji uczniów gimnazjum, dotyczącej odejścia najznamienitszego Polaka i niezachwianej pamięci o nim. Każdy z recytatorów ustawił pod pomnikiem znicze w kolorach papieskich. Taką również barwę miały wieńce złożone przez przedstawicieli uczniów i władz gminy Małkinia Górna. Następnie na sali gimnastycznej odbyło się ślubowanie I klasy szkoły podstawowej i gimnazjum. W przemowie do pierwszoklasistów dyrektor szkoły Wojciech Jakubik podkreślał, że bycie uczniem szkoły im. Jana Pawła II zobowiązuje do przestrzegania zasad moralnych i godnego reprezentowania tejże placówki na zewnątrz. Głos zabrała także Jadwiga Dąbrowska, która wyraziła nadzieję, że uczniowie tej szkoły na pewno staną się wzorami dla innych poprzez zachowywanie zasad i nieskazitelne postępowanie. Uczniowie klas I szkoły podstawowej i gimnazjum ślubowali m.in. dbać o honor i tradycję szkoły oraz współtworzyć jej autorytet, a także obiecali poświęcić swój czas i umiejętności na rozsławienie swojej szkoły. Wielkie to słowa. Wypowiedziane jednym tchem, czasem bezmyślnie, rzucone pośpiesznie - jednak wymagają realizacji. „Będę godnie reprezentował swoją szkołę w każdej sytuacji i miejscu”. Przynależność do szkoły, która nosi imię Papieża Polaka, przynależność do narodu, z którego pochodzi Człowiek znany na całym świecie, stawia przed młodzieżą twarde wymagania. Nie wolno ich zlekceważyć ani obejść. Trzeba je wypełniać. Za kilka, kilkanaście czy kilkadziesiąt lat młodzi ludzie staną się dorośli i to oni będą tworzyć świat. Jeżeli będą zachowywali naukę Jana Pawła II i dotrzymywali danego słowa, na pewno przyszłość będzie jasna.
Są dwa dni w roku, kiedy pamięć o Papieżu Polaku staje się intensywna: w kwietniu i październiku. Ale tak naprawdę jego słowa brzmią w uszach rodaków niemal każdego dnia, a jego portret zerka codziennie ze ściennych gazetek nie tylko w szkołach im. Jana Pawła II.

Ewa Jakubik

Sokołów Podlaski

14 października w ramach VII Dnia Papieskiego w sali widowiskowej Sokołowskiego Ośrodka Kultury odbył się koncert chóralny przypominający o Janie Pawle II jako obrońcy godności ludzkiej. Występ „Zelowskich Dzwonków”, scholi „Cantorum Socoloviencis” oraz chóru „Gospel Rain” stał się swoistym hołdem dla nauczania papieskiego, które - jak stwierdził proboszcz parafii salezjańskiej ks. Stanisław Stalach - owocuje właśnie teraz i prowadzi ku Bogu. Ksiądz Stanisław zaznaczył również, że to nie przypadek, że właśnie w obchodzonym w Polsce Dniu Edukacji wspominamy naszego Papieża, który był dobrym nauczycielem godności ludzkiej dla wszystkich chrześcijan.
Koncert rozpoczął zespól „Zelowski Dzwonek”. Utalentowane dziewczęta z parafii ewangelicko-reformowanej w Zelowie k. Bełchatowa przykuwającym uwagę występem udowodniły, że praca ekumeniczna naszego wielkiego Rodaka w dążeniu do jedności chrześcijan owocuje w pokoleniu JP II. Wiera Jelinek - dyrygent „Zelowskich Dzwonków”, wprowadzając w odpowiedni nastrój przed każdym utworem, zaznaczyła, że najlepszym ubezpieczeniem na życie jest Miłosierdzie Boże, a jedyną sprawdzoną drabiną do nieba jest golgota.
Po występie zaproszonych gości schola „Cantorum Socoloviencis” z Sokołowa Podlaskiego wprowadziła w tę wzruszającą ucztę duchową nastrojowy chóralny śpiew, opiewający piękno polskiej ziemi stworzonej przez Boga. Ostatni w ich wykonaniu utwór pt. „Życie jest chwilą na ziemi” przy akompaniamencie fortepianu Jolanty Kotowskiej przypomniał o kruchości naszego ziemskiego życia - „przedsionka Domu Ojca”, w którym już zamieszkał Jan Paweł II. Dyrektor SOK Alina Simanowicz zaznaczyła, że VII Dzień Papieski to nie tylko koncerty muzyki religijnej, lecz również refleksja na temat godności objawiającej się miłością do każdego człowieka, także tego skalanego grzechem, zagubionego w świecie wartości.
- Jan Paweł II ogarniał swoim płaszczem wszystkich, prezentowali się przed nim artyści, których muzyka w niczym nie przypominała tradycyjnych pieśni religijnych Kościoła katolickiego - podsumowała dyrektor SOK. Występ chóru „Gospel Rain” na pewno ucieszyłby naszego Papieża, który wielokrotnie gościł w Watykanie tego typu zespoły, radośnie i entuzjastycznie chwalące miłość Boga do człowieka. Wesoły śpiew, dźwięk gitary, perkusji i syntezatora poprawiły nastrój nie tylko młodzieży, lecz również spracowanym rodzicom, którzy w przeciwieństwie do swoich dzieci doskonale pamiętają, jak wiele zmienił w Polsce wybór Polaka na papieża.
Na zakończenie koncertu artyści chóru „Gospel Rain” zachęcili publiczność do wspólnego śpiewania, aby przez śpiew pozwolić zamieszkać w duszy słowu Bożemu, które niejednokrotnie w ustach Jana Pawła II było mieczem ścinającym zło.

Dorota Pogorzelska

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty oracz

Niedziela przemyska 20/2012

W miesiącu maju częściej niż w innych miesiącach zwracamy uwagę „na łąki umajone” i całe piękno przyrody. Gromadzimy się także przy przydrożnych kapliczkach, aby czcić Maryję i śpiewać majówki. W tym pięknym miesiącu wspominamy również bardzo ważną postać w historii Kościoła, jaką niewątpliwie jest św. Izydor zwany Oraczem, patron rolników.
Ten Hiszpan z dwunastego stulecia (zmarł 15 maja w 1130 r.) dał przykład świętości życia już od najmłodszych lat. Wychowywany został w pobożnej atmosferze swojego rodzinnego domu, w którym panowało ubóstwo. Jako spadek po swoich rodzicach otrzymać miał jedynie pług. Zapamiętał również słowa, które powtarzano w domu: „Módl się i pracuj, a dopomoże ci Bóg”. Przekazy o życiu Świętego wspominają, iż dom rodzinny świętego Oracza padł ofiarą najazdu Maurów i Izydor zmuszony był przenieść się na wieś. Tu, aby zarobić na chleb, pracował u sąsiada. Ktoś „życzliwy” doniósł, że nie wypełnia on należycie swoich obowiązków, oddając się za to „nadmiernym” modlitwom i „próżnej” medytacji. Jakież było zdumienie chlebodawcy Izydora, gdy ujrzał go pogrążonego w modlitwie, podczas gdy pracę wykonywały za niego tajemnicze postaci - mówiono, iż były to anioły. Po zakończonej modlitwie Izydor pracowicie orał i w tajemniczy sposób zawsze wykonywał zaplanowane na dzień prace polowe. Pobożna postawa świętego rolnika i jego gorliwa praca powodowały zawiść u innych pracowników. Jednak z czasem, będąc świadkami jego świętego życia, zmienili nastawienie i obdarzyli go szacunkiem. Ta postawa świętości wzbudziła również u Juana Vargasa (gospodarza, u którego Izydor pracował) podziw. Przyszły święty ożenił się ze świątobliwą Marią Torribą, która po śmierci (ok. 1175 r.) cieszyła się wielkim kultem u Hiszpanów. Po śmierci męża Maria oddawała się praktykom ascetycznym jako pustelnica; miała wielkie nabożeństwo do Najświętszej Marii Panny. W 1615 r. jej doczesne szczątki przeniesiono do Torrelaguna. Św. Izydor po swojej śmierci ukazać się miał hiszpańskiemu władcy Alfonsowi Kastylijskiemu, który dzięki jego pomocy zwyciężył Maurów w 1212 r. pod Las Navas de Tolosa. Kiedy król, wracając z wojennej wyprawy, zapragnął oddać cześć relikwiom Świętego, otworzono przed nim sarkofag Izydora, a król zdumiony oznajmił, że właśnie tego ubogiego rolnika widział, jak wskazuje jego wojskom drogę...
Izydor znany był z wielu różnych cudów, których dokonywać miał mocą swojej modlitwy. Po śmierci Izydora, po upływie czterdziestu lat, kiedy otwarto jego grób, okazało się, że jego zwłoki są w stanie nienaruszonym. Przeniesiono je wówczas do madryckiego kościoła. W siedemnastym stuleciu jezuici wybudowali w Madrycie barokową bazylikę pod jego wezwaniem, mieszczącą jego relikwie. Wśród licznych legend pojawiają się przekazy mówiące o uratowaniu barana porwanego przez wilka, oraz o powstrzymaniu suszy. Izydor miał niezwykły dar godzenia zwaśnionych sąsiadów; z ubogimi dzielił się nawet najskromniejszym posiłkiem. Dzięki modlitwom Izydora i jego żony uratował się ich syn, który nieszczęśliwie wpadł do studni, a którego nadzwyczajny strumień wody wyrzucił ponownie na powierzchnię. Piękna i nostalgiczna legenda, mówiąca o tragedii Vargasa, któremu umarła córeczka, wspomina, iż dzięki modlitwie wzruszonego tragedią Izydora, dziewczyna odzyskała życie, a świadkami tego niezwykłego wydarzenia było wielu ludzi. Za sprawą św. Izydora zdrowie odzyskać miał król hiszpański Filip III, który w dowód wdzięczności ufundował nowy relikwiarz na szczątki Świętego.
W Polsce kult św. Izydora rozprzestrzenił się na dobre w siedemnastym stuleciu. Szerzyli go głównie jezuici, mający przecież hiszpańskie korzenie. Izydor został obrany patronem rolników. W Polsce powstawały również liczne bractwa - konfraternie, którym patronował, np. w Kłobucku - obdarzone w siedemnastym stuleciu przez papieża Urbana VIII szeregiem odpustów. To właśnie dzięki jezuitom do Łańcuta dotarł kult Izydora, czego materialnym śladem jest dzisiaj piękny, zabytkowy witraż z dziewiętnastego stulecia z Wiednia, przedstawiający modlącego się podczas prac polowych Izydora. Do łańcuckiego kościoła farnego przychodzili więc przed wojną rolnicy z okolicznych miejscowości (które nie miały wówczas swoich kościołów parafialnych), modląc się do św. Izydora o pomyślność podczas prac polowych i o obfite plony. Ciekawą figurę św. Izydora wspierającego się na łopacie znajdziemy w Bazylice Kolegiackiej w Przeworsku w jednym z bocznych ołtarzy (narzędzia rolnicze to najczęstsze atrybuty św. Izydora, przedstawianego również podczas modlitwy do krucyfiksu i z orzącymi aniołami). W 1848 r. w Wielkopolsce o wolność z pruskim zaborcą walczyli chłopi, niosąc jego podobiznę na sztandarach. W 1622 r. papież Grzegorz XV wyniósł go na ołtarze jako świętego.

CZYTAJ DALEJ

Premiera hymnu tegorocznego spotkania młodych Lednica 2000 już za nami

2024-05-15 09:15

[ TEMATY ]

o. Jan Góra

Lednica 2000

Mat. prasowy

XXVIII Ogólnopolskie Spotkanie Młodych Lednica 2000 zbliża się wielkimi krokami. Odbędzie się ono 1 czerwca 2024 r. na Polach Lednickich. Trwają przygotowania do tego corocznego wydarzenia.

LEDNICA 2000 to ogromne dzieło ewangelizacyjne, które pomaga młodym odkrywać wiarę na nowo i nawiązywać żywą relację z Chrystusem. Zainicjował je w 1997 roku, wraz ze świeckimi wolontariuszami, duszpasterz akademicki, dominikanin o. Jan W. Góra OP, zainspirowany nauczaniem św. Jana Pawła II, gromadząc młodych wokół symbolicznej Bramy Ryby odwołującej się do początków chrześcijaństwa. Co roku, w pierwszą sobotę czerwca na Polach Lednickich odbywa się Ogólnopolskie Spotkanie Młodych, które gromadzi dziesiątki tysięcy osób. Wiele z nich, zarażonych entuzjazmem wiary, dzięki Lednicy odmieniło swoje życie.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Sarah do alumnów WSD: niech wasze życie budują trzy filary: krzyż, Eucharystia i Maryja

2024-05-15 19:25

[ TEMATY ]

kard. Robert Sarah

Włodzimierz Rędzioch

Kard. Robert Sarah

Kard. Robert Sarah

- Módlcie się cały czas, bo bez Jezusa nie możecie nic uczynić - mówił kard. Robert Sarah podczas Mszy św. sprawowanej w kościele seminaryjnym św. Witalisa we Włocławku. Były prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów przybył do Polski w związku z diecezjalną pielgrzymką kapłanów diecezji włocławskiej do sanktuarium św. Józefa, patrona diecezji, w Sieradzu. - Niech wasze życie budują trzy filary: krzyż, Eucharystia i Maryja - zwrócił się do alumnów.

W pierwszym dniu wizyty, 15 maja, gwinejski purpurat spotkał się z alumnami, moderatorami i wykładowcami włocławskiego WSD. Dzień rozpoczął się Mszą św. w seminaryjnym kościele, której przewodniczył kard. Sarah, a koncelebrowali m.in. biskup włocławski Krzysztof Wętkowski oraz biskup senior Stanisław Gębicki.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję