Reklama

Niedziela Świdnicka

Pełcznica nie wystąpiła z koryta

[ TEMATY ]

Świebodzice

UM świebodzice

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ulewne deszcze, gradobicia i gwałtowne zjawiska pogodowe, jakie nawiedziły cały region w niedzielę 9 czerwca, nie ominęły Świebodzic. W wyniku intensywnych opadów rzeka Pełcznica w ciągu kilku godzin przekroczyła stany alarmowe. Na szczęście woda nie wystąpiła z koryta. Służby miejskie już od wczesnego popołudnia prowadziły monitoring sytuacji głównie w dzielnicy Ciernie, położonej najniżej i szczególnie narażonej na skutki wezbrania Pełcznicy. Przygotowano kilka punktów, w których mieszkańcy mogli pobrać worki i piasek, a informacja o nich została rozesłana do świebodziczan za pośrednictwem Systemu Informacji SMS. Stan wody w rzece był wysoki, przekroczył w pewnym momencie nawet 170 cm (stan alarmowy zaczyna się od 130 cm), jednak rzeka utrzymywała się w korycie i nie doszło do żadnych podtopień. Pełcznica jest rzeką górską, błyskawicznie reagującą na duże i gwałtowne opady, w dodatku Świebodzice znajdują się na jej końcowym odcinku. Wystarczy przysłowiowe „oberwanie chmury” w Wałbrzychu, a w Świebodzicach rzeka wzbiera i przekracza stany ostrzegawcze. Na przestrzeni ostatnich kilku lat gmina przeprowadziła szereg prac związanych z poprawą zabezpieczenia przeciwpowodziowego w dzielnicy Ciernie. M. in. na kilku najbardziej niebezpiecznych odcinkach zostały wzmocnione i podniesione mury oporowe.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2013-06-10 10:14

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kolonie, półkolonie, czyli wakacyjne przymiarki

[ TEMATY ]

Świebodzice

wakacje

UM Świebodzice

Do letniej przerwy w nauce zostało niewiele czasu, ale programy wakacyjnych zajęć w mieście są już dopięte na ostatni guzik. Jak co roku oferta będzie zróżnicowana i dostosowana do zainteresowań uczniów.

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Tadeo z Filipin: na pielgrzymce łagiewnickiej zobaczyłem nadzieję Kościoła

2024-05-05 14:58

[ TEMATY ]

Łagiewniki

Jezus Miłosierny

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

„Na pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia zobaczyłem młodych ludzi, rodziny z dziećmi, nadzieję Kościoła” - mówi ks. Tadeo Timada, filipiński duchowny ze Zgromadzenia Synów Miłości, który uczestniczył po raz pierwszy w bielsko-żywieckiej pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przeszła ona po raz 12. z Bielska-Białej do krakowskich Łagiewnik w dniach od 30 kwietnia do 3 maja br. Wzięło w niej udział ponad 1200 osób.

W połowie lat 90. ubiegłego wieku, kiedy to papież Jan Paweł II odwiedził Filipiny, przyszły kapłan obiecał sobie, że przyjedzie do Polski. Dziś ks. Tadeo pracuje jako przełożony we wspólnocie zgromadzenia zakonnego kanosjanów w Padwie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję