Reklama

Homilie

Franciszek modlił się w Domu św. Marty za osoby starsze i podkreślił wierność Boga

Do szczególnej modlitwy za osoby starsze zachęcił papież podczas porannej Eucharystii sprawowanej w Domu Świętej Marty, a transmitowanej przez media watykańskie. W homilii mówił natomiast o wierności Boga.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wprowadzając w liturgię Ojciec Święty powiedział:

„Módlmy się dzisiaj za osoby starsze, zwłaszcza za te, które znajdują się w izolacji lub w domach opieki. Lękają się, że umrą samotnie. Odbierają tę pandemię jako coś agresywnego. Są naszymi korzeniami, historią. Dali nam wiarę, tradycję, poczucie przynależności do ojczyzny. Módlmy się za nich, aby Pan był blisko nich w tej chwili”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na początku swej homilii Franciszek przypomniał, że wczoraj przedmiotem jego refleksji była wierność Marii Magdaleny i zaznaczył, że była to wierność wobec Boga wiernego.

„Nasza wierność jest jedynie odpowiedzią na wierność Boga, Boga wiernego swemu słowu, Boga wiernego wobec swojej obietnicy, idącego ze swoim ludem” – powiedział papież.

Reklama

Ojciec Święty zaznaczył, że Bóg wierny jest zdolny do stworzenia wszystkiego na nowo, tak jak to uczynił z chromym od urodzenia, leczącego, niosącego pociechę dla swego ludu. Jego wierność wyraża się w dziele nowego stworzenia, wspanialszym niż samo dzieło stworzenia. Bóg niestrudzenie działa i nie lęka się trudu, jak ów pasterz wyruszający na poszukiwanie owcy zagubionej, czyni rzeczy nadzwyczajne ze względu na swoją wierność, całkowicie bezinteresownie.

Podziel się cytatem

„Jest to wierność bezinteresowności, to wierność obfitości. Jest to wierność owego ojca, który potrafi wiele razy wychodzić na taras, wyglądając czy powraca syn. Wychodzi niestrudzenie, oczekuje, by wyprawić ucztę. Wierność Boga jest świętem, jest radością, tak wielką radością, że składnia nas do czynienia, jak ów chromy: wejścia do świątyni, skacząc, tańcząc, uwielbiając Boga” – zaznaczył Franciszek.

Papież podkreślił, że wierność Boga jest cierpliwa, słucha ludu, prowadzi go, wyjaśnia, rozpala serce, jak to uczynił z dwoma uczniami, którzy szli daleko z Jerozolimy do Emaus, rozpala serce by powrócili do domu. Wierność Boga wyraża się też w tym dialogu, którego nie znamy między Panem Jezusem a Piotrem, który się Go zaparł, ale to właśnie wierność Boga poszukiwała Piotra.

„Wierność Boga zawsze nas uprzedza, a nasza wierność jest zawsze odpowiedzią na wierność, Boga, który nas zawsze uprzedza, jak kwiat migdałowca na wiosnę zakwitający jako pierwszy. Bycie wiernymi to uwielbianie tej wierności, to odpowiedź na tę wierność” – powiedział Ojciec Święty na zakończenie swej homilii.

Po Komunii św. miała miejsce adoracja Najświętszego Sakramentu i błogosławieństwo eucharystyczne, a Franciszek zachęcił wiernych uczestniczących w celebracji za pośrednictwem mediów do Komunii św. duchowej.

2020-04-15 08:17

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież: nie róbmy z synodu parlamentu, módlmy się i słuchajmy

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

Synodalne rozeznawanie powinno się dokonywać przede wszystkim na adoracji. My tymczasem często zaniedbujmy modlitwę – mówił papież, przyjmując w Watykanie przedstawicieli duszpasterstwa francuskich katolików za granicą. Franciszek przestrzegał, że jeśli modlitwa i słuchanie Słowa Bożego nie będą stanowiły serca synodalności, to grozi nam, że zamiast czasu łaski będziemy mieć kolejne kościelne posiedzenie, specjalistyczne kolokwium czy coś w rodzaju parlamentu.

Przedstawiciele Katolickich Wspólnot Francuskojęzycznych w Świecie spotkali się w Rzymie na tak zwanych dniach duszpasterskich. Są one poświęcone procesowi synodalnemu. Dlatego również Papież podjął refleksje na temat synodalności. Jako wzór przywołał scenę z Dziejów Apostolskich, w której uczniowie po wniebowstąpieniu Chrystusa gromadzą się wspólnie na modlitwę w Wieczerniku. Podobnie również i my mamy stanowić jedno, stawiając sobie pytania naszych braci, ubogacając się wielością charyzmatów i różnego podejścia do wiary. Najważniejsza jest w tym jednak modlitwa, bo bez niej nie można usłyszeć tego, co Duch mówi do Kościoła.
CZYTAJ DALEJ

Patron Dnia: Św. Andrzej Kim Taegon, pierwszy koreański kapłan

[ TEMATY ]

Św. Andrzej Kim Taegon

zdjęcie na licencji CC-0/materiał vaticannews.va/pl

Św. Andrzej Kim Taegon

Św. Andrzej Kim Taegon

Św. Andrzej Kim Taegon – pierwszy koreański kapłan, oraz towarzysze – pierwsi od czasów średniowiecza święci kanonizowani poza Rzymem – pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 20 września przypada wspomnienie męczenników koreańskich. Zostali kanonizowani 6 maja 1984 r. przez św. Jana Pawła II. Relikwie św. Andrzeja Kim Taegona znajdują się w sanktuarium Mirinae w diecezji Suwon, zaś pozostałych męczenników w innych miejscach. Św. Andrzej Kim Taegon jest patronem kleru koreańskiego.

Wszyscy należeli do jednego z najmłodszych Kościołów – Kościoła koreańskiego, którego historia zaczęła się dopiero u schyłku XVIII wieku, kiedy grupa młodych uczonych koreańskich po raz pierwszy spotkała się z chrześcijaństwem, studiując europejską literaturę. Ich zainteresowanie wynikające początkowo jedynie z ciekawości, przerodziło się z czasem, pod wpływem łaski, w wiarę. Kiedy odkryli znaczenie chrztu świętego, wysłali jednego spośród swego grona do Pekinu, aby tam właśnie przyjął ten sakrament. Dla izolowanych przez wieki Koreańczyków Pekin był jedynym miastem, do którego raz w roku mogli się udać, aby zapłacić podatek. To przy okazji tych wizyt dotarły do Korei chrześcijańskie księgi. Po powrocie do ojczyzny Piotr, bo takie imię otrzymał na chrzcie wysłaniec, udzielił tego sakramentu pozostałym uczonym, dając początek Kościołowi koreańskiemu. Był to bodajże jedyny przypadek w historii Kościoła, kiedy jakiś naród przyjął Ewangelię nie od zagranicznych misjonarzy, ale od własnych braci i to świeckich.
CZYTAJ DALEJ

Nawrocki: pod nazwą przedmiotu „Edukacja Zdrowotna" próbuje się przemycać do polskich szkół ideologię i politykę

2025-09-20 20:37

[ TEMATY ]

Karol Nawrocki

Karol Porwich/Niedziela

Karol Nawrocki

Karol Nawrocki

Pod niewinnie brzmiącą nazwą przedmiotu „Edukacja Zdrowotna” próbuje się przemycać do polskich szkół ideologię i politykę – napisał w sobotę na platformie X prezydent Karol Nawrocki. Podkreślił, że szkoła to miejsce nauki oraz przestrzeń do budowania szacunku dla kultury, tradycji i wartości chrześcijańskich.

Podziel się cytatem W swoim wpisie podkreślił, że „szkoła to przede wszystkim miejsce nauki, ale także przestrzeń budowania szacunku dla kultury, tradycji i wartości chrześcijańskich, z których wyrasta nasza cywilizacja”. – W pierwszej kolejności to my, rodzice, mamy prawo do decyzji w sprawie edukacji naszych dzieci i to jest ten moment, kiedy z tego prawa warto skorzystać – zaznaczył Nawrocki.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję