Reklama

Nowi kapłani i diakoni

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Biskupi, «naznaczeni pełnią sakramentu święceń», przez Ducha Świętego, który został im dany w święceniach, «stali się prawdziwymi i autentycznymi nauczycielami wiary, kapłanami i pasterzami», i jako tacy, uobecniając sobą Chrystusa (in persona Christi), stoją na czele Pańskiej owczarni. «Prezbiterzy, choć nie posiadają pełni kapłaństwa i w wykonywaniu swej władzy zależni są od biskupów, związani są jednak z nimi godnością kapłańską i na mocy sakramentu święceń, na podobieństwo Chrystusa, najwyższego i wiekuistego Kapłana (Hbr 5,1-10; 7, 24; 9,11-28), wyświęcani są, aby głosić Ewangelię, być pasterzami wiernych i sprawować kult Boży jako prawdziwi kapłani Nowego Testamentu». Diakonom «nakłada się ręce nie dla kapłaństwa, lecz dla posługi. Umocnieni bowiem łaską sakramentalną, w posłudze liturgii, słowa i miłości służą Ludowi Bożemu w łączności z biskupem i jego prezbiterium»” - tak czytamy we wstępie do obrzędów święceń. W grudniu ubiegłego roku w naszej archidiecezji trzy razy bp Marian Błażej Kruszyłowicz udzielał sakramentu święceń.

8 grudnia 2009 r.

Sakrament święceń w stopniu diakona został udzielony 8 grudnia w parafii pw. Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny w Gryfinie. Sakrament przyjął al. Rafał Szutra. Przysięgi przed diakonatem złożył w obecności bp. Mariana Błażeja Kruszyłowicza w kaplicy przyparafialnej tuż przed rozpoczęciem uroczystości święceń. Rekolekcje odbył w szczecińskim Karmelu. W homilii Ksiądz Biskup wskazał na obowiązki i prawa, jakie wynikają z przyjętych święceń diakonatu. Następnie wyjaśniając lekcje z Pisma Świętego, ukazał Maryję jako Tę, która jest bez grzechu poczęta. Podkreślił, że człowiek uległ pokusie złego ducha, ale również wskazał, że Bóg pochyla się nad człowiekiem i wyzwala go z niewoli Złego. Maryja zajmuje ważne miejsce w tym Bożym planie. Na podstawie historii biblijnej Ksiądz Biskup nakreślił kontekst ustanowienia diakonów, którzy zostali przeznaczeni do posługi miłości, ale również do posługi słowa, tak jak diakon Filip, który nawrócił dworzanina królowej Kandaki. Zwracając się do kandydata, powiedział:
„I dzisiaj Kościół szczecińsko-kamieński ustami rektora seminarium we wspólnocie Ludu Bożego zgromadzonego w Gryfinie w nowym kościele przedstawił, aby biskup z grona następców apostołów włożył ręce na niego do posługi słowa, do posługi sakramentalnej w Kościele Bożym, która jest przewidziana dla diakona, dla posługi charytatywnej (…). Otoczmy go modlitwą i życzliwością, aby wytrwał w swoim powołaniu, aby jak najgodniej spełniał posługę i by doczekał się następnego stopnia święceń - prezbiteratu”. Po homilii nastąpił obrzęd święceń w stopniu diakona. Do istoty święceń należy włożenie rąk przez biskupa na kandydata. Po Komunii św. dk. Rafał Szutra podziękował Panu Bogu oraz wszystkim, którzy wspierali i wspierają go na drodze powołania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

20 grudnia 2009 r.

20 grudnia w parafii pw. św. Ottona w Szczecinie bp Marian Błażej Kruszyłowicz udzielił sakramentu święceń w stopniu diakona kolejnym pięciu kandydatom. Przysięgi przed diakonatem kandydaci złożyli w obecności Księdza Biskupa w kaplicy domu Sióstr Jezusa Miłosiernego w Myśliborzu podczas rekolekcji przygotowujących ich do święceń. Podczas Mszy św. bp Marian Błażej podkreślił, że wszyscy wierzący są ludem świętym, który oddaje chwałę Bogu życiem i który jest posłuszny Bożemu Słowu jak Maryja. Ksiądz Biskup dodał, że będąc ludem kapłańskim, zasłuchujemy się w Słowo Boże i dlatego rozumiemy, co znaczy, że „narodził się Mesjasz Pan”. Ludzkość już od historii Adama i Ewy oczekiwała na Jego przyjście. To oczekiwanie przypomniał nam prorok Micheasz, który mówi o przyjściu Księcia Pokoju. Maryja z głęboką wiarą przyjmuje wolę Boga, by zostać Matką Księcia Pokoju.
Ksiądz Biskup, kierując słowo do kandydatów, powiedział: „W gronie Kościoła, ludzi wierzących, królewskiego kapłaństwa pięciu mężczyzn otrzyma najniższy stopień sakramentu święceń, święcenia do posługi w liturgii, głoszeniu słowa Bożego, w posłudze miłości Kościoła (…). Za chwilę te święcenia zostaną dokonane. Tamci diakoni w pierwszych czasach, oni w dzisiejszych czasach będą spełniać tę posługę. Czasy zmieniają się, cywilizacje odchodzą, kultury zmieniają się i równocześnie pogaństwo, które dzisiaj występuje pod nazwą liberalizmu, laicyzmu (…). Kandydaci mają właśnie przyjąć Ducha Świętego przez włożenie rąk biskupa do posługi. Św. Paweł w listach pisze o charyzmatach, które mają służyć dobru wspólnemu, które nie są udzielane na własność, ale mają służyć wspólnocie, Kościołowi. Życzymy im, by całym sercem przyjęli ten dar, tę łaskę Bożą i służyli dzisiejszemu Kościołowi, zwłaszcza wspólnocie lokalnej, jaką jest archidiecezja szczecińsko-kamieńska, której od kilku miesięcy przewodzi mianowany przez Ojca Świętego abp Andrzej Dzięga. Niech cały Kościół cieszy się ich wybraniem, wyświęceniem i służbą”. Po homilii nastąpił obrzęd święceń w stopniu diakona. Na zakończenie Mszy św. podziękowanie w imieniu nowo wyświęconych diakonów złożył dk. Marcin Gudełajski.

19 grudnia 2009 r.

Święcenia w stopniu prezbitera zostały udzielone 19 grudnia w parafii pw. św. Stanisława Kostki w Szczecinie. Przysięgi przed prezbiteratem przyjął bp Marian Błażej podczas rekolekcji w kaplicy Sióstr Jezusa Miłosiernego w Myśliborzu. Biskup przewodniczył również uroczystości włączenia tych dwóch diakonów do grona prezbiterów. W homilii wskazał wpierw na obowiązki i prawa, które wynikają z przyjętych święceń. Zwracając się do diakonów, Ksiądz Biskup powiedział: „Tego wieczoru uczestniczymy i sprawujemy owe wydarzenia Triduum Paschalnego: Ustanowienie kapłaństwa i Eucharystii. Z jednej strony święcenia kapłańskie, z drugiej Eucharystia. «To czyńcie na Moją pamiątkę», będziecie dokonywali tego od dzisiaj, będziecie sprawować Mszę św. po włożeniu rąk biskupich i po modlitwie konsekracyjnej. Będziecie głosić słowo Boże i będziecie świadkami Jezusa Chrystusa przez swój sposób życia. Jesteśmy wszyscy wezwani do tego, aby być świadkami. Życzymy Wam, abyście swoje powołanie jak najpełniej i jak najgłębiej przyjęli i dobrze je spełnili”. Po homilii nastąpił obrzęd święceń, podczas których bp Marian Błażej wraz z kolegium prezbiterów włożyli na diakonów ręce, udzielając święceń prezbiteratu. Następnie Ksiądz Biskup namaścił dłonie neoprezbiterów Krzyżmem św. oraz przekazał im kielich z pateną, potrzebne do sprawowania Mszy św. Na zakończenie Eucharystii podziękowanie Panu Bogu oraz wszystkim kapłanom i świeckim, którzy wspierali neoprezbiterów swoją modlitwą na drodze powołania, złożył ks. Michał Barański. W IV niedzielę Adwentu księża sprawowali w swoich rodzinnych parafiach Msze św. prymicyjne, dziękując Bogu za dar i tajemnicę powołania.

2010-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Boży szaleniec, który uczy nas, jak zawierzyć się Maryi

[ TEMATY ]

Ludwik de Montfort

wikipedia.org

Św. Ludwik Maria Grignion de Montfort jako człowiek oddany Duchowi Świętemu wzrastał w osobistej świętości, „od dobrego ku lepszemu”. Wiemy jednakże, że do tej przygody zaprasza każdego.

Oto o jakich misjonarzy prosi Pana w ekstatycznej Modlitwie płomiennej: „o kapłanów wolnych Twoją wolnością, oderwanych od wszystkiego, bez ojca i matki, bez braci i sióstr, bez krewnych według ciała, przyjaciół według świata, dóbr doczesnych, bez więzów i trosk, a nawet własnej woli. (...), o niewolników Twojej miłości i Twojej woli, o ludzi według Serca Twego, którzy oderwani od własnej woli, która ich zagłusza i hamuje, aby spełniali wyłącznie Twoją wolę i pokonali wszystkich Twoich nieprzyjaciół, jako nowi Dawidowie z laską Krzyża i procą Różańca świętego w rękach (...), o ludzi podobnych do obłoków wzniesionych ponad ziemię, nasyconych niebiańską rosą, którzy bez przeszkód będą pędzić na wszystkie strony świata przynagleni tchnieniem Ducha Świętego.

CZYTAJ DALEJ

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Motocyklowy Zjazd Gwiaździsty do Częstochowy - po raz dwunasty

2024-04-28 15:17

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

Na Jasnej Górze odbył się zjazd zorganizowany po raz dwunasty przez Stowarzyszenie Motocyklowy Zjazd Gwiaździsty do Częstochowy. Odwołuje się ono tradycji przedwojennych regionu. To druga grupa, która rozpoczęła w kwietniu sezon w częstochowskim sanktuarium. Zjazd wpisujący się w obchodzoną dziś XVIII Ogólnopolską Niedzielę Modlitw za Kierowców był czasem prośby o wzajemny szacunek na drodze i szczęśliwe powroty do domu dla motocyklistów i wszystkich użytkowników dróg.

W zjeździe uczestniczyli motocykliści z całej Polski. Marta Fawroska-Sroka z Będzina jeździ z mężem. Jak przyznaje, choć na początku odnosiła się z rezerwą do pasji małżonka, dziś nie wyobraża sobie życia bez wspólnych wypraw. - Co roku jeździmy na rozpoczęcie sezonu na Jasną Górę, bo Jasna Góra to nasza duma narodowa. Modlimy się rozpoczynając kolejny etap motocyklowej przygody - wyjaśnia uczestniczka motocyklowego spotkania. Motocyklowa pasja staje się wśród kobiet coraz popularniejsza.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję