Reklama

Zadania Akcji Katolickiej w obecnej rzeczywistości

Zwykle parafie eryguje ordynariusz miejsca, tymczasem ta wspólnota została „erygowana” nieco inną drogą. Po wyborze na Papieża i po zmianach na scenie politycznej umożliwiających powrót do istnienia stowarzyszeń zniszczonych przez totalitaryzm, Jan Paweł II często w swoich wystąpieniach odwoływał się do ważnej roli Akcji Katolickiej w okresie międzywojennym. Podczas kolejnej wizyty biskupów polskich u Papieża, tzw. „ad limina”, Namiestnik Chrystusa na Ziemi wprost zwrócił się do biskupów z pewnym wyrzutem, dlaczego nie reaktywują w Polsce Akcji Katolickiej. I tak, bardzo na skróty, można opowiedzieć początki tej szczególnej „parafii” - parafii nadziei Sługi Bożego Jana Pawła II, która w naszej diecezji ma bardzo znaczące miejsce w sercu Ordynariusza i mocno absorbuje asystenta diecezjalnego ks. Józefa Niżnika. Chcemy Czytelników zapoznać z referatem wygłoszonym przez ks. Józefa z okazji święta Patronalnego Akcji Katolickiej. Jest to tekst obszerny, dlatego drukujemy jego wersję skróconą; całość można przeczytać na stronie: www.niedziela.pl/artykul.php?id=126528952400002015002

Niedziela przemyska 7/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gromadzimy się w Przemyślu, my, członkowie Akcji Katolickiej, z racji patronalnego święta Chrystusa Króla. Czas naszego świętowania pragniemy dobrze wykorzystać. Ciągle nam mówią, że jesteśmy nadzieją Kościoła. Jeśli tak, to musimy być otwarci na permanentną formację. Od niej w dużym stopniu zależy, kim będziemy oraz jak będziemy realizować nasz charyzmat.
Świadomi jesteśmy, że czasy, w których żyjemy, są bardzo ciekawe i każdy powinien być czujnym, by nie dać się zwieść. Letarg duchowy jest bardzo niebezpieczny dla naszej wiary. Wyznawców Chrystusa usuwa się z miejsc publicznych i obecności w świecie. Bezpardonowo nasila się walka z moralnością chrześcijańską i wprowadza się do życia „nowe zwyczaje”. Dzisiaj ludzie świeccy, którzy rozumieją stałą potrzebę formacji wiary, są bardzo potrzebni, bo zagrożeń dla wiary i moralności jest coraz więcej.

Obecna sytuacja

Obecne czasy w świecie, Europie, także w Polsce, charakteryzuje wrogość wobec chrześcijaństwa i jego wartości. Wrogość ta nie przejawia się w przemocy fizycznej, jak działo się to w czasach rewolucji francuskiej, bolszewickiej, w państwach reżimu komunistycznego czy w hitlerowskich Niemczech. Dzisiaj zwalcza się chrześcijaństwo poprzez działania prowadzone na polu kultury, edukacji i za pomocą środków masowego przekazu. Uchwala się dziś prawa, wydaje się orzeczenia sądowe, które uderzają w doktrynę chrześcijańską i moralność katolicką.
Dla ilustracji wskazywanego problemu, wymienię najbardziej drastyczne przykłady:
- w USA odwołania do religii chrześcijańskiej podczas publicznych uroczystości i wystąpień szkolnych są zakazane w wielu stanach, podczas gdy dzieci na lekcjach historii odtwarzają aztecki rytuał składania ofiar bogom
- zbiórki pieniędzy prowadzone pod egidą chrześcijańskich organizacji studenckich i uczniowskich nie mogą zawierać w nazwach słów o skojarzeniach religijnych, np. zbiórka pod nazwą „Wielkanocna zbiórka konserw” została zakazana, ponieważ władze uczelni uznały, iż słowo Wielkanoc może obrażać uczucia innych ludzi
- funkcjonują zakazy wnoszenia Biblii i czegokolwiek związanego z nauką chrześcijańską na teren uczelni, szkół czy innych instytucji.
- promuje się homoseksualizm i pornografię
- tworzy się negatywny obraz chrześcijan, a zwłaszcza katolików w prasie, telewizji i w największej machinie medialnej USA, czyli Hollywood, przy jednoczesnym promowaniu wartości całkowicie antychrześcijańskich
- orzeczenie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka dotyczące zakazu wieszania krzyży w klasach szkolnych
- zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy skierowało apel do Polski, Irlandii, Malty, aby zabiegi przerywania ciąży były dozwolone bez ograniczeń
- w Polsce w Senacie był projekt, który przewidywał prawo dwóch osób tej samej płci do zarejestrowania swojego związku w urzędzie stanu cywilnego
- Stalowa Wola, która stała się symbolem oporu wobec władz niechętnych Kościołowi, dziś może stać się pierwszym w Polsce symbolem poniżenia krzyża. Wszystko za sprawą miejscowych władz, które chcą usunąć krzyż z osiedla, gdzie ma powstać kościół pw. ks. Jerzego Popiełuszki.
Przywołując owe przykłady, pragnąłem uświadomić wszystkim, że niechęć i prześladowanie chrześcijaństwa przez liberałów jest faktem. Inne religie nie są tak atakowane. Atakowanie judaizmu skończyłoby się zaraz zarzutami o antysemityzm. Atakowanie islamu może być ryzykowne, gdyż muzułmanie mogą się posunąć do użycia przemocy fizycznej. Pozostałe religie traktowane są jako chronione mniejszości, dlatego nie podlegają atakom.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Podłoże walki z chrześcijaństwem

W obecnych czasach walczy się z chrześcijaństwem, gdyż sekularyzm głoszący hasła: równość, demokracja, wolność, tolerancja - uznał, że nasza religia hamuje wszelki postęp, nie dostosowuje się do ducha obecnych czasów.
Byśmy to lepiej zrozumieli wyjaśnijmy sobie, zatrzymując się nad hasłami głoszonymi przez sekularyzm, dlaczego chrześcijaństwo jest religią zwalczaną?
1) Głoszona przez sekularyzm idea równości podkreśla, że wszyscy ludzie są równi. Między ludźmi nie ma różnic. Te wspólnoty, które tym się nie kierują, należy zwalczać. I tu wskazuje się na Kościół, bo jest hierarchiczny. Wskazuje się na chrześcijaństwo, bo jest religią, która mówi o zbawionych i potępionych, jest wspólnotą, która ma nauczycieli i uczniów, duszpasterzy i owieczki. A skoro wszyscy jesteśmy sobie równi, to środowiska postępowe twierdzą, że należy usunąć wszystkie siły, nurty, tradycje, które w jakiś sposób się z tym nie zgadzają.
2) Środowiska postępowe wielką wagę przywiązują do demokracji. Podkreślają z naciskiem, że o wszystkim mają decydować ludzie. A chrześcijaństwo, które każe myśleć o grzechu, o zbawieniu, nakazuje chodzić do spowiedzi, kierować się przykazaniami Bożymi, Ewangelią, jest dla wielu ludzi nie do zaakceptowania.
3) Wolność, to kolejny powód do ataku na chrześcijaństwo. Według sekularyzmu jestem wolny, gdy nikt mi nie przeszkadza robić tego, co chcę, gdy nie jestem uwarunkowany przez innych. Chrześcijaństwo stoi po stronie wolności, ale nie zniewolenia przez własne słabości. Wolnym jest ten, kto potrafi przezwyciężać zło i grzech.
4) Ostatnim elementem walki z chrześcijaństwem jest tolerancja. W imię tolerancji można wprowadzić każdy absurdalny postulat, a następnie żądać jego realizacji. Chrześcijanie głoszą, że są granice, których nie należy przekraczać.

Reklama

Co mają zrobić chrześcijanie?

Najgorszym sposobem odpowiedzi na to wyzwanie sekularyzmu jest proponowanie takiego chrześcijaństwa, które byłoby starannie dopasowane tak, by nie obrazić zeświecczonej wrażliwości ludzi postępowych. Chrześcijaństwo, proponowane jako alternatywa życia w społeczeństwie zsekularyzowanym, musi być zarówno dynamiczne jak i wiarygodne, ma być głoszeniem zmartwychwstałego Chrystusa, radosnym dowodu nowego życia w Chrystusie, życia odnoszącego zwycięstwo nad śmiercią.
Chrześcijańskie przepowiadanie, stające w opozycji wobec ducha sekularyzmu, musi zawsze szukać przymierza z rozumem. Sekularyści słusznie demaskują irracjonalność, fanatyzm i nietolerancję pojawiające się w imię religii. Chrześcijanie muszą być gotowi na przyjęcie krytyki i na kultywowanie etosu samokrytycyzmu we wnętrzu swoich wspólnot. Istnieją jednak zniekształcone i pełne przesądów formy krytycyzmu przyjmujące zsekularyzowany światopogląd, który jest bezdyskusyjnie wrogi wobec wiary chrześcijańskiej.

Reklama

Europo, coś uczyniła ze swoim chrztem?

To pytanie w książce „Chrześcijaństwo wiosną Europy” postawił o. Joseph-Marie Verlinde. Autor uważa, że musimy przypominać, że jutrzejsza Europa nie powstanie na gruzach chrześcijaństwa. Wręcz przeciwnie, przetrwa jedynie wtedy, gdy w swoje fundamenty włączy wartości ewangeliczne. Dlatego musimy dawać świadectwo o godności człowieka i o jego nadprzyrodzonym przeznaczeniu, piętnować przejmowanie władzy przez wszechmocną ekonomię, narzucającą swoją nieludzką logikę skuteczności i wydajności, proponować nauczanie społeczne Kościoła oparte na prymacie dobra wspólnego w służbie osoby.
Aby jednak ta misja przyniosła pełny owoc i wiara zrodziła cywilizację miłości, chrześcijanie muszą na nowo odkryć znaczenie konkretnego zaangażowania politycznego. Dopiero wówczas, gdy nagłośnią swoje przekonania jako pełnoprawni obywatele, staną się solą, która przywróci smak Europie jutra.

Zadania na dziś dla Akcji Katolickiej

Skoro uważa się nas za chrześcijan o pogłębionej tożsamości, to w imię odpowiedzialności za wiarę i Kościół powinniśmy protestować przeciwko niszczącym moralność chrześcijańską ustawom; głosować we wszystkich wyborach na ludzi prawych, kompetentnych i żyjących po chrześcijańsku; pisać protesty i manifestować swoją chrześcijańską postawę w życiu publicznym, w obronie tego, co dla nas święte i ważne; włączać się w dyskusje światopoglądowe i po chrześcijańsku wychowywać dzieci. Powinniśmy poszukujących prawdy i zmagających się z różnymi postaciami cierpienia i zła świat nawracać do Chrystusa. Nie siłą i nienawiścią, ale rozumem, perswazją i autentyczną chrześcijańską miłością, a przede wszystkim świadectwem własnego, prawdziwie chrześcijańskiego życia.

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Austria: w archidiecezji wiedeńskiej pierwszy „Dzień otwartych drzwi kościołów”

2024-04-19 19:06

[ TEMATY ]

Wiedeń

kościoły

Joanna Łukaszuk-Ritter

Kościół św. Karola Boromeusza w Wiedniu

Kościół św. Karola Boromeusza w Wiedniu

W najbliższą niedzielę, 21 kwietnia, w ramach projektu „Otwarte kościoły” ponad 800 budynków kościelnych w archidiecezji wiedeńskiej będzie otwartych przez cały dzień. W pierwszym „Dniu otwartych drzwi kościołów” zainteresowani mogą z jednej strony odkryć piękno przestrzeni sakralnych, a z drugiej znaleźć przestrzeń do modlitwy i spotkań, podkreślił kierownik projektu Nikolaus Haselsteiner na stronie internetowej archidiecezji wiedeńskiej.

Chociaż prawie wszystkie kościoły w archidiecezji są otwarte każdego dnia w roku, około połowa z nich jest otwarta tylko na uroczystości liturgiczne. W "Dniu otwartych kościołów” będą również otwarte często mniej znane miejsca” - powiedział Haselsteiner.

CZYTAJ DALEJ

Odpowiedzialni za formację księży debatowali o kryzysach i porzucaniu stanu kapłańskiego

2024-04-19 22:02

[ TEMATY ]

kapłaństwo

Karol Porwich/Niedziela

Przyczyny kryzysów księży w Polsce i porzucania stanu kapłańskiego były tematem ogólnopolskiej sesji zorganizowanej przez Zespół ds. przygotowania wskazań dla formacji stałej i posługi prezbiterów w Polsce przy Komisji Duchowieństwa KEP, która obradowała w piątek Warszawie.

Piąta ogólnopolska sesja dotycząca formacji duchowieństwa odbyła się piątek w Centrum Apostolstwa Liturgicznego Sióstr Uczennic Boskiego Mistrza w Warszawie.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Halík na zgromadzeniu COMECE: Putin realizuje strategię Hitlera

2024-04-19 17:11

[ TEMATY ]

Putin

COMECE

Ks. Halík

wikipedia/autor nieznany na licencji Creative Commons

Ks. Tomas Halík

Ks. Tomas Halík

Prezydent Rosji Władimir Putin realizuje strategię Hitlera, a zachodnie iluzje, że dotrzyma umów, pójdzie na kompromisy i może być uważany za partnera w negocjacjach dyplomatycznych, są równie niebezpieczne jak naiwność Zachodu u progu II wojny światowej - powiedział na kończącym się dziś w Łomży wiosennym zgromadzeniu plenarnym Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) ks. prof. Tomáš Halík. Wskazał, że „miłość nieprzyjaciół w przypadku agresora - jak czytamy w encyklice «Fratelli tutti» - oznacza uniemożliwienie mu czynienia zła, czyli wytrącenie mu broni z ręki, powstrzymanie go. Obawiam się, że jest to jedyna realistyczna droga do pokoju na Ukrainie”, stwierdził przewodniczący Czeskiej Akademii Chrześcijańskiej.

W swoim wystąpieniu ks. Halík zauważył, że na europejskim kontynentalnym zgromadzeniu synodalnym w Pradze w lutym 2023 roku stało się oczywiste, że Kościoły w niektórych krajach postkomunistycznych nie przyjęły jeszcze wystarczająco Vaticanum II. Wyjaśnił, że gdy odbywał się Sobór Watykański II, katolicy w tych krajach z powodu ideologicznej cenzury nie mieli lub mieli minimalny dostęp do literatury teologicznej, która uformowała intelektualne zaplecze soboru. A bez znajomości tego intelektualnego kontekstu niemożliwe było zrozumienie właściwego znaczenia soboru. Dlatego posoborowa odnowa Kościoła w tych krajach była przeważnie bardzo powierzchowna, ograniczając się praktycznie do liturgii, podczas gdy dalszych zmian wymagała mentalność.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję