Reklama

Uczniowie Prezydentowi

Niedziela częstochowska 17/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na środowy apel 14 kwietnia przybył Tadeusz Wrona, były prezydent Częstochowy, obecnie doradca w kancelarii Prezydenta RP ds. samorządów. Dzień wcześniej gość szkoły uczestniczył w częstochowskich uroczystościach związanych z Dniem Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. Przywiózł do Częstochowy jeden z ostatnich dokumentów Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego, podpisany 9 kwietnia 2010 r., w wigilię śmierci Prezydenta - list do uczestników uroczystości „Katyń... ocalić od zapomnienia. Częstochowskie Dęby Pamięci”. Młodzież wysłuchała wzruszającego świadectwa o Prezydencie RP, jego patriotyzmie, miłości do żony i rodziny, przywracaniu Polakom pamięci przeszłości, podkreślaniu roli Polski na arenie europejskiej i światowej. Gość katolickich szkół zwrócił uwagę na spójność osobistych przekonań Pana Prezydenta z jego publiczną postawą. „Nie było rozdźwięku między tym, co mówił, a tym, co robił”. Tadeusz Wrona przypomniał częstochowskie ślady Prezydenta Kaczyńskiego, m.in. jego obecność na uroczystościach 100-lecia Światowej Wystawy Przemysłowej i spacer po Alejach Najświętszej Maryi Panny czy specjalny przyjazd Pana Prezydenta wraz z żoną Marią na spektakl „Skrzyneczka” do teatru częstochowskiego. „Znaliśmy się od 20 lat, gdy to współpracowaliśmy nad przygotowaniem Światowego Dnia Młodzieży. Ostatni raz widzieliśmy się w czwartek 8 kwietnia, gdy byłem na lotnisku w oficjalnej delegacji żegnającej i witającej Prezydenta udającego się z oficjalną wizytą do Wilna”.
„Na naszych oczach dzieje się historia - podkreślała dyrektor szkoły s. Irena Makowicz na zakończenie spotkania ze współpracownikiem Prezydenta RP Tadeuszem Wroną. - Wasze dzieci będą słyszały od was o 10 kwietnia 2010 r., to bardzo ważna data w 1000-letniej historii naszej ojczyzny”. Podziękowała nauczycielem, którzy włączyli się w przeżywanie z dziećmi tych ważnych dni. Zwróciła także uwagę na potęgę mediów, które dopiero po śmierci Prezydenta dostrzegły, jak ważną był on postacią dla Polski i ile Polacy i Polska mu zawdzięczają. Apelowała, by kierować się własnym rozsądkiem i ciągle pogłębiać wiedzę, by nie dać się manipulować środkom społecznego przekazu.
Ten tydzień społeczność katolickich szkół przeżywała w atmosferze żałoby narodowej. W holu wystawiony został portret Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego i jego Małżonki Marii Kaczyńskiej. Portret Prezydenta znajdował się również w sali gimnastycznej, gdzie codziennie odbywają się apele. W tygodniu żałoby narodowej poświęcone były one tematyce najwyższych urzędów w państwie, instytucji Prezydenta, sejmu, senatu, premiera, rady ministrów, symboli narodowych: flagi, godła. W modlitwie wspominano wszystkich, który stracili życie, udając się w prezydenckiej delegacji na uroczystości w lesie katyńskim, gdzie na cmentarzu spoczywa 4 tys. polskich oficerów zamordowanych z rozkazu Stalina.
Żałobne wstążki przykrywały harcerskie lilijki, dzieci i młodzież wraz z wychowawcami oddawała hołd największej tragedii, jaka dotknęła polskie państwo w ostatnim stuleciu. Wychowawcy zwracali uwagę, że my, wierzący, w takiej chwili nie możemy zatrzymać się tylko na zewnętrznych gestach składania kwiatów i zapalaniu zniczy, wierzymy bowiem, że ci, którzy ponieśli śmierć w katastrofie lotniczej, udali się do domu Ojca i ta perspektywa daje nam nadzieję. Młodzież w Koronce do Miłosierdzie Bożego polecała Bożemu miłosierdziu dusze tych, którzy zginęli, ich rodziny, a także sprawy państwa i narodu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy postępuję tak, jak postępowałby Chrystus?

2024-04-15 13:17

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 15, 1-8.

Środa, 1 maja. Dzień powszedni albo wspomnienie św. Józefa, rzemieślnika

CZYTAJ DALEJ

Bolesna Królowa Polski. 174. rocznica objawień Matki Bożej Licheńskiej

2024-04-30 20:50

[ TEMATY ]

Licheń

Sanktuarium M.B. w Licheniu

Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Temu właśnie człowiekowi objawiła się trzykrotnie Matka Boża ze znanego mu grąblińskiego wizerunku.

MARYJA I PASTERZ MIKOŁAJ

<...> Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Znający go osobiście literat Julian Wieniawski tak pisał o nim: „Był to człowiek wielkiej zacności i dziwnej u chłopów słodyczy. Bieluchny jak gołąb, pamiętał dawne przedrewolucyjne czasy. Pamiętał parę generacji dziedziców i rodowody niemal wszystkich chłopskich rodzin we wsi. Żył pobożnie i przykładnie, od karczmy stronił, w plotki się nie bawił, przeciwnie – siał dookoła siebie zgodę, spokój i miłość bliźniego”.

CZYTAJ DALEJ

10 lat Rycerzy Kolumba w Miliczu

2024-05-01 15:08

ks. Łukasz Romańczuk

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

W dniu odpustu w kaplicy św. Józefa Robotnika w Godnowej swoje dziesięciolecie założenia świętowali Rycerze Kolumba z rady lokalnej nr 15947. Uroczystej Eucharystii przewodniczył ks. Zbigniew Słobodecki, proboszcz parafii św. Andrzeja Boboli w Miliczu i kapelan milickich Rycerzy Kolumba.

10-lecie założenia Rady Lokalnej był okazją do dziękczynienia i modlitwy za tych, co odeszli już do wieczności. W wygłoszonej homilii ks. Marcin Wachowiak, wikariusz parafii św. Michała Archanioła zwrócił uwagę na fakt, że Bóg potrafi zaskakiwać, zachęcając do zastanowienia się do swojej reakcji na takie zaskoczenia Pana Boga. Rozwijając ten temat ks. Marcin ukazał dwie perspektywy. - Pierwsza dotyczy mieszkańców Nazaretu, którzy znali Jezusa. Orientowali się kim On jest, skąd pochodzi, gdzie mieszka. Wiedzieli wszystko o Nim. Na pewno słyszeli o tym, co Jezus zdziałał poprzez nauczanie, czynienie cudów. A gdy Jezus do nich przyszedł, zaczęli w Niego powątpiewać. Zatem to jest ta pierwsza reakcja na działanie Jezusa - powątpiewanie - zaznaczył ks. Wachowiak, wskazując na drugą perspektywę poprzez postawę św. Józefa. - Był to człowiek pracowity, posłuszny, pokornym, przyjmował wolę Bożą. Święty Józef to człowiek, który realizował plan zbawienia w swoim życiu - mówił kapłan, zachęcając wiernych do refleksji nad realizowaną przez nich perspektywą poznania Jezusa. Czy jest to perspektywa mieszkańców Nazaretu czy św. Józefa.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję