Reklama

Edukacja

dzieci i my

Zygzak terrorysta

[ TEMATY ]

dzieci

zabawki

BOŻENA SZTAJNER

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jacy bohaterowie zamieszkują dziecięcą wyobraźnię? Na kim się dzieci wzorują, w co się bawią? Gdyby podstawą do wyrokowania na ten temat były dziecięce gadżety, to takich bohaterów byłoby dwoje: Zygzak Mac Quein i Barbie. Wszystkie rzeczy, które produkuje się dla dzieci - od zeszytów, przez puzzle, pościel, bańki mydlane aż po majtki - ozdabia się według następującego schematu: jeśli dla chłopca, to Zygzak, jeśli dla dziewczynki, to Barbie.

Przepraszam, niedawno pojawiła się druga opcja, ale tylko dla dziewczynek, a przy tym obrzydliwa i nienormalna: laleczki-potwory z serii Monster High. Dziewczynki mogą więc wybierać między różnymi postaciami Barbie (jest np. Barbie z różowymi pasemkami na włosach z filmu „Podwodna tajemnica” i jej ciemnowłosa koleżanka z „Diamentowego pałacu)”, no i jeszcze są wampirki w kusych spódniczkach. Wybór, jaki mają chłopcy, ogranicza się do lewego i prawego profilu czerwonej wyścigówki. Jakoś nie mogę tego zjawiska ogarnąć rozumem. Zwłaszcza że nie zawsze tak było. Jeszcze jakieś siedem lat temu, czyli w czasie, kiedy Weronika uczyła się układać puzzle, można było kupić układanki z różnymi wzorami, i to nie tylko ze scenami z dziecięcych filmów. Pamiętam z tego czasu taką sytuację. Pewnego razu poprosiłam męża, żeby w drodze z pracy kupił puzzle dla Weroniki. Przyniósł coś barbiowatego. Po kilku dniach nasza córka układała puzzle prawie z zamkniętymi oczami, więc poprosiłam męża o kupienie nowych, ale zaznaczyłam, żeby to nie była scena z filmu, tylko coś zwyczajnego i ładnego. Przyniósł Kubusia Puchatka i powiedział, że to najmniej filmowy obrazek, jaki mieli. Kiedy sama poszłam do innego sklepu, zobaczyłam identyczną ofertę. Ta moda (czy raczej tyrania) nastała więc dość gwałtownie, chyba w ciągu kilku miesięcy. I niestety na razie nie widać końca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kiedy patrzę na puzzle, które przynoszą do przedszkola koledzy i koleżanki Michała, widzę, że inni rodzice mają ten sam problem. Naprawdę nie mam nic do Zygzaka. Nasze dzieci też oglądały film o nim, a nawet Michał ma kilka książek, które są pokłosiem filmu, a jego ulubione kąpielówki to te z Zygzakiem. Ale chciałabym mieć szansę kupić mu czasem coś innego. I denerwuje mnie milczące założenie, że polskie dzieci nie interesują się niczym więcej, a ich rodzice są tępi, nudni, pozbawieni gustu i nie dbają o ich rozwój.

3etaty.pl

2013-07-27 08:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nasze dzieci a zabawki

Niedziela legnicka 19/2013, str. 6-7

[ TEMATY ]

zabawki

FALHakaFalLin / Foter.com / CC BY-SA

W bazylice maryjnej w Bolesławcu 24 kwietnia odbyło się spotkanie z ks. Sławomirem Kostrzewą na temat: „Odebrać dzieciom niewinność”. Poruszył on ważny temat manipulowania dziećmi przez zabawki, gry i kreskówki. Wskazał na groźne treści przez nie przekazywane i niebezpieczeństwa, jakie z tego wynikają

O powadze problemu i zainteresowaniu tematem świadczyła liczba uczestników (blisko 200 osób). Byli to głównie rodzice, nauczyciele, pedagodzy i dziadkowie. Wykład rozpoczął się o godz. 19 i trwał ponad trzy godziny. Połączony był z prezentacją multimedialną (dostępną w Internecie), dzięki której ks. Kostrzewa z większą siłą przekonania, mówił o zagrożeniach, jakie niosą ze sobą zabawki, gadżety oraz filmy przeznaczone dla dzieci i nastolatków. Oczywiście, chodzi o takie zabawki, które pobudzają złą stronę wyobraźni, wywołują lęk, strach i agresję. Kryje się za nimi pewna ideologia, określony styl życia, który jest propagowany wśród najmłodszych, najbardziej podatnych na wpływy emocjonalne, czyli dzieci. Wiele z tych treści jest złych czy zachęcających do złych postaw i zachowań, jak np. dwulicowość, umiejętność ukrywania prawdy, czyli kłamania, rozmazywania granicy pomiędzy dobrem i złem, relatywizacja wartości, które dotychczas uznawane były jako obowiązujące - jak przyjaźń, sprawiedliwość, dobro, lojalność. Wiele z tych treści skierowanych jest również przeciw rodzinie (rozumianej w sposób tradycyjny i biblijny), przeciw szacunkowi wobec rodziców, starszych czy nauczycieli lub kolegów i koleżanek. Nie można też nie zauważyć, że dla propagatorów tych treści słowa: Bóg, wiara, chrześcijaństwo też stają się narzędziem ataku i kpin. Stąd możemy też mówić o zagrożeniach wiary.

CZYTAJ DALEJ

„Z bł. Prymasem Czuwamy w Domu Matki”

„Cokolwiek bym powiedział o moim życiu, jakkolwiek bym zestawił moje pomyłki, to na jednym odcinku się nie pomyliłem: na drodze duchowej na Jasną Górę” - mówił bł. kard. Stefan Wyszyński.

Modlitwa o jego kanonizację, nowe powołania kapłańskie i zakonne, a także za Ojczyznę zanoszona jest podczas comiesięcznych czuwań „Z bł. Prymasem w Domu Matki”. W sobotę, 27 kwietnia, wieczorną modlitwę poprowadzą członkowie wspólnoty Jasnogórskiej Rodziny Różańcowej. Rozpocznie ją Apel Jasnogórski o godz. 21.00.

CZYTAJ DALEJ

Radosna twarz Kościoła

2024-04-26 16:28

Magdalena Lewandowska

Podczas Cecyliady dzieci wspólne wielbią Boga poprzez śpiew.

Podczas Cecyliady dzieci wspólne wielbią Boga poprzez śpiew.

Już po raz 8. odbyła się Cecyliada – przegląd piosenki religijnej dla przedszkolaków.

Organizatorem wydarzenia jest katolickie przedszkole Lupikowo przy współpracy parafii św. Trójcy na wrocławskich Krzykach. Przegląd ma charakter ewangelizacyjny i integracyjny – nie ma rywalizacji, jest za to wspólny śpiew na chwałę Bogu. W tym roku wzięło w nim udział 80 dzieci z wrocławskich przedszkoli i jedna śpiewająca wspólnie rodzina. – Cecyliada to wydarzenie, które od lat gromadzi najmłodszych członków Kościoła, z czego jesteśmy bardzo dumni. Cieszymy się, że właśnie poprzez tę inicjatywę możemy zachęcać dzieci do wielbienie Boga i uświęcania się poprzez muzykę – mówi Aleksandra Nykiel, dyrektor przedszkola Lupikowo. Podkreśla, że co roku nie brakuje zgłoszeń, a kolejne edycje pokazują potrzebę takich wydarzeń. – Muzyka pięknie potrafi kształtować wrażliwość religijną, patriotyczną, ale też wrażliwość na drugiego człowieka. Śpiew pomaga doświadczyć i opowiadać o miłości Boga, a takie wydarzenia uczą też, jak na tę miłość odpowiadać – dodaje.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję