Reklama

Podsumowanie roku katechetycznego

Niedziela podlaska 27/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

5 czerwca w Drohiczynie odbyło się podsumowanie roku katechetycznego 2009/2010 w diecezji drohiczyńskiej. Organizatorem spotkania katechetów i sióstr zakonnych był ks. dr Krzysztof Mielnicki, dyrektor Wydziału Katechezy. Rozpoczęła je Eucharystia, celebrowana przez bp. Antoniego Dydycza w kościele Sióstr Benedyktynek. W homilii Ksiądz Biskup przypomniał, że katecheza jest permanentnym zadaniem i nie może być w nim wakacyjnej luki.
Po Eucharystii w auli Wyższego Seminarium Duchownego podsumowano roczną pracę katechetyczną oraz dyskutowano nad zadaniami w czasie wakacji i w przyszłym roku szkolnym. Zebrani wysłuchali referatu Zbigniewa Branacha, dziennikarza i autora wielu publikacji, dotykających złożonych i bolesnych wydarzeń z niedawnej historii Polski. Przypominając postać bł. ks. Jerzego Popiełuszki, mówił, że był to kapłan, który swoim świadectwem i słowem potrafił docierać do ludzi, którzy uważali się za niewierzących. Jego homilie były proste, oparte na Ewangelii, nauczaniu Ojców Kościoła, Jana Pawła II i kard. Wyszyńskiego. Nie był on oratorem. Siłą jego kazań nie było to jak, ale co mówił. Dopominał się w nich o prawdę i sprawiedliwość społeczną, upominał się o prawa uwięzionych i szykanowanych, chodził na rozprawy sądowe, podnosząc innych na duchu. Jego duszpasterska posługa w jednym z bastionów komunizmu - Hucie Warszawa była czymś niewyobrażalnym w ówczesnych warunkach, a Msze św. za Ojczyznę, zapoczątkowane na Żoliborzu przez ks. prał. Teofila Boguckiego, gromadziły niezliczone rzesze ludzi z całej Polski. Prelegent ukazał również, że po fali represji mógł wyjechać na studia do Rzymu, jednak świadomie pozostał w kraju. Jego postawa poskutkowała tym, że wybrano go jako ofiarę w IV Departamencie, który został powołany do inwigilacji księży i sióstr zakonnych, ale ofiarami stawały się również rodziny duchownych. Ukazał także, dokumentując to stenografami z posiedzeń Biura Politycznego, iż zbrodnia ta miała swoje korzenie w posunięciach generałów Kiszczaka i Jaruzelskiego. Miało to być perfekcyjne zabójstwo „nieznanych sprawców”. Pierwsza jego próba, na trasie pod Olsztynkiem, nie udała się. Miał to być wypadek, po którym planowano spalenie samochodu przy pomocy rozlanej benzyny. Drugie było przygotowano staranniej i z jeszcze większym okrucieństwem w stosunku do ofiary. Ks. Jerzego związano, kilkakrotnie bito drewnianymi pałkami, aż wreszcie utopiono z kamieniami specjalnie przygotowanymi do tego celu. Była to prawdziwa krzyżowa droga.
Autor ukazał również wielką rolę kierowcy ks. Popiełuszki Waldemara Chrostowskiego, którego świadectwo po ucieczce z samochodu oprawców doprowadziło do ujawnienia faktów. Wspomniał, że wielu starało się podważyć wiarygodność jego osoby, przypisując mu nawet kolaborację.
Na koniec przypomniał, że w następnych latach w Polsce zostało zamordowanych także kilku innych kapłanów zaangażowanych w obronę praw człowieka i duszpasterzy ludzi pracy. Byli to ks. prał Stefan Niedzielak z Warszawy, duszpasterz rodzin katyńskich oraz represjonowanych na Wschodzie, ks. Stanisław Suchowolec - kapelan „Solidarności” z Białegostoku, przyjaciel i współpracownik bł. ks. Popiełuszki oraz jego następca w duszpasterstwie ludzi pracy Huty Warszawa, ks. Sylwester Zych. Do dzisiaj nie odnaleziono sprawców tych zbrodni.
Była też dyskusja, podczas której zwrócono uwagę na potrzebę ukazywania tych kart i postaci naszej historii, uwrażliwiania młodego pokolenia na miłość do Ojczyzny oraz modlitwy w intencji jej prawdziwej wolności.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dzieweczko Lipska, módl się za nami...

2024-05-03 20:00

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Od wieków żywa i nieustanna miłość do Matki Najświętszej sprawiła, że 2 lipca 1969 roku doszło do koronacji „Maryi Lipskiej w maleńkiej posturze”. Dokonał jej Prymas Polski, Stefan Kardynał Wyszyński.

Rozważanie 4

CZYTAJ DALEJ

Kim był św. Florian?

4 maja Kościół wspominał św. Floriana, patrona strażaków, obrońcy przed ogniem pożarów. Kim był św. Florian, któremu tak często na znak czci wystawiane są przydrożne kapliczki i dedykowane kościoły? Był męczennikiem, chrześcijaninem i rzymskim oficerem. Podczas krwawego prześladowania chrześcijan za panowania w cesarstwie rzymskim Dioklecjana pojmano Floriana i osadzono w obozie Lorch k. Wiednia. Poddawany był ciężkim torturom, które miały go zmusić do wyrzeknięcia się wiary w Chrystusa. Mimo okrutnej męki Florian pozostał wierny Bogu. Uwiązano mu więc kamień u szyi i utopiono w rzece Enns. Działo się to 4 maja 304 r. Legenda mówi, że ciało odnalazła Waleria i ze czcią pochowała. Z czasem nad jego grobem wybudowano klasztor i kościół Benedyktynów. Dziś św. Florian jest patronem archidiecezji wiedeńskiej.
Do Polski relikwie Świętego sprowadził w XII w. Kazimierz Sprawiedliwy. W krakowskiej dzielnicy Kleparz wybudowano ku jego czci okazały kościół. Podczas ogromnego pożaru, jaki w XVI w. zniszczył całą dzielnicę, ocalała jedynie ta świątynia - od tego czasu postać św. Floriana wiąże się z obroną przed pożarem i z tymi, którzy chronią ludzi i ich dobytek przed ogniem, czyli strażakami.
W licznych przydrożnych kapliczkach św. Florian przedstawiany jest jak rzymski legionista z naczyniem z wodą lub gaszący pożar.

CZYTAJ DALEJ

Łódzcy proboszczowie spotkali się z Ojcem Świętym Franciszkiem

2024-05-04 16:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Wiesław Kamiński

Zakończyło się – trwające od 29 kwietnia br. - rzymskie spotkanie blisko 300 proboszczów z całego świata, którzy odpowiedzieli na zaproszenie Ojca Świętego Franciszka, by w czynny sposób włączyć się w prace Synodu o Synodalności.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję