Reklama

Czas na spotkania z Bogiem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W chwili, gdy piszę te słowa, pielgrzymi archidiecezji przemyskiej zdążają na Jasną Górę. Nie zważając na stan pogody, w deszczu czy w słonecznej spiekocie wytrwale dążą do celu. Na końcu tej drogi czekać będzie na nich najlepsza z matek, Matka Boża Częstochowska. Ta, która przyjmie do swego serca zmęczenie a wraz z nim wszystkie troski, bolączki, ale i radości przemyskich pątników. Tu zawsze są jak u siebie, przekraczają próg jasnogórskiego sanktuarium, jak przekracza się próg domu. Z szacunkiem, ale przede wszystkim z prawdziwą radością i nadzieją, że tu zaznają ukojenia, zrozumienia i obrony przed niebezpieczeństwami.
W tych dniach pielgrzymi nie są jedynymi, którzy przemierzają wakacyjne szlaki. Wielu z nas cieszy się czasem urlopów. Chciałoby się jedynie zapytać, czy my wszyscy, tak jak to czynią pielgrzymi zdążający na Jasną Górę, potrafimy szukać swego azylu w świątyniach, jakie napotykamy na swoich wakacyjnych szlakach? Czy w ucieczce przed obowiązkami, rutyną codzienności szukamy wytchnienia blisko Boga, czy może raczej zamykamy Go wraz z sumieniem w szufladzie „sprawy do załatwienia po wakacjach”? A przecież wakacje to doskonały czas na uporządkowanie spraw duchowych. Nie ma lepszego czasu w ciągu roku na zwrócenie się ku Bogu. Jakże często bowiem właśnie brakiem czasu i przytłoczeniem obowiązkami tłumaczymy naszą nieobecność na rekolekcjach adwentowych i wielkopostnych. Teraz mamy tego czasu aż nadmiar. Czemu więc tak wielu z nas omija drzwi kościołów wielkim łukiem? Czemu od progów świątyń uciekamy jak diabeł od święconej wody? Czy nie kombinujemy czasem, że pozbawieni codziennych problemów nie potrzebujemy Pana Boga? Do Niego przecież biegniemy jak trwoga. Potrzebny jest, gdy nie wszystko idzie po naszej myśli, a teraz, na urlopie, wszystko się układa jak trzeba. Pogoda jest, luz i swoboda są. Pan Bóg niech więc siedzi cicho w kątku świątyni, wrócimy do pracy, wrócą problemy, to sobie o Nim łaskawie przypomnimy. Ale gdzie w tym wszystkim wdzięczność za udane wakacje? Słońce w zenicie. Widoki takie, że aż zapierają dech w piersiach. Kojąca zieleń traw, delikatny wietrzyk od rzeki, śpiew ptaków. I tak każdego dnia urlopu. Spadło nam to wszystko z nieba?... Właśnie w tym rzecz, że spadło i to dosłownie - i za to wszystko powinniśmy być wdzięczni Panu Bogu. Zamiast od Niego stronić w dni laby - znajdźmy czas na spotkanie i wypowiedzmy w modlitwie słowo: dziękuję.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Bp Andrzej Przybylski: co jest warunkiem wszczepienia nas w Kościół?

2024-04-26 13:12

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

28 Kwietnia 2024 r., piąta niedziela wielkanocna, rok B

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: trwać w Chrystusie - to nasze zadanie

2024-04-28 15:22

[ TEMATY ]

ks. Wojciech Węgrzyniak

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

My jesteśmy jak latorośle. Jezus jest winnym krzewem. I to tak naprawdę On dzięki swojemu słowu nas oczyszcza. Jego Ojciec robi wszystko, żeby ta winorośl funkcjonowała jak najlepiej, a naszym zadaniem, jedynym zadaniem w tej Ewangelii, to jest po prostu trwać w Chrystusie - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Piątej Niedzieli Wielkanocnej 28 kwietnia.

Ks. Wojciech Węgrzyniak zaznacza, że „od czasu do czasu zastanawiamy się, co jest najważniejsze, cośmy powinni przede wszystkim w życiu robić”. Biblista wskazuje, że odpowiedź znajduje się w dzisiejszej Ewangelii. „Przede wszystkim powinniśmy trwać w Chrystusie” - mówi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję