Reklama

26. Świętojański Festiwal Organowy

Niedziela toruńska 30/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Koncertem Hanny Dys z Gdańska 16 maja w bazylice katedralnej Świętych Janów w Toruniu rozpoczął się 26. Świętojański Festiwal Organowy. Organizatorzy zaplanowali 10 koncertów prezentujących instrumenty organowe w toruńskich kościołach, a także w Chełmnie, Nowym Mieście Lubawskim i Grudziądzu. Podczas pierwszego recitalu na barokowych organach Mateusza Brandtnera zabrzmiały utwory znanych kompozytorów północno- i południowoniemieckiej szkoły organowej. W drugiej części recitalu artystka wykonała fugę B-dur na temat B-A-C-H op. 60 R. Schumanna, krótki chorał bożonarodzeniowy J. Brahmsa „Es ist ein Ros entsprungen” z op. 122. Recital zakończyła efektowna I Sonata f-moll op. 65 F. Mendelssohna.
Drugi koncert odbył się również w bazylice katedralnej, a jego wykonawcą był znany już z wcześniejszych edycji festiwalu prof. Józef Serafin z Warszawy. Artysta zaprezentował m.in. świetnie zarejestrowany chorał h-moll C. Francka, interesujące utwory J. Alaina, a także podjął się próby wykonania Toccaty i fugi d-moll „doryckiej” na organach głównych bazyliki, co okazało się przedsięwzięciem dość trudnym tak ze względu na warunki akustyczne, jak i mechaniczne mankamenty konsoli organowej. W programie koncertu znalazł się także utwór polskiego kompozytora, którego festiwal gościł w poprzednich latach, W. Szymańskiego.
30 maja odbyły się 2 kolejne koncerty. Pierwszy w bazylice św. Tomasza w Nowym Mieście Lubawskim, drugi w kościele pw. Matki Bożej Zwycięskiej w Toruniu. Wykonawczynią obu recitali była Marta Wierzgoń z Czech. Koncerty zostały bardzo gorąco przyjęte przez publiczność. Niezwykle interesujące było zaprezentowanie mało znanej w Polsce czeskiej muzyki organowej J. Kucharza i P. Ebena oraz wykorzystanie różnorodnych możliwości obu instrumentów.
6 czerwca festiwal zawitał do kościoła pw. Matki Bożej Królowej Polski na toruńskim Rubinkowie. Młody artysta Karol Hilla z Gdyni zaprezentował w zasadzie repertuar współczesny. Jedynie otwierająca koncert I Sonata f-moll F. Mendelssohna, a także zamykający recital finał II Symfonii organowej E-dur L. Vierne’a stanowiły klamry dla trzech kompozycji XX-wiecznych: Tuba Tune C. S. Langa (zw. w 1971 r.), pastisza Suity organowej L. N. Clerambaulta, dzieło holenderskiego kompozytora średniego pokolenia R. Petersa, oraz Fugi-Bolero M. Sawy (zm. w 2005 r.).
Kolejny koncert odbył się 13 czerwca w kościele pw. Miłosierdzia Bożego w Toruniu. Pochodząca z Bielska-Białej organistka Ewa Bąk zaprezentowała w przeważającej części mało znany repertuar organowy. Utwory J. H. Knechta, G. Gherardeschiego i V. Petrali’ego rzeczywiście nie dominują w programach koncertowych. Całość recitalu dopełniły kompozycje J. S. Bacha i D. Buxtehudego na ten sam temat chorału protestanckiego „Komm, heiliger Geist, Herre Gott”, F. Mendelssohna (Allegro B-dur), J. L. Lefebure-Wely’ego (uwagę słuchaczy przykuło zwłaszcza zwiewne Andante z op. 122) oraz C. Francka (Sortie). Zarówno w doborze utworów, jak i wykonaniu dało się zauważyć kobiecą wrażliwość - program został zestawiony z kompozycji wdzięcznych, komunikatywnych w odbiorze, a dodatkowym atutem była lekka rejestracja instrumentu.
Tradycyjnie już jeden z koncertów festiwalowych obejmuje także muzykę wokalno-instrumentalną. W bieżącym roku recital taki odbył się 19 czerwca w kościele pw. św. Maksymiliana w Grudziądzu, w którego trakcie utwory z towarzyszeniem organowym W. Sarby zaprezentowali Agnieszka Morisson oraz Łukasz Rynkowski. W programie znalazła się twórczość G. F. Haendla, H. Purcella oraz - co warto odnotować - współczesna muzyka polska: T. Bairda, R. Twardowskiego i M. Sawy. W. Sarba przedstawił ponadto program organowy obejmujący muzykę niemieckiego baroku: J. Pachelbela, D. Buxtehudego oraz J. S. Bacha.
Następnego dnia w kościele Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Toruniu bardzo licznie zgromadzonej publiczności zaprezentował się Michał Markuszewski z Warszawy. Ten młody organista, pracujący na co dzień w kościele ewangelicko-reformowanym, do tradycyjnie skomponowanego programu (m.in. bachowska Trinitäts-Fuge i Pièce Héroďque C. Francka) dołączył improwizacje. Zebrani usłyszeli opracowane w stylu barokowym tematy polskich pieśni eucharystycznych „Bądźże pozdrowiona”, „Idzie, idzie Bóg prawdziwy” oraz w stylu romantycznym na temat melodii „Po górach dolinach”.
Koncert finałowy odbył się 27 czerwca w bazylice katedralnej, a jego wykonawczynią była Katarzyna Olszewska z Kartuz. Artystka przygotowała interesujący program, tradycyjnie już wykonany na obu instrumentach. W pierwszej części rozbrzmiała muzyka dawna (G. Frescobaldi Toccata chromatica per l’Elevazione, J. Pachelbel Aria Sebaldina z Hexachordum Apollinis i A. Luchesi, I Sonata organowa). W drugiej, na organach głównych bazyliki, Olszewska zaprezentowała F. Th. Dubois Grand Choeur, F. Mendelssohna Preludium i fugę d-moll op. 37 nr 3, G. Morandi’ego Rondo con imitazione de’campanelli oraz J. S. Bacha Fantazję G-dur. Całość recitalu wypadła dobrze, organistka zagrała program w sposób interesujący, mimo nieco przyciężkiej rejestracji ostatniej części Fantazji.

* * *

Skromniej niż dotąd, niemniej na miarę możliwości ambitnie rozpoczęło się drugie ćwierćwiecze toruńskiego festiwalu organowego. 26. edycja została zorganizowana w wybranych świątyniach, w których na ogół dotąd odbywały się koncerty. Na pewno należy żałować, że z powodu prac renowacyjnych nie udało się zorganizować koncertu na największym instrumencie organowym Torunia, w kościele ojców jezuitów.
Z jednej strony warto odnotować nawrót do pierwotnej formy festiwalu, który, zgodnie z przyjętą nazwą, odbywał się w bazylice katedralnej Świętych Janów. Z drugiej strony koncerty w nieprzygotowanym wnętrzu bazyliki katedralnej, będącej w trakcie prac remontowych, mogły wzbudzić pewien niedosyt estetyczny, bowiem rozwieszone zabezpieczenia wyraźnie pogarszały jakość dźwięku. Ufamy jednak, że po zakończeniu niezbędnych prac konserwatorskich w tych wnętrzach muzyka rozbrzmiewać będzie z większą ekspresją.
Koncerty gromadziły liczną publiczność, co jest potwierdzeniem potrzeby obcowania z tym gatunkiem sztuki muzycznej. W imieniu słuchaczy wyrażamy wdzięczność wszystkim, którzy przyczynili się do zorganizowania festiwalu i koncertów. Dziękujemy ks. dr. Mariuszowi Klimkowi za podjęty trud organizacyjny, wykonawcom za prezentację interesującego repertuaru, osobom prowadzącym koncerty i rejestrującym organy w trakcie koncertów. Prosimy, aby adresatami naszej wdzięczności poczuli się księża proboszczowie, którzy zaprosili festiwal do swoich kościołów. Mając jeszcze w pamięci tegoroczne koncerty, już zapraszamy na następne w 2011 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nikaragua: co się stało z pamiątkami po Janie Pawle II?

2024-05-02 14:02

[ TEMATY ]

Nikaragua

Episkopat Flickr

Ani władze Managui, ani tamtejszy Kościół katolicki nie informują, co stało się z pamiątkami po św. Janie Pawle II, które znajdowały się w muzeum jego imienia w stolicy Nikaragui, zamienionym w ubiegłym roku na centrum kultury.

Walczący od kilku lat z Kościołem katolickim reżim Daniela Ortegi zamknął Muzeum Jana Pawła II, w którym znajdowały się przedmioty, jakich papież używał podczas swoich dwóch wizyt w Nikaragui, w 1983 i 1996 roku. W otwartej z udziałem Ortegi w 2016 roku placówce można było zobaczyć m.in. książkę z homiliami Jana Pawła II, jego buty, szaty liturgiczne, krzyż pektoralny, ręczniki, których używał oraz medal upamiętniający papieską wizytę. Znajdowała się tam również replika ołtarza, przy którym papież sprawował Eucharystię, oraz replika papamobile, z którego korzystał podczas pobytu w Nikaragui.

CZYTAJ DALEJ

Kapucyn o imieniu Pio

[ TEMATY ]

O. Pio

Archiwum "Głosu Ojca Pio"

Stygmatyk z Pietrelciny znany jest powszechnie jako charyzmatyczny spowiednik i wybitny kierownik duchowy. Na sprawowane przez niego Msze święte przybywały tłumy. Był także zakonnikiem, bratem mniejszym kapucynem. Czym charakteryzowało się jego podejście do zakonu, w którym wzrastał duchowo, cierpiał i umarł szczęśliwy?

Francesco (Franciszek) Forgione – przyszły Ojciec Pio – dzięki danym mu od Boga duchowym wizjom, jeszcze przed wstąpieniem do zakonu zrozumiał, że jego życie będzie walką, duchową walką z wrogiem zbawienia i nieprzyjacielem człowieka – diabłem. Jednakże w kampanii tej zajął miejsce po stronie Zwycięzcy, a poprzez mistyczne widzenia poznał także, że zawsze może liczyć na Boże wsparcie, które wyprowadzi go z każdej trudności.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję